Elektronika dla =?ISO-8859-2?Q?pocz=B1tkuj=B1cego?=
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: Theriel <theriel_at_nospam_gmail.com>
Subject: Elektronika dla =?ISO-8859-2?Q?pocz=B1tkuj=B1cego?=
Date: Wed, 04 May 2005 15:23:37 +0200
Witajcie. Chciałbym zgłębić tę wspaniałą sztukę, jaką bez wątpienia jest
elektronika, jednak nie wiem zbytnio od czego zacząć. Mógłby ktoś
doradzić jakąś odpowiednią lekturę, która tłumaczyłaby wszystko w miarę
od podstaw, opierając się jedynie na podstawowej wiedzy, jaką wpaja się
ludziom w I klasie liceum?
Również byłbym wdzięczny za podanie linków do jakiś FAQ etc., abym
wiedział gdzie szukać odpowiedzi na podstawowe pytania, które bez
wątpienia wynikną podczas czytania lektury. Wiem, że równie dobrze
mógłbym zapytać o to google.pl, ale chyba wolałbym jakieś sprawdzone
linki, gdzie mam wszystko podane tak, aby było to przejrzyste dla
początkującego, a przewijanie się przez gąszcz informacji w poszukiwaniu
niezbyt sprecyzowanych zagadnień może być w moim wypadku naprawdę trudne.
Z góry dziękuję za rady, opinie, sugestie
Pozdrawiam
Theriel
From: "bezrobotny" <NOSPAMtralala76_at_nospam_go2.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Elektronika_dla_pocz=B1tkuj=B1cego?=
Date: Wed, 4 May 2005 17:16:46 +0200
brać studencka chwali sobie sztukę "elektroniki",
ale ona jest strasznie droga...
From: Theriel <theriel_at_nospam_gmail.com>
Subject: Re: Elektronika dla =?ISO-8859-2?Q?pocz=B1tkuj=B1cego?=
Date: Wed, 04 May 2005 21:42:36 +0200
bezrobotny napisał(a):
brać studencka chwali sobie sztukę "elektroniki",
Brać studencka chwali, ale pytanie, czy dla osoby, której podstawy
elektroniki wychodzące poza zakres fizyki w szkole podstawowej (czy też
w gimnazjum, jak kto woli) nie są znane, będzie ta książka łatwą w
zrozumieniu ?
P.S.A cena to swoją drogą...
Pozdrawiam
Theriel
From: "ledka" <ledkaNOSPAM36_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Elektronika dla początkującego
Date: Wed, 4 May 2005 17:21:53 +0200
Jak chcesz cos sie nauczyc o elektronice to podstawowe prawa ohma , kirhoffa
, i pojecia.
Musisz takze zrozumiec jak dziala dioda i tranzystor , kondensator i
opornik. Pozniej to oznaczenie elemenrow(schematy) i probowac rozumiec od
najprostrzych urzadzen jak dzialaja , mozesz rownoczesnie probowac budowe
takich urzadzen stopniowo zabierajac sie za trudniejsze, ale nie przesadzaj
ze skokiem bo to ze zbudujesz jakis migacz nie oznacza ze zaraz zbudujesz
wzmacniacz , o chyba ze na tda...
Ja bynajmniej tak robilem i cos tam juz wiem:]
pozdrawiam
From: Theriel <theriel_at_nospam_gmail.com>
Subject: Re: Elektronika dla =?ISO-8859-2?Q?pocz=B1tkuj=B1cego?=
Date: Wed, 04 May 2005 21:34:44 +0200
ledka napisał(a):
Jak chcesz cos sie nauczyc o elektronice to podstawowe prawa ohma , kirhoffa
, i pojecia.
To już mam za sobą, szkoła podstawowa #-].
Musisz takze zrozumiec jak dziala dioda i tranzystor , kondensator i
opornik. Pozniej [cut]
No i tutaj dochodzimy do mojego problemu:
Szukam źródła, w którym np: byłoby opisane wszystko krok po kroku,
najlepiej poprzedzone zadaniami (np: poznajemy tranzystor, kondensator i
jest dane zadanie "zrób układ, który zrobi to i to", ja mogę sobie
kulturalnie przećwiczyć i utrwalić to co było napisane, a później
ewentualnie sprawdzić ze schematem, jaki zaproponowali autorzy książki
itd.)...
Na dzień dzisiejszy dorwałem w internecie książki:
1.ELEKTRONIKA ANALOGOWA (Konspekt wykładu dla studentów kierunków
Wychowanie Techniczne Informatyka)
2. Elektronika Inaczej (niektóre wyrywki)
3. Elementy i układy elektroniczne (cz.1 i cz.2)
Ale tak na pierwszy rzut oka to są one trochę... przepełnione zbyt dużą
ilością konkretów, a jeśli chodzi o faktyczne kupowanie książek, to
wolałbym wydać pieniądze na coś, co jest godne tych pieniędzy...
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
Theriel
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Elektronika dla początkującego
Date: Thu, 5 May 2005 00:22:05 +0200
Użytkownik "Theriel" <theriel_at_nospam_gmail.com> napisał w wiadomości
news:d5b84e$187$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
No i tutaj dochodzimy do mojego problemu:
Szukam źródła, w którym np: byłoby opisane wszystko krok po kroku,
najlepiej poprzedzone zadaniami (np: poznajemy tranzystor, kondensator i
jest dane zadanie "zrób układ, który zrobi to i to", ja mogę sobie
kulturalnie przećwiczyć i utrwalić to co było napisane, a później
ewentualnie sprawdzić ze schematem, jaki zaproponowali autorzy książki
itd.)...
Polecił bym "Elektronika łatwiejsza niż przypuszczasz"
Dieter Nuhrman, można trafić czasem na allegro 4 tomy.
Potem trzeba by jakąś książkę z Teorii Obwodów, np. Szbatin Osiowski - to
już podręcznik studencki. albo coś do technikum elektronicznego, żeby się
dobrze zapoznać jak to płynie prąd,... co to żyrator :-) itd ...
Potem Sztukę elektroniki,
a potem już specjalizowane książki do tego co będziesz chciał robić.
Ja zaczynałem od Jak czytać schematy elektroniczne :-),
Pozdrawiam Łukasz
From: Antey <antey_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Elektronika dla =?ISO-8859-2?Q?pocz=B1tkuj=B1cego?=
Date: Fri, 06 May 2005 00:10:21 +0200
Potem trzeba by jakąś książkę z Teorii Obwodów, np. Szbatin Osiowski
Z całym szacunkiem... nie dość że od razu na druty, to jeszcze
w tym wydaniu.... lepiej już chyba tak jak radziłeś, zacząć od
dobrych nieraz książek do techników.
Ja zaczynałem od Jak czytać schematy elektroniczne :-),
Hm...czy mogę poprosić o autora ?
Bardzo by mi się przydało coś takiego - patrz archiwum :)
Pozdrawiam, Antey
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Elektronika dla początkującego
Date: Fri, 6 May 2005 00:27:41 +0200
Użytkownik "Antey" <antey_at_nospam_o2.pl> napisał w wiadomości
news:d5e5t2$d35$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Potem trzeba by jakąś książkę z Teorii Obwodów, np. Szbatin Osiowski
Z całym szacunkiem... nie dość że od razu na druty, to jeszcze
w tym wydaniu.... lepiej już chyba tak jak radziłeś, zacząć od
dobrych nieraz książek do techników.
Witam,
Prawda chyba lepsze książki dla techników, ja osobiście lubię Szabatina
Osiowskiego :-),
Elektronika bez drutów się nie obejdzie niestety, i to zaawansowanych, no
oczywiście jeśli chce się być dobrym ;-)
Ja zaczynałem od Jak czytać schematy elektroniczne :-),
Hm...czy mogę poprosić o autora ?
Bardzo by mi się przydało coś takiego - patrz archiwum :)
Jak zajadę do domu to zobaczę, pamiętam buraczko czerwona okładka,
z tym że chyba "Jak czytać schematy radiowe" oj dawno to było :-), teraz
chyba pozycja kompletnie nie przydatna, choć ja z lubością wracam do książek
z lat 60 mimo iz urodziłem się 20 lat później.
Właśnie sobie uświadomiłem jaka naprawdę była moja pierwsza książka, taka w
zielonej okładce, oj pamiętam te rysunki, taka opowiastka dla dzieci,
przybliżająca działanie układów,(hmm, tytułu już nie pamiętam ale coś ala
ABC radio dla dzieci...) hahaha czytałem o lampach i superreakcji z dobie
Z80, z tąd chyba to zamiłowanie
Pozdrawiam Łukasz
From: Antey <antey_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Elektronika dla =?ISO-8859-2?Q?pocz=B1tkuj=B1cego?=
Date: Fri, 06 May 2005 23:16:30 +0200
Prawda chyba lepsze książki dla techników, ja osobiście lubię Szabatina
Osiowskiego :-),
Jako pragmatyk, a przy tym lokalny patriota, wolę
książki duetu Wolski&Uruski.
Elektronika bez drutów się nie obejdzie niestety, i to zaawansowanych, no
oczywiście jeśli chce się być dobrym ;-)
A to jest oczywiste. Niemniej rzucać
ludzi na coś takiego na samym początku,
to raczej średni pomysł - szczególnie
że matematyka teraz, to nie ta co kiedyś :O/
Jak zajadę do domu to zobaczę, pamiętam buraczko czerwona okładka,
z tym że chyba "Jak czytać schematy radiowe" oj dawno to było :-)
Niemniej dziękuję za trop :O)
Jakoś się znajdzie :)
Pozdrawiam, Antey
From: Antey <antey_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Elektronika dla =?ISO-8859-2?Q?pocz=B1tkuj=B1cego?=
Date: Fri, 06 May 2005 00:10:46 +0200
Z góry dziękuję za rady, opinie, sugestie
Nie kupuj, jesli nie musisz - chyba że z wyprzedaży :)
Za cenę dobrej książki masz niezłe używanie w bibliotekach i na ksero :)
I ucz się pilnie fizyki ( i matmy...to się zawsze przyda).
Do tego dobre są repetytoria dla kandydatów na studia, zdających
fizykę na maturze... im starsze, tym lepsze :)
Ksiązka stara, lecz rewelacyjna
- "Elektronika w Pytaniach i Odpowiedziach"
(J. Chabłowski, W. Skulimowski ).
W sam raz na początek.( kupiłem za złotówkę ).
W formie pytań i odpowiedzi - takie drukowane FAQ :)
Jest takie coś jak "Elektronika" J. Watson
(WKŁ, seria Wiedzieć Więcej) ale kosztuje
połowę tego co "Sztuka Elektroniki" (Hill, Horowitz)
a jest znaaaaacznie uboższa... Sz.E to w zasadzie kurs,
Elektronika to taki przewodnik. W biblotece przeczytać
można i jedno, i drugie, od "Elektroniki" zaczynając.
W sieci polecam :
www.howstuffworks.com - na wszystko...
www.jhu.edu/~signals/ - na wprowadzenie
do potrzebnej potem matematyki
Pozdrawiam, Antey
From: "Shaman" <mynews_USUNTO_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Elektronika dla początkującego
Date: Fri, 6 May 2005 13:51:39 +0200
Użytkownik "Theriel" <theriel_at_nospam_gmail.com> napisał w wiadomości
news:d5aice$dab$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
Witajcie. Chciałbym zgłębić tę wspaniałą sztukę, jaką bez wątpienia jest
elektronika, jednak nie wiem zbytnio od czego zacząć. Mógłby ktoś doradzić
jakąś odpowiednią lekturę, która tłumaczyłaby wszystko w miarę od podstaw,
opierając się jedynie na podstawowej wiedzy, jaką wpaja się ludziom w I
klasie liceum?
poszukaj "Elektronika łatwiejsza niż przypuszczasz" Dietera Nuhrmana (tak
jak już tuaj radził Ukaniu) - to była książka która mnie zainteresowała
elektroniką i wprowadziła w podstawowe pojęcia (7 lub 8 klasa podstawówki)..
potem chyba kupiłem "Układy scalone w pytaniach i odpowiedziach" (czy jakoś
tak..) - dzięki tej pozycji poznałem bramki logiczne, sam przerobiłem
podstawy algebry boolowskiej, a nawet kombinowałem proste układy z siatek
Karnaugh'a (wtedy byłem chyba w 1 klasie liceum) :). W końcu i tak
elektronikiem nie zostałem bo po kupnie komputera skrzywiło mnie w kierunku
informatyki :) Ale dzięki wcześniejszym zainteresowaniom lutowałem różne
przełączniki na płycie Amigi :), w 2 klasie LO "wyrobiłem sobie oko" u
fizyka licząc proste zadanka w pamięci (tzn na kalkulatorze :)), było mi
łatwiej na studiach i nawet teraz czasem strzępki starej wiedzy się
przydają.
Podstawy nie sa takie trudne trzeba tylko iść kroczek po kroczku.. myślę że
jak zaczniesz od Nuhrmana to będzie OK. Masz teraz w wielu sprawach
łatwiej.. prosty multimetr cyfrowy kosztuje grosze.. dla mnie taki przyrząd
był wtedy nieosiągalny i mogłem jedynie pomarzyć sobie przeglądając reklamy
w Radioelektroniku :)
PZDR
Shaman