konwerter 220 => 110 V
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Maciek Bolanowski" <limpdurst.WYTNIJ_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: konwerter 220 => 110 V
Date: Fri, 10 Jun 2005 01:45:37 +0000 (UTC)
Witam!
Mam taki maly problemik. Widzialem takie posty wczesniej ale zaden tak
naprawde mi nie pomogl. Mam xboxa ktorego kupilem tutaj w USA i zamierzam
przywiezc do Polski. Problem oczywiscie z zasilaniem. Przy wejsciu na
kabelek na samym urzadzeniu znalazlem "110 V-127 V ~ 2.1 A; 50-60 HZ". O ile
dobrze pamietam z fizyki to znaczy ze ten misio ciagnie przynajmniej 200
watow. Jednak to wsyzstko co udalo mi sie wykoncypowac :P Niestety na
elektronice totalnie sie nie znam a sprzet dosyc drogi wiec boje sie
eksperymentowac.
Jedyne co mam to "konwerter" (?) "220/240 VAC to 110-120 VAC" do 1600 watow.
Z tego co rozumiem to chodzi tu o jakis prad zmienny. A elektronika tego
typu podobno nie zniesie takich bajerow. Dlatego mam takie pytanie: czy jest
cos co jak podlacze do tego konwertera ustabilizuje mi ten pradzik na
znosny? Czy moze potrzebuje zupelnie innego urzadzenia? Jesli tak to
jakiego? Prosilbym o jakis konkretny przyklad.
Wiem ze sie da, ale nie wiem jak. Jesli pisalem straszne glupoty tutaj
prosze mnie poprawic bo pojecia o tym nie mam zadnego a na fizyce glownie
spalem :P
pozdrawiam, Maciek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
From: "KILu" <kilu_at_nospam_psxextreme.pl>
Subject: Re: konwerter 220 => 110 V
Date: Thu, 9 Jun 2005 07:26:22 +0200
Maciek Bolanowski napisal:
Jedyne co mam to "konwerter" (?) "220/240 VAC to 110-120 VAC" do 1600
watow.
Jeśli ten konwerter jest dość duży i waży dość dużo (1kg?), to używaj go
bez obaw. Jeśli natomiast to takie dość małe, lekkie pudełeczko, musisz
poszukać czegoś innego (transformatora o mocy ok. 300VA minimum).
Pamiętaj, że Xbox z USA pracuje w trybie NTSC i nie czyta gier wydawanych
w Europie. System konsoli możesz zmienić przerabiając ją (chip z nowym
biosem), znikną też wówczas zabezpieczenia regionalne. Przede wszystkim
jednak stracisz możliwość gry przez Xbox Live, będziesz mógł za to zrzucać
gry na dysk i korzystać z ogromnej biblioteki oprogramowania, np.:
news:d83nal$p7v$1_at_nospam_inews.gazeta.pl
na przyszłość:
pl.rec.gry.konsole
alt.pl.gry.konsole.underground
k,
Date: Fri, 10 Jun 2005 18:25:06 +0200
From: badworm <nospam_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: konwerter 220 => 110 V
KILu napisał(a):
Jeśli ten konwerter jest dość duży i waży dość dużo (1kg?), to używaj go
bez obaw. Jeśli natomiast to takie dość małe, lekkie pudełeczko, musisz
poszukać czegoś innego (transformatora o mocy ok. 300VA minimum).
Transformator 1600W waży zdecydowanie więcej niż 1kg i jest duuuży ;-)
Ten konwerter to na pewno układ z triakiem - nie polecam, można puścić
konsolę z dymem: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic259434-0-asc-0.html
A co do zakupu transformatora - zapewne będzie on mógł mieć moc mniejszą
niż 200W bo Xbox ma zasilacz impulsowy i pobierany prąd faktycznie jest
mniejszy niż podawany na urządzeniu(głównie dla ewentualnego doboru
zabezpieczeń).
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=24
http://browsehappy.pl/