=?iso-8859-2?B?V3mzsWN6YWqxY3kgc2nqIGezb7ZuaWs=?=



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "chairon" <chairon_at_nospam_interia.SKASUJ-TO.pl>
Subject: =?iso-8859-2?B?V3mzsWN6YWqxY3kgc2nqIGezb7ZuaWs=?=
Date: Mon, 7 Feb 2005 17:29:07 +0100


Witam!

Kupiłem na giełdzie głośniki. Niestety jeden z nich lubi się wyłączać.
Dzieje się to albo w czasie pracy albo nie działa zaraz po włączeniu. Krótko
mówią jeden gra, a drugi nie. Czasem pomaga jak go się puknie, ale
niejednokrotnie należy je wyłączyć (oczywiście przełącznikiem od zasilania a
nie z komputera ;) ) i po ponownym włączeniu już grają oba. Rozkręcałem
obudowy i niestety nie widzę by coś było odlutowane. Najprościej byłoby je
zwrócić, ale na giełdzie byłem przy okazji z kolegą i po prostu nie opłaca
mi się jechać je oddawać, a może dałoby się coś z tym zrobić, bo jest
denerwujące. Co to może być?

--
Pozdrawiam
chairon


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Alkon <alkon_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: =?ISO-8859-2?Q?Wy=B3=B1czaj=B1cy_si=EA_g=B3o=B6nik?=
Date: Mon, 07 Feb 2005 16:59:23 GMT


Użytkownik chairon napisał:
Witam!

Kupiłem na giełdzie głośniki. Niestety jeden z nich lubi się wyłączać.
Dzieje się to albo w czasie pracy albo nie działa zaraz po włączeniu. Krótko
mówią jeden gra, a drugi nie. Czasem pomaga jak go się puknie, ale
niejednokrotnie należy je wyłączyć (oczywiście przełącznikiem od zasilania a
nie z komputera ;) ) i po ponownym włączeniu już grają oba. Rozkręcałem
obudowy i niestety nie widzę by coś było odlutowane. Najprościej byłoby je
zwrócić, ale na giełdzie byłem przy okazji z kolegą i po prostu nie opłaca
mi się jechać je oddawać, a może dałoby się coś z tym zrobić, bo jest
denerwujące. Co to może być?

Mierniczek omomierz - najlepiej wskazówkowy podłączyć do głosnika lekko
poruszając membraną lub w okolicach punktów lutowniczych głośnika
sprawdzić czy wskazówka stabilnie stoi na 4 lub 8 omach. To dla
wyeliminowania ewentualnej wady samego głośnika, albo puść z kompa jakiś
sygnał i rób jak powyżej. Poruszaj kabelkami doprowadzającymi sygnał z
e wzmacniacza itd. Jeśli wszystko będzie ok pozostaje wzmacniacz mcz.
kabel do kompa no i sam mini-jack. Jeśli te głośniki mają gniazdko na
słuchawki a tam nic nie przerywa, to znaczy ,że wina jest w głośniczku
lub na stykach gniazdka słuchawkowego ( przełącznik odłącz. głosniki po
włożeniu wtyczki słuchawek)
Uszkodzenie wygląda na mechaniczne i drogą prób i błędów "na macadora"
powinieneś zlokalizować uszkodzenie. Poruszaj też elementami na płytce
wzmacniacza mcz. (zimne luty)

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "chairon" <chairon_at_nospam_interia.SKASUJ-TO.pl>
Subject: =?iso-8859-2?B?UmU6IFd5s7FjemFqsWN5IHNp6iBns2+2bmlr?=
Date: Mon, 7 Feb 2005 21:35:59 +0100


Alkon napisał(a):

Jeśli te głośniki mają gniazdko na
słuchawki a tam nic nie przerywa, to znaczy ,że wina jest w głośniczku
lub na stykach gniazdka słuchawkowego ( przełącznik odłącz. głosniki po
włożeniu wtyczki słuchawek)

Tak, mają wyjście słuchawkowe i jak na razie nie zdarzyło mi się to na
słuchawkach. Jeśli chodzi o gniazdo słuchawkowe, to w sumie podłączenie
jacka wyłącza oba głośniki, więc dziwne by było aby wyłączanie się jednego
było spowodowane uszkodzeniem wyłącznika przy gniazdku słuchawkowym.

Uszkodzenie wygląda na mechaniczne i drogą prób i błędów "na macadora"
powinieneś zlokalizować uszkodzenie. Poruszaj też elementami na płytce
wzmacniacza mcz. (zimne luty)

Poobserwuję. Uszkodzenie wyjścia w komputerze wykluczam, bo do tej pory
miałem inne głośniki i tam nie było tego typu problemów.

--
Pozdrawiam
chairon