Sterowanie z PC



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Grzech" <severyn_at_nospam_go2.pl>
Subject: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 00:21:30 +0100


Witam grupę!
Przejrzałem sobie archiwum, tematów jak ten mój trochę się przewinęło. Mimo
to, czuję jakiś niedosyt i nie wiem co robić ...
Przymierzam się od jakiegoś czasu, do zbudowania sterownika windy osobowej.
Jego zadaniem byłoby odpowiednie sterowanie silnikiem (góra/dół), jego
uruchamianie i zatrzymywanie, w zależności od otrzymywanych sygnałów (czyli
np. zatrzymanie na piętrze - jakiś kontaktron, który by mi np. w chwili
przejazdu kabiny dawał impuls 5V) ... Pomysłów na sposoby pozyskiwania
informacji o położeniu kabiny są tysiące - wszystko jednak opiera się o
odbieranie sygnałów i ich interpretowanie.
I teraz tak: chciałbym zrobić to przy pomocy PC. Czyli dołączam do niego
jakieś sygnały i wyciągam wyjścia na elementy wykonawcze. Od czego tu zacząć
? Jak podłączyć to wszystko, żeby po 1-sze: nie obciążyć zbytnio prądowo
wyjśc oraz po 2-gie: aby nie wprowadzić zbyt dużego sygnału i nie uszkodzić
płyty głównej. Czyli jak to wszystko się łączy ? ... Inna sprawa, to
oprogramowanie ... W czym pisze się programy do takich zabawek ? ... Swego
czasu uczyłem się trochę C, więc może ten język ? ... Czy realne jest
wykonanie takiej zabawki na PC ? Bo prawdę mówiąc mój pomysł ewoluuje, ale
wykonanie stoi w miejscu. Początkowo chciałem wszystko zrobić na
przekaźnikach, bramkach, przerzutnikach i licznikach. Później doszedłem do
wniosku, że byłoby tu sporo lutowania, więc pomyślałem nad uC ... Ale skoro
uC, to czemu nie PC ? ... No i się zastanawiam jak to z tym PC jest.
Jak macie jakieś przemyślenia na ten temat, to chętnie poczytam. Z góry
dzięki!



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RusH <logistyka1_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 01:21:35 +0000 (UTC)


"Grzech" <severyn_at_nospam_go2.pl> wrote :

Witam grupe!
Przejrzalem sobie archiwum, tematów jak ten mój troche sie
przewinelo. Mimo to, czuje jakiś niedosyt i nie wiem co robic ...
Przymierzam sie od jakiegoś czasu, do zbudowania sterownika windy
osobowej. Jego zadaniem byloby odpowiednie sterowanie silnikiem
(góra/dól), jego uruchamianie i zatrzymywanie, w zalezności od
otrzymywanych sygnalów (czyli np. zatrzymanie na pietrze - jakiś
kontaktron, który by mi np. w chwili przejazdu kabiny dawal impuls
5V) ... Pomyslów na sposoby pozyskiwania informacji o polozeniu
kabiny są tysiące - wszystko jednak opiera sie o odbieranie
sygnalów i ich interpretowanie. I teraz tak: chcialbym zrobic to
przy pomocy PC

tego no, taka winda to mniej wiecej decyduje o zyciu osob w niej
przebywajacych .. pc? oj nieeee
Mysle ze do tego potrzebne sa jakies certyfikaty, przynajmniej mam taka
nadzieje.


Pozdrawiam.
--
RusH //
http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=352019
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 10:18:31 +0100


On Sun, 30 Jan 2005 01:21:35 +0000 (UTC), RusH wrote:
tego no, taka winda to mniej wiecej decyduje o zyciu osob w niej
przebywajacych .. pc? oj nieeee
Mysle ze do tego potrzebne sa jakies certyfikaty, przynajmniej mam taka
nadzieje.

Obawiam sie ze sie mylisz :-(
UDT sie skupi na czesci mechanicznej, a sterownika raczej nie tknie.
Moze jak tam bedzie czlowiek starej daty, to zazada prostej krancowki
sterujacej przekaznikiem i zestawu staromodnych wylacznikow
uniemozliwiajacych wlaczenie silnika przy otwartych ktorychkolwiek
drzwiach.


J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_bzdury.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 19:52:43 +0100


On Mon, 31 Jan 2005 10:18:31 +0100, J.F wrote:
Moze jak tam bedzie czlowiek starej daty, to zazada prostej krancowki
sterujacej przekaznikiem i zestawu staromodnych wylacznikow
uniemozliwiajacych wlaczenie silnika przy otwartych ktorychkolwiek
drzwiach.

Prosta krańcówka i "staromodne" (no wiesz? ;-)) wyłączniki uratują
klientom windy życie, a konstruktorowi zapewnią sen spokojny.

Dziwi mnie pęd do komputeryzacji prostych zadań, a w szczególności
zabezpieczeń. Przekaźnik/drogówka/zawór odcinający hydraulikę kontra
"triple-processor system with 2-out-of-3 voting". Przerost, kuba, formy
nad treścią.

Pozdrawiam
--
Marcin Stanisz

"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 01 Feb 2005 00:24:26 +0100


Dziwi mnie pęd do komputeryzacji prostych zadań, a w szczególności
zabezpieczeń. Przekaźnik/drogówka/zawór odcinajšcy hydraulikę kontra
"triple-processor system with 2-out-of-3 voting". Przerost, kuba, formy
nad treściš.

Ale jak brzmi, no i ile drozsze to jest ;-))

__
Pzd, Irek.N.
ps. THX, wyszlo chyba niezle, zdjecie zapodam.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 01 Feb 2005 00:56:36 +0100


On Tue, 01 Feb 2005 00:24:26 +0100, Ireneusz Niemczyk wrote:
Dziwi mnie pęd do komputeryzacji prostych zadań, a w szczególności
zabezpieczeń. Przekaźnik/drogówka/zawór odcinajšcy hydraulikę kontra
"triple-processor system with 2-out-of-3 voting". Przerost, kuba, formy
nad treściš.

Ale jak brzmi, no i ile drozsze to jest ;-))

Ale to czesto nie chodzi o nazwe, ani nawet o koszta.

Dajesz powiedzmy silnik sterowany falownikiem ... i juz nie bardzo
jest gdzie ten przekaznik podlaczyc :-)
Robimy sterownik do windy - na procku chyba latwiej niz na
przekaznikach. Do procka trzeba inne czujniki podpiac ..
i zaczynamy sie zastanawiac po co wtedy dodawac osobny obwod
zabezpieczen.

A przekaznik tez sie moze zepsuc i trzeba nad ukladem zdublowanym
pomyslec .. albo moze byc zle zaprojektowany uklad i sie raz na rok
objawiac awaria ..

P.S. Ma ktos schemat sterownika do wind, takiego sprzed 25-30 lat ?

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RusH <logistyka1_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 1 Feb 2005 00:12:17 +0000 (UTC)


Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum> wrote :

Dziwi mnie ped do komputeryzacji prostych zadan, a w
szczególności zabezpieczen. PrzekaLnik/drogówka/zawór odcinajacy
hydraulike kontra "triple-processor system with 2-out-of-3
voting". Przerost, kuba, formy nad treścia.

Ale jak brzmi, no i ile drozsze to jest ;-))

tylko czesto ten ze slowem "redundant" w nazie okazuje sie za drogi i
potem sa klopoty :(

Pozdrawiam.
--
RusH //
http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=352019
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 1 Feb 2005 10:32:52 +0100



Dziwi mnie ped do komputeryzacji prostych zadan, a w
szczególności zabezpieczen. PrzekaLnik/drogówka/zawór odcinajacy
hydraulike kontra "triple-processor system with 2-out-of-3
voting". Przerost, kuba, formy nad treścia.

Ale jak brzmi, no i ile drozsze to jest ;-))

tylko czesto ten ze slowem "redundant" w nazie okazuje sie za drogi i
potem sa klopoty :(

Absolutnie wszystko wyjasniaja prawa murphiego a jedno z nich mowi -
urzadzenie zabezpieczajace predzej czy pozniej zniszczy urzadzenie
zabezpieczane :)

Celem skomplikowanych zabezpieczen jest nie tyle zabezpieczenie sie przed
awariami czy zakluceniami
co ludzkim przerostem wyobrazni (glupota czasem zwanym) O ile prostsza
bylaby konstukcja falownika gdyby konstruktor nie musial zakladac ''
odwrotnego'' podlaczenia przez instalatora.
wojtek
www.neuron.com.pl




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "bad_skipper" <bad_skipper_at_nospam_bad_skipper.com>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 06:31:32 +0100



"Grzech" <severyn_at_nospam_go2.pl> wrote in message news:cth5h6$j0a$1_at_nospam_news.onet.pl...
Witam grupę!
Przejrzałem sobie archiwum, tematów jak ten mój trochę się przewinęło.
Mimo
to, czuję jakiś niedosyt i nie wiem co robić ...
Przymierzam się od jakiegoś czasu, do zbudowania sterownika windy
osobowej.

[...]

Zainteresuj sie systemami RTOS ( Real Time Operating System )... moze QNX...
?
http://www.qnx.com/
i to ze dwa, polaczone w claster, bo bez tego to pewnie Dozor Techniczny
nie pozwoli nawet kartofli wozic...

--
---



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "CosteC" <costec_at_nospam_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 09:44:19 +0100



Witam grupę!
Przejrzałem sobie archiwum, tematów jak ten mój trochę się przewinęło.
Mimo
to, czuję jakiś niedosyt i nie wiem co robić ...
Przymierzam się od jakiegoś czasu, do zbudowania sterownika windy
osobowej.
Jego zadaniem byłoby odpowiednie sterowanie silnikiem (góra/dół), jego
uruchamianie i zatrzymywanie, w zależności od otrzymywanych sygnałów
(czyli
np. zatrzymanie na piętrze - jakiś kontaktron, który by mi np. w chwili
przejazdu kabiny dawał impuls 5V) ... Pomysłów na sposoby pozyskiwania
informacji o położeniu kabiny są tysiące - wszystko jednak opiera się o
odbieranie sygnałów i ich interpretowanie.
I teraz tak: chciałbym zrobić to przy pomocy PC. Czyli dołączam do niego
jakieś sygnały i wyciągam wyjścia na elementy wykonawcze. Od czego tu
zacząć
? Jak podłączyć to wszystko, żeby po 1-sze: nie obciążyć zbytnio prądowo
wyjśc oraz po 2-gie: aby nie wprowadzić zbyt dużego sygnału i nie
uszkodzić
płyty głównej. Czyli jak to wszystko się łączy ? ... Inna sprawa, to
oprogramowanie ... W czym pisze się programy do takich zabawek ? ... Swego
czasu uczyłem się trochę C, więc może ten język ? ... Czy realne jest
wykonanie takiej zabawki na PC ? Bo prawdę mówiąc mój pomysł ewoluuje, ale
wykonanie stoi w miejscu. Początkowo chciałem wszystko zrobić na
przekaźnikach, bramkach, przerzutnikach i licznikach. Później doszedłem do
wniosku, że byłoby tu sporo lutowania, więc pomyślałem nad uC ... Ale
skoro
uC, to czemu nie PC ? ... No i się zastanawiam jak to z tym PC jest.
Jak macie jakieś przemyślenia na ten temat, to chętnie poczytam. Z góry
dzięki!

Zrobienie tego na PC jest proszeniem sie o problemy. PC jest duże,
prądożerne zawodne jedyna zaleta to łatwość programowania.
Obsługe windy trzeba zrobic na czymś dużo bardziej niezawodnym. Jakies uC
albo sterownik przemysłowy PLC. Kwestie certyfikacji urządzenia które może
zabić ludzi to inna sprawa. Zresztą po co PC z jego mocą obliczeniową do
obsługi czegoś tak prostego jak winda?

CosteC



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 10:25:57 +0100


On Sun, 30 Jan 2005 09:44:19 +0100, CosteC wrote:
Zrobienie tego na PC jest proszeniem sie o problemy. PC jest duże,
prądożerne zawodne jedyna zaleta to łatwość programowania.

No wiesz .. winda duza jest i bez pradu i tak nie pojedzie :-)

Obsługe windy trzeba zrobic na czymś dużo bardziej niezawodnym. Jakies uC
albo sterownik przemysłowy PLC. Kwestie certyfikacji urządzenia które może
zabić ludzi to inna sprawa. Zresztą po co PC z jego mocą obliczeniową do
obsługi czegoś tak prostego jak winda?

Jedna to i owszem .. ale sterowanie zespolem wind osobowych w biurowcu
i programami zmieniajacymi sie w zaleznosci od godzin pracy ... a
nawet samouczacymi sie ?
Do tego wizualizacja jak ladnie smigaja, zliczanie czasu pracy,
pilnowanie remontow, automatyczne wzywanie serwisu ...

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Grzech" <severyn_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 15:55:04 +0100


Mysle ze do tego potrzebne sa jakies certyfikaty
Dozor Techniczny nie pozwoli nawet kartofli wozic...
Zrobienie tego na PC jest proszeniem sie o problemy

Zrobiłem mały błąd w swojej wypowiedzi - mianowicie nie określiłem, do czego
ma służyć ten sterownik windy osobowej. Otóż ma służyć do obsługi modelu
windy. Sterownika windy, do użytku w realnym świecie, nie odważyłbym się
zrobić :) - nad takimi pracują duże firmy, gdzie jest burza mózgów, a nie
jeden amator z lutownicą w dłoni :).
Tak więc ponowię pytanie, z założeniem wykonania modelu, a nie rzeczywistego
sterowania - czym warto się pobawić w celach rozrywkowo-edukacyjnych?

P.S. Wyobrażam sobie windy pracujące w sterowaniu PC z Windozą :))))))
Zwiecha operacyjnego, a winda rusza z otwartymi drzwiami i jedzie, aż prądu
zabraknie :)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 17:13:13 +0100



Zrobiłem mały błąd w swojej wypowiedzi - mianowicie nie określiłem, do
czego
ma służyć ten sterownik windy osobowej. Otóż ma służyć do obsługi modelu
windy. Sterownika windy, do użytku w realnym świecie, nie odważyłbym się
zrobić :) - nad takimi pracują duże firmy, gdzie jest burza mózgów, a nie
jeden amator z lutownicą w dłoni :).
Tak więc ponowię pytanie, z założeniem wykonania modelu, a nie
rzeczywistego
sterowania - czym warto się pobawić w celach rozrywkowo-edukacyjnych?

P.S. Wyobrażam sobie windy pracujące w sterowaniu PC z Windozą :))))))
Zwiecha operacyjnego, a winda rusza z otwartymi drzwiami i jedzie, aż
prądu
zabraknie :)

Polecam moj artykol o sterowaniu przez pc (delhi)
http://delphi.hypode.net/lec.neuron.php
i/lub mojego halla 2002 - www.neuron.com.pl

pozdrawiam wojtek
PS Oczywiscie windy na samym PC to bym nie robil (takiej realnej ) - ale
tandem PC - sterowniki albo
PCty - sterowniki to i owszem. System widows ma zla opinie bo kazdy
postrzega go przez pryzmat
wlasnego komputera zasmieconego setkami programow, zdekonfigurowanego i
jeszcze podpietego do internetu
gdzie bez firewalla i antyvira zle a z nimi jeszcze gorzej. Odpowiednia
konfiguracja systemu wraz z
odpowiednim PCtem dla realizacji jednego konkretnego dzialania jest bardzo
stabilna.
Sterowniki PLC tez notorycznie sie zawieszaja - tyle ze czas restartu przez
watchdoga jest tak maly ze tego nie widziamy.(Nie mylic watchdoga
nadzorujacego sterownik z watchdogiem nadzorujacym przetwarzanie programu
urzytkownika) Dlatego glownym ograniczeniem stosowania PCta do sterowania
jest czas potrzebny na ewentualny
restart i konsekwencja czasowej utraty kontroli.

restart systemu i konsekwencje



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RusH <logistyka1_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 16:39:27 +0000 (UTC)


"neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote :

System widows ma zla opinie bo
kazdy postrzega go przez pryzmat
wlasnego komputera zasmieconego setkami programow,
zdekonfigurowanego i jeszcze podpietego do internetu
gdzie bez firewalla i antyvira zle a z nimi jeszcze gorzej.
Odpowiednia konfiguracja systemu wraz z
odpowiednim PCtem dla realizacji jednego konkretnego dzialania
jest bardzo stabilna.

np bankomat ? :)))) (>100 tysiecy padlo) albo system kontroli lotu ?
(ostatnie swieta, >100 tysiecy pasazerow czekalo) czy moze elektrownia
? :)) (zacmienie w Nowym Yorku)

Sterowniki PLC tez notorycznie sie zawieszaja - tyle ze czas
restartu przez watchdoga jest tak maly ze tego nie widziamy.(Nie
mylic watchdoga nadzorujacego sterownik z watchdogiem nadzorujacym
przetwarzanie programu urzytkownika) Dlatego glownym ograniczeniem
stosowania PCta do sterowania jest czas potrzebny na ewentualny
restart i konsekwencja czasowej utraty kontroli.

nie, problem z PCtami jest taki ze po restarcie jest duze
prawdopodobienstwo ze sie nie podniosa :)

Pozdrawiam.
--
RusH //
http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=352019
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Sun, 30 Jan 2005 18:07:37 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC


Hello RusH,

Sunday, January 30, 2005, 5:39:27 PM, you wrote:

[...]

nie, problem z PCtami jest taki ze po restarcie jest duze
prawdopodobienstwo ze sie nie podniosa :)

To nie problem z PeCetami jako sprzętem, tylko problem z systemami
operacyjnymi na nich zainstalowanymi.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 11:01:25 +0100


On Sun, 30 Jan 2005 18:07:37 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
[...]
nie, problem z PCtami jest taki ze po restarcie jest duze
prawdopodobienstwo ze sie nie podniosa :)

To nie problem z PeCetami jako sprzętem, tylko problem z systemami
operacyjnymi na nich zainstalowanymi.

Ze sprzetem powoli tez. Winde ... podlaczymy do USB czy do LPT ?
Czy specjalizowana karte PCI ?
System ma powiedzmy z ROM startowac .. gdzie go wsadzic ?

itd itp .. to juz nie jest XT ogolnego zastosowania. Tyle lat walki
i ludziom jednak Amige wcisneli :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 17:02:17 +0100



itd itp .. to juz nie jest XT ogolnego zastosowania. Tyle lat walki
i ludziom jednak Amige wcisneli :-)

Co chcesz od AMIGI?
To byl sprzet, ktory powstal w 1984. Porownywanie go z jakimkolwiek pecetem
znajdujacym sie wtedy na rynku jest bez sensu. Pecet mial wtedy karte
graficzna MDA lub Hercules a Amiga dysponowala 4096 kolorami. Na pececie
dzwiek byl jednobitowy (pc speaker), natomiast Amiga miala cztery
przetworniki cyfrowo-analogowe. W ROMie Amigi byl wielozadaniowy, stabilny
system operacyjny oparty na oknach, natomiast pecet mial tylko prompt DOSa
oraz bariere 512/640KB pamieci. Mozna by jeszcze dlugo wymieniac dalej -
sprzetowy blitter do obrobki grafiki, itp...
Ale to temat na inna grupe...


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 18:10:29 +0100


On Mon, 31 Jan 2005 17:02:17 +0100, test wrote:
itd itp .. to juz nie jest XT ogolnego zastosowania. Tyle lat walki
i ludziom jednak Amige wcisneli :-)

Co chcesz od AMIGI?

Nic, tylko kiedys chwalono peceta ze otwarta budowa, ze mozna sobie
dowolnie skonfigurowac, a amiga to takie "wszystko w jednym" ..
i widac wlasnie tego chce rynek :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RusH <logistyka1_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 1 Feb 2005 00:10:55 +0000 (UTC)


J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote :

On Mon, 31 Jan 2005 17:02:17 +0100, test wrote:
itd itp .. to juz nie jest XT ogolnego zastosowania. Tyle lat walki
i ludziom jednak Amige wcisneli :-)

Co chcesz od AMIGI?

Nic, tylko kiedys chwalono peceta ze otwarta budowa, ze mozna sobie
dowolnie skonfigurowac, a amiga to takie "wszystko w jednym" ..
i widac wlasnie tego chce rynek :-)

jeszcze raz - czego wedlug iebie chce rynek ? otwartosci ? MACow mini
sprzedalo sie w ciagu pierwszych dni otwarcia zamowien > milion sztuk
rynek chce tylko ceny, zaraz za nia jest jakosc
Apple to jedyna pozostalosc po DOBRYCH komputerach tworzonych z
wyobraznia a nie kosztami na pierwszym planie.

Pozdrawiam.
--
RusH //
http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=352019
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Albert Bartoszko <albertb_at_nospam_nt.kegel.com.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 01 Feb 2005 08:03:47 +0100


Użytkownik test napisał:


itd itp .. to juz nie jest XT ogolnego zastosowania. Tyle lat walki
i ludziom jednak Amige wcisneli :-)


Co chcesz od AMIGI?
To byl sprzet, ktory powstal w 1984. Porownywanie go z jakimkolwiek
pecetem znajdujacym sie wtedy na rynku jest bez sensu. Pecet mial wtedy
karte graficzna MDA lub Hercules a Amiga dysponowala 4096 kolorami. Na
pececie dzwiek byl jednobitowy (pc speaker), natomiast Amiga miala
cztery przetworniki cyfrowo-analogowe. W ROMie Amigi byl wielozadaniowy,
stabilny system operacyjny oparty na oknach, natomiast pecet mial tylko
prompt DOSa oraz bariere 512/640KB pamieci. Mozna by jeszcze dlugo
wymieniac dalej - sprzetowy blitter do obrobki grafiki, itp...
Ale to temat na inna grupe...


W moim odczuciu potwierdziłeś wszystko, co Twój
poprzednik napisał ;-)

Albert

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 18:56:08 +0100


np bankomat ? :)))) (>100 tysiecy padlo)
a mysli kolega ze bankomaty na czym stoja ?? - ten do ktorego mialem okazje
zagladac (kolega zajmowal sie kiedys ich serwisowaniem) stal na w2000.
Zwykly PC, o tego specjalny modul realizujacy funkcje watchdoga, upsa i
kontrolera temperatur.

Elektrownia ?? - prosze bardzo - beckoff produkuje komputery PC przemyslowe
z dwoma procesorami
krytyczne czasowo zadania a drugi obsluguje win2000 / xp - steruja tak
maszynami CNC jak i calymi fabrykami

Ja miedzy innymi robie sterowania do maszyn i systemy kontroli w oparciu o
PC ty - najdluzszy zarejestrowany przezemnie czas ciaglej pracy systemu w98
(bez restartu ) - 8 miesiecy (aplikacja monitorujaca wytwornie styropianu)

Pila formatowka do ciecia plyt MDF - dwa czlony sterowane przez 2 komputery
(w95)- nie maja upsow - jest specjalna procedura zamykania systemow ktora
wszyscy zlewaja - wyaczaja zasilanie wajcha odcinajaa prad na
calej hali - maszyna pracuje od 98 roku do dzisiaj

Wiekszosc kompostowni w naszym kraju (odwiedzilem 4 ) pracuje na systemach
utrzymania mikroklimatu opartych na pctach z windowswm - wartosc wsadu ktory
moze zostac zniszczony w wyniku awarii systemu
to okolo 50 000 zl


Wladuj na qnx a 80 programow roznych producentow a do komputera wrzuc karte
video z nieodpowiednimi (domyslnymi ) sterownikami to po tygodniu tez sie
wyp.....

Nie twierdze ze komputerowi pc z systemem bolka bramy mozna powierzyc
dowolne zadanie sterownicze -
ale twierdzenie ze systemy te wogole nie nadaja sie do sterowania jest
NIEUZASADNIONE i opiera sie
na doswiadczeniach tak twierdzacych z wlasnymi komputerami zamienionymi
przez ich samych , ich personel
i/lub ich dzieci, w SMIETNIKI. . Tym bardziej ze wiekszosc awarii zwiazana
jest ze srzetem, jego jakoscia i konfiguracja a nie z bledami oprogramowania
czy systemu operacyjnego.

wojtek
www.neuron.com.pl





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RusH <logistyka1_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Sun, 30 Jan 2005 20:07:03 +0000 (UTC)


"neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote :

np bankomat ? :)))) (>100 tysiecy padlo)
a mysli kolega ze bankomaty na czym stoja ?? - ten do ktorego
mialem okazje zagladac (kolega zajmowal sie kiedys ich
serwisowaniem) stal na w2000

a o czym ja niby pisalem jak nie o blasterze na bankomatach ? :/

. Zwykly PC, o tego specjalny modul
realizujacy funkcje watchdoga, upsa i kontrolera temperatur.

te nowe glupsze tak niestety

ale twierdzenie ze systemy te wogole nie nadaja sie do sterowania
jest NIEUZASADNIONE

do steowania zadaniami od ktorych zalezt zycie sie NIE NADAJA co masz
nawet w EULA jak byk, inna sprawa ze rozni idioci sie za to zabieraja i
windowsa mozna nawet na pancerniku spotkac :(

wracajac do ciebie - czemu nie zaczniesz tego robic pod np qnxem o
ktorym wspomniales ? albo pod BSD jakims ?

Pozdrawiam.
--
RusH //
http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=352019
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 11:01:26 +0100


On Sun, 30 Jan 2005 20:07:03 +0000 (UTC), RusH wrote:
"neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote :
ale twierdzenie ze systemy te wogole nie nadaja sie do sterowania
jest NIEUZASADNIONE

Troche jest. Za duzo problemow generuja :-)

do steowania zadaniami od ktorych zalezt zycie sie NIE NADAJA co masz
nawet w EULA jak byk,

To jest dupochron. Zobacz ilu producentow tak pisze na swoich
produktach. Tak jestem ciekaw .. czy mozna dzis zrobic takowe
urzadzenie nie naruszajac zapisow producentow.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 30 Jan 2005 23:00:30 +0100


On Sun, 30 Jan 2005 18:56:08 +0100, "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote:
np bankomat ? :)))) (>100 tysiecy padlo)
a mysli kolega ze bankomaty na czym stoja ?? - ten do ktorego mialem okazje
Kiedyś standartem był OS2, teraz AFAIK Win2K.

Ja miedzy innymi robie sterowania do maszyn i systemy kontroli w oparciu o
PC ty - najdluzszy zarejestrowany przezemnie czas ciaglej pracy systemu w98
(bez restartu ) - 8 miesiecy (aplikacja monitorujaca wytwornie styropianu)
Ja na Twoim miejscu bym się nie przyznawał do czegoś takiego - no offence, ale
używanie Win95/98 do czegoś takiego to IMO jest tandeciartswo. Te systemy to
zwykłe gówno, zarówno pod wzgledem koncepcji jak i jej realizacji. A to że Ci
działa niezawodnie to pewnie przypadek. :-) No i nie porównuj 95/98 z NT/2k/XP.
To są systemy zupełnie innej klasy; 2k/XP są już naprawdę niezawodne.

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 11:01:26 +0100


On 30 Jan 2005 23:00:30 +0100, Jan Dubiec wrote:
On Sun, 30 Jan 2005 18:56:08 +0100, "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote:
Ja miedzy innymi robie sterowania do maszyn i systemy kontroli w oparciu o
PC ty - najdluzszy zarejestrowany przezemnie czas ciaglej pracy systemu w98
(bez restartu ) - 8 miesiecy (aplikacja monitorujaca wytwornie styropianu)

Ja na Twoim miejscu bym się nie przyznawał do czegoś takiego - no offence, ale
używanie Win95/98 do czegoś takiego to IMO jest tandeciartswo.

Moze i tandeciarstwo, ale dziala :-)
A klient placi za dzialanie :-)

Te systemy to zwykłe gówno, zarówno pod wzgledem koncepcji jak i jej realizacj1i.
A to że Ci działa niezawodnie to pewnie przypadek. :-)

Nie taki wielki. Te systemy naprawde nie maja wbudowanego resetu co
tydzien. Jako ze otwieranie ilus tam aplikacji sprawialo mi za duzy
klopot, to wychodzac z pracy tylko monitor gasze [ostatnio nawet to
nie - sam zgasnie]. I G98 potrafi chodzic miesiacami ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 31 Jan 2005 19:41:56 +0100


On Mon, 31 Jan 2005 11:01:26 +0100, J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:
On 30 Jan 2005 23:00:30 +0100, Jan Dubiec wrote:
[.....]
Ja na Twoim miejscu bym się nie przyznawał do czegoś takiego - no offence, ale
używanie Win95/98 do czegoś takiego to IMO jest tandeciartswo.

Moze i tandeciarstwo, ale dziala :-)
A klient placi za dzialanie :-)
No jak działa skoro nie działa. Przecież podałem taki przykład. :-)

Te systemy to zwykłe gówno, zarówno pod wzgledem koncepcji jak i
jej realizacj1i. A to że Ci działa niezawodnie to pewnie
przypadek. :-)

Nie taki wielki. Te systemy naprawde nie maja wbudowanego resetu co
tydzien. Jako ze otwieranie ilus tam aplikacji sprawialo mi za duzy
klopot, to wychodzac z pracy tylko monitor gasze [ostatnio nawet to
nie - sam zgasnie]. I G98 potrafi chodzic miesiacami ..
Wbudowanego resetu to nie maja, a szkoda. :-) Ale odnoszę wrażenie że
jakiś złośliwy koder wbudował w "jądro" (hehe) 9x generator BSoD-ów
sterowany generatorem liczb pseudolosowych. :-) Wartość oczekiwana to
0.66 BSoD-a na dzień. :-)

Ja również pracuję w ten sposób że nie wyłączam maszyny. I nie ma siły,
po jakimś tygodniu, jeśli jakimś cudem W98 sam się nie wywalił, to i tak
trzeba zrobić restart bo jest strasznie "zamulony" - IMHO jakieś problemy
z defragmentacją pamięci. Oczywiście czas między padami/restartami zależy
od liczby odpalonych jednocześnie aplikacji, jak często są one włączane/
wyłaczane, itp. Zgodzę się że W98 z uruchomionym paintbrushem i dwoma
instancjami notepada może chodzić miesiącami. :-)

BTW. Problem z "zamuleniem" miałem też na W2k, z tym że występował on nie
po tygodniu, a po 2-3 miesiącah. No i co najważniejsze, system się nie wywalał.

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 1 Feb 2005 00:38:26 +0100


Ja również pracuję w ten sposób że nie wyłączam maszyny. I nie ma siły,
po jakimś tygodniu, jeśli jakimś cudem W98 sam się nie wywalił, to i tak
trzeba zrobić restart bo jest strasznie "zamulony" - IMHO jakieś problemy
z defragmentacją pamięci. Oczywiście czas między padami/restartami zależy
od liczby odpalonych jednocześnie aplikacji, jak często są one włączane/
wyłaczane, itp. Zgodzę się że W98 z uruchomionym paintbrushem i dwoma
instancjami notepada może chodzić miesiącami. :-)

BTW. Problem z "zamuleniem" miałem też na W2k, z tym że występował on nie
po tygodniu, a po 2-3 miesiącah. No i co najważniejsze, system się nie
wywalał.

Kazdy program zwraca do systemu mniej pamieci niz od systemu dostaje -
potocznie nazywa sie to
wyciekami pamieci. Brakujaca pamiec fizyczna uzupelniana jest pamiecia
wirtualna - czyli skladowana na dysku
Wielkosc ''wycieku'' zalezy glownie od tego jak napisany jest program - im
wiecej pamieci nie zostanie zwolniona przez aplikacje tym wiekszy wyciek -
bo system nie ryzykuje zwalniania wszystkiego co dal.
W2k jest pod tym wzgledem bardziej dopracowany i zeklbym - bardziej
bezwzgledny.
wojtek
www.neuron.com.pl




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 01 Feb 2005 14:45:06 +0100


On Tue, 1 Feb 2005 00:38:26 +0100, "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote:
[.....]
Kazdy program zwraca do systemu mniej pamieci niz od systemu dostaje -
potocznie nazywa sie to wyciekami pamieci.
Mylisz zjawisko wycieku z fragmentacją pamięci. Każdy poprawny program
zwraca do systemu tyle pamięci ile wcześnie od niego dostał. Pomimo tego,
w systemie wielozadaniowym, może wystąpić zjawisko fragmentacji pamięci -
w wyniku uruchamiania/zamykania wielu aplikacji i alokowania przez nie
pamięci, ciągły obszar sterty (heap) będzię "poszatkowany", tzn. kawałek wolny,
kawałek zajęty itd. Wtedy jest możliwa sytuacja, gdy w sumie będziesz miał
w systemie np. 20MiB wolnej pamięci, a program nie będzie w stanie zaalokować
1MiB bo system nie będzie w stanie znaleźć jednego *ciągłego* kawałka pamięci
o co najmniej takiej pojemności.

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 01 Feb 2005 15:10:42 +0100


On 01 Feb 2005 14:45:06 +0100, Jan Dubiec wrote:
On Tue, 1 Feb 2005 00:38:26 +0100, "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote:
Kazdy program zwraca do systemu mniej pamieci niz od systemu dostaje -
potocznie nazywa sie to wyciekami pamieci.
Mylisz zjawisko wycieku z fragmentacją pamięci. Każdy poprawny program
zwraca do systemu tyle pamięci ile wcześnie od niego dostał.

Eee .. jak program sie konczy, to system powinien zadbac zeby odzyskac
wszystko co mu przydzielil. Za to poprawny program dobrze gospodaruje
w czasie dzialania.

w systemie wielozadaniowym, może wystąpić zjawisko fragmentacji pamięci -
[...]bo system nie będzie w stanie znaleźć jednego *ciągłego* kawałka pamięci
o co najmniej takiej pojemności.

Ale od 386 procesor obsluguje pamiec wirtualna ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 01 Feb 2005 16:17:34 +0100


On Tue, 01 Feb 2005 15:10:42 +0100, J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:
[.....]
Eee .. jak program sie konczy, to system powinien zadbac zeby odzyskac
wszystko co mu przydzielil.
Ano powinien, ale nie wiem czy jest jakiś powszechnie znany system który
to robi. Takie podejście wymagałoby przypisania do bloku pamięci również
jego procesu - właściciela i okresowe sprawdzanie czy właściciel danego
kawałka pamięci jeszcze żyje. Ot, taki garbage collector. :-) Chociaż AFAIK
techniki GC znacznie się rozwinęły, to umieszczenie czegoś takiego w jądrze
systemu operacyjnego miałoby niekorzystny wpływ na wydajność. Z informatykami
trzebaby pogadać.

Za to poprawny program dobrze gospodaruje w czasie dzialania.
Zależy o jakim poziomie mówimy. Fragmentacja to jest problem na poziomie
(de)allocatora, czyli jadra systemy operacyjnego. Zwykła aplikacja nie ma na
to bezpośredniego wpływu. Oczywiście można wziąć allocator który nie ma
problemu z fragmentacją. Ale ma za to inne niekorzystne cechy. :-) No i czegoś
takiego raczej nie da się zrobić w systemie "z półki". :-)

w systemie wielozadaniowym, może wystąpić zjawisko fragmentacji pamięci -
[...]bo system nie będzie w stanie znaleźć jednego *ciągłego* kawałka pamięci
o co najmniej takiej pojemności.

Ale od 386 procesor obsluguje pamiec wirtualna ..
A czy to jakoś zmienia istotę problemu?

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 01 Feb 2005 17:02:17 +0100


On 01 Feb 2005 16:17:34 +0100, Jan Dubiec wrote:
On Tue, 01 Feb 2005 15:10:42 +0100, J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:
Eee .. jak program sie konczy, to system powinien zadbac zeby odzyskac
wszystko co mu przydzielil.

Ano powinien, ale nie wiem czy jest jakiś powszechnie znany system który
to robi.

Hm ... wydaje mi sie ze wszystkie to robia, lub przynajmniej probuja.

Takie podejście wymagałoby przypisania do bloku pamięci również
jego procesu - właściciela i okresowe sprawdzanie czy właściciel danego
kawałka pamięci jeszcze żyje.

albo lista przydzialow do procesu.

Za to poprawny program dobrze gospodaruje w czasie dzialania.
Zależy o jakim poziomie mówimy. Fragmentacja to jest problem na poziomie
(de)allocatora, czyli jadra systemy operacyjnego. Zwykła aplikacja nie ma na
to bezpośredniego wpływu.

Nie do konca - zobacz ze np C pod unixem ma ciagly blok pamieci od
systemu, a przydzialy zalatwia biblioteka - juz niejako w aplikacji.

w systemie wielozadaniowym, może wystąpić zjawisko fragmentacji pamięci -
[...]bo system nie będzie w stanie znaleźć jednego *ciągłego* kawałka pamięci
o co najmniej takiej pojemności.

Ale od 386 procesor obsluguje pamiec wirtualna ..
A czy to jakoś zmienia istotę problemu?

Fizycznej pamieci nie dotyczy, wirtualna przestrzen wieksza to i
trudniej cala zapelnic. A w razie czego kasujemy proces a system
dziala dalej.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 02 Feb 2005 01:26:41 +0100


On Tue, 01 Feb 2005 17:02:17 +0100, J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:
On 01 Feb 2005 16:17:34 +0100, Jan Dubiec wrote:
On Tue, 01 Feb 2005 15:10:42 +0100, J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:
Eee .. jak program sie konczy, to system powinien zadbac zeby odzyskac
wszystko co mu przydzielil.

Ano powinien, ale nie wiem czy jest jakiś powszechnie znany system który
to robi.
Na pewno nie wszystkie. :-) W szczególności niektóre z systemów klasy "embedded".
A jak to jest robione np. pod NT to nie wiem. Trzeba wypytać jakiegos fachowca.
Jednak doświadczenie zwykłego użytkownika takiego systemu wskazuje jednak na to
że wycieki występują i nie są usuwane przez system. W zasadzie możnaby spróbować
napisać kilkulinijkowy program który alokuje np. 20MiB i kończy działanie bez
zwolnienia tej pamięci. I np. zobaczyć co powie task manager.

[.....]
Za to poprawny program dobrze gospodaruje w czasie dzialania.
Zależy o jakim poziomie mówimy. Fragmentacja to jest problem na poziomie
(de)allocatora, czyli jadra systemy operacyjnego. Zwykła aplikacja nie ma na
to bezpośredniego wpływu.

Nie do konca - zobacz ze np C pod unixem ma ciagly blok pamieci od
systemu, a przydzialy zalatwia biblioteka - juz niejako w aplikacji.
Funkcja malloc() ze standatowej biblioteki C pod spodem woła funkcję
systemową sbrk() pod systemami uniksowatymi i AFAIR HeapAlloc() pod
windowsami.

[.....]
Fizycznej pamieci nie dotyczy, wirtualna przestrzen wieksza to i
trudniej cala zapelnic. A w razie czego kasujemy proces a system
dziala dalej.
Apropos kasowania - coś co zauważyłem tylko pod Win98 - jeśli przypadkiem
od dłuższego czasu system się nie wywalił, to w pewnym momencie przy próbie
odpalenia jakiejś aplikacji system mówi że nie ma pamięci. OK. Ubicie
wszystkich aplikacji czasami pomaga, ale częściej system nadal twierdzi
że brak mu pamięci i lekarstwem jest tylko restart. :-)

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Wed, 02 Feb 2005 02:16:17 +0100


On 02 Feb 2005 01:26:41 +0100, Jan Dubiec wrote:
On Tue, 01 Feb 2005 17:02:17 +0100, J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:
Eee .. jak program sie konczy, to system powinien zadbac zeby odzyskac
wszystko co mu przydzielil.

Ano powinien, ale nie wiem czy jest jakiś powszechnie znany system który
to robi.
Na pewno nie wszystkie. :-) W szczególności niektóre z systemów klasy "embedded".
A jak to jest robione np. pod NT to nie wiem. Trzeba wypytać jakiegos fachowca.
Jednak doświadczenie zwykłego użytkownika takiego systemu wskazuje jednak na to
że wycieki występują i nie są usuwane przez system. W zasadzie możnaby spróbować
napisać kilkulinijkowy program który alokuje np. 20MiB i kończy działanie bez
zwolnienia tej pamięci. I np. zobaczyć co powie task manager.

Hm - pod unixami tyle procesow sie co chwila startuje .. i jakos
pamiec nie wycieka..

Zależy o jakim poziomie mówimy. Fragmentacja to jest problem na poziomie
(de)allocatora, czyli jadra systemy operacyjnego. Zwykła aplikacja nie ma na
to bezpośredniego wpływu.

Nie do konca - zobacz ze np C pod unixem ma ciagly blok pamieci od
systemu, a przydzialy zalatwia biblioteka - juz niejako w aplikacji.
Funkcja malloc() ze standatowej biblioteki C pod spodem woła funkcję
systemową sbrk() pod systemami uniksowatymi i AFAIR HeapAlloc() pod
windowsami.

Ale sbrk zmnienia tylko rozmiar jednego przydzielonego bloku.
A w obecnosci pamieci wirtualnej w zasadzie to nic nie robi :-)

Apropos kasowania - coś co zauważyłem tylko pod Win98 - jeśli przypadkiem
od dłuższego czasu system się nie wywalił, to w pewnym momencie przy próbie
odpalenia jakiejś aplikacji system mówi że nie ma pamięci. OK.

Pamieci ? Mnie sie szybciej "resource" wyczerpywaly, cokolwiek to jest
..

Ubicie wszystkich aplikacji czasami pomaga, ale częściej system nadal twierdzi
że brak mu pamięci i lekarstwem jest tylko restart. :-)

Moze blad w systemie .. a moze uruchomiony zachlanny proces ktory
alokuje kazda ilosc pamieci ..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 30 Jan 2005 22:47:22 +0100


On Sun, 30 Jan 2005 17:13:13 +0100, "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote:
[.....]
PCty - sterowniki to i owszem. System widows ma zla opinie bo kazdy
postrzega go przez pryzmat
wlasnego komputera zasmieconego setkami programow, zdekonfigurowanego i
jeszcze podpietego do internetu
gdzie bez firewalla i antyvira zle a z nimi jeszcze gorzej. Odpowiednia
konfiguracja systemu wraz z
odpowiednim PCtem dla realizacji jednego konkretnego dzialania jest bardzo
stabilna.
Ja często bywam w okolicach godz. 23 na Poczcie Głównej w Warszawie. Blue screen
na *co najmniej* jednym z automatów wydających numerki to standard. Wygląd
bluescreena wskazuje na W95 lub W98. Ale pewnie są zaśmiecone setkami programów
i podpięte do internetu bez firewall-a. :-)

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 10:42:00 +0100



PCty - sterowniki to i owszem. System widows ma zla opinie bo kazdy
postrzega go przez pryzmat
wlasnego komputera zasmieconego setkami programow, zdekonfigurowanego i
jeszcze podpietego do internetu
gdzie bez firewalla i antyvira zle a z nimi jeszcze gorzej. Odpowiednia
konfiguracja systemu wraz z
odpowiednim PCtem dla realizacji jednego konkretnego dzialania jest
bardzo
stabilna.
Ja często bywam w okolicach godz. 23 na Poczcie Głównej w Warszawie. Blue
screen
na *co najmniej* jednym z automatów wydających numerki to standard. Wygląd
bluescreena wskazuje na W95 lub W98. Ale pewnie są zaśmiecone setkami
programów
i podpięte do internetu bez firewall-a. :-)
A nigdzie nie jest powiedziane ze np bluscreeny nie sa spowodowane zla
konfiguracja sprzetu .
A poza tym co z tego. Automat do wydawania numerkow na zwyklym pc z
windowsem
ilosc awarii (progamowych - usuwanych przez restart) - 40 rocznie - koszt
komputera z sytemem windows
ok 2 000 zl
Automat na przemyslowym PC z z ystemem np OS9 - jedna awaria na 2 lat -
koszt ok 17 000
Kolega wolalby drogi wariant - tyllko czy chcialby za niego zaplacic.
Mozemy godzinami rozprawiac jaki to moj polonez jest gowniany a twoj
mercedes superowy, bezpieczny,
itd itd i bedzie to prawda - co nie zmienia faktu ze tym moim gownem jezdze
po kilkaset kilometrow a dalem za niego tyle co za skrzynke wodki :)

[cytat]
używanie Win95/98 do czegoś takiego to IMO jest tandeciartswo. Te systemy to
zwykłe gówno, zarówno pod wzgledem koncepcji jak i jej realizacji. A to że
Ci
działa niezawodnie to pewnie przypadek. :-) No i nie porównuj 95/98 z
NT/2k/XP.
To są systemy zupełnie innej klasy; 2k/XP są już naprawdę niezawodne.
[/cytat]
Ha - tu juz wymiekam. Prosze napisz mi - tandeciazowi piepszonemu - czym
rozni sie w9x od w2k
bo ja strasznie gupi jestem i nie wiem co to za koncepcja rozni te dwa
systemy (poza koncepcja marketingowa)
Poprosze o garsc szczegolow technicznych np w jaki sposob mozna regulowac
priorytetami watkow w w2k
bo ten pedziarski w9x sam kolejkuje zadania tylko z grubsza uwzgledniajac
nadawane priorytety.
A moze w2k nie wykorzystuje wogole kanalow DMA ?? - O wtedy to naprawde
jest cool system.

Nazywanie gownem jednego systemu a sloneczkiem drogiego ktory zapozycza od
niego wieksza wiekszosc
jest ''tandeciarstwem'' umyslowym w czystej postaci.
wojtek www.neuron.com.pl





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Wojtek =?iso-8859-2?Q?Go=B3=EAbiowski?= <a_at_nospam_poczta.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Mon, 31 Jan 2005 11:08:07 +0100


Dnia Mon, 31 Jan 2005 10:42:00 +0100, neuron napisał(a):

PCty - sterowniki to i owszem. System widows ma zla opinie bo kazdy
postrzega go przez pryzmat
wlasnego komputera zasmieconego setkami programow, zdekonfigurowanego i
jeszcze podpietego do internetu
gdzie bez firewalla i antyvira zle a z nimi jeszcze gorzej. Odpowiednia
konfiguracja systemu wraz z
odpowiednim PCtem dla realizacji jednego konkretnego dzialania jest
bardzo
stabilna.
Ja często bywam w okolicach godz. 23 na Poczcie Głównej w Warszawie. Blue
screen
na *co najmniej* jednym z automatów wydających numerki to standard. Wygląd
bluescreena wskazuje na W95 lub W98. Ale pewnie są zaśmiecone setkami
programów
i podpięte do internetu bez firewall-a. :-)
A nigdzie nie jest powiedziane ze np bluscreeny nie sa spowodowane zla
konfiguracja sprzetu .
A poza tym co z tego. Automat do wydawania numerkow na zwyklym pc z
windowsem
ilosc awarii (progamowych - usuwanych przez restart) - 40 rocznie - koszt
komputera z sytemem windows
ok 2 000 zl
Automat na przemyslowym PC z z ystemem np OS9 - jedna awaria na 2 lat -
koszt ok 17 000
Kolega wolalby drogi wariant - tyllko czy chcialby za niego zaplacic.
Mozemy godzinami rozprawiac jaki to moj polonez jest gowniany a twoj
mercedes superowy, bezpieczny,
itd itd i bedzie to prawda - co nie zmienia faktu ze tym moim gownem jezdze
po kilkaset kilometrow a dalem za niego tyle co za skrzynke wodki :)

[cytat]
używanie Win95/98 do czegoś takiego to IMO jest tandeciartswo. Te systemy to
zwykłe gówno, zarówno pod wzgledem koncepcji jak i jej realizacji. A to że
Ci
działa niezawodnie to pewnie przypadek. :-) No i nie porównuj 95/98 z
NT/2k/XP.
To są systemy zupełnie innej klasy; 2k/XP są już naprawdę niezawodne.
[/cytat]
Ha - tu juz wymiekam. Prosze napisz mi - tandeciazowi piepszonemu - czym
rozni sie w9x od w2k
bo ja strasznie gupi jestem i nie wiem co to za koncepcja rozni te dwa
systemy (poza koncepcja marketingowa)
Poprosze o garsc szczegolow technicznych np w jaki sposob mozna regulowac
priorytetami watkow w w2k
bo ten pedziarski w9x sam kolejkuje zadania tylko z grubsza uwzgledniajac
nadawane priorytety.
A moze w2k nie wykorzystuje wogole kanalow DMA ?? - O wtedy to naprawde
jest cool system.

Nazywanie gownem jednego systemu a sloneczkiem drogiego ktory zapozycza od
niego wieksza wiekszosc
jest ''tandeciarstwem'' umyslowym w czystej postaci.
wojtek www.neuron.com.pl

Podpisuję się pod wypowiedzia kolegi Wojtka. Pracuję dziale utrzymania
ruchu w większym zakładzie ok 1000 osób w branży mablarskiej. Już coraz
więcej maszyn nowych pracuje po kontrolą Win. Mamy nawet jedną pod Win95 -
wiertarka CNC Brema. Inne pracuja pod kontrolą XP, i są to najzwyklejsze
PC'ty, takie jake można w sklepie kupić. Inne marki to Biesse czy Holzma.
Jak do tej pory nie zdażyła się awaria systemu czy maszyna z powodu błędu
systemu przejechała operatora.

Pozdrawiam
--
..::WojteK::..

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 31 Jan 2005 19:19:11 +0100


On Mon, 31 Jan 2005 10:42:00 +0100, "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote:
[.....]
A poza tym co z tego. Automat do wydawania numerkow na zwyklym pc z
windowsem
ilosc awarii (progamowych - usuwanych przez restart) - 40 rocznie - koszt
komputera z sytemem windows
ok 2 000 zl
Dobre. :-) Podejście typu "sie weźmie i sie zrestartuje" albo "sie weźmie i
przeinstaluje łyndołsa" to jest dobre dla małolatów z podstawówki, a nie firmy
zajmującej się automatyką (nawet takiej skromnej, jednoosobowej). Poza
tym aby zrobić restart to trzeba albo zatrudnić osobę która będzie chodziła
i wciskała resety :-) albo dokupić watchdoga. Jedno i drugie to dodatkowy koszt.

Automat na przemyslowym PC z z ystemem np OS9 - jedna awaria na 2 lat -
koszt ok 17 000
Wiesz, są jeszcze rozwiązania pośrednie - np. w przypadku tych automatów możnaby
na tym samym sprzęcie postawić NT4/2k/XP i podwyższyć koszt urządzenia o zawrotną
kwotę około 600PLN :-) albo postawić jakąś dystrybucję Linuksa nie płacić nic
za software. Każda z tych opcji jest zdecydowanie lepsza niż Win9x.

Ha - tu juz wymiekam. Prosze napisz mi - tandeciazowi piepszonemu - czym
rozni sie w9x od w2k
Np. dwoma podstawowymi sprawami:
1. NT i wyższe są systemami które implementują wielowątkowość z wywłaszczaniem -
dzięki temu jedna źle napisana aplikacja nie może zająć zasobów systemu
tylko dla siecie - w Win9x jest to sytuacja nagminna,
2. NT i wyższe implementują Hardware Abstraction Layer (HAL) i dzięki temu byle
kto (a w zasadzie byle wątek/proces) nie ma bezpośredniego dostępu do sprzętu.

Te dwie cechy znakomicie podnoszą niezawodność systemu. Do tego masz nowoczesny
system plików (NTFS), a nie jakieś zabytki(protezy) w stylu FAT(32), kontrolę
uprawnień i sporo innych rzeczy.

Nazywanie gownem jednego systemu a sloneczkiem drogiego ktory zapozycza od
niego wieksza wiekszosc
Większość??? Tzn. konkretnie co? GUI?

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 1 Feb 2005 00:29:06 +0100



Ha - tu juz wymiekam. Prosze napisz mi - tandeciazowi piepszonemu - czym
rozni sie w9x od w2k
Np. dwoma podstawowymi sprawami:
1. NT i wyższe są systemami które implementują wielowątkowość z
wywłaszczaniem -
dzięki temu jedna źle napisana aplikacja nie może zająć zasobów
systemu
tylko dla siecie - w Win9x jest to sytuacja nagminna,
Nieprawda - w3.11 byl ostatnim systemem wuielozadaniowym bez wywlaszczania
poza tym wywlaszczenie watku nie powoduje zwolnienia zasobow a i ch
'zamrozenie'
Jedyne co to dopracowano obsluge ''uszkodzonych'' watkow dzieki czemu nie
lataja po systemie ''zagubione''
watki zamknietych aplikacji - ale to bardziej kwestia warsztatu programisty
niz systemu.
2. NT i wyższe implementują Hardware Abstraction Layer (HAL) i dzięki
temu byle
kto (a w zasadzie byle wątek/proces) nie ma bezpośredniego dostępu do
sprzętu.
Tak jak wywlaszczanie jest bronia obosieczna ( nie ma mozliwosci
zawlaszczenia watku celem
zakonczenia krytycznych dzialan) tak blokowanie dostepu do sprzetu rowniez
ma swoje wady
leci. U zarania dziejow systemu xp
nagminny byl przypadek kart TV z jednym chipsetem ktorych sterowniki
dzialaly pod xp - powodowaly
jednak nie zawieszenie a zniszczenie sysytemu ( w wielkim uproszczeniu
potrafily pomylic kanaly DMA
i rozpiepszyc tablice alokacji dysku) .

Te dwie cechy znakomicie podnoszą niezawodność systemu. Do tego masz
nowoczesny
system plików (NTFS), a nie jakieś zabytki(protezy) w stylu FAT(32),
kontrolę
uprawnień i sporo innych rzeczy.
NTFS czy FAT - tu jeden proces czyta z jednej czesci dysku tam inny proces
zapisuje na innej jego czesci
a fizyczny kontroler dysku jest tylko JEDEN
Wyzszosc systemow w2k polega na doskonalszej izolacji wielu procesow miedzy
soba - to fakt zerwanie ze 100%
zgodnoscia i dostosowanie systemu do rygorystycznych przepisow US Army ( ale
tylko do pewnego stopnia - inaczej trzeba by zrezygnowac z OLE, schowka i
wielu innych mechanizmow) daly tym systemom zdecydowana
przewage.
Zaden system M$ w zasadzie nie spelnia kryteriow systemu RT a wiec w
kontekscie naszej dyskusji do pewnych zastosowan sie nie nadaje, do pewnych
i owszem (systemy sterowania nadrzednego) a o innych zastosowaniach
decyduje warsztat programisty.

Nazywanie gownem jednego systemu a sloneczkiem drogiego ktory zapozycza
od
niego wieksza wiekszosc
Większość??? Tzn. konkretnie co? GUI?
API systemow 9x i w2k jest w ponad 90% zgodna. A niby co jak nie GUI
odpowiedzialne jest za zuzywanie
wiekszosci zasobow systemu ??
A zgodnosc oprogramowania ?? Wiekszosc jakos chodzi na obu systemach .Nie
slyszalem natomiast aby ktos odpalil painta na unixie, qnxie czy chocby
linuksie bez emul;atora.

Jedno pytanie mnie nurtuje- nad czym kolega sie pastwil jak na rynku byl
w3.11 i w95 ?? a NT bylo praktycznie niedostepne ??
Co w tamtym czasie bylo super systemem a co gownem ?
Pierwszy komputer mialem na poczatku lat 80 ( zx81) i do tego czasu
nieprzerwanie slysze ze cos jest gowniane
a cos jest lepsze. Potem to lepsze staje sie gowniane a cos lepszejsze i tak
bez konca.
Najlepszymi programistami na swiecie sa rosjanie - wiesz dla czego ?? Bo oni
mieli tylko gowniany sprzet i gowniane systemy.
wojtek
www.neuron.com.pl





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: RusH <logistyka1_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 1 Feb 2005 00:19:16 +0000 (UTC)


"neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote :

Jedno pytanie mnie nurtuje- nad czym kolega sie pastwil jak na
rynku byl w3.11 i w95 ?? a NT bylo praktycznie niedostepne ??

amiga, apple, z drozszych sun, dec, next :)

Najlepszymi programistami na swiecie sa rosjanie - wiesz dla czego
?? Bo oni mieli tylko gowniany sprzet i gowniane systemy.

to prawda. Generalnie im mniej zasobow tym lepsze (szybsze, mniejsze,
lepiej dopracowane) programy.

Pozdrawiam.
--
RusH //
http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=352019
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 01 Feb 2005 14:25:54 +0100


On Tue, 1 Feb 2005 00:29:06 +0100, "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl> wrote:
[.....]
Nieprawda - w3.11 byl ostatnim systemem wuielozadaniowym bez wywlaszczania
poza tym wywlaszczenie watku nie powoduje zwolnienia zasobow a i ch
'zamrozenie'
Zakładając że W9x ma wywłaszczanie, to działa ono co najmniej dziwnie - jedna
aplikacja może zawiesić cały system. A przecież po upływie wyznaczonego kwantu
czasu powinna oddać przynajmniej jeden z zasobów - czas procesora.

Tak jak wywlaszczanie jest bronia obosieczna ( nie ma mozliwosci
zawlaszczenia watku celem zakonczenia krytycznych dzialan)
Że co? To właśnie dzięki wywłaszczaniu można zrealizować takie rzeczy.

tak blokowanie dostepu do sprzetu rowniez ma swoje wady - wystarczy
zle napisany (najczesciej niedopasowany) sterownik a system leci.
W systemie bez HAL-a też jest to możliwe. Ba, tam pad systemu moze spowodować
zwykła aplikacja a nie tak niskopoziomowa rzecz jak sterownik.

NTFS czy FAT - tu jeden proces czyta z jednej czesci dysku tam inny proces
zapisuje na innej jego czesci
a fizyczny kontroler dysku jest tylko JEDEN
Mówisz o standartowym problemie synchronizacji przy dostępie do zasobów
w systemach wielowątkowych. I ma się on nijak do problemu NTFS vs FAT(32).
Poza tym można sobie wyobrazić (a nawet tanio zbudować) system który ma więcej
niż jeden kontroler pamięci masowych. Np. jedna z moich domowych maszyn ma
kontroler IDE na płycie i tani kontroler SCSI na PCI. :-)

Zaden system M$ w zasadzie nie spelnia kryteriow systemu RT a wiec w
A jakie to są kryteria? Bo w sam raz moim zdaniem można używać NT w
takich zastosowaniach. Bo RT wcale nie musi oznaczać "szybko" tylko
"w przewidywalnym i skończonym czasie". W końcu fachowcy z tej dziedziny
rozróżniają soft i hard RT. W zasadzie do w pewnych klasach zastosowań
RT możnaby nawet używać Win9x gdyby nie ich beznadziejna jakość. :-)

Nazywanie gownem jednego systemu a sloneczkiem drogiego ktory zapozycza
od
niego wieksza wiekszosc
Większość??? Tzn. konkretnie co? GUI?
API systemow 9x i w2k jest w ponad 90% zgodna.
Zgadza się, API są zgodne. Ale WINE również w jakimś stopniu jest zgodne z
WinAPI i jego twórcy ciągle starają się zwiększyć ten współczynnik (IMO
to strata czasu, ale to już inna sprawa). OS/2 też kiedyś miał podsystem zgodny
z WinAPI - sam kiedyś używałem windowsowego AmiPro pod OS/2. Podsumowując:
API to tylko lista sygnatur funkcji które dany system operacyjny wspiera;
implementacja znacznej częsći tych funkcji jest z pewnością inna w NT niż
w W9x.

A niby co jak nie GUI odpowiedzialne jest za zuzywanie wiekszosci
zasobow systemu ??
Aplikacje? Znam kilka całkiem powszechnych i nietrywialnych zastosowań które
wcale nie wymagaja GUI, a potrzebuja jednak dużo taktów procesora i również
często dużo pamięci. Np. kompresja, kryptografia, sortowanie czy też szeroko
rozumiana numeryka.

A zgodnosc oprogramowania ?? Wiekszosc jakos chodzi na obu systemach .Nie
slyszalem natomiast aby ktos odpalil painta na unixie, qnxie czy chocby
linuksie bez emul;atora.
AFAIK da się to zrobić pod WINE, czyli "WINE Is Not Emulator". :-)

Jedno pytanie mnie nurtuje- nad czym kolega sie pastwil jak na rynku byl
w3.11 i w95 ?? a NT bylo praktycznie niedostepne ??
Co w tamtym czasie bylo super systemem a co gownem ?
Tak się przypadkowo składa że w tych czasach byłem fanem OS/2 który uchodził
(i w rzeczywistości był) systemem bardziej niezawodnym od 3.11 i 95. Więc
mogłem się pastwić nad windowsami. :-) Jak ktoś jest zainteresowany to mam
do sprzedania oryginalną pudełkową wersję Warpa 3.0. :-)

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 1 Feb 2005 16:42:18 +0100


Zaden system M$ w zasadzie nie spelnia kryteriow systemu RT a wiec w
A jakie to są kryteria? Bo w sam raz moim zdaniem można używać NT w
takich zastosowaniach. Bo RT wcale nie musi oznaczać "szybko" tylko
"w przewidywalnym i skończonym czasie". W końcu fachowcy z tej dziedziny

Co nie zmienia fatku, ze przeznaczeniem systemow MS jest srodowisko
domowo-biurowe a nie systemy RT.
Prawdziwy RT za to bez zadnych problemow jest mozliwy pod... DOSem.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Jan Dubiec <jdx_at_nospam_SPAMTRAP.slackware.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 01 Feb 2005 21:00:09 +0100


On Tue, 1 Feb 2005 16:42:18 +0100, "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl> wrote:
[.....]
Co nie zmienia fatku, ze przeznaczeniem systemow MS jest srodowisko
domowo-biurowe a nie systemy RT.
Wersje Advanced Server i Datacenter Server to systemy domowo-biurowe? :-)

BTW. Parę lat temu były Microsoft miał fajną reklamę gdy którymś z amerykańskich
lotniskowców posypał się WinNT sterujący jakimś procesem. AFAIK na szczęście nie
było to coś, co mogło wyrządzić większe szkody. ;-)

Prawdziwy RT za to bez zadnych problemow jest mozliwy pod... DOSem.
Zgadzam się. Tyle że DOS to w zasadzie taki rozbudowany bootloader. Odpalasz
aplikacje i masz cały sprzęt tylko dla siebie. Wiec raczej trudno mówić że
aplikacja działa pod DOSem, powinno się raczej mówić że została ona uruchomiona
z pomocą DOSa. :-) A tak poza tym co to wogóle znaczy "prawdziwy RT"? :-)

Regards,
/J.D.
--
Jan Dubiec We're all living in Amerika
jdx#slackware.pl Coca Cola
+48 506 790442 Sometimes war
Amerika by Rammstein

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Fri, 4 Feb 2005 10:53:14 +0100


Co nie zmienia fatku, ze przeznaczeniem systemow MS jest srodowisko
domowo-biurowe a nie systemy RT.
Wersje Advanced Server i Datacenter Server to systemy domowo-biurowe? :-)

Tak - serwery w biurach. :-)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Fri, 4 Feb 2005 10:57:37 +0100


Prawdziwy RT za to bez zadnych problemow jest mozliwy pod... DOSem.
Zgadzam się. Tyle że DOS to w zasadzie taki rozbudowany bootloader.
Odpalasz
aplikacje i masz cały sprzęt tylko dla siebie. Wiec raczej trudno mówić że
aplikacja działa pod DOSem, powinno się raczej mówić że została ona
uruchomiona
z pomocą DOSa. :-)

I zgadza sie, gdyz DOS to jest tylko Disk Operating System - jego zadaniem
jest obsluga dysku na wyzszej warstwie niz dostep do sektorow. Czyli chodzi
generalnie o pliki.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Fri, 04 Feb 2005 12:58:33 +0100


On Fri, 4 Feb 2005 10:57:37 +0100, test wrote:
Prawdziwy RT za to bez zadnych problemow jest mozliwy pod... DOSem.
Zgadzam się. Tyle że DOS to w zasadzie taki rozbudowany bootloader.
Odpalasz
aplikacje i masz cały sprzęt tylko dla siebie. Wiec raczej trudno mówić że
aplikacja działa pod DOSem, powinno się raczej mówić że została ona
uruchomiona
z pomocą DOSa. :-)

I zgadza sie, gdyz DOS to jest tylko Disk Operating System - jego zadaniem
jest obsluga dysku na wyzszej warstwie niz dostep do sektorow. Czyli chodzi
generalnie o pliki.

W dodatku .. ta obsluga nie tylko nie jest wielozadaniowa, ale w
dodatku mocno wielozadaniowosc utrudnia :-)

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Fri, 4 Feb 2005 13:03:10 +0100


I zgadza sie, gdyz DOS to jest tylko Disk Operating System - jego zadaniem
jest obsluga dysku na wyzszej warstwie niz dostep do sektorow. Czyli
chodzi
generalnie o pliki.

W dodatku .. ta obsluga nie tylko nie jest wielozadaniowa, ale w
dodatku mocno wielozadaniowosc utrudnia :-)

No, wiesz nie oczekuj, zeby system z poczatku lat osiemdziesiatych mial
wielozadaniowosc. Ale i tak nie jest tak zle, gdyz mozna robic wiele rzeczy
na przerwaniach.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Fri, 4 Feb 2005 13:40:53 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC


Hello test,

Friday, February 4, 2005, 1:03:10 PM, you wrote:

I zgadza sie, gdyz DOS to jest tylko Disk Operating System - jego
zadaniem jest obsluga dysku na wyzszej warstwie niz dostep do
sektorow. Czyli chodzi generalnie o pliki.
W dodatku .. ta obsluga nie tylko nie jest wielozadaniowa, ale w
dodatku mocno wielozadaniowosc utrudnia :-)
No, wiesz nie oczekuj, zeby system z poczatku lat osiemdziesiatych mial
wielozadaniowosc. Ale i tak nie jest tak zle, gdyz mozna robic wiele rzeczy
na przerwaniach.

Akurat obsługa przerwań w DOSie była dość mocno skopana.
A co do wielozadaniowości - był DesQview i dwa Windows3.1 w okienkach
DesQview dawało się odpalić ;-)

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Fri, 4 Feb 2005 14:02:51 +0100


Akurat obsługa przerwań w DOSie była dość mocno skopana.

Dla dobrego programisty nie stanowilo to problemu.

A co do wielozadaniowości - był DesQview i dwa Windows3.1 w okienkach
DesQview dawało się odpalić ;-)

DesQview byl dosc drogi.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Fri, 4 Feb 2005 14:41:06 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC


Hello test,

Friday, February 4, 2005, 2:02:51 PM, you wrote:

Akurat obsługa przerwań w DOSie była dość mocno skopana.
Dla dobrego programisty nie stanowilo to problemu.

Stanowiło problem powieszenie dwóch urządzeń na jednym przerwaniu. O
programistę, który był w stanie rozwiązać ten problem było bardzo
trudno.

A co do wielozadaniowości - był DesQview i dwa Windows3.1 w okienkach
DesQview dawało się odpalić ;-)
DesQview byl dosc drogi.

Zgadza się, ale w Polsce wtedy ani nie można go było legalnie kupić
ani nie obowiązywało prawo autorskie ;->

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Fri, 4 Feb 2005 15:00:06 +0100


A co do wielozadaniowości - był DesQview i dwa Windows3.1 w okienkach
DesQview dawało się odpalić ;-)
DesQview byl dosc drogi.

Zgadza się, ale w Polsce wtedy ani nie można go było legalnie kupić
ani nie obowiązywało prawo autorskie ;->

Jesli przed 1993, to zgadza sie :)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_t-online.de>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Fri, 04 Feb 2005 15:03:48 +0100


RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello test,

Friday, February 4, 2005, 2:02:51 PM, you wrote:

Akurat obsługa przerwań w DOSie była dość mocno skopana.
Dla dobrego programisty nie stanowilo to problemu.

Stanowiło problem powieszenie dwóch urządzeń na jednym przerwaniu. O
programistę, który był w stanie rozwiązać ten problem było bardzo
trudno.

programowo było to łatwe. Prawdziwym problemem było podłączenie dwóch
urządzeń do sterownika przerwań. Dać też się dało, ale nie zawsze.


Waldek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "neuron" <neuron_at_nospam_WONTOzipnet.com.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Tue, 1 Feb 2005 22:46:08 +0100


aby podsumowac nasza zaciekla dyskusje :)
Ma kolega zdecydowana racje ze linia nt jest znacznie lepsza i
bezpieczniejsza od linii 9x
i to nie tylko ze wzgledu na roznice technologiczne ale chyba przede
wszystkim ze wzgledu na
nabierane przez m$ doswiadczenia (w lataniu dziur :>)
Systemy na w9x stawialem kilka lat temu - traz np pracuje nad sterowaniem
myjni i ta pojdzie na w2000
(do xp jakos serca nie mam :>) + sterownik PLC do realizacji kilku
krytycznych zadan.

Nie moge sie jednak zgodzic z twierdzeniem ze sam fakt korzystania z w9x
jest tandeciarstwem - to tak jakby
powiedzec ze kierowca prowadzacy auto bez absow to samobujca a sprzedajacy
takie samochody to morderca.
'' wyczyszczony '' w9x z jedna tylko - w miare poprawnie napisana aplikacja
potrafi dzialac bezawaryjnie
i nie jest to przypadek a wniosek z kilku aplikacji sterujacych bezposrednio
i kilkunastu o charakterze nadrzednym jakie zbudowalem. Potwierdzaja to np
producenci systemów SCADA - wiekszosc pracuje na obu platformach.

Faktem jest ze systemy M$ - tak w9x jak i nt nie nadaja sie do zdecydowanych
wiekszosci zastosowan
bo sa nieprzewidywalne (w systemach RT jest mozliwe obliczenia lub
conajmniej dokladne oszacowanie
trwania jakiegos dzilania - w M$ ni z gruszki ni z pietruszki potrafi sie
cos na kilkaset milisekund zakotlowac)
Aktualnie widac wyrazne tendencje do stosowania systemow M$ w automatyce -
choc w zdecydowanej wiekszosci przypadkow jako nadrzedne elementy systemu. W
systemach sterowania produkcją jako termianle
i stacje operatorskie - w maszynach cnc jako integralna czesc sterowania. -
choc zwolniona od ''szybkich'' decyzji.
Choc i tu widoczne sa wyjatki - np wsponiana przezmnie na poczatku
technologia beckoff 'a polegajaca na
wydzieleniu odrebnego procesu (serwisu) dzialajacego na wydzielonym
procesorze potrafiacego ''przetrwac''
restart systemu.
wojtek
www.neuron.com.pl




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Wed, 02 Feb 2005 00:01:15 +0100


On Tue, 1 Feb 2005 22:46:08 +0100, neuron wrote:
aby podsumowac nasza zaciekla dyskusje :)
Ma kolega zdecydowana racje ze linia nt jest znacznie lepsza i
bezpieczniejsza od linii 9x
i to nie tylko ze wzgledu na roznice technologiczne ale chyba przede
wszystkim ze wzgledu na
nabierane przez m$ doswiadczenia (w lataniu dziur :>)

NT jest starsze niz 95 ! I doswiadczenie zostalo kupione :-)

Zreszta co my tu dyskutujemy - teraz jest linia XP :-(

Faktem jest ze systemy M$ - tak w9x jak i nt nie nadaja sie do zdecydowanych
wiekszosci zastosowan
bo sa nieprzewidywalne (w systemach RT jest mozliwe obliczenia lub
conajmniej dokladne oszacowanie trwania jakiegos dzilania - w M$ ni
z gruszki ni z pietruszki potrafi sie cos na kilkaset milisekund zakotlowac)

Pszemol nam tu zachwalal jakiegos Windowsa do RT .. CE ?

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "test" <test3535_at_nospam_wpl.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: Fri, 4 Feb 2005 11:05:46 +0100


NT jest starsze niz 95 ! I doswiadczenie zostalo kupione :-)

Zgadza sie - jadro z systemu VMS!

Zreszta co my tu dyskutujemy - teraz jest linia XP :-(

Tak na prawde oparta na NT :)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pinarczuk" <pinarczuk_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Sterowanie z PC
Date: 4 Feb 2005 11:16:08 +0100


Witam grupę!
Przejrzałem sobie archiwum, tematów jak ten mój trochę się przewinęło. Mimo
to, czuję jakiś niedosyt i nie wiem co robić ...
Przymierzam się od jakiegoś czasu, do zbudowania sterownika windy osobowej.
Jego zadaniem byłoby odpowiednie sterowanie silnikiem (góra/dół), jego
uruchamianie i zatrzymywanie, w zależności od otrzymywanych sygnałów (czyli
np. zatrzymanie na piętrze - jakiś kontaktron, który by mi np. w chwili
przejazdu kabiny dawał impuls 5V) ... Pomysłów na sposoby pozyskiwania
informacji o położeniu kabiny są tysiące - wszystko jednak opiera się o
odbieranie sygnałów i ich interpretowanie.
I teraz tak: chciałbym zrobić to przy pomocy PC. Czyli dołączam do niego
jakieś sygnały i wyciągam wyjścia na elementy wykonawcze. Od czego tu zacząć
? Jak podłączyć to wszystko, żeby po 1-sze: nie obciążyć zbytnio prądowo
wyjśc oraz po 2-gie: aby nie wprowadzić zbyt dużego sygnału i nie uszkodzić
płyty głównej. Czyli jak to wszystko się łączy ? ... Inna sprawa, to
oprogramowanie ... W czym pisze się programy do takich zabawek ? ... Swego
czasu uczyłem się trochę C, więc może ten język ? ... Czy realne jest
wykonanie takiej zabawki na PC ? Bo prawdę mówiąc mój pomysł ewoluuje, ale
wykonanie stoi w miejscu. Początkowo chciałem wszystko zrobić na
przekaźnikach, bramkach, przerzutnikach i licznikach. Później doszedłem do
wniosku, że byłoby tu sporo lutowania, więc pomyślałem nad uC ... Ale skoro
uC, to czemu nie PC ? ... No i się zastanawiam jak to z tym PC jest.
Jak macie jakieś przemyślenia na ten temat, to chętnie poczytam. Z góry
dzięki!



Jeśli by miał pan konkretne pytanie dotyczące sterowania urządzeń
elektrycznych czy elektronicznych z PC to służę pomocą.

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl