Przepływ elektronów a kierunek prądu - jak to zrozumieć?
Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
From: hrubru <djsf_at_nospam_ieshf.pl>
Subject: Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
Date: Thu, 14 Apr 2005 19:11:57 +0200
witam!
mam może głupie, ale nurtujące mnie pytanie: dlaczego przepływ
elektronów następuje od katody do anody (od - do +), a prąd płynie od +
do -. Czy to nie tak, jakby rzeka płynęła w górę, podczas gdy cząstki
wody, płynęłyby w dół? Nie rozumiem tego.
pozdrawiam
t
From: matador <matador_at_nospam_poczta.neostrada.pl>
Subject: Re: Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
Date: Thu, 14 Apr 2005 19:21:38 +0200
hrubru napisal(a):
witam!
mam może głupie, ale nurtujące mnie pytanie: dlaczego przepływ
elektronów następuje od katody do anody (od - do +), a prąd płynie od +
do -. Czy to nie tak, jakby rzeka płynęła w górę, podczas gdy cząstki
wody, płynęłyby w dół? Nie rozumiem tego.
pozdrawiam
t
Bo taka jest konwencja przyjęta do obliczeń. Tak jest wygodniej. Tak się
ludzie umówili. Co by tu jeszcze....
--
matador.
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
Date: Thu, 14 Apr 2005 21:41:45 GMT
On Thu, 14 Apr 2005 19:21:38 +0200, matador
<matador_at_nospam_poczta.neostrada.pl> wrote:
Bo taka jest konwencja przyjęta do obliczeń. Tak jest wygodniej. Tak się
ludzie umówili. Co by tu jeszcze....
Bzdura. Nie konwencja, nie "tak jest wygodniej" a zaszlosc historyczna
- co jest plusem a co minusem i skad dokad prad plynie ustalono w
czasach kiedy o elektronach nikt nie slyszal a atom byl mala
niepodzielna kulka...
--
Darek
From: matador <matador_at_nospam_poczta.neostrada.pl>
Subject: Re: Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
Date: Fri, 15 Apr 2005 15:31:34 +0200
Dariusz K. Ladziak napisal(a):
On Thu, 14 Apr 2005 19:21:38 +0200, matador
<matador_at_nospam_poczta.neostrada.pl> wrote:
Bo taka jest konwencja przyjęta do obliczeń. Tak jest wygodniej. Tak się
ludzie umówili. Co by tu jeszcze....
Bzdura. Nie konwencja, nie "tak jest wygodniej" a zaszlosc historyczna
- co jest plusem a co minusem i skad dokad prad plynie ustalono w
czasach kiedy o elektronach nikt nie slyszal a atom byl mala
niepodzielna kulka...
Zatem niechcący potwierdziłeś... ;-)
--
matador.
From: Jaroslaw Juda <jaroslaw.juda_at_nospam_SPAM_WON_inventi.pl>
Subject: Re: Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
Date: Fri, 15 Apr 2005 16:24:57 +0200
Dariusz K. Ladziak wrote:
Bo taka jest konwencja przyjęta do obliczeń. Tak jest wygodniej. Tak się
ludzie umówili. Co by tu jeszcze....
Bzdura. Nie konwencja, nie "tak jest wygodniej" a zaszlosc historyczna
- co jest plusem a co minusem i skad dokad prad plynie ustalono w
czasach kiedy o elektronach nikt nie slyszal a atom byl mala
niepodzielna kulka...
Zaobserwowano, że metale osadzają się na elektrodzie ujemnej
i pomyślano, że prąd, który je przenosi płynie od + do -.
--
Jaroslaw Juda
http://inventi.pl
Tanie zestawy uruchomieniowe AVR, 8051
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
Date: Thu, 14 Apr 2005 19:21:54 +0200
hrubru wrote:
witam!
mam może głupie, ale nurtujące mnie pytanie: dlaczego przepływ
elektronów następuje od katody do anody (od - do +), a prąd płynie od +
do -. Czy to nie tak, jakby rzeka płynęła w górę, podczas gdy cząstki
wody, płynęłyby w dół? Nie rozumiem tego.
Ponieważ kiedyś nie wiedziano jaki ładunek mają nośniki prądu. Umówiono
się że tu jest + a tu - i że płynie od + do -. Tyle że potem wyszło że
jest takie coś jak elektron i niestety ma ładunek ujemny. Ale już
symbole biegunów zasilania i strzałkowanie prądu zostało.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
From: Zbych <abuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
Date: Thu, 14 Apr 2005 19:29:01 +0200
Tomasz Piasecki wrote:
takie coś jak elektron i niestety ma ładunek ujemny.
A to też jest chyba kwestia umowy, czy może konsekwencja innej umowy :-)
From: "Piotr Gałka" <piotr.galka_at_nospam_CUTTHISmicromade.pl>
Subject: Re: Teoria - prąd i napięcie
Date: Thu, 14 Apr 2005 19:43:02 +0200
Użytkownik "Zbych" <abuse_at_nospam_onet.pl> napisał w wiadomości
news:d3m9hm$2su$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Tomasz Piasecki wrote:
takie coś jak elektron i niestety ma ładunek ujemny.
A to też jest chyba kwestia umowy, czy może konsekwencja innej umowy
-)
Niestety konsekwencja tej samej umowy.
P.G.
From: "Daniel Dawid <Light-I> Majewski" <madan.wywal_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Teoria - =?ISO-8859-2?Q?pr=B1d_i_napi=EAcie?=
Date: Thu, 14 Apr 2005 19:58:42 +0200
hrubru napisał(a):
witam!
mam może głupie, ale nurtujące mnie pytanie: dlaczego przepływ
elektronów następuje od katody do anody (od - do +), a prąd płynie od +
do -. Czy to nie tak, jakby rzeka płynęła w górę, podczas gdy cząstki
wody, płynęłyby w dół? Nie rozumiem tego.
Mozna dla świętego spokoju przyjąć, że w ta właściwą stronę porusza się
ładunek dodatni - brak elektronów.
--
Light'I
From: Paweł Pawłowicz <paw-p_at_nospam_ozi.ar.wroc[kropka]pl>
Subject: Re: Teoria - prąd i napięcie
Date: Fri, 15 Apr 2005 11:37:32 +0200
On Thu, 14 Apr 2005 19:11:57 +0200, hrubru <djsf_at_nospam_ieshf.pl> wrote:
witam!
mam moĹźe gĹupie, ale nurtujÂące mnie pytanie: dlaczego przepĹyw
elektronĂłw nastÄpuje od katody do anody (od - do +),
Tak nawiasem mowiac, katoda nie zawsze jest ujemna, a anoda dodatnia
(na przyklad w przypadku baterii jest odwrotnie).
Pozdrawiam,
Pawel
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Teoria - pršd i napięcie
Date: Thu, 14 Apr 2005 19:56:35 +0200
On Thu, 14 Apr 2005 19:11:57 +0200, hrubru wrote:
mam może głupie, ale nurtujące mnie pytanie: dlaczego przepływ
elektronów następuje od katody do anody (od - do +), a prąd płynie od +
do -. Czy to nie tak, jakby rzeka płynęła w górę, podczas gdy cząstki
wody, płynęłyby w dół? Nie rozumiem tego.
Kierunek przeplywu pradu jest UMOWNY !
dawno temu sie ludzie umowili w ktora strone plynie w zaleznosci
od tego jak igle magnesu odchyla, potem wypadalo sie umowic
ze w napieciu mamy + i - .. a dopiero dlugo pozniej odkryto elektron
i sie okazalo ze wedle wczesniejszych umow to ma on ladunek ujemny
i w przeciwna strone sie porusza .. no coz, pech :-)
Ciekawy to moze byc przeplyw pradu w polprzewodniku typu P,
i bodajze pare bardziej zwyklych metali ma przeciwny wspolczynnik
Halla czyli tez przewodnictwo dziurowe.
J.