europejska elektronika w USA...



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "K P" <ktotek_at_nospam_gazeta.SKASUJ-TO.pl>
Subject: europejska elektronika w USA...
Date: Wed, 1 Jun 2005 21:07:29 +0000 (UTC)


Witam. Czy są jakieś przejściówki, dzieki którym sprzęt wywieziony z Polski do
USA (ładowarka do baterii, golarka itp.) będzie tam działał. Z reguły ludzie
sa zainteresowani odwrotną sytuacją - przywożą elektronikę z USA i nabywają
przejściówkę.
Pozdrawiam...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: europejska elektronika w USA...
Date: Wed, 1 Jun 2005 16:20:31 -0500


"K P" <ktotek_at_nospam_gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:d7l82h$r3o$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Witam. Czy są jakieś przejściówki, dzieki którym sprzęt wywieziony z Polski do
USA (ładowarka do baterii, golarka itp.) będzie tam działał. Z reguły ludzie
sa zainteresowani odwrotną sytuacją - przywożą elektronikę z USA i nabywają
przejściówkę.

Jeśli chodzi o takie duperele to zwykle działają na 110-220V więc
potrzebujesz tylko przejściówki aby fizycznie włożyć do gniazdka.
Jeśli trafko w ładowarce jest tylko na 220V to potrzebujesz
trafo/autotrafo które podniesie Ci napięcie, lub taniej kupić
już w USA bardzo tanio odpowiednią ładowarkę do tego urządzenia.

p.s. mieszkam w USA więc jak co to pytaj.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "K P" <ktotek_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl>
Subject: Re: europejska elektronika w USA...
Date: Thu, 2 Jun 2005 19:58:33 +0000 (UTC)



Jeśli chodzi o takie duperele to zwykle działają na 110-220V więc
potrzebujesz tylko przejściówki aby fizycznie włożyć do gniazdka.
Jeśli trafko w ładowarce jest tylko na 220V to potrzebujesz
trafo/autotrafo które podniesie Ci napięcie, lub taniej kupić
już w USA bardzo tanio odpowiednią ładowarkę do tego urządzenia.

p.s. mieszkam w USA więc jak co to pytaj.

Ok, dziękuję i pytam... Czy w USA takie urządzonko - podnoszące napięcie ze
110 na 220V można łatwo kupić i ew. ile $ taki "rarytas" może kosztować?
Serdecznie pozdrawiam...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Pszemol" <Pszemol_at_nospam_PolBox.com>
Subject: Re: europejska elektronika w USA...
Date: Thu, 2 Jun 2005 15:53:05 -0500


"K P" <ktotek_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:d7nod9$9mu$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Ok, dziękuję i pytam... Czy w USA takie urządzonko - podnoszące napięcie ze
110 na 220V można łatwo kupić i ew. ile $ taki "rarytas" może kosztować?

Takie "urzondzonko" nazywa się transformator
i można go kupić w wielu miejscach w cenie rzędu
10-20 dolarów, czyli za tutejsze "grosze".
Zwykle najłatwiej go zdobyć w dzielnicach miast
zdominowanych przez obcokrajowców - w Chicago
na północy jest dzielnica sklepów hinduskich
z elektroniką przy Devon - tam można kupić
kamery/magnetowidy/telewizory pracujące w PAL,
sprzęt dostosowany do 220V do wysyłki na prezent
do Europy czy Azji no i wszelkiego rodzaju takie
przejściówki.

Jeśli w Twojej okolicy nie bedzie takiego sklepu
to pozostaje Ci droższy nieco RadioShack który
ma sieć sklepów na terenie całych Stanów...
Przykładowo poszukaj "40W Reverse Voltage Converter"
na witrynie www.radioshack.com lub cały dział
produktów o nazwie "Foreign Travel Adapters".

W jakich rejonach Stanów będziesz przebywał i jak długo?


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "K P" <ktotek_at_nospam_WYTNIJ.gazeta.pl>
Subject: Re: europejska elektronika w USA...
Date: Thu, 2 Jun 2005 21:07:54 +0000 (UTC)



Jeśli w Twojej okolicy nie bedzie takiego sklepu
to pozostaje Ci droższy nieco RadioShack który
ma sieć sklepów na terenie całych Stanów...
Przykładowo poszukaj "40W Reverse Voltage Converter"
na witrynie www.radioshack.com lub cały dział
produktów o nazwie "Foreign Travel Adapters".

W jakich rejonach Stanów będziesz przebywał i jak długo?

New Britain (Connecticut), New York, i ....? Od 1-go lipca, nie krórcej niż do
końca sierpnia a może znacznie dłużej...
Jeszcze raz dziękuję i pozdrowienia z Polski ślę...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Wed, 01 Jun 2005 23:22:18 +0200
From: Lucjan SP9-10075-KR <lucjan_n_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: europejska elektronika w USA...


K P napisał(a):
Witam. Czy są jakieś przejściówki, dzieki którym sprzęt wywieziony z Polski do
USA (ładowarka do baterii, golarka itp.) będzie tam działał. Z reguły ludzie
sa zainteresowani odwrotną sytuacją - przywożą elektronikę z USA i nabywają
przejściówkę.
Pozdrawiam...

Bedzie dzialal kazdy transformator sieciowy jaki stosuje sie u nas z 230
na 110V. Trzeba go tylko odwrotnie podlaczyc. Z wyjscia zrobic wejscie i
podlaczyc 110V a na wejsciu bedzie wyjscie 230V.

--
Pozdrawiam
Lucjan SP9-10075-KR

e-mail: lucjan_n_at_nospam_o2.pl
GG: 1299765

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "FilipJ" <fwj_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: europejska elektronika w USA...
Date: Thu, 2 Jun 2005 11:33:31 +0200


Użytkownik "Lucjan SP9-10075-KR" <lucjan_n_at_nospam_o2.pl> napisał w wiadomości
news:429e270b$1_at_nospam_news.home.net.pl...

Bedzie dzialal kazdy transformator sieciowy jaki stosuje sie u nas z 230
na 110V. Trzeba go tylko odwrotnie podlaczyc. Z wyjscia zrobic wejscie i
podlaczyc 110V a na wejsciu bedzie wyjscie 230V.

Jesteś tego pewien?
Bo zwykle stosuje się lekkie korekty (do 10%) liczby zwojów uzwojenia
pierwotnego i wtórnego. Jak podłączysz odwrotnie to może się okazać, że przy
znamionowym obciążeniu będziesz miał na wyjściu 190V.

Pozdrawiam
FJ