przestrajanie kwarca



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 14:30:51 +0100


Witajcie

Potrzebuję regulować częstotliwość oscylacji kwarca 11,0592 MHz o +- 100Hz.
Chcę to stroić warikapem, tylko muszę obliczyć w jakim zakresie mam
regulować pojemność.
Znalazłem w katalogu OMIGu http://www.omig.com.pl/pdf/katalogb.pdf wzór na
częstotliwość oscylacji w funkcji pojemności CL:

fL = fs * (1+ C1 / 2*(Co+CL))

gdzie:
Co to pojemność równoległa kwarca (kilka - kilkanaście pF)
C1 to pojemność dynamiczna kwarca (kilkadziesiąt nF)
CL to pojemność kondensatorów strojeniowych

Wychodzi mi że dla typowego kwarca 11,0592 MHz i zmianie pojemności CL o
150pF odstrojenie jest zaledwie 0,02 Hz. Wydaje mi się że powinno być
więcej.
Czy ja coś źle rozumiem, może podstawiam złe jednostki (C w [F], f w [Hz] )?

Jeszcze pytanko uścislające. Jeżeli dla kwarca podawana jest nominalna
pojemność CL np. 30pF czy mam to rozumieć że są to dwa kondensatory po 15 pF
podłączone szeregowo z kwarcem (między końcówki kwarca a masę)?

Idealny byłby kwarc o stabilnosci +-20 ppm dający się odstrajać o +-10 ppm.
Najchętniej w wersji SMD.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 15:15:45 +0100


Użytkownik "Piotr "Pitlab" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:csdqet$1jl3$1_at_nospam_node1.news.atman.pl

Potrzebuję regulować częstotliwość oscylacji kwarca 11,0592 MHz o +-
100Hz.

AFAIR przeciąganie kwarców i VXO były nieźle opisane w książce "Poradnik
UltraKrótkoFalowca" Z.Bieńkowskiego SP6LB.
http://www.google.pl/groups?selm=4054a34a%40news.home.net.pl

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 16:12:26 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 14:30:51 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Znalazłem w katalogu OMIGu http://www.omig.com.pl/pdf/katalogb.pdf wzór na
częstotliwość oscylacji w funkcji pojemności CL:

fL = fs * (1+ C1 / 2*(Co+CL))

gdzie:
Co to pojemność równoległa kwarca (kilka - kilkanaście pF)
C1 to pojemność dynamiczna kwarca (kilkadziesiąt nF)
CL to pojemność kondensatorów strojeniowych

Wychodzi mi że dla typowego kwarca 11,0592 MHz i zmianie pojemności CL o
150pF odstrojenie jest zaledwie 0,02 Hz. Wydaje mi się że powinno być
więcej.
Czy ja coś źle rozumiem, może podstawiam złe jednostki (C w [F], f w [Hz] )?

Jakos dziwnie liczysz - jesli Co jest male to mozna je pominac, a
kilkadziesiat nF/150pF daje czynnik rzedu 500 - czyli za duzo.

Jak sami pisza - C1 jest bardzo male - pada przyklad 35fF.
Co przy CL=35pF daje czynnik ok 1/1000, z mozliwoscia przestrajania
od powiedzmy 0.5 do 2

A pare stron dalej podaja przyklad - przy CL rzedu 30pF mamy
czulosc 10ppm/pF. Wychodzi na to ze do zmiany o 100Hz potrzebujesz
zmiane rzedu 1pF.

Skoro tak to dorzucilbym jakis wiekszy trymer - ze 30pF, zeby
ustawic to 11059200 w miare dokladnie. A warikapy byc moze sporo
wieksze - bo na oko to dryfty beda wieksze od przewidzianego
zakresu zmian - no chyba ze cie to nie boli.

Co ma z tego wyjsc - dokladny zegar ?

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_t-online.de>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 17:43:42 +0100


J.F. wrote:

...

A pare stron dalej podaja przyklad - przy CL rzedu 30pF mamy
czulosc 10ppm/pF. Wychodzi na to ze do zmiany o 100Hz potrzebujesz
zmiane rzedu 1pF.

Skoro tak to dorzucilbym jakis wiekszy trymer - ze 30pF, zeby
ustawic to 11059200 w miare dokladnie. A warikapy byc moze sporo
wieksze - bo na oko to dryfty beda wieksze od przewidzianego
zakresu zmian - no chyba ze cie to nie boli.

też tak myślę, że coś jest tu nie tak. W moim częstościomierzu jest OCXO
(oven controlled quartz oscillator) o częstotliwości 25MHz. Układ do
"ciągnięcia" kwarca składa się z szeregowego trymera 10pF, do niego
równolegle układ z kondensatora 47pF i szeregowo z nim równoległe
połączenie BB639 i kondensatora 82pF. Napięcie sterujące jest 0-28V i
zmienia częstotliwość +-100ppm, czyli niedużo. Pojemność układu zastępczego
to kilkadziesiąt pF, czyli pojemność zastępcza kwarca musi być o 4 rzędy
wielkości niższa, czyli kilka fF.

Waldek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 17:58:20 +0100


Waldemar Krzok wrote:

też tak myślę, że coś jest tu nie tak. W moim częstościomierzu jest OCXO
(oven controlled quartz oscillator) o częstotliwości 25MHz. Układ do
"ciągnięcia" kwarca składa się z szeregowego trymera 10pF, do niego
równolegle układ z kondensatora 47pF i szeregowo z nim równoległe
połączenie BB639 i kondensatora 82pF. Napięcie sterujące jest 0-28V i
zmienia częstotliwość +-100ppm, czyli niedużo. Pojemność układu
zastępczego
to kilkadziesiąt pF, czyli pojemność zastępcza kwarca musi być o 4 rzędy
wielkości niższa, czyli kilka fF.

Tylko roznica tkwi w sposobie wlaczenia kwarca. W ukladach, od ktorych
wymaga sie duzej stalosci czestotliwosci (czyli najprawdopodobniej i Twoje
OCXO) wlacza sie kwarc w rezonansie szeregowym, ktory jest bardzo
niepodatny na przeciaganie (co tu jest spora zaleta) -- kilkanascie Hz
przeciagniecia to wowczas duzo. Jesli zas sobie pytajacy wlaczy kwarc
w rezonansie rownoleglym, to go bez problemu przeciagnie o kilkaset Hz.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_t-online.de>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 18:39:41 +0100


Piotr Wyderski wrote:

Waldemar Krzok wrote:

też tak myślę, że coś jest tu nie tak. W moim częstościomierzu jest OCXO
(oven controlled quartz oscillator) o częstotliwości 25MHz. Układ do
"ciągnięcia" kwarca składa się z szeregowego trymera 10pF, do niego
równolegle układ z kondensatora 47pF i szeregowo z nim równoległe
połączenie BB639 i kondensatora 82pF. Napięcie sterujące jest 0-28V i
zmienia częstotliwość +-100ppm, czyli niedużo. Pojemność układu
zastępczego
to kilkadziesiąt pF, czyli pojemność zastępcza kwarca musi być o 4 rzędy
wielkości niższa, czyli kilka fF.

Tylko roznica tkwi w sposobie wlaczenia kwarca. W ukladach, od ktorych
wymaga sie duzej stalosci czestotliwosci (czyli najprawdopodobniej i Twoje
OCXO) wlacza sie kwarc w rezonansie szeregowym, ktory jest bardzo
niepodatny na przeciaganie (co tu jest spora zaleta) -- kilkanascie Hz
przeciagniecia to wowczas duzo. Jesli zas sobie pytajacy wlaczy kwarc
w rezonansie rownoleglym, to go bez problemu przeciagnie o kilkaset Hz.

tylko, że dokładny oscylator lepiej zrobić na rezonansie szeregowym, jak już
pisałeś. Może pytający się skusi na zmianę, bo inaczej już temperaturowo
będzie mu toto pływało więcej, niz ustawa przewiduje.

Waldek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 18:39:04 +0100


Waldemar Krzok wrote:

tylko, że dokładny oscylator lepiej zrobić na rezonansie szeregowym

Owszem, ale problem polega na tym, ze autor pytania probujac
przeciagnac kwarc w rezonansie szeregowym o 100 Hz sie
zes...tresuje, a nie celu nie osiagnie.

Może pytający się skusi na zmianę, bo inaczej już temperaturowo
będzie mu toto pływało więcej, niz ustawa przewiduje.

Zostaje albo rezonans rownolegly z przeciaganiem + solidna
kompensacja, albo bardzo stabilny generator w rezonansie
szeregowym (Butlera albo Pierce'a na JFET-cie) i... DDS. :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 20:49:38 +0100


Tylko roznica tkwi w sposobie wlaczenia kwarca. W ukladach, od ktorych
wymaga sie duzej stalosci czestotliwosci (czyli najprawdopodobniej i Twoje
OCXO) wlacza sie kwarc w rezonansie szeregowym, ktory jest bardzo
niepodatny na przeciaganie (co tu jest spora zaleta) -- kilkanascie Hz
przeciagniecia to wowczas duzo. Jesli zas sobie pytajacy wlaczy kwarc
w rezonansie rownoleglym, to go bez problemu przeciagnie o kilkaset Hz.

U mnie kwarc jest szeregowo z kondensatorami (tak jak typowe podłączenie
kwarca do mikrokontrolera). Natomiast moge podać zewnętrzny sygnał zegarowy.
Czy mogę to rozumieć że jeżeli nie uda mi się odpowiednio odstroic kwarca to
mogę zrobić układ strojonego generatora pracujcego w rezonansie równoległym
i z niego podawać zegar do układu?

Jak jest ze stabilnością temperaturową układu pracującego obu sposobach
rezonansu.
Czy razem z podatnością na przeciąganie rosnie również podatność na zmianę
częstotliwościw funkcji temperatury?

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 21:05:49 +0100


Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:

U mnie kwarc jest szeregowo z kondensatorami (tak
jak typowe podłączenie kwarca do mikrokontrolera).

Tu nie chodzi o polaczenie z kondensatorami, co rodzaj
rezonansu plytki kwarcowej. :-) Skoro to jest podlaczone
do mikrokontrolera, to jest prawie pewne, ze kwarc pracuje
w rezonansie rownoleglym (w CC1010 tak wlasnie jest, wiec
w innych Chipocnach pewnie tez), a wiec stalosc czestotliwosci
ma taka sobie, ale za to daje sie ciagnac. Co w tym zastosowaniu
i tak jest bez sensu: jesli nie ma specjalnych powodow, to
modulowanie zegara scalonego transceivera przypomina
wykorzystanie mikroskopu do tluczenia orzechow... :-/

Czy mogę to rozumieć że jeżeli nie uda mi się odpowiednio odstroic kwarca
to
mogę zrobić układ strojonego generatora pracujcego w rezonansie
równoległym
i z niego podawać zegar do układu?

Tak, ale ten sie powinien dac przeciagac.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 22:45:51 +0100


U mnie kwarc jest szeregowo z kondensatorami (tak
jak typowe podłączenie kwarca do mikrokontrolera).
Tu nie chodzi o polaczenie z kondensatorami, co rodzaj
rezonansu plytki kwarcowej. :-) Skoro to jest podlaczone
do mikrokontrolera, to jest prawie pewne, ze kwarc pracuje
w rezonansie rownoleglym (w CC1010 tak wlasnie jest, wiec
w innych Chipocnach pewnie tez), a wiec stalosc czestotliwosci
ma taka sobie, ale za to daje sie ciagnac. Co w tym zastosowaniu
i tak jest bez sensu: jesli nie ma specjalnych powodow, to
modulowanie zegara scalonego transceivera przypomina
wykorzystanie mikroskopu do tluczenia orzechow... :-/

Starsze chipcony CC400 i CC700 mają wyprowadzoną na zewnątrz pętlę PLL być
może tam dało by się modulować. To miało być drugie podejście w przypadku
gdyby nie udało się zmodulować kwarca. Nie wiem czy takie podejście rownież
zasluguje na podobną ocenę, natomiast z mojego punktu widznia jest gorsze,
bo wymaga znacznie więcej elementów i niesie ryzyko że przestarzałe (?)
układy zostaną wkrótce wycofane z produkcji.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 18:00:00 +0100


J.F. wrote:

Co ma z tego wyjsc - dokladny zegar ?

Dokladny? Z kwarcem w rezonansie rownoleglym? :-/

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 19:54:25 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 18:00:00 +0100, Piotr Wyderski wrote:
J.F. wrote:
Co ma z tego wyjsc - dokladny zegar ?

Dokladny? Z kwarcem w rezonansie rownoleglym? :-/

Hm, no wiesz - termistorek i korekcja temperatury .. ciekawe jak by
sie sprawdzilo ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_t-online.de>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 20:20:09 +0100


J.F. wrote:

On Sun, 16 Jan 2005 18:00:00 +0100, Piotr Wyderski wrote:
J.F. wrote:
Co ma z tego wyjsc - dokladny zegar ?

Dokladny? Z kwarcem w rezonansie rownoleglym? :-/

Hm, no wiesz - termistorek i korekcja temperatury .. ciekawe jak by
sie sprawdzilo ..

niezabardzo, za dużo będzie pływać. Lepiej zrobić w rezonansie szeregowym.
Nie da się tak dać ciągnąć, ale to i lepiej. Jak pisałem, mam coś takiego w
częstościomierzu. Zrobione wg schematu z ELV i jest stabilny dziad,
przynajmniej tak twierdzi kumpel, który mi toto pomierzył profesjonalnym
częstościomierzem. Nie pływa więcej, niz 5ppm, w stosunku do miernika
wzorcowego (jakiś Agilent, ale nie wiem jaki) po godzinie od załączenia.
Całość jest na dwóch płytkach 27x27mm, grzejnik jest na dwóch tranzystorach
(jako grzałki), generator nie na FETcie (pewnikiem byłoby lepiej), ale na
generatorze Colpittsa na 2 tranzystorach bipolarnych. Jakby co, to mam
schemat i opis budowy, po niemiecku oczy wiście.
Aha, całość jest w styropianowej obudowie. Temperatury pracy nie mierzyłem,
ale chyba jakieś 40-50 stopni.

Waldek


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 20:29:26 +0100


Waldemar Krzok wrote:

Zrobione wg schematu z ELV i jest stabilny dziad, przynajmniej
tak twierdzi kumpel, który mi toto pomierzył profesjonalnym
częstościomierzem. Nie pływa więcej, niz 5ppm, w stosunku do miernika
wzorcowego (jakiś Agilent, ale nie wiem jaki) po godzinie od załączenia.

5ppm to slabo jak na OCXO (no chyba, ze czestotliwosc mierzona
jeszcze przed nagrzaniem piecyka, ale to byloby bez sensu...).
Jesli to jest OCXO z prawdziwego zdarzenia, to tam powinien byc
kwarc o cieciu SC (a nie zwykly AT), ktory ma praktycznie zerowy
dryft temperaturowy w okolicy temperatury nominalnej generatora
-- 0,5 ppm. powinno byc osiagalne.

Jakby co, to mam schemat i opis budowy, po niemiecku oczy wiście.

To ja chetnie sie z tym zapoznam (interesuje mnie glownie
rozwiazanie grzejnika), jesli mozna, to na priv. :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_t-online.de>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 21:20:45 +0100


Piotr Wyderski wrote:

Waldemar Krzok wrote:

Zrobione wg schematu z ELV i jest stabilny dziad, przynajmniej
tak twierdzi kumpel, który mi toto pomierzył profesjonalnym
częstościomierzem. Nie pływa więcej, niz 5ppm, w stosunku do miernika
wzorcowego (jakiś Agilent, ale nie wiem jaki) po godzinie od załączenia.

5ppm to slabo jak na OCXO (no chyba, ze czestotliwosc mierzona
jeszcze przed nagrzaniem piecyka, ale to byloby bez sensu...).
Jesli to jest OCXO z prawdziwego zdarzenia, to tam powinien byc
kwarc o cieciu SC (a nie zwykly AT), ktory ma praktycznie zerowy
dryft temperaturowy w okolicy temperatury nominalnej generatora
-- 0,5 ppm. powinno byc osiagalne.

Jakby co, to mam schemat i opis budowy, po niemiecku oczy wiście.

To ja chetnie sie z tym zapoznam (interesuje mnie glownie
rozwiazanie grzejnika), jesli mozna, to na priv. :-)

postaram się jutro zeskanować, teraz muszę jeszcze parę innych rzeczy
zrobić, a komputer ze skanerem chwilowo pod okupacją dzieci, muszą jeszcze
do jutra zadanie domowe odrobić i skanują na akord ;-).

Może mi się uda to położyć na mojej stronie www. Co prawda strona od roku w
budowie, ale na dojarkę się nada ;-)

Waldek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_t-online.de>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 21:28:25 +0100


Piotr Wyderski wrote:

Waldemar Krzok wrote:

Zrobione wg schematu z ELV i jest stabilny dziad, przynajmniej
tak twierdzi kumpel, który mi toto pomierzył profesjonalnym
częstościomierzem. Nie pływa więcej, niz 5ppm, w stosunku do miernika
wzorcowego (jakiś Agilent, ale nie wiem jaki) po godzinie od załączenia.

5ppm to slabo jak na OCXO (no chyba, ze czestotliwosc mierzona
jeszcze przed nagrzaniem piecyka, ale to byloby bez sensu...).
Jesli to jest OCXO z prawdziwego zdarzenia, to tam powinien byc
kwarc o cieciu SC (a nie zwykly AT), ktory ma praktycznie zerowy
dryft temperaturowy w okolicy temperatury nominalnej generatora
-- 0,5 ppm. powinno byc osiagalne.

pewnie ten miernik nie potrafił lepiej ;-)

Też mi się zdaje, że powinno być lepiej. Chwilowo przebudowywuję mój kącik i
miernik leży w kącie, ale mam w planie pomierzyć długoczasowo jakas stację
radiową, DCF77 albo tego francuskiego Txx na 162kHz, mają stabilizację
nośnej wzorcem cezowym i jako wzór się nadaje ;-)
A na przyszłość trzeba poczekać na małe wzorce atomowe. Gdzieś juz widziałem
zapowiedź miniaturowego wzorca atomowego wielkości pudełka zapałek i cenie
amatorskiej. No to łobocymy...

Waldek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 22:14:58 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 21:28:25 +0100, Waldemar Krzok wrote:
A na przyszłość trzeba poczekać na małe wzorce atomowe. Gdzieś juz widziałem
zapowiedź miniaturowego wzorca atomowego wielkości pudełka zapałek i cenie
amatorskiej. No to łobocymy...

Pudelka zapalek .. ty chcesz macierz 100 zegarow zrobic ?

http://www.sciam.com/article.cfm?articleID=0003EA53-CB42-1130-B53F83414B7F4945


J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 20:31:42 +0100


Waldemar Krzok wrote:

Jak pisałem, mam coś takiego w częstościomierzu.

BTW, do czestosciomierza moze sie nadac taki wzorzec (choc
to juz perwersja, ale jak kogos stac na odrobine szalenstwa...):

http://www.srsys.com/products/PRS10.htm

-)))

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Michal Baszynski <mbaszyns_at_nospam_ga.ze.ta.pl.>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 20:43:25 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 20:20:09 +0100, Waldemar Krzok
<waldemar.krzok_at_nospam_t-online.de> wrote:

Jakby co, to mam
schemat i opis budowy, po niemiecku oczy wiście.

a tez bym prosil. W adresie po _at_nospam_ jest gazeta.pl



--
Pozdr
Michal

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 21:57:12 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 20:20:09 +0100, Waldemar Krzok wrote:
J.F. wrote:
Hm, no wiesz - termistorek i korekcja temperatury .. ciekawe jak by
sie sprawdzilo ..

niezabardzo, za dużo będzie pływać. Lepiej zrobić w rezonansie szeregowym.
Nie da się tak dać ciągnąć, ale to i lepiej. Jak pisałem, mam coś takiego w
częstościomierzu.

Ale ty masz piecyk. A tu by moglo byc bez piecyka. Korekcja warikapem
lub nawet programowo w aplikacji. A ciagniecie byc moze trzeba by duze
zapewnic - na caly zakres temperatur.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 20:57:17 +0100



Co ma z tego wyjsc - dokladny zegar ?
Dokladny? Z kwarcem w rezonansie rownoleglym? :-/
Hm, no wiesz - termistorek i korekcja temperatury .. ciekawe jak by
sie sprawdzilo ..

Pomiar temperatury jest robiony przy okazji, wiec jezeli nie da sie inaczej,
to tego typu mechanizmy sa realne do zastosowania.
Gorzej jest z narzedziami - jak dotad nie mam porzadnego
czestotliwosciomierza. Do sprawdzenia kwarca wystarcza mi oscyloskop, ale to
zaledwie 4 cyfry...

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 20:30:53 +0100


wzór na częstotliwość oscylacji w funkcji pojemności CL:
fL = fs * (1+ C1 / 2*(Co+CL))
Wychodzi mi że dla typowego kwarca 11,0592 MHz i zmianie
pojemności CL o 150pF odstrojenie jest zaledwie 0,02 Hz.
Wydaje mi się że powinno być więcej.
Jakos dziwnie liczysz - jesli Co jest male to mozna je pominac, a
kilkadziesiat nF/150pF daje czynnik rzedu 500 - czyli za duzo.
Jak sami pisza - C1 jest bardzo male - pada przyklad 35fF.
Co przy CL=35pF daje czynnik ok 1/1000, z mozliwoscia przestrajania
od powiedzmy 0.5 do 2
A pare stron dalej podaja przyklad - przy CL rzedu 30pF mamy
czulosc 10ppm/pF. Wychodzi na to ze do zmiany o 100Hz potrzebujesz
zmiane rzedu 1pF.

Rzeczywiście pomieszałem jednostki i nawiasy - obliczenia robiłem o 3 w
nocy. Jeszcze nie bardzo rozumiem skąd wyszedł Ci taki wynik, ale jest już
bliżej.

Co ma z tego wyjsc - dokladny zegar ?
Potrzebuję zrobić radiową transmisję audio na pasnie 433MHz. Wymyśliłem
sobie że wezmę nadajnik Chipcona, nim będę generował nosną a modulację audio
FM będę uzyskiwał odstrajajac kwarc nadajnika. Te +-100 Hz na kwarcu da mi 8
kHz na 433MHz.
Nadajnik służy do transmisji sygnału z wariometru modelarskiego opisanego na
mojej stronie http://www.pitlab.pl/wario.html. Układ jest już uruchomiony,
kwarc odstraja się na tyle że słyszę w odbiorniku wyraźne piszczenie, ale
komunikaty głosowe generowane przez urządzenie nie są czytelne. Podejrzewam
że sygnał ma za małą modulację zeby przenieść takie pasmo. Dlatego potrzebne
są mi dokładne obliczenia, bo nie dysponuję narzędziami do oglądania w.cz.
na 433MHz (mam jedynie oscyloskop na 100MHz ale to za mało).


Skoro tak to dorzucilbym jakis wiekszy trymer - ze 30pF, zeby
ustawic to 11059200 w miare dokladnie. A warikapy byc moze sporo
wieksze - bo na oko to dryfty beda wieksze od przewidzianego
zakresu zmian - no chyba ze cie to nie boli.

Wygląda na to że będzie bolało. Potrzebuję dosyć dużej stabilności,
najlepiej rzędu 20ppm i to w zakresie temperatur powiedzmy -10 +30 stC.
Może inaczej to ujmę: jeżeli nie da się inaczej zaakceptuję pływanie
długoterminowe - to że po pół roku sygnał przesunie sie o jeden kanał to da
się przeboleć, natomiast niedopuszczalne jest pływanie w czasie jednego lotu
(a zmiany temperatury w czasie lotu mogą być nawet w okolicach 10 stC -
urzadzenia nie da się termostatować).

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 20:43:26 +0100


Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:

Co ma z tego wyjsc - dokladny zegar ?
Potrzebuję zrobić radiową transmisję audio na pasnie 433MHz. Wymyśliłem
sobie że wezmę nadajnik Chipcona, nim będę generował nosną a modulację
audio
FM będę uzyskiwał odstrajajac kwarc nadajnika. Te +-100 Hz na kwarcu da mi
8
kHz na 433MHz.

O jeżu kolczasty! Przeciez to sa gotowe transceivery
cyfrowe, a nie modulowane generatory sygnalu! :-)))

Jesli mozesz przejsc z 433 na 868 MHz, to kup sobie uklad
CC1010: oprocz transceivera jest w nim mikrokontroler z 32KiB
flashu i trzema kanalami 10-bitowego ADC i sprzetowym
szyfratorem DES. No i przesylaj, na milosc boska, dane kanalem
cyfrowym do takiego samego ukladu w odbiorniku. Jesli zas musi
byc 433MHz, to dodaj do Chipcona malutki mikrokontroler
z ADC na pokladzie.

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 21:23:39 +0100


Potrzebuję zrobić radiową transmisję audio na pasnie 433MHz.
Wymyśliłem sobie że wezmę nadajnik Chipcona, nim będę
generował nosną a modulację audio FM będę uzyskiwał
odstrajajac kwarc nadajnika.

O jeżu kolczasty! Przeciez to sa gotowe transceivery
cyfrowe, a nie modulowane generatory sygnalu! :-)))
Prototyp robię na CC1050 - to sam nadajnik cyfrowy.
Docelowo pewnie będzie CC1070 ze względu na mniejszą
obudowę - projekt jest krytyczny jeżeli chodzi o rozmiar.
Z układu wykorzystuję wąskopasmowy, przestrajany
generator w.cz. o regulowanej mocy. To całkiem niemało,
reszty nie używam, ale to przecież nieważne ;-)

Jeżeli miałbyś jakis lepszy pomysł na zrobienie porównywalnego
układu mieszczącego się na 2cm^2 PCB to zamieniam się w słuch :-)

Jesli mozesz przejsc z 433 na 868 MHz,
Niestety nie - standard urzadzeń w tej klasie przewiduje jedynie 433MHz.
Transmisja ma być odbierana na standardowym odbiorniku LPD.


kup sobie uklad CC1010: oprocz transceivera jest w nim
mikrokontroler z 32KiB flashu i trzema kanalami 10-bitowego
ADC i sprzetowym szyfratorem DES.
Przetwornik jest za słaby - używam 12 bitowego i np rozdzieczość pomiaru
wysokości to zaledwie 1m. Cyfowe czujniki cisnienia mają wbudowane ADC 15
bitowe.
DESa nie potrzebuję a kontroler mam fajniejszy, bo z bootloaderem -
uzytkownik mając kawałek kabla może sam podmienić sobie wersję firmware :-)

No i przesylaj, na milosc boska, dane kanalem
cyfrowym do takiego samego ukladu w odbiorniku.
Nie da rady - założenia przewidują wyłącznie transmisję analogową.

Jesli zas musi byc 433MHz, to dodaj
do Chipcona malutki mikrokontroler z ADC na pokladzie.
Tak własnie mam ;-)

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 21:36:19 +0100


Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:

Jeżeli miałbyś jakis lepszy pomysł na zrobienie porównywalnego
układu mieszczącego się na 2cm^2 PCB to zamieniam się w słuch :-)

Jesli koniecznie ma byc analogowo, to nie mam, ale to
wymaganie traktuje jako kompletnie bezsensowne. :-)
BTW, zdajesz sobie sprawe, ze te 433MHz jest uzyskiwane
z kwarcu za pomoca petli PLL a nie powielacza czestotliwosci,
wiec jesli bedziesz szybko przeciagal kwarc, to petla zglupieje?

Przetwornik jest za słaby - używam 12 bitowego i np rozdzieczość pomiaru
wysokości to zaledwie 1m. Cyfowe czujniki cisnienia mają wbudowane ADC 15
bitowe.

To daj lepszy, sa 16-bitowe w 6-koncowkowej obudowie SMD
(sigma-delta, ale Ci chyba nie potrzeba wiecej niz 240 pomiarow
na sekunde).

DESa nie potrzebuję a kontroler mam fajniejszy, bo z bootloaderem -
uzytkownik mając kawałek kabla może sam podmienić sobie wersję firmware
-)

CC1010 jest jeszcze fajniejszy, bo oprocz standardowego ISP
mozna mu firmware zmieniac nawet zdalnie, przez radio. :->

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 22:13:25 +0100


Jeżeli miałbyś jakis lepszy pomysł na zrobienie porównywalnego
układu mieszczącego się na 2cm^2 PCB to zamieniam się w słuch :-)
Jesli koniecznie ma byc analogowo, to nie mam, ale to
wymaganie traktuje jako kompletnie bezsensowne. :-)

Z technologicznego punktu widzenia być może tak, ale przyjął się taki
"standard', ludzie chcą go uzywać, mają sprzęt odbiorczy, więc trzeba
zapewnić tylko nadajnik.
Jeżeli chciałbym transmitować cyfrowo muszę zapewnić specjalizowany
odbiornik a to są niepotrzebne koszty. Mając standardowe LPD można
wykorzystać go do kilku innych rzeczy.

BTW, zdajesz sobie sprawe, ze te 433MHz jest uzyskiwane
z kwarcu za pomoca petli PLL a nie powielacza czestotliwosci,
wiec jesli bedziesz szybko przeciagal kwarc, to petla zglupieje?
Jestem zupełnie zielony jeżeli chodzi o te sprawy.
Czy orientujesz się jak oszacować bezpieczny zakres zmian częstotliwości?
Co jest groźniejsze dla pętli - duży skok częstotliwości czy szybka zmiana?


Przetwornik jest za słaby - używam 12 bitowego i np rozdzieczość pomiaru
wysokości to zaledwie 1m. Cyfowe czujniki cisnienia mają ADC 15 bitowe.
To daj lepszy, sa 16-bitowe w 6-koncowkowej obudowie SMD
(sigma-delta, ale Ci chyba nie potrzeba wiecej niz 240 pomiarow
na sekunde).
Teraz już nie będę zmieniał projektu. Zresztą zewnętrzny przetowornik
to ostateczność - zajmuje za dużo miejsca.


... a kontroler mam fajniejszy, bo z bootloaderem - uzytkownik mając
kawałek kabla może sam podmienić sobie wersję firmware :-)
CC1010 jest jeszcze fajniejszy, bo oprocz standardowego ISP
mozna mu firmware zmieniac nawet zdalnie, przez radio. :->
Fajne, ale kabel to nie to samo co radio - jest prostszy w obsłudze.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 23:12:23 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 22:13:25 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Jesli koniecznie ma byc analogowo, to nie mam, ale to
wymaganie traktuje jako kompletnie bezsensowne. :-)

Z technologicznego punktu widzenia być może tak, ale przyjął się taki
"standard', ludzie chcą go uzywać, mają sprzęt odbiorczy, więc trzeba
zapewnić tylko nadajnik.
Jeżeli chciałbym transmitować cyfrowo muszę zapewnić specjalizowany
odbiornik a to są niepotrzebne koszty. Mając standardowe LPD można
wykorzystać go do kilku innych rzeczy.

I mowiac szczerze jest to chyba rozsadne podejscie.
I odpadaja koszta robienia i certyfikowania odbiornika.

Ale mozna jeszcze pomyslec posrednio - podlaczyc do LPD
mala przystawke z prostym modemem - i transmitowac dane cyfrowe.

Przetwornik jest za słaby - używam 12 bitowego i np rozdzieczość pomiaru
wysokości to zaledwie 1m. Cyfowe czujniki cisnienia mają ADC 15 bitowe.
To daj lepszy, sa 16-bitowe w 6-koncowkowej obudowie SMD
(sigma-delta, ale Ci chyba nie potrzeba wiecej niz 240 pomiarow
na sekunde).
Teraz już nie będę zmieniał projektu. Zresztą zewnętrzny przetowornik
to ostateczność - zajmuje za dużo miejsca.

A jednak moze ci sie przydac - wario wymaga duzej rozdzielczosci.

No chyba ze czlon rozniczkujacy zrobisz analogowo - wtedy wystarczy i
5 bit :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 23:38:00 +0100


Jeżeli chciałbym transmitować cyfrowo muszę zapewnić specjalizowany
odbiornik a to są niepotrzebne koszty.
Ale mozna jeszcze pomyslec posrednio - podlaczyc do LPD
mala przystawke z prostym modemem - i transmitowac dane cyfrowe.
To też pociaga za sobą dedykowany (nieprzydatny do niczego innego)
odbiornik.
Dane po stronie odbiornika mają trafić do człowieka i pomóc mu w nawigacji
nie odrywając od głównego celu jakim jest sterowanie szybowca, dlatego muszą
być w formie dźwięku.
Zastosowanie modemu przenosi generator dźwięku na ziemię, ale nadal jest to
dwuczęściowe urządzenie.


Cyfowe czujniki cisnienia mają ADC 15 bitowe.
To daj lepszy, sa 16-bitowe w 6-koncowkowej obudowie SMD
zewnętrzny przetowornik to ostateczność - zajmuje za dużo miejsca.
A jednak moze ci sie przydac - wario wymaga duzej rozdzielczosci.
No chyba ze czlon rozniczkujacy zrobisz analogowo - wtedy wystarczy i
5 bit :-)
Własnie tak jest - analogowy detektor a potem ADC przy czym z 12 bitów
istotne jest 7. Cyfrowo z czujnika daje się maksymalnie wyciągnać
rozdzieczość rzędu 30-50cm a to za mało na wario. Zwiększanie rozdzieczości
przetwornika już niewiele daje.

Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 15:24:12 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 23:38:00 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Ale mozna jeszcze pomyslec posrednio - podlaczyc do LPD
mala przystawke z prostym modemem - i transmitowac dane cyfrowe.
To też pociaga za sobą dedykowany (nieprzydatny do niczego innego)
odbiornik.

Nie - odbiornik masz firmowy LPD. Modem ma mikrofon albo wtyk jako
sluchawka.

Dane po stronie odbiornika mają trafić do człowieka i pomóc mu w nawigacji
nie odrywając od głównego celu jakim jest sterowanie szybowca, dlatego muszą
być w formie dźwięku.

No i do modemu dolaczasz syntezator. Przy okazji zaleta - model
lzejszy, mniej baterii zre.

Zastosowanie modemu przenosi generator dźwięku na ziemię, ale nadal jest to
dwuczęściowe urządzenie.

W tym momencie to nawet trzy - czesc do modelu, firmowy odbiornik,
przystawka.

Zobacz ile projektow lacznosci amatorskich cyfrowych tak wlasnie
dziala - sa to przystawki do tranceiverow, ktore 'ham' juz posiada..

A jednak moze ci sie przydac - wario wymaga duzej rozdzielczosci.
No chyba ze czlon rozniczkujacy zrobisz analogowo
Własnie tak jest - analogowy detektor a potem ADC przy czym z 12 bitów
istotne jest 7. Cyfrowo z czujnika daje się maksymalnie wyciągnać
rozdzieczość rzędu 30-50cm a to za mało na wario. Zwiększanie rozdzieczości
przetwornika już niewiele daje.

No, moze do modelu. Na paralotnie starcza :-)
A prawdziwy szybowiec mial jeszcze gorsze.

A jesli zwiekszanie rozdzielczosci niewiele daje .. to chyba szumy
zakloca i dzialanie czlonu rozniczkujacego.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 16:16:55 +0100


Ale mozna jeszcze pomyslec posrednio - podlaczyc do LPD
mala przystawke z prostym modemem - i transmitowac dane cyfrowe.
To też pociaga za sobą dedykowany odbiornik.
Nie - odbiornik masz firmowy LPD. Modem ma mikrofon albo wtyk jako
sluchawka.
Chyba rozumiem - zamiast linii telefonicznych miała by być transmisja audio
przez LPD.
Problemem jest przelączanie - to nie jest transmisja dupleksowa. No chyba że
transmisja była by bez potwierdzeń - coś w stylu strumienia danych w jedną
stronę. Moim zdaniem jest to za bardzo przekombinowane. Celem jest wykonanie
miniaturowego nadajnika z syntezą a nie wykorzystywanie ciężkiego
radiotelefonu (~200g) w modelu, który nieraz waży zaledwie 2-3razy tyle.


No i do modemu dolaczasz syntezator. Przy okazji zaleta - model
lzejszy, mniej baterii zre.
W tej chwili syntezator to czysty soft - mam zdefiniowany sinus i w
przerwaniu timera wyrzucam na DAC kolejne jego próbki. Programując timer
uzyskuje różne częstotliwości. Takie rozwiązanie nic nie waży - co najwyżej
trochę więcej pradu w akumulatorze...
Natomiast "synteza" głosu to 8 nóżkowy DataFlash 4Mb przechowujacy sample.
Reszta to też soft.


Zobacz ile projektow lacznosci amatorskich cyfrowych tak wlasnie
dziala - sa to przystawki do tranceiverow, ktore 'ham' juz posiada..
To jednak trochę inna branża. siedząc w domu wzystko mi jedno czy na półce
będzie leżała kolejna przystawka, natomiast zabierając się na lotnisko muszę
spakować cały majdan i jeżeli zapomnę wziaść jakiegoś detalu to może być po
lataniu...
Tutaj im miej elementów tym lepiej.


Cyfrowo z czujnika daje się maksymalnie wyciągnać
rozdzieczość rzędu 30-50cm a to za mało na wario. Zwiększanie
rozdzieczości
przetwornika już niewiele daje.
No, moze do modelu. Na paralotnie starcza :-)
A prawdziwy szybowiec mial jeszcze gorsze.
Możliwe, ale to trochę inna skala obiektu latającego. Typowy model szybowca
to rozpiętość skrzydeł w zakresie 1,5-3m. Prawdziwy szybowiec pewnie zaczyna
sie od 5m. Zresztą lepiej jest mieć wiekszy zapas czułości i z niego nie
korzystać niż miało by mi czegoś brakować.

zwiekszanie rozdzielczosci niewiele daje .. to chyba szumy
zakloca i dzialanie czlonu rozniczkujacego.
Dokładnie. Czujniki ciśnienia bardzo szumią. Próbuję to filtrować, ale
wszystko ma swoje granice. Dużo zależy od samego czujnika, od układu
wzmacniaczy. Generalnie ciekawy obiekt do badań dający duzo frajdy
projektantowi ;-)

--
Piotrek
http://www.pitlab.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 21:57:18 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 20:30:53 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Potrzebuję zrobić radiową transmisję audio na pasnie 433MHz. Wymyśliłem
sobie że wezmę nadajnik Chipcona, nim będę generował nosną a modulację audio
FM będę uzyskiwał odstrajajac kwarc nadajnika. Te +-100 Hz na kwarcu da mi 8
kHz na 433MHz.
Nadajnik służy do transmisji sygnału z wariometru modelarskiego opisanego na
mojej stronie http://www.pitlab.pl/wario.html. Układ jest już uruchomiony,
kwarc odstraja się na tyle że słyszę w odbiorniku wyraźne piszczenie, ale
komunikaty głosowe generowane przez urządzenie nie są czytelne. Podejrzewam
że sygnał ma za małą modulację zeby przenieść takie pasmo. Dlatego potrzebne
są mi dokładne obliczenia, bo nie dysponuję narzędziami do oglądania w.cz.
na 433MHz (mam jedynie oscyloskop na 100MHz ale to za mało).

Malo kto mial odpowiedni sprzet przez dlugie lata a radio zbudowali
-)

Przyjrzyj sie oscyloskopem jak wyglada sygnal audio .. bo takie
pierwsze podejrzenie - w tych nadajnikach czestotliwosc kwarcu i
generatora sa dzielone i porownywane na znacznie nizszej
czestotliwosci. Zmienisz czestotliwosc kwarcu .. ale dopiero po chwili
nastapi przestrojenie VCO. Masz niejako probkowanie .. a czestotliwosc
moze wynosic np 4kHz. Ktory dokladnie scalaczek uzyles ?

Moze bardziej klasycznie - generator na 433 przestrajany sygnalem
audio i dodatkowo stabilizowany w petli PLL kwarcem.

Wygląda na to że będzie bolało. Potrzebuję dosyć dużej stabilności,
najlepiej rzędu 20ppm i to w zakresie temperatur powiedzmy -10 +30 stC.
Może inaczej to ujmę: jeżeli nie da się inaczej zaakceptuję pływanie
długoterminowe - to że po pół roku sygnał przesunie sie o jeden kanał to da
się przeboleć, natomiast niedopuszczalne jest pływanie w czasie jednego lotu
(a zmiany temperatury w czasie lotu mogą być nawet w okolicach 10 stC -
urzadzenia nie da się termostatować).

Miejmy nadzieje ze nie bedzie tak zle - w koncu te walkie-takie tez
pewnie maja najtansze kwarce w srodku :-)

P.S. Bedzie sie to dalo legalnie uzywac ? :-(

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 22:36:43 +0100


J.F. wrote:

Moze bardziej klasycznie - generator na 433 przestrajany sygnalem
audio i dodatkowo stabilizowany w petli PLL kwarcem.

A zmiescisz na 2cm^2 analogowy nadajnik 433MHz_at_nospam_10dBm z synteza? :-)

Pozdrawiam
Piotr Wyderski

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 02:27:45 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 22:36:43 +0100, Piotr Wyderski wrote:
J.F. wrote:
Moze bardziej klasycznie - generator na 433 przestrajany sygnalem
audio i dodatkowo stabilizowany w petli PLL kwarcem.

A zmiescisz na 2cm^2 analogowy nadajnik 433MHz_at_nospam_10dBm z synteza? :-)

Moze byc trudno .. ale w glowicy TV chyba duzo wiecej niz 4cm^2 nie
zajmuje :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 22:38:51 +0100


Przyjrzyj sie oscyloskopem jak wyglada sygnal audio .. bo takie
pierwsze podejrzenie - w tych nadajnikach czestotliwosc kwarcu i
generatora sa dzielone i porownywane na znacznie nizszej
czestotliwosci. Zmienisz czestotliwosc kwarcu .. ale dopiero po chwili
nastapi przestrojenie VCO. Masz niejako probkowanie .. a czestotliwosc
moze wynosic np 4kHz.
Ok dzięki za podpowiedź. Sygnał będe mógł podejrzeć dopiero jutro w
pracy, jednak na ucho częstotliwość jest dobra. Mam obok słuchawkę i nie
słuchać dużej róźnicy między nadawaną sinusoidą, natomiast z transmitowanego
głosu dochodza jedynie jakieś fragmenty częstotliwości pozwalające po
wnikliwym wysłuchaniu zauwazyć że to jest głos, ale niezrozumiały.


Ktory dokladnie scalaczek uzyles ?
CC1050

Moze bardziej klasycznie - generator na 433 przestrajany sygnalem
audio i dodatkowo stabilizowany w petli PLL kwarcem.
Coś takiego chciałem osiągnać. Czy tak potraktowany Chipcon
układowo stanowi coś innego?


Wygląda na to że będzie bolało. Potrzebuję dosyć dużej stabilności,
najlepiej rzędu 20ppm i to w zakresie temperatur powiedzmy -10 +30 stC.
Miejmy nadzieje ze nie bedzie tak zle - w koncu te walkie-takie tez
pewnie maja najtansze kwarce w srodku :-)
Własnie rozebrałem swój radiotelefon LPD. Jest bardziej skomplikowany niz
bym przypuszczał. Dwie dosyć gęste płytki zlutowane w kanapkę, 3 kwarce,
całość w.cz. pod metalowymi kapslami wiec podejrzeć bezinwazyjnie się nie
da.
Tak czy inaczej technologia zbyt skomplikowana i za duża. Ja jestem prosty
chłopak ze wsi i potrzebuję prostszych rozwiązań.

P.S. Bedzie sie to dalo legalnie uzywac ? :-(
Generalnie trzeba zrobić badania w celu uzyskania certyfikatu zgodnosci.
Podstawowe parametry transmisji (moc, pasmo) są w zakresie dopuszczalnym
przez prawo. O ile nie będzie jakichś pobocznych problemów jest szansa na
uzyskanie certyfikatu. Na moim LPD jest naklejka "Potwierdzenie zgodności"
więc tego typu urządzenia prawnie istnieją.


--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 22:50:29 +0100


Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:

Coś takiego chciałem osiągnać. Czy tak potraktowany Chipcon
układowo stanowi coś innego?

Mam takie naiwne pytanie: sciagnalem sobie PDF do CC1050 i ze
schematu blokowego widze, ze jest wyprowadzona cewka VCO
(piny L1 i L2) -- dlaczego Ty chcesz przeciagac kwarc zamiast
sie delikatnie sprzezyc z obwodem VCO i go sobie do woli przestrajac?

Pozdrawiam
Piotr Wyderski


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sun, 16 Jan 2005 23:07:54 +0100


Mam takie naiwne pytanie: sciagnalem sobie PDF do CC1050 i ze
schematu blokowego widze, ze jest wyprowadzona cewka VCO
(piny L1 i L2) -- dlaczego Ty chcesz przeciagac kwarc zamiast
sie delikatnie sprzezyc z obwodem VCO i go sobie do woli przestrajac?

Myślałem o tym, to nawet był pierwszy pomysł, ale nie bardzo czuję jak
wplynąć na tą cewkę.
Czy to miałby być transformator? A może wystarczy podłączyć się równolegle z
pojemnoscią? Zupelnie nie wiem jak coś takiego obliczyć. Odstrojenie kwarca
jest dla mnie łatwiejsze do wyobrażenia.

Mam trochę miejsca na płytce obok cewki, jest jeszcze jeden warikap więc
jeszcze nic straconego. Podpowiedz tylko coś.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 02:27:44 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 23:07:54 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Mam takie naiwne pytanie: sciagnalem sobie PDF do CC1050 i ze
schematu blokowego widze, ze jest wyprowadzona cewka VCO
(piny L1 i L2) -- dlaczego Ty chcesz przeciagac kwarc zamiast
sie delikatnie sprzezyc z obwodem VCO i go sobie do woli przestrajac?

Myślałem o tym, to nawet był pierwszy pomysł, ale nie bardzo czuję jak
wplynąć na tą cewkę.

No coz - bardzo stara metoda to podmagnesowac rdzen polem stalym.
Tylko ze na 433MHz to pewnie jest cewka powietrzna :-)

Mozna sprobowac maly rdzen do glosnika przykleic .. i juz widze jak to
stabilnie w modelu dziala, jeszcze przy silniku spalinowym :-)

A może wystarczy podłączyć się równolegle z pojemnoscią?

Prawdopodobnie sie da, ale po rozpoznaniu w jaki sposob generator
zrobili. No i czy tam nie ma zmian na poziomie ulamkow pF.

Mnie zainteresowala noga chp_out .. niby out, ale moze da sie tam
wcisnac jakis sygnal do VCO ..
No i wejscie DI - byc moze da sie manipulowac wypelnieniem ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 11:10:07 +0100


Myślałem o tym, to nawet był pierwszy pomysł, ale nie bardzo czuję jak
wplynąć na tą cewkę.
No coz - bardzo stara metoda to podmagnesowac rdzen polem stalym.
Tylko ze na 433MHz to pewnie jest cewka powietrzna :-)
Chyba nie jest powietrzna. Wygląda jak cewka z katalogu Pulse opisana jako
wire-wound. Pierwotnie włożyłem tam jakaś kupiona w Gammie wyglądała jak
lity, ceramiczny blok z materiału w kolorze ferrytu, ale na niej układ nie
chciał działać. Pojawiał sie na niej przebieg zblizony do prostokątnego o f
~= 5MHz.
Dopiero gdy wymontowałem cewkę z gotowego modułu CC1000 zaczeło ładnie
działać. Ta dobra cewka (33nH_at_nospam_0805) jest nawinięta drutem, niestety nie wiem
na jakim rdzeniu. Pulse w katlogu pisze o rdzeniu "Ceramic (Alumina)". Swoim
oscyloskopem o pasmie 100MHz widzę na niej stały przebieg, czyli być może
pracuje na 433MHz.

Mozna sprobowac maly rdzen do glosnika przykleic .. i juz widze jak to
stabilnie w modelu dziala, jeszcze przy silniku spalinowym :-)
W szybowcach rzadko kiedy jest silnik spalinowy, ale to rzeczywiscie kiepski
pomysł.
Poza tym nie mam głośnika w urządzeniu :-)
W dokumentacji pisza że cewka powinna być jak najbliżej układu, nawet layout
na PCB powinien być tak dobrany aby nie leżała w jednej płaszczyźnie z
innymi cewkami, bo mogła by się sprzęgać magnetycznie.

A może wystarczy podłączyć się równolegle z pojemnoscią?
Prawdopodobnie sie da, ale po rozpoznaniu w jaki sposob generator
zrobili. No i czy tam nie ma zmian na poziomie ulamkow pF.
No właśnie przejrzałem wszystkie noty aplikacyjne innych układów i nigdzie
nie mogę znaleźć zrozumiałej dla mnie informacji na temat budowy tego
generatora. Myślę że wzemę się za to dopiero gdy wyczerpią się pomysły na
modulację kwarca. Pomimo że jest to nienajlepsza metoda, to pozwala na
podejście "inżynierskie", a przy modulacji cewki VCO trzeba zastosować
podejscie "artysty rzeźbiarza" ;-)


Mnie zainteresowala noga chp_out .. niby out, ale moze da sie tam
wcisnac jakis sygnal do VCO ..
Też "rzeźbiarstwo"... ;-)

No i wejscie DI - byc moze da sie manipulowac wypelnieniem ..
O tym myślałem. To było by dobre gdybym miał przesyłać samo piszczenie
waria. W tej chwili przesyłam dźwiek z zakresu ~350..1050Hz więc spokojnie
by się dało - układ pozwala na modulację do 57600 bps. Natomiast
przepchnięcie mowy w ten sposób wydaje sie nierealne.

--
Piotrek
http://www.pitlab.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 14:17:52 +0100


On Mon, 17 Jan 2005 11:10:07 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
No coz - bardzo stara metoda to podmagnesowac rdzen polem stalym.
Tylko ze na 433MHz to pewnie jest cewka powietrzna :-)

Dopiero gdy wymontowałem cewkę z gotowego modułu CC1000 zaczeło ładnie
działać. Ta dobra cewka (33nH_at_nospam_0805) jest nawinięta drutem, niestety nie wiem
na jakim rdzeniu. Pulse w katlogu pisze o rdzeniu "Ceramic (Alumina)".

Niestety - wyglada to na obojetna ceramike, nie na ferryt.
No chyba zeby dokleic kawalek ferrytu .. ale bez sprzetu marnie to
widze..

Swoim oscyloskopem o pasmie 100MHz widzę na niej stały przebieg, czyli być może
pracuje na 433MHz.

A jak podlaczyles oscyloskop to nadajnik dalej dzialal ?
Bo potrafi niezle stlumic :-)

Mnie zainteresowala noga chp_out .. niby out, ale moze da sie tam
wcisnac jakis sygnal do VCO ..
Też "rzeźbiarstwo"... ;-)

Przy poprzednich pomyslach to nazywac rzezbiarstwem ?
Toz to swietne miejsce na wpiecie sygnalu .. o ile tam jest w
ogole wejscie a nie wyjscie ..

No i wejscie DI - byc moze da sie manipulowac wypelnieniem ..
O tym myślałem. To było by dobre gdybym miał przesyłać samo piszczenie
waria. W tej chwili przesyłam dźwiek z zakresu ~350..1050Hz więc spokojnie
by się dało - układ pozwala na modulację do 57600 bps. Natomiast
przepchnięcie mowy w ten sposób wydaje sie nierealne.

Kto wie - mi sie wydaje dosc realne, ale obawiam sie troche o zakres
dewiacji i miejsce wejscia sygnalu - wedle blokowego to chyba
zmieniaja wspolczynnik podzialu - wiec tez bylby samplowany,
A po ustawieniu 57kbaud dewiacja powinna byc minimum 30kHz,
no a odstep kanalowy jeszcze wiekszy ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 15:09:57 +0100


Swoim oscyloskopem o pasmie 100MHz widzę na niej stały przebieg, czyli
być może
pracuje na 433MHz.
A jak podlaczyles oscyloskop to nadajnik dalej dzialal ?
Bo potrafi niezle stlumic :-)
Podłączając sondę słychać było zakłócenie, ale działał nadal.


Mnie zainteresowala noga chp_out .. niby out, ale moze da sie tam
wcisnac jakis sygnal do VCO ..
Też "rzeźbiarstwo"... ;-)
Przy poprzednich pomyslach to nazywac rzezbiarstwem ?
Toz to swietne miejsce na wpiecie sygnalu .. o ile tam jest w
ogole wejscie a nie wyjscie ..
Przyjrzałem sie jeszcze raz schematowi. Masz rację, miejsce wygląda
ciekawie. W jednym miejscu dokumntacji piszą że tam jest wysoki pozim
logiczny, wiec nie wkluczone że jest odizolowane od głównego sygnału jakimś
elementem wykonawczym ale spróbuję pozałucać to wyjście i zobaczę czy to ma
wpływ na transmitowany sygnał.


No i wejscie DI - byc moze da sie manipulowac wypelnieniem ..
O tym myślałem. To było by dobre gdybym miał przesyłać samo piszczenie
waria. W tej chwili przesyłam dźwiek z zakresu ~350..1050Hz więc
spokojnie
by się dało - układ pozwala na modulację do 57600 bps. Natomiast
przepchnięcie mowy w ten sposób wydaje sie nierealne.
Kto wie - mi sie wydaje dosc realne, ale obawiam sie troche o zakres
dewiacji i miejsce wejscia sygnalu - wedle blokowego to chyba
zmieniaja wspolczynnik podzialu - wiec tez bylby samplowany,
A po ustawieniu 57kbaud dewiacja powinna byc minimum 30kHz,
no a odstep kanalowy jeszcze wiekszy ..
Własnie przyszło mi do głowy że to może być wejście synchroniczne. Normalnie
podaje się tam sygnał taktowany wyjściem DCLK.
Tak wiec z tego chyba raczej nici z jakielkolwiek asynchronicznej modulacji.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 18:55:23 +0100


On Mon, 17 Jan 2005 15:09:57 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Mnie zainteresowala noga chp_out .. niby out, ale moze da sie tam
wcisnac jakis sygnal do VCO ..
Też "rzeźbiarstwo"... ;-)
Przy poprzednich pomyslach to nazywac rzezbiarstwem ?
Toz to swietne miejsce na wpiecie sygnalu .. o ile tam jest w
ogole wejscie a nie wyjscie ..
Przyjrzałem sie jeszcze raz schematowi. Masz rację, miejsce wygląda
ciekawie. W jednym miejscu dokumntacji piszą że tam jest wysoki pozim
logiczny, wiec nie wkluczone że jest odizolowane od głównego sygnału jakimś
elementem wykonawczym ale spróbuję pozałucać to wyjście i zobaczę czy to ma
wpływ na transmitowany sygnał.

ten "wysoki poziom" mnie niestety troche martwi - gdyby to bylo
sterowanie VCO to powinno byc blizej nieokreslone.
Ale podlaczyc oscyloskop moze byc warto.

oops - zobacz rejestr LOCK :-(
... ale nie, pisza tez o charge pump current i zobacz PLL[7]


No i wejscie DI - byc moze da sie manipulowac wypelnieniem ..

Własnie przyszło mi do głowy że to może być wejście synchroniczne. Normalnie
podaje się tam sygnał taktowany wyjściem DCLK.
Tak wiec z tego chyba raczej nici z jakielkolwiek asynchronicznej modulacji.

pisza tez o asynchronicznej.

A w ogole coz za fatalna dokumentacja :-)
Czytam i nic nie rozumiem :-(

Z jednej strony sugeruja ze podzielnik R wynosi (2..15)*16384 .. co by
dawalo czestotliwosc pracy PhD rzedu 500Hz i mniej.
Musza miec jakas sztuczke w sterowaniu PLL - pewnie po to kalibracja.
Na moj gust tedy droga.

A zmiana kwarcu ... hm, jesli nie myle sie w podejrzeniach to z tym
samplingiem jest jeszcze gorzej - udaje sie w ogole ton np 3kHz
przeniesc? Ja bym podejrzal wyjscie z podzielnikow i poszukal lepszego
opisu - jaka tam czestotliwosc panuje.

J.






Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Tue, 18 Jan 2005 10:30:21 +0100


Mnie zainteresowala noga chp_out .. niby out, ale moze da sie tam
wcisnac jakis sygnal do VCO ..
[...]
w dokumentacji piszą że tam jest wysoki poziom logiczny
ten "wysoki poziom" mnie niestety troche martwi - gdyby to bylo
sterowanie VCO to powinno byc blizej nieokreslone.
Ale podlaczyc oscyloskop moze byc warto.
Dopiero teraz mogę przysiąść do sprzętu. Podlaczylem CHP_OUT do oscyloskopu.
Stan (domyslnie ustawiony jako LOCK_CONTINOUS) - ewidentnie "cyfrowo"
zmienia się w czasie kalibracji. Jest L=0 przed kalibracją i H=3V po
kalibracji. W trakcie jest kilkanascie skoków między H i L.
Przećwiczyłem wszystkie 13 typów wyjść sygnłu i zawsze jest to sygnał
cyfrowy.
Nie mam żadnego generatora, ale obciażając wyjscie rezystorem 1k do masy nie
zauwam żadnych różnic w transmitowanym sygnale.
Na 99% to jest tylko wyjście odseparowane od sygnału.


No i wejscie DI - byc moze da sie manipulowac wypelnieniem ..
Własnie przyszło mi do głowy że to może być wejście synchroniczne.
Normalnie
podaje się tam sygnał taktowany wyjściem DCLK.
Tak wiec z tego chyba raczej nici z jakielkolwiek asynchronicznej
modulacji.
pisza tez o asynchronicznej.
Z jednej strony sugeruja ze podzielnik R wynosi (2..15)*16384 .. co by
dawalo czestotliwosc pracy PhD rzedu 500Hz i mniej.
Musza miec jakas sztuczke w sterowaniu PLL - pewnie po to kalibracja.
Na moj gust tedy droga.
Hmm w urzadzeniu mam nóżkę DI podpiętą na stałe do masy, ale mam kupiony w
Soyterze interfejs do modułów z CC1000. Właśnie na nim robię wiekszość
testów bo tam jest łatwiejszy dostep do rejestrów trasceivera. Nie mam
jednak pod ręką żadnego generatora. Muszę chyba zrobić sobie jakiś przyrząd,
choćby na 555, wtedy będę mógł kontynuowć testy.


A zmiana kwarcu ... hm, jesli nie myle sie w podejrzeniach to z tym
samplingiem jest jeszcze gorzej - udaje sie w ogole ton np 3kHz
przeniesc?
Programowo mogę wygenerować dźwiek 350..1050 Hz, musialbym postarać się o
zewnętrzny generator żeby to zweryfikować. To pewnie zajmie jeszcze kilka
dni.


Ja bym podejrzal wyjscie z podzielnikow i poszukal lepszego
opisu - jaka tam czestotliwosc panuje.
Na wyjściu CHP_OUT przy ustalonym typie sygnału na REFERENCE_DIVIDER jest
czestotliwość 1.638 MHz (dla częstotliwosci VCO = 433,1438 MHz).


Wczoraj wieczorem posiadziałem jeszcze w domu. Dołożyłem potencjometr do
regulacji wzmocnienia sygnału podawanego na warikapa. Okazało się że im
większe wzmocnienie tym głośniejszy jest sygnał odbierany przez LPD.
Udało mi się dobrać taki zestaw kondensatorów że stosunek sygnału (z
pokładowego generatora) do szumu jest bardzo dobry - dźwiek jest niemalże
idealny, jednak głosu nadal nie przenosi - jest deczko lepiej ale nadal
niezrozumiale.

Próbowałem zmodulować sygnał za pośrdnictwem cewki VCO. Podłączenie tam
warikapa przez kodensator 10pF powoduje że nadajnik przestaje pracować -
chyba ta cewka a w zasadzie obwód jest bardzo wrażliwy na podłaczanie
czegokolwiek z zewnątrz. Jeżli dotknę pensetą do jednego z końców cewki to
też przestaje generować.
Próbowałem sprzęgu magnetycznego - zblizanie cewki głośniczka do samej cewki
VCO nie daje żadnych rezultatów. Może powinno być silniejsze pole
magentyczne?

Jeszcze jedna wazna uwaga. Nadaję na częstotliwości odpowiadajacej kanałowi
10 a odbieram na kanale 12 i trochę slabiej na kanale 8. Ślady sygnału
słychać na kilku następnych kanałach, ale szerzej jest w górę częstotliwości
niż w dół.
Czy to znaczy że po prostu mam zbyt dużą modulację?
Dosyć trudno jest mi szacować widmo sygnału, chociaż mogę ustawić moduł z
CC1000 i na wyjściu RSII obserwować poziom sygnału. Sprobuję zrobić taki
wykres siły odbieranego sygnału w pewnym zakresie częstotliwości. ciekawe
czy będą różnice szeroksci pasma dla różnych modulacji. Tyle ze to też
zajmie trochę czasu, bo cześć rzeczy mam w firmie a cześć w domu a
eksperymenty w zasadzie mogę robić tylko w domu.


--
Piotrek
http://www.pitlab.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Tue, 18 Jan 2005 15:34:23 +0100


On Tue, 18 Jan 2005 10:30:21 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Dopiero teraz mogę przysiąść do sprzętu. Podlaczylem CHP_OUT do oscyloskopu.
Stan (domyslnie ustawiony jako LOCK_CONTINOUS) - ewidentnie "cyfrowo"
zmienia się w czasie kalibracji. Jest L=0 przed kalibracją i H=3V po
kalibracji. W trakcie jest kilkanascie skoków między H i L.
Przećwiczyłem wszystkie 13 typów wyjść sygnłu i zawsze jest to sygnał
cyfrowy.
Nie mam żadnego generatora, ale obciażając wyjscie rezystorem 1k do masy nie
zauwam żadnych różnic w transmitowanym sygnale.

I nie zauwazylbys - PLL wyrowna czestotliwosc do poczatkowej.
Za to w chwili zmiany powinien byc slyszalny lekki trzask w
odbiorniku.

Na 99% to jest tylko wyjście odseparowane od sygnału.

Ja juz sam nie wiem co o tym sadzic. Z jednej strony sama mozliwosc
przelaczania ilus sygnalow sugeruje separacje. Z drugiej:
is used.
fizycznie ?

No chyba ze im to zostalo ze wspolnego rdzenia, a nogi nie
wyprowadzono.

Ja bym podejrzal wyjscie z podzielnikow i poszukal lepszego
opisu - jaka tam czestotliwosc panuje.
Na wyjściu CHP_OUT przy ustalonym typie sygnału na REFERENCE_DIVIDER jest
czestotliwość 1.638 MHz (dla częstotliwosci VCO = 433,1438 MHz).

No to ja juz nic nie rozumie :-)
Jaki masz tam kwarc - 11.059 ? Podzial przez 6.75 ? :-)

na ile masz PPL_REFDIV ustawiony ?

Wczoraj wieczorem posiadziałem jeszcze w domu. Dołożyłem potencjometr do
regulacji wzmocnienia sygnału podawanego na warikapa. Okazało się że im
większe wzmocnienie tym głośniejszy jest sygnał odbierany przez LPD.

Przy FM naturalne.

Próbowałem sprzęgu magnetycznego - zblizanie cewki głośniczka do samej cewki
VCO nie daje żadnych rezultatów. Może powinno być silniejsze pole
magentyczne?

Ale to nie masz cewki zblizac, tylko kawalek ferrytu - i to takiego
ktory nie stlumi 430MHz.
I oczywiscie nic nie uslyszysz - PLL to wyrowna.
Trzeba by albo obserwowac napiecie do VCO, albo wprawic w szybkie
drgania.

Jeszcze jedna wazna uwaga. Nadaję na częstotliwości odpowiadajacej kanałowi
10 a odbieram na kanale 12 i trochę slabiej na kanale 8. Ślady sygnału
słychać na kilku następnych kanałach, ale szerzej jest w górę częstotliwości
niż w dół.
Czy to znaczy że po prostu mam zbyt dużą modulację?

Jest to niestety mozliwe. Duzo innych mozliwosci tez.
A jak zmniejszysz amplitude to nadal jest 12/8 czy przechodzi na 11/9
?

Ewentualnie .. wybieraj programowo dwie czestotliwosci,
kanal 10+/-1kHz, zobacz co na to LPD.
Bedziesz wiedzial czy kwarc masz dokladny i gdzie sie harmoniczne
rozkladaja ... niestety - FSK ma widmo mocno prazkowe.

Aaa - zmniejs amplitude wyjsciowa mocno, na 1m zasiegu powinno
starczyc i nie bedzie przesterow.

Dosyć trudno jest mi szacować widmo sygnału

No, dostep do porzadnego analizatora by sie bardzo przydal ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Tue, 18 Jan 2005 16:23:52 +0100


Nie mam żadnego generatora, ale obciażając wyjscie rezystorem 1k do masy
nie
zauwam żadnych różnic w transmitowanym sygnale.
I nie zauwazylbys - PLL wyrowna czestotliwosc do poczatkowej.
Za to w chwili zmiany powinien byc slyszalny lekki trzask w
odbiorniku.
Jakiś tam minimalne zakłócenie było, ale spodziewał bym się większego
trzasku. W zasdzie samo manipilowanie kawałkiem druta w okolicy anteny daje
podobne efekty


Ja bym podejrzal wyjscie z podzielnikow i poszukal lepszego
opisu - jaka tam czestotliwosc panuje.
Na wyjściu CHP_OUT przy ustalonym typie sygnału na REFERENCE_DIVIDER jest
czestotliwość 1.638 MHz (dla częstotliwosci VCO = 433,1438 MHz).
No to ja juz nic nie rozumie :-)
Jaki masz tam kwarc - 11.059 ? Podzial przez 6.75 ? :-)
na ile masz PPL_REFDIV ustawiony ?
Opps.. sorki, nie napisałem że mierzyłem to na module z CC1000 a tam jest
kwarc 14,7456 MHz a podzielnik ustawiony na 9.
Natomiast nie wiem jak próbujesz to liczyć. Z żadnych kombinacji nie
wychodzą mi rozsądne liczby.
Na CHP_OUT powinna być częstotliwość VCO (433,1438 MHz) podzielona przez
dzilnik N=9
433,1438 / 9 = 48,1270 MHz


Wczoraj wieczorem posiadziałem jeszcze w domu. Dołożyłem potencjometr do
regulacji wzmocnienia sygnału podawanego na warikapa. Okazało się że im
większe wzmocnienie tym głośniejszy jest sygnał odbierany przez LPD.
Przy FM naturalne.
Tak


Próbowałem sprzęgu magnetycznego - zblizanie cewki głośniczka do samej
cewki
VCO nie daje żadnych rezultatów.
Ale to nie masz cewki zblizac, tylko kawalek ferrytu - i to takiego
ktory nie stlumi 430MHz.
I oczywiscie nic nie uslyszysz - PLL to wyrowna.
Trzeba by albo obserwowac napiecie do VCO, albo wprawic w szybkie
drgania.
Miałem nadzieję że modulacja częstotliwoscią audio będzie wystarczająco
szybka, natomiast nie mam pojęcia jak to jest z materiałami i ich tłumieniem
w funkcji częstotliwości.
Spróbuję z kilkoma materiałami jakie mam w domu, zobaczymy co z tego
wyjdzie. Natomiast nie wiem jak to się ma do późniejszej modulacji.



Jeszcze jedna wazna uwaga. Nadaję na częstotliwości odpowiadajacej
kanałowi
10 a odbieram na kanale 12 i trochę slabiej na kanale 8. Ślady sygnału
słychać
na kilku następnych kanałach, ale szerzej jest w górę częstotliwości niż
w dół.
Czy to znaczy że po prostu mam zbyt dużą modulację?
Jest to niestety mozliwe. Duzo innych mozliwosci tez.
A jak zmniejszysz amplitude to nadal jest 12/8 czy przechodzi na 11/9
Sprawdzę to dziś wieczorem.
Może nawet wezmę trochę sprzetu do domu i spróbuję zrobic wykres siły
sygnału w funkcji częstotliwosci.


Ewentualnie .. wybieraj programowo dwie czestotliwosci,
kanal 10+/-1kHz, zobacz co na to LPD.
Spróbuję zrobić jakiś interfejs uzytkownika do radiowej części urządzenia
tak aby można było bez grzebania w kodzie programu zmienić kanał albo
odstroić o zadaną wartość. To też zajmie pewnie jeden wieczór... o ile
dziecko pójdzie spać przed północą... :-]


Bedziesz wiedzial czy kwarc masz dokladny i gdzie sie harmoniczne
rozkladaja ... niestety - FSK ma widmo mocno prazkowe.
W swoim urzadzeniu mam wprowadzoną dewiację między dwiema częstotliwościami
FSEP0..1 wynoszącą 0, czyli nie modulując sygnałem audio powinienem mieć
jeden prążek. Właśnie - spróbuję porównać jak się ma do siebie szerokość
pasma modulowanego i samej nośnej. To może coś wyjasnić o ile tylko da się
rozsądnie zmierzyć.


Aaa - zmniejs amplitude wyjsciowa mocno, na 1m zasiegu powinno
starczyc i nie bedzie przesterow.
Chodzi o moc emitowaną czy aplitudę sygnału modulującego (audio)?
Do audio mam potencjometr a moc RF mam ustawioną na 0,1mW tak żeby nikomu
nie dokuczać - słyszę na niektórych kanałach jakieś systemy alarmowe (?),
kiedyś znalazłem rozmowę dwch gostków, a jeszcze kiedyć coś jak podsłuch w
mieszkaniu - ojciec rozmawiał z synem, w tle czasami było słychać kobiecy
głos ;-)


Dosyć trudno jest mi szacować widmo sygnału
No, dostep do porzadnego analizatora by sie bardzo przydal ..
Oj tak... Jak juz zrobię sobie narzędzia programistyczne i bedę wiedział co
i w jakich warunkach chcę zmierzyć, pewnie poszukam kogoś, kto dysponuje
takim sprzetem, choćby nawet odpłatnie.

--
Piotrek
http://www.pitlab.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Tue, 18 Jan 2005 17:58:18 +0100


On Tue, 18 Jan 2005 16:23:52 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Ja bym podejrzal wyjscie z podzielnikow i poszukal lepszego
opisu - jaka tam czestotliwosc panuje.
Na wyjściu CHP_OUT przy ustalonym typie sygnału na REFERENCE_DIVIDER jest
czestotliwość 1.638 MHz (dla częstotliwosci VCO = 433,1438 MHz).

Opps.. sorki, nie napisałem że mierzyłem to na module z CC1000 a tam jest
kwarc 14,7456 MHz a podzielnik ustawiony na 9.
Natomiast nie wiem jak próbujesz to liczyć. Z żadnych kombinacji nie
wychodzą mi rozsądne liczby.
Na CHP_OUT powinna być częstotliwość VCO (433,1438 MHz) podzielona przez
dzilnik N=9
433,1438 / 9 = 48,1270 MHz

Reference to jest czestotliwosc z kwarcu brana. 14.7456/9=1.6384
VCO dzielisz przez inna wartosc dzielnika.

I tu nastepuje moje lekkie zdumienie, bo wzory sugeruja ze oni to
dalej dziela przez 16384. Chyba ze ich detektor fazy to jest jakis
bardziej ambitny uklad.

Próbowałem sprzęgu magnetycznego - zblizanie cewki głośniczka do samej cewki
VCO nie daje żadnych rezultatów.
Ale to nie masz cewki zblizac, tylko kawalek ferrytu - i to takiego
ktory nie stlumi 430MHz.

Miałem nadzieję że modulacja częstotliwoscią audio będzie wystarczająco
szybka,

Samym glosnikiem to nie wprowadzasz zadnej modulacji.


Spróbuję z kilkoma materiałami jakie mam w domu, zobaczymy co z tego
wyjdzie. Natomiast nie wiem jak to się ma do późniejszej modulacji.

na 430MHz to jakis rdzen z symetryzatora anteny TV powien byc dobry.

Bedziesz wiedzial czy kwarc masz dokladny i gdzie sie harmoniczne
rozkladaja ... niestety - FSK ma widmo mocno prazkowe.
W swoim urzadzeniu mam wprowadzoną dewiację między dwiema częstotliwościami
FSEP0..1 wynoszącą 0, czyli nie modulując sygnałem audio powinienem mieć
jeden prążek.

Tylko czy LPD ci jakos zasygnalizuje ze nosna odbiera.

Aaa - zmniejs amplitude wyjsciowa mocno, na 1m zasiegu powinno
starczyc i nie bedzie przesterow.
Chodzi o moc emitowaną czy aplitudę sygnału modulującego (audio)?

moc emitowana w antene. 0.1mW to chyba wystarczajaco malo.

J.




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Wed, 19 Jan 2005 00:47:31 +0100


Spróbuję z kilkoma materiałami jakie mam w domu, zobaczymy co z tego
wyjdzie. Natomiast nie wiem jak to się ma do późniejszej modulacji.
na 430MHz to jakis rdzen z symetryzatora anteny TV powien byc dobry.
Działa! Co prawda rdzeń był z jakiegoś radia, ale zbliżany (a w zasadzie
dotykany na 1/4 powerzchni) do cewki VCO powoduje zmianę częstotliwości
dźwięku w odbiorniku tak na oko ze 2 razy. Zbliżanie stali, lub wiekszej
powierzchni rdzenia powoduje zanik RF.


niestety - FSK ma widmo mocno prazkowe.
W swoim urzadzeniu mam wprowadzoną dewiację między dwiema
częstotliwościami
FSEP0..1 wynoszącą 0, czyli nie modulując sygnałem audio powinienem mieć
jeden prążek.
Tylko czy LPD ci jakos zasygnalizuje ze nosna odbiera.
W bardzo uproszczony sposób - tak. Jest taki układ że nie włącza wzmacniacza
m.cz gdy sygnał jest poniżej jakiegoś poziomu. Na samej nośnej po prostu
szumi.

Przypomniałem sobie czasy wczesnych laborek i zdejmowania charakterystyk.
Zestawiłem układ z firmowym modułem na CC1000 zaprogramowanym jako
odbiornik. Mierzyłem siłę odbieranego sygnału po demodulacji na wyjściu RSSI
(Received Signal Strength Indicator). Kolejne pomiary robiłem co 1 kanał
(wg. LPD) czyli co 25kHz. Na razie zrobiłem dwa wykresy dla różnych ustawień
odbiornika: Low LO = 1 i = 0.
Nie bardzo rozumiem co to znaczy. LO to chyba Local Oscilator. W każdym
bądź razie wyszły mi takie wykresy:
http://www.pitlab.pl/sygnal_rf1.gif
http://www.pitlab.pl/sygnal_rf2.gif
Im sygnał silniejszy tym mniejsze napięcie. Według wykresu w PDFie napięciu
0,1V odpowiada -55dBm; 0,9V to -95dBm. Czerwonym paskiem zaznaczyłem
częstotliwość nośną nadajnika a zielonymi paskami:
najgrubszy - kanał, na którym jest czysty odbiór,
średni - kanał, na którym w miarę przyzwoicie słychać,
cienkie paski wyznaczają granice w której LPD cokolwiek odbiera (szum i
ślady sygnału).

Nie mam pojęcia skąd bierze się taki prążek bardzo niskiej czułości
odbiornika w okolicach częstotliwości nadajnika? Odległość prążka od nośnej
wynosi ok 175kHz mniej więcej tyle co pośrednia częstotliwość 150kHz. Jest
taki parametr jak IF Bandwidth. Nie bardzo wiem co to znaczy ale wynosi
dokładnie 175 kHz.

Czy potrafisz zinterpretować te wykresy? Ja po ich kształcie wnioskuję tylko
że bardzo szeroko nadaje.

Tak przy okazji: W zasadzie potrzebna była by tylko jakaś karta z ADC i
można z peceta i odbiornika zrobić instrument pomiarowy, skanujący pasmo i
automatycznie robiący wykresy.
Albo dołożyć kontroler z graficznym wyświetlaczem i jest przenośny skaner
pasma 433 MHz.

Zrobiłem jeszcze jeden wykres dla sygnału niemodulowanego - czysta nośna
(wylutowany kondensator łączący kwarc z warikapem) dla porównania naniesiony
na pierwszy wykres: http://www.pitlab.pl/sygnal_rf3.gif
Widać że jest trochę węziej ale i tak bardzo szeroko. Paski tak jak
wczesniej: czerwony nadajnik, zielony granice odbioru LPD.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Wed, 19 Jan 2005 13:28:55 +0100


Na razie zrobiłem dwa wykresy dla różnych ustawień odbiornika:
Low LO = 1 i = 0. Nie bardzo rozumiem co to znaczy.
W każdym bądź razie wyszły mi takie wykresy:
http://www.pitlab.pl/sygnal_rf1.gif
http://www.pitlab.pl/sygnal_rf2.gif


Już wiem :-)
Po prostu soft Chipcona Smart RF Studio przestawia generator tak aby
dostroić się do częstotliwosci:
VCO + pośrednia lub VCO - pośrednia, to jest własnie stan Low LO i stąd
przesunięcie wykresu.
Nastepnym razem trzeba ręcznie ustawić częstotliwość VCO odbiornika równą
VCO nadajnika ignorując pośrednią. Najlepiej było by mieć szereokopasmowy
odbiornik z pomiarem mocy sygnału przed mieszaczem.

--
Piotrek
http://www.pitlab.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sat, 22 Jan 2005 02:10:05 +0100


On Wed, 19 Jan 2005 00:47:31 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Spróbuję z kilkoma materiałami jakie mam w domu, zobaczymy co z tego
wyjdzie. Natomiast nie wiem jak to się ma do późniejszej modulacji.
na 430MHz to jakis rdzen z symetryzatora anteny TV powien byc dobry.

Działa! Co prawda rdzeń był z jakiegoś radia, ale zbliżany (a w zasadzie
dotykany na 1/4 powerzchni) do cewki VCO powoduje zmianę częstotliwości
dźwięku w odbiorniku tak na oko ze 2 razy.

No to mamy problem ... trzeba by to jakos uzyc, a to bedzie zajecie na
dlugie zimowe wieczory :-)

Jak pisalem - skoro to ferryt, to szczesliwie mozna go przykleic na
stale, a indukcyjnosc zmieniac podmagnesowujac z innej cewki.
Tylko warto zadbac zeby cewki wzajemnie sobie nie indukowaly napiecia.

W jednym z projektow autor nawinal cewke generatora na toroidzie i
wmontowal w srodkowka kolumne kubka. Ale to bylo na kilka MHz.

Zestawiłem układ z firmowym modułem na CC1000 zaprogramowanym jako
odbiornik. Mierzyłem siłę odbieranego sygnału po demodulacji na wyjściu RSSI
(Received Signal Strength Indicator). Kolejne pomiary robiłem co 1 kanał
(wg. LPD) czyli co 25kHz.

Swietny pomysl. A sprobuj moze gesciej ?

http://www.pitlab.pl/sygnal_rf1.gif
http://www.pitlab.pl/sygnal_rf2.gif
Nie mam pojęcia skąd bierze się taki prążek bardzo niskiej czułości
odbiornika w okolicach częstotliwości nadajnika? [..]Czy potrafisz
zinterpretować te wykresy? Ja po ich kształcie wnioskuję tylko
że bardzo szeroko nadaje.
Zrobiłem jeszcze jeden wykres dla sygnału niemodulowanego - czysta nośna
(wylutowany kondensator łączący kwarc z warikapem) dla porównania naniesiony
na pierwszy wykres: http://www.pitlab.pl/sygnal_rf3.gif

Hm, ciekawe. Nie jestem pewien tej szerokosci - to moze byc kwestia
odbiornika. Szczegolnie ze LPD jakby weziej odbieralo.

A czy jestes pewien ze sama kostka nie moduluje ? wylaczyc Manchester,
wpisac dewiacje 0 ... bo jeszcze jedna mozliwosc - gdyby generowal
na przemian dwie czestotliwosci odlegle o jakies 300kHz, to mogloby to
jakos podobnie wygladac

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Sat, 22 Jan 2005 17:05:01 +0100


Działa! Co prawda rdzeń był z jakiegoś radia, ale zbliżany (a w zasadzie
dotykany na 1/4 powerzchni) do cewki VCO powoduje zmianę częstotliwości
dźwięku w odbiorniku tak na oko ze 2 razy.
No to mamy problem ... trzeba by to jakos uzyc, a to bedzie zajecie na
dlugie zimowe wieczory :-)
Teraz weekend mam z głowy, ale gdy znowu będę mógł przysiąść do projektu to
jeszcze powalczę ze sprzężeniem magnetycznym.
Spróbuję zobaczyć jaki wpływ maja inne cewki pobudzane w bezposredniej
bliskości tejże. Będzie z ferrytem i bez wiec zobaczymy.
Martwi mnie tylko jedna rzecz: jak zapewnić powtarzalność przy późniejszej
produkcji. Zabawa z dwoma cewkami będzie stwarzała problemy z
powtarzalnością wyników. Najlepiej było by znaeźć gotowy produkt
(transformator?) ale z tym może być trudno.

Na razie nie udrzucam pomysłu z modulacją przez odstrajanie kwarca. Muszę
tylko zmodyfikować trochę projekt żeby stworzyć sobie dostęp do parametrów
mających wpływ na wielkość modulacji. Na razie opracowałem takie coś:
http://www.pitlab.pl/modulacja_audio.gif
Potencjometrem P1 reguluję amplitudę sygnału modulującego a za pomocą P2
ustawiam offset sygnału względem zera.
Ponieważ charakterystyka varicapa jest mocno nieliniowa dla małych napięć
jest stroma a dla większych łagodniejsza więc ustawiając odpowiedni punkt na
charakterystyce taka sama zmiana napięcia da mi większą lub mnieszą zmianę
pojemności.


Zestawiłem układ z firmowym modułem na CC1000 zaprogramowanym jako
odbiornik. Mierzyłem siłę odbieranego sygnału po demodulacji na wyjściu
RSSI
(Received Signal Strength Indicator). Kolejne pomiary robiłem co 1 kanał
(wg. LPD) czyli co 25kHz.
Swietny pomysl. A sprobuj moze gesciej ?
Kształt charakterystyki jest dosyć gładki więc nie spodziewam się rewelacji
po gęstszym próbkowaniu, poza tym to kupa roboty. Myślałem o
zautomatyzowaniu procesu pomiarowego ale mam troche za mało sprzętu żeby
zrobić to małym nakładem pracy. Nie ma sensu pakować się w dodatkowy projekt
tylko po to aby zrobić kilka charakterystyk. Chociaż ... pomyslę ;-)


Zrobiłem jeszcze jeden wykres dla sygnału niemodulowanego - czysta nośna
(wylutowany kondensator łączący kwarc z warikapem) dla porównania
naniesiony
na pierwszy wykres: http://www.pitlab.pl/sygnal_rf3.gif
Hm, ciekawe. Nie jestem pewien tej szerokosci - to moze byc kwestia
odbiornika. Szczegolnie ze LPD jakby weziej odbieralo.
Właśnie wpadło mi do głowy zmierzyć sygnał nadawany przez LPD to da jakis
pogląd na sprawę, ale to dopiero poźnym wieczorem.
Dopisałem już do oprogramowania fragment odpowiedzialny za regulację
podstawowych parametrów nadajnika teraz będzie łatwiej cokolwiek zmienić i
zbadać wpływ na całokształt. Może spróbuję zrobić wykres z odbiornikiem
nastawionym na jedną częstotliwość a regulować nadajnikiem, albo regulować
nadajnikiem i odbiornikiem i obserwowac czy układ jednakowo przenosi
wszystkie częstotliwości. Chyba jednak zrobie to narzędzie pomiarowe. Mam
już gotowy soft na 51, trzeba tylko jakiś kontrolerek z ADC. Gdzieś w szafie
mam zestaw uruchomieniowy do 80C552...


A czy jestes pewien ze sama kostka nie moduluje ? wylaczyc Manchester,
wpisac dewiacje 0 ... bo jeszcze jedna mozliwosc - gdyby generowal
na przemian dwie czestotliwosci odlegle o jakies 300kHz, to mogloby to
jakos podobnie wygladac
Wszystko jest powyłączane, dewiacja jak piszesz jest 0. Zresztą gdyby
modulował to bylo by słychać w odbiorniku (no chyba że moduluje na
ponadakustycznej ale wątpię - pasmo chyba jest za wąskie).


--
Piotrek
http://www.pitlab.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 02:27:45 +0100


On Sun, 16 Jan 2005 22:38:51 +0100, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:
Przyjrzyj sie oscyloskopem jak wyglada sygnal audio .. bo takie
pierwsze podejrzenie - w tych nadajnikach czestotliwosc kwarcu i
generatora sa dzielone i porownywane na znacznie nizszej
czestotliwosci. Zmienisz czestotliwosc kwarcu .. ale dopiero po chwili
nastapi przestrojenie VCO. Masz niejako probkowanie .. a czestotliwosc
moze wynosic np 4kHz.
Ok dzięki za podpowiedź. Sygnał będe mógł podejrzeć dopiero jutro w
pracy, jednak na ucho częstotliwość jest dobra.

Cestotliwosc stala bedzie w miare dobra - jaja sie zaczna dopiero jak
sygnal troche bardziej skomplikowany puscimy.

Mam obok słuchawkę i nie słuchać dużej róźnicy między nadawaną sinusoidą,
natomiast z transmitowanego głosu dochodza jedynie jakieś fragmenty
częstotliwości pozwalające po wnikliwym wysłuchaniu zauwazyć że to
jest głos, ale niezrozumiały.

To jeszcze jedna mozliwosc - przesadziles z dewiacja i sygnal jest
mocno przesterowany. stlum sygnal i zobacz co z tego wyjdzie ..

Moze bardziej klasycznie - generator na 433 przestrajany sygnalem
audio i dodatkowo stabilizowany w petli PLL kwarcem.

Coś takiego chciałem osiągnać. Czy tak potraktowany Chipcon
układowo stanowi coś innego?

Inne miejsce wpuszczenia sygnalu.

Miejmy nadzieje ze nie bedzie tak zle - w koncu te walkie-takie tez
pewnie maja najtansze kwarce w srodku :-)
Własnie rozebrałem swój radiotelefon LPD. Jest bardziej skomplikowany niz
bym przypuszczał. Dwie dosyć gęste płytki zlutowane w kanapkę, 3 kwarce,
całość w.cz. pod metalowymi kapslami wiec podejrzeć bezinwazyjnie się nie
da.

kapsle zeby nie smiecilo, plytki geste bo trzeba lcd obsluzyc - ale
kwarce zwykle :-)

P.S. Bedzie sie to dalo legalnie uzywac ? :-(
Generalnie trzeba zrobić badania w celu uzyskania certyfikatu zgodnosci.
Podstawowe parametry transmisji (moc, pasmo) są w zakresie dopuszczalnym
przez prawo. O ile nie będzie jakichś pobocznych problemów jest szansa na
uzyskanie certyfikatu. Na moim LPD jest naklejka "Potwierdzenie zgodności"
więc tego typu urządzenia prawnie istnieją.

ale to jest urzadzenie w setkach tys sztuk robione.
ciekawe czy badania da sie ponizej 10kzl zrobic :-(

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Piotr \"Pitlab\" Laskowski" <pitlab_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: przestrajanie kwarca
Date: Mon, 17 Jan 2005 10:33:13 +0100


Mam obok słuchawkę i nie słuchać dużej róźnicy między nadawaną sinusoidą,
natomiast z transmitowanego głosu dochodza jedynie jakieś fragmenty
częstotliwości pozwalające po wnikliwym wysłuchaniu zauwazyć że to
jest głos, ale niezrozumiały.
To jeszcze jedna mozliwosc - przesadziles z dewiacja i sygnal jest
mocno przesterowany. stlum sygnal i zobacz co z tego wyjdzie ..
Na razie zwiększyłem amplitudę sygnału i wydaje sie być lepiej. Wieczorkiem
w obwód wzmacniacza wstawię potencjometr i zobaczę w którą stronę mam
jechać.
Przy okazji olśniło mnie ze tam nie musi siedziec dokładnie taki kwarc.
Zmniejszając kwarc przy takich samych parametrach układu modulującego
uzyskam większą modulację a zwiększając częstotliwość kwarca zmniejszam
modulację.
Chipcon obsługuje kwarce z zakresów 3-4, 6-8 i 9-16MHz więc mam jeszcze
spore pole do manweru. Wystarczy przestawic kilka rejestrów i już powinien
działać na innym kwarcu. To jest własnie zaleta tegi typu układu.


P.S. Bedzie sie to dalo legalnie uzywac ? :-(
Generalnie trzeba zrobić badania w celu uzyskania certyfikatu zgodnosci.
Podstawowe parametry transmisji (moc, pasmo) są w zakresie dopuszczalnym
przez prawo. O ile nie będzie jakichś pobocznych problemów jest szansa na
uzyskanie certyfikatu. Na moim LPD jest naklejka "Potwierdzenie
zgodności"
więc tego typu urządzenia prawnie istnieją.
ale to jest urzadzenie w setkach tys sztuk robione.
ciekawe czy badania da sie ponizej 10kzl zrobic :-(
Kiedyś napisałem do gościa z ... no własnie nie pamietam... nazwę instytucji
robiacej tego typu badania znalazłem własnie to na grupie. Kojarzy mi się
Instytut Radio i Tele...cośtam.
Dostałem bardzo rzeczową odpowiedź z której wynikało że podejscie do badań
(badanie + jedna poprawka w przypadku gdy urzadzenie nie spełnia parametrów)
w celu uzyskania certyfikatu zgodności dla urzadzenia pracującego w pasmie
433MHz kosztuje w granicach 2kzł. To było w zeszłym roku.

--
Piotrek
http://www.pitlab.pl/