Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Tomotron" <tomotron_at_nospam_o2.pl>
Subject: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Mon, 24 Jan 2005 19:23:53 +0100
Witam,
Szukam informacji dotyczące katodowego zabezpieczenie antykorozyjnego. W
szczególności jak jest realizowane elektronicznie takie urządzenie (jaki
przebieg? impulsy?). Może ktoś zna miejsca w necie gdzie są informacje na
ten temat. A może ktoś posiada schemacik - chętnie bym przeanalizował
działanie układu. Teorii troszkę znalazłem, ale jak jest realizowane w
praktyce - tego nie mogę znaleźć.
Pozdrawiam Tomek
From: "::WireFree::" <miet_at_nospam_nospam.chipdrive.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Mon, 24 Jan 2005 21:39:07 +0100
Elektorniki nie ma w tym zbyt wiele poprostu 2 elektrody i jedziesz.
From: "Tomotron" <tomotron_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Mon, 24 Jan 2005 21:54:03 +0100
Elektorniki nie ma w tym zbyt wiele poprostu 2 elektrody i jedziesz.
tyle to ja wiem..., że dwie elektrody zmieniają potencjał "chronionego
materiału (metalu)" na ujemny. Tylko jak jest to realizowane elektronicznie?
From: "CosteC" <costec_at_nospam_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Mon, 24 Jan 2005 22:49:44 +0100
Elektorniki nie ma w tym zbyt wiele poprostu 2 elektrody i jedziesz.
tyle to ja wiem..., że dwie elektrody zmieniają potencjał "chronionego
materiału (metalu)" na ujemny. Tylko jak jest to realizowane
elektronicznie?
Odpowiedz: Niezbyt wyszukanie. Elektroda ujemna na materiał elektroda
dodatnia do czynnika powodującego korozję. W przypadku statków jest to woda
morska. Wymagane napięcia są IMHO nieduże.
CosteC
From: Marek Lewandowski <nospamabuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Mon, 24 Jan 2005 22:55:14 +0100
Tomotron wrote:
Elektorniki nie ma w tym zbyt wiele poprostu 2 elektrody i jedziesz.
tyle to ja wiem..., że dwie elektrody zmieniają potencjał "chronionego
materiału (metalu)" na ujemny. Tylko jak jest to realizowane elektronicznie?
chemicznie, nie elektronicznie...
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]
From: "JohnyR" <wustu_at_nospam_kki.net.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Mon, 24 Jan 2005 23:56:43 +0100
A o "Rust Evader" słyszeliście?
JR
From: "Tomotron" <tomotron_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Tue, 25 Jan 2005 07:42:34 +0100
. Tylko jak jest to realizowane elektronicznie?
chemicznie, nie elektronicznie...
Może nie wyraziłem się jasno, rozumiem że zachodzą procesy chemiczne które
powodują korozje a zmiana potencjału metalu spowalnia (zatrzymuje ?)
korozje. Chodzi mi o to jak jest realizowana zmiana potencjału na ujemny.
From: Brewery Hills <biuro_at_nospam_lpr.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Tue, 25 Jan 2005 11:26:07 +0100
Tomotron napisaĹ(a):
MoĹźe nie wyraziĹem siÄ jasno, rozumiem Ĺźe zachodzÄ
procesy chemiczne ktĂłre
powodujÄ
korozje a zmiana potencjaĹu metalu spowalnia (zatrzymuje ?)
korozje. Chodzi mi o to jak jest realizowana zmiana potencjaĹu na ujemny.
na drodze chemicznej a ĹciĹlej elektrochemicznej. Dla przykĹadu do
kadĹubĂłw statkĂłw wykonanych ze stali mocuje siÄ anodÄ cynkowÄ
. W wyniku
takiego poĹÄ
czenia powstaje makroogniwe. Ze wzglÄdu na to iĹź cynk jest
mniej szlachetny od stali, staje siÄ on automatycznie anodÄ
i to on
zaczyna korodowaÄ. Nie ma tu Ĺźadnej elektroniki.
Rozumiem jednak Ĺźe chodzi Ci o urzÄ
dzenie ktĂłre bÄdzie polaryzowaĹo
chroniony element w taki sposĂłb aby stawaĹ siÄ katodÄ
wzglÄdem anody w
korozyjnym Ĺrodowisku ? Teraz zaczynam teoretyzowaÄ, bo zamiĹowanie do
chemii zawsze miaĹem, tyle Ĺźe od dawna siÄ tym nie zajmujÄ :)
Wszystko zaleĹźy od materiaĹu jaki chcemy chroniÄ oraz od rodzaju
materiaĹu anody ochronnej - na podstawie szeregu elektrochemicznego
metali okreĹla siÄ wymagane napiÄcie aby zdepolaryzowaÄ powstajÄ
ce
naturalnie ogniwo i problem z gĹowy. W praktyce byĹby to pewnie zwykĹy
stabilizator napiÄcia :)
--
Pozdrawiam,
Sebcio
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Tue, 25 Jan 2005 12:10:26 +0100
On Tue, 25 Jan 2005 11:26:07 +0100, Brewery Hills wrote:
Chodzi mi o to jak jest realizowana zmiana potencjału na ujemny.
na drodze chemicznej a ściślej elektrochemicznej. Dla przykładu do
kadłubów statków wykonanych ze stali mocuje się anodę cynkową. W wyniku
takiego połączenia powstaje makroogniwe. Ze względu na to iż cynk jest
mniej szlachetny od stali, staje się on automatycznie anodą i to on
zaczyna korodować. Nie ma tu żadnej elektroniki.
W samochodach zdaje sie jest - dodaje sie przetwornice dorzucajaca
dodatkowa roznice potencjalow.
Wszystko zależy od materiału jaki chcemy chronić oraz od rodzaju
materiału anody ochronnej - na podstawie szeregu elektrochemicznego
metali określa się wymagane napięcie aby zdepolaryzować powstające
naturalnie ogniwo i problem z głowy. W praktyce byłby to pewnie zwykły
stabilizator napięcia :)
Ponoc stosuje sie dosc wysokie napiecie. Bo z szeregu - magnez jest
stosunkowo tani i nie wymagalby zadnego napiecia.
Problem w tym ze samochod nie jest zanurzony w wodzie - pytanie w jaki
sposob "zdeaktywowac" pojedyncza kropelke wody na stalowym elemencie.
J.
From: "wowa" <wowa3_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Wed, 26 Jan 2005 00:06:20 +0100
Użytkownik "Tomotron" <tomotron_at_nospam_o2.pl> napisał w wiadomości
news:ct4ppo$klb$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Może nie wyraziłem się jasno, rozumiem że zachodzą procesy chemiczne
które
powodują korozje a zmiana potencjału metalu spowalnia (zatrzymuje ?)
korozje. Chodzi mi o to jak jest realizowana zmiana potencjału na
ujemny.
Dla ochrony stalowych konstrukcji pod ziemią dają elektrody wokół
konstrukcji oraz zasilacz podłączony do tych elektrod i chronionej
konstrukcji. Z tego co podpatrzyłem napięcie jest niewielkie ale znaczny
prąd. Parametry całości są obliczane, między innymi, na podstawie pomiaru
prądów błądzących.
Wojtek
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Wed, 26 Jan 2005 12:24:33 +0100
konstrukcji. Z tego co podpatrzyłem napięcie jest niewielkie ale znaczny
prąd.
No wiesz, z prawa ohma wynika, ze przy malym napieciu nie osiagniemy duzego
pradu. Chyba, ze rezystancja srodowiska jest odpowiednio mala.
From: "wowa" <wowa3_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Elektroniczne Zabezpieczenie Antykorozyjne
Date: Wed, 26 Jan 2005 21:46:41 +0100
Użytkownik "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl> napisał w wiadomości
news:ct7ulj$p2p$1_at_nospam_news.onet.pl...
No wiesz, z prawa ohma wynika, ze przy malym napieciu nie osiagniemy
duzego pradu. Chyba, ze rezystancja srodowiska jest odpowiednio mala.
) Jest mała, to przecie ziemia! Widziałeś pomiar uziemień?
Wojtek