wzmacniacz mitsubishi - spalony :(



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Popey <skrzeczowas.at.poczta.onet.pl_at_nospam_przemysl.to>
Subject: wzmacniacz mitsubishi - spalony :(
Date: Wed, 2 Feb 2005 17:49:14 +0100


witam

podczas ostatniego przesluchiwania plyt, kolega spalil wzmacniacz
Mitsubishi M-U3100. Po pobieznym sprawdzeniu multimetrem, okazalo sie ze
rezystancja uzwojenia pierwotnego transformatora dazy do nieskonczonosci, a
uzwojenia wtornego wynosi kilka ohm. wnioskujemy z tego ze padlo tylko
trafo, pozostala czesc urzadzenia jest nieuszkodzona (tym bardziej ze nie
padly nawet bezpieczniki po stronie wtornej, w sumie to po pierwotnej tez
nie). w sumie dziwne to jest chyba - a przynajmniej nie spotkalem sie nigdy
zeby uzwojenie sie po prostu przepalilo. wykrecilismy transformator -
okazalo sie ze ma oznaczenie: A2053-EV ORION 8060165
teraz pytanie: co najlepiej zrobic? szukalem go w sieci, nie znalazlem
zadnej wzmianki. czy najtaniej bedzie przewinac? czy tez moze jakis
zamiennik? jezeli tak - to jak go znalezc? prosilbym o porady.
(jezeli przewinac, to gdzie najtaniej w trojmiescie?)

--
"Bez klapsa psujesz bachora"
LOBO
gg #2070211

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: Re: wzmacniacz mitsubishi - spalony :(
Date: Wed, 2 Feb 2005 17:58:55 +0100


Użytkownik "Popey" <skrzeczowas.at.poczta.onet.pl_at_nospam_przemysl.to> napisał
w wiadomości news:b7wgghx5xaho.dlg_at_nospam_ten.co.uwielbia.BSDM

nieskonczonosci, a uzwojenia wtornego wynosi kilka ohm. wnioskujemy z
tego ze padlo tylko trafo, pozostala czesc urzadzenia jest
nieuszkodzona (tym bardziej ze nie padly nawet bezpieczniki po
stronie wtornej, w sumie to po pierwotnej tez nie). w sumie dziwne to
jest chyba - a przynajmniej nie spotkalem sie nigdy zeby uzwojenie
sie po prostu przepalilo.

Prawdopodobnie zadziałał bezpiecznik termiczny na trafie. Być może na skutek
długotrwałego kotłowania pełnej mocy lub zatkania otworów wentylacyjnych.
Jednak trafo mogło się tez przegrzać np. na skutek zwarcia międzyzwojowego.
Sprawdź - czasem bezpiecznik znajduje się na wierzchu uzwojeń, pod
zewnętrzną warstwą izolacji (wyszuwalne zgrubienie) i da się go ostrożnie
wydłubać. Jeżeli po wymianie (doraźnie - po zwarciu) przetopionego
bezpiecznika trafo będzie działało bez tendencji do przegrzewania to możesz
zamontowac nowy bezpiecznik, zaizolować i zapomnieć o sprawie. Jeżeli nie
ruszy, lub zacznie się grzać, to pozostaje tylko wymiana całego
transformatora.


--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Popey <skrzeczowas.at.poczta.onet.pl_at_nospam_przemysl.to>
Subject: Re: wzmacniacz mitsubishi - spalony :(
Date: Wed, 2 Feb 2005 23:23:20 +0100


Wed, 2 Feb 2005 17:58:55 +0100, na pl.misc.elektronika, Marek Dzwonnik
napisał(a):
Prawdopodobnie zadziałał bezpiecznik termiczny na trafie.

dziekuje za pomocna rade - jutro sprawdzimy

Jeżeli nie
ruszy, lub zacznie się grzać, to pozostaje tylko wymiana całego
transformatora.

gdyby sie nie udalo: jak sadzisz, bardziej oplaca sie szukac zamiennika
(pytanie: w jaki sposob) czy tez przewinac? wydaje mi sie ze to drugie, ale
wole sie upewnic :)


--
"Bez klapsa psujesz bachora"
LOBO
gg #2070211

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Thu, 03 Feb 2005 00:10:33 +0100
From: badworm <nospam_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: wzmacniacz mitsubishi - spalony :(


Dnia 2005-02-02 23:23, Użytkownik Popey napisał:

gdyby sie nie udalo: jak sadzisz, bardziej oplaca sie szukac zamiennika
(pytanie: w jaki sposob) czy tez przewinac? wydaje mi sie ze to drugie, ale
wole sie upewnic :)

Zamiennik pewnie wyjdzie taniej pod warunkiem, że trafisz coś z
popularnych TSxx/xx i że znasz paramatery uzwojeń strony wtórnej.

--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=24
http://browsehappy.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Popey <skrzeczowas.at.poczta.onet.pl_at_nospam_przemysl.to>
Subject: Re: wzmacniacz mitsubishi - spalony :(
Date: Thu, 3 Feb 2005 11:18:51 +0100


Thu, 03 Feb 2005 00:10:33 +0100, na pl.misc.elektronika, badworm
napisał(a):
Zamiennik pewnie wyjdzie taniej pod warunkiem, że trafisz coś z
popularnych TSxx/xx i że znasz paramatery uzwojeń strony wtórnej.

z tych oznaczen ktore wydobylismy z trafo, a ktore podalem wczesniej nie
znalazlem w sieci nic podobnego - czyli pewnie pozostaje metoda empiryczna?
(liczenie zwojow? nie... to musi byc cos innego :) )

--
"Bez klapsa psujesz bachora"
LOBO
gg #2070211

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Thu, 03 Feb 2005 21:29:00 +0100
From: badworm <nospam_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: wzmacniacz mitsubishi - spalony :(


Dnia 2005-02-03 11:18, Użytkownik Popey napisał:

z tych oznaczen ktore wydobylismy z trafo, a ktore podalem wczesniej nie
znalazlem w sieci nic podobnego - czyli pewnie pozostaje metoda empiryczna?
(liczenie zwojow? nie... to musi byc cos innego :) )

Masz dwa wyjścia: szukać dokumentacji wzmacniacza i z niej dowiedzieć
się jakie są napięcia i prądy poszczególnych uzwojeń albo po prostu dać
trafo do przewinięcia - osoba robiąca to powinna sobie poradzić bez
znajomości parametrów strony wtórnej trafa.

--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=24
http://browsehappy.pl/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Popey <skrzeczowas.at.poczta.onet.pl_at_nospam_przemysl.to>
Subject: Re: wzmacniacz mitsubishi - spalony :(
Date: Thu, 3 Feb 2005 23:09:22 +0100


Thu, 03 Feb 2005 21:29:00 +0100, na pl.misc.elektronika, badworm
napisał(a):
Masz dwa wyjścia: <cut>

dziekuje.
--
"Bez klapsa psujesz bachora"
LOBO
gg #2070211