Do elektryków ...
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Hannibal" <salaboss_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 18:48:52 +0200
Witam
Troche NTG może ale typowej elektycznej grupy nie ma. Mam taki problemik:
jak wsadze do do lampy (sufitowej) żarówkę enerooszczędną 20 W (taka biała
jak świetlówa) ciągle mryga pomimo wyłączonego kontaktu, żarówka 15 już jest
OK tak samo żarówka zwykła, wszystko oczywiście dobre bo sprawdzane w innej
lampce. Od czego to zależy i jak to usunąć ??? Kontak raczej sprawdzony,
kostka połączeniowa przeczyszczona.
Spotkałem się z czymś podobnym w pracy, tam typowa świetlówk jarzy się
pomimo zgaszonego kontaktu ale tam to nikomu nie pszeszkadza.
Date: Wed, 15 Jun 2005 18:59:55 +0200
From: psb <psbMalpaHotPl_at_nospam_usun.to>
Subject: Re: Do =?ISO-8859-2?Q?elektryk=F3w_=2E=2E=2E?=
Hannibal napisał(a):
jak wsadze do do lampy (sufitowej) żarówkę enerooszczędną 20 W (taka biała
jak świetlówa) ciągle mryga pomimo wyłączonego kontaktu, żarówka 15 już jest
OK
A masz w wyłączniku neonówkę która świeci przy wyłączonym świetle??
Jeżeli tak, to jej wina.
digi
From: "AzaZeL" <AzaZeL_B_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 19:03:12 +0200
A masz w wyłączniku neonówkę która świeci przy wyłączonym świetle??
Jeżeli tak, to jej wina.
lub dioda
From: "Hannibal" <salaboss_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 21:20:21 +0200
Użytkownik "psb" <psbMalpaHotPl_at_nospam_usun.to> napisał w wiadomości
news:42b05e89_at_nospam_news.home.net.pl...
Hannibal napisał(a):
jak wsadze do do lampy (sufitowej) żarówkę enerooszczędną 20 W (taka
biała
jak świetlówa) ciągle mryga pomimo wyłączonego kontaktu, żarówka 15 już
jest
OK
A masz w wyłączniku neonówkę która świeci przy wyłączonym świetle??
Jeżeli tak, to jej wina.
Mam właśnie ...
From: "AT" <rumcajs78_at_nospam_op.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Wed, 15 Jun 2005 21:28:05 +0200
Użytkownik "Hannibal" <salaboss_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d8pv48$c65$1_at_nospam_news.onet.pl...
A masz w wyłączniku neonówkę która świeci przy wyłączonym świetle??
Jeżeli tak, to jej wina.
Mam właśnie ...
Odłącz ją (neonówkę) i będzie Ok.
--
Adam
From: "Hannibal" <salaboss_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Thu, 16 Jun 2005 21:42:09 +0200
Użytkownik "psb" <psbMalpaHotPl_at_nospam_usun.to> napisał w wiadomości
news:42b05e89_at_nospam_news.home.net.pl...
Hannibal napisał(a):
jak wsadze do do lampy (sufitowej) żarówkę enerooszczędną 20 W (taka
biała
jak świetlówa) ciągle mryga pomimo wyłączonego kontaktu, żarówka 15 już
jest
OK
A masz w wyłączniku neonówkę która świeci przy wyłączonym świetle??
Jeżeli tak, to jej wina.
Odłączyłem dziadostwo i wszystko śmiga ...
From: "matador" <matador-cut_at_nospam_lie-clan.neostrada.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 19:01:50 +0200
Użytkownik "Hannibal" <salaboss_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d8pm5g$n20$1_at_nospam_news.onet.pl...
Witam
Troche NTG może ale typowej elektycznej grupy nie ma. Mam taki problemik:
jak wsadze do do lampy (sufitowej) żarówkę enerooszczędną 20 W (taka biała
jak świetlówa) ciągle mryga pomimo wyłączonego kontaktu, żarówka 15 już
jest
OK tak samo żarówka zwykła, wszystko oczywiście dobre bo sprawdzane w
innej
lampce. Od czego to zależy i jak to usunąć ??? Kontak raczej sprawdzony,
kostka połączeniowa przeczyszczona.
Spotkałem się z czymś podobnym w pracy, tam typowa świetlówk jarzy się
pomimo zgaszonego kontaktu ale tam to nikomu nie pszeszkadza.
Moim zdaniem Twój wyłącznik przerywa przewód zerowy zamiast fazowego ;-)
matador.
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 19:02:34 +0200
Użytkownik "Hannibal" <salaboss_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d8pm5g$n20$1_at_nospam_news.onet.pl...
Witam
Troche NTG może ale typowej elektycznej grupy nie ma. Mam taki problemik:
jak wsadze do do lampy (sufitowej) żarówkę enerooszczędną 20 W (taka biała
jak świetlówa) ciągle mryga pomimo wyłączonego kontaktu, żarówka 15 już
jest
OK tak samo żarówka zwykła, wszystko oczywiście dobre bo sprawdzane w
innej
lampce. Od czego to zależy i jak to usunąć ??? Kontak raczej sprawdzony,
kostka połączeniowa przeczyszczona.
Spotkałem się z czymś podobnym w pracy, tam typowa świetlówk jarzy się
pomimo zgaszonego kontaktu ale tam to nikomu nie pszeszkadza.
Łącznik czyli z angielska kontakt (prosze o uzywanie polskiego nazewnictwa)
powinien odłączać faze a nie przewod neutralny. Znajdziesz go tzw probowką
na 220VAC (swieci), ktora kupisz w kazdym elektrycznym. Powinno pomoc, jak
nie to znaczy ze na przewodzie neutralnym jest do ok 50V roznicy od ladunku
ziemi i nic z tym nie zrobisz jesli mieszkasz w bloku.
From: "Kamtzu" <kamtzu_at_nospam_WYTNIJ.irc.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Wed, 15 Jun 2005 19:18:13 +0200
Maciejka wrote:
Powinno pomoc, jak nie to znaczy ze na przewodzie
neutralnym jest do ok 50V roznicy od ladunku ziemi i nic z tym nie
zrobisz jesli mieszkasz w bloku.
hm?? piecdziesiat??? nie przesadzasz troche? to ile w taki razie
jest pomiedzy neutralnym a fazowym?
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 19:32:51 +0200
Użytkownik "Kamtzu" <kamtzu_at_nospam_WYTNIJ.irc.pl> napisał w wiadomości
news:d8po5f$ijl$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
hm?? piecdziesiat??? nie przesadzasz troche? to ile w taki razie
jest pomiedzy neutralnym a fazowym?
Tyle to moze byc przy fatalnych kablach (iskrzacych), lub jak przewod
neutralny jest przerwany a potencjal ten wytwarza jakis silnik trojfazowy (i
niby wszystko gra póki fabryka obok nie wylaczy maszyny produkujacej przez
24h/24h). To sie nie powinno zdarzyc, ale juz wielu elektrykow odnotowalo
takie zmiany i nie wiedzieli co jest, ani jak to rozwiklac.
From: "AT" <rumcajs78_at_nospam_op.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Wed, 15 Jun 2005 21:26:19 +0200
Użytkownik "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:d8pp1d$o68$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
hm?? piecdziesiat??? nie przesadzasz troche? to ile w taki razie
jest pomiedzy neutralnym a fazowym?
Tyle to moze byc przy fatalnych kablach (iskrzacych), lub jak przewod
neutralny jest przerwany a potencjal ten wytwarza jakis silnik
trojfazowy (i
niby wszystko gra póki fabryka obok nie wylaczy maszyny produkujacej
przez
24h/24h). To sie nie powinno zdarzyc, ale juz wielu elektrykow
odnotowalo
takie zmiany i nie wiedzieli co jest, ani jak to rozwiklac.
Kable iskrzące? Ciekawe. Połączenia to owszem. A co do neutralnego po to
okresowo wykonuje się pomiary elektryczne ( tzw. zerowanie, rzadziej
izolacji ).
--
Adam
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 21:38:32 +0200
Użytkownik "AT" <rumcajs78_at_nospam_op.pl> napisał w wiadomości
news:d8pvcr$cpd$1_at_nospam_news.onet.pl...
Kable iskrzące? Ciekawe. Połączenia to owszem.
A kto im (wschodniakom)kazal klasc aluminiowe kable w blokach, przeciez
nawet jak jest caly przewod to juz moglo sie utlenic w jego strukturze
wewnetrznej (aluminium nie jest jednolicie zbite) a do tego jeszcze
oplecione jedwabiem i w olowianych peszlach. Moze to peszel pezewodzi :) i
po to wlasnie
okresowo wykonuje się pomiary elektryczne ( tzw. zerowanie, rzadziej
izolacji ).
From: "AT" <rumcajs78_at_nospam_op.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Wed, 15 Jun 2005 21:45:21 +0200
Użytkownik "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:d8q0d6$dvm$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
A kto im (wschodniakom)kazal klasc aluminiowe kable w blokach, przeciez
nawet jak jest caly przewod to juz moglo sie utlenic w jego strukturze
wewnetrznej (aluminium nie jest jednolicie zbite) a do tego jeszcze
oplecione jedwabiem i w olowianych peszlach. Moze to peszel pezewodzi :)
i
po to wlasnie
okresowo wykonuje się pomiary elektryczne ( tzw. zerowanie, rzadziej
izolacji ).
Autor postu nie opisał jakie ma przewody w ścianie, a po drugie jak
napisał wyżej ma w wyłączniku neonówkę.
--
Adam
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 21:50:07 +0200
Użytkownik "AT" <rumcajs78_at_nospam_op.pl> napisał w wiadomości
news:d8q0gh$faq$1_at_nospam_news.onet.pl...
Autor postu nie opisał jakie ma przewody w ścianie, a po drugie jak
napisał wyżej ma w wyłączniku neonówkę.
Dziekuje, ten raport jest duzo lepszy od mojego, skad zrodla
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_bzdury.poczta.onet.pl>
Subject: Re: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Wed, 15 Jun 2005 22:33:35 +0200
On Wed, 15 Jun 2005 21:26:19 +0200, AT wrote:
A co do neutralnego po to
okresowo wykonuje się pomiary elektryczne ( tzw. zerowanie, rzadziej
izolacji ).
Kiedy, gdzie - weź, powiedz, to aż się przejadę zobaczyć ;)
26 lat mieszkałem w bloku i w życiu elektryka nie zobaczyłem, żeby
coś mierzył...
Pozdrawiam
--
Marcin Stanisz
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
Date: Thu, 16 Jun 2005 07:34:40 +0200
From: psb <psbMalpaHotPl_at_nospam_usun.to>
Subject: Re: Do =?ISO-8859-2?Q?elektryk=F3w_=2E=2E=2E?=
Marcin Stanisz napisał(a):
Kiedy, gdzie - weź, powiedz, to aż się przejadę zobaczyć ;)
Robią, robią - blok stary, z ok. 1980r, ja mieszkam od 1998r i byli
chyba ze trzy razy już, jakaś firma zewnętrzna.
digi
Date: Thu, 16 Jun 2005 18:17:12 +0200
From: badworm <nospam_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Do =?ISO-8859-2?Q?elektryk=F3w_=2E=2E=2E?=
psb napisał(a):
Robią, robią - blok stary, z ok. 1980r, ja mieszkam od 1998r i byli
chyba ze trzy razy już, jakaś firma zewnętrzna.
Potwierdzam choć odkąd pamiętam to zanotowałem obecność pomiarowców w
bloku po raz pierwszy. Spisali typy zabezpieczeń na tablicy
mieszkaniowej, pomierzyli impedancję pętli zwarciowej w łazience i
kuchni(wyszło całkiem nieźle) i poszli.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=24
http://browsehappy.pl/
From: "krychu \(musk\)" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Thu, 16 Jun 2005 19:49:53 +0200
u mnie co jakiś czas tylko piszą na tablicy ogłoszeń o swojej wizycie i na
tym się kończy. Blokersi podobno widzieli kiedyś gościa z walizką
narzędziową i "jakimś licznikiem", ale na tym ślad się urywa;) Duch
Elektryka jak nic;) A to czy chodzą czy nie to pewnie zależy wyłącznie od
woli spółdzielni mieszkaniowej.
--
pozdr.
krychu (musk)
"Jaka jest różnica między politykiem a politologiem?
- taka jak między kryminalistą a kryminologiem!"
Date: Thu, 16 Jun 2005 20:35:18 +0200
From: psb <psbMalpaHotPl_at_nospam_usun.to>
Subject: Re: Do =?ISO-8859-2?Q?elektryk=F3w_=2E=2E=2E?=
krychu (musk) napisał(a):
A to czy chodzą czy nie to pewnie zależy wyłącznie
od woli spółdzielni mieszkaniowej.
Moim zdaniem jest to ich obowiązek, tak samo jak utrzymywanie dachu w
stanie nie pozwalającym na zawalenie się. Wrazie jakiegoś porażenia itp
możnaby spółdzielnię do sądu zaskarżyć, choć z drugiej strony oni wykażą
pomiary na dzień 15.04.2005 a 16.04 już nie biorą odpowiedzialności, bo
mieszkaniec mógł sobie sam zamienić kabelki.
ps
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Fri, 17 Jun 2005 08:12:35 +0200
Moim zdaniem jest to ich obowiązek, tak samo jak utrzymywanie dachu w
stanie nie pozwalającym na zawalenie się. Wrazie jakiegoś porażenia itp
możnaby spółdzielnię do sądu zaskarżyć, choć z drugiej strony oni wykażą
pomiary na dzień 15.04.2005 a 16.04 już nie biorą odpowiedzialności, bo
mieszkaniec mógł sobie sam zamienić kabelki.
Prawie tak. Prawo budowlane nakazuje ci wykonywać okresowe przeglady
instalacji, w tym pomiary. Jeśli w razie wypadku możesz się wykazać, że je
wykonywałeś i nie było innego wyraźnego zaniedbania (otwarta skrzynka itp.)
to jako właściciel budynku jesteś "kryty". Tak więc po wykonaiu badana masz
przez X czasu spokój (gdzie X zależy od rodzaju budynku). W domkach
jednorodzinnych z kolei praktycznie nikt pomiarów nie robi, ale też i nikt
cię nie bedzie skarżył.
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Thu, 16 Jun 2005 21:53:14 +0200
On Thu, 16 Jun 2005 18:17:12 +0200, badworm wrote:
psb napisał(a):
Robią, robią - blok stary, z ok. 1980r, ja mieszkam od 1998r i byli
chyba ze trzy razy już, jakaś firma zewnętrzna.
Potwierdzam choć odkąd pamiętam to zanotowałem obecność pomiarowców w
bloku po raz pierwszy.
no to u mnie takich nie bylo.
Moze i dobrze - wyszlo by im ze trzeba cala instalacje od nowa zrobic
i co wtedy ? :-)
J.
From: "Hannibal" <salaboss_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 21:21:56 +0200
Łącznik czyli z angielska kontakt (prosze o uzywanie polskiego
nazewnictwa)
powinien odłączać faze a nie przewod neutralny. Znajdziesz go tzw probowką
na 220VAC (swieci), ktora kupisz w kazdym elektrycznym. Powinno pomoc, jak
nie to znaczy ze na przewodzie neutralnym jest do ok 50V roznicy od
ladunku
ziemi i nic z tym nie zrobisz jesli mieszkasz w bloku.
Mieszkam w bloku i mam tylko dwa kable, trzeci "ten od bolca" budowniczy
ukradli.
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 23:09:00 +0200
Użytkownik "Hannibal" <salaboss_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d8pv48$c65$2_at_nospam_news.onet.pl...
Mieszkam w bloku i mam tylko dwa kable, trzeci "ten od bolca" budowniczy
ukradli.
W erze budowniczej (pomozecie, pomozemy)jeszcze nie wiedzieli, iz taki
przewod bedzie (aluminium bylo drogie w produkcji). Dopiero jak zauwazyli
ze importowane gniazda maja trzy dziurki to zaczeli wkladac jedna zyle do
dwoch naraz by sie nic nie zmarnowalo. Zobaczyli wtedy, ze urzadzenia kopia
zalezy kto podlancza. Wymyslili wiec by na zewnatrz nie bylo czesci
przewodzacych i tak powstaly podwojnie chronione odbiorniki energii. Teraz
zobaczyli ze importowany prad jest lepszy i zaczeli go podrabiac (240VAC). Z
czasem i do ciebie trafia importowane rzeczy z pewexu, musisz byc cierpliwy.
From: "Jarek P." <jarek[kropka]p_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Thu, 16 Jun 2005 09:53:45 +0200
Użytkownik "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:d8q5n3$kee$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
zobaczyli ze importowany prad jest lepszy i zaczeli go podrabiac
(240VAC). Z
czasem i do ciebie trafia importowane rzeczy z pewexu, musisz byc
cierpliwy.
Już 240??? SŁuszną linię ma nasza władza...
J.
From: "krychu \(musk\)" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Fri, 17 Jun 2005 14:01:03 +0200
240V było już przed wojną w Niemczech, więc pewnie też na Dolnym Śląsku,
niestety nie wiem jak w PL. Ma Ktoś może jakieś wieści na ten temat?
--
pozdr.
krychu (musk)
"Jaka jest różnica między politykiem a politologiem?
- taka jak między kryminalistą a kryminologiem!"
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Fri, 17 Jun 2005 14:02:35 +0200
Użytkownik "krychu (musk)" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:d8ue2i$c7u$1_at_nospam_news.onet.pl
240V było już przed wojną w Niemczech, więc pewnie też na Dolnym
Śląsku, niestety nie wiem jak w PL. Ma Ktoś może jakieś wieści na ten
temat?
ZTCW w Chorzowie (czyli Górny Śląsk), jeszcze po wojnie było 110~.
--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Fri, 17 Jun 2005 22:26:08 +0200
Użytkownik "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl> napisał w
wiadomości news:42b2bbdc$1_at_nospam_news.home.net.pl...
ZTCW w Chorzowie (czyli Górny Śląsk), jeszcze po wojnie było 110~.
Czyżbyś mieszkał kiedyś w Chorzowie ?
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Fri, 17 Jun 2005 23:24:15 +0200
Użytkownik "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl> napisał w wiadomości
news:d8vbkt$icb$1_at_nospam_news.onet.pl
ZTCW w Chorzowie (czyli Górny Śląsk), jeszcze po wojnie było 110~.
Czyżbyś mieszkał kiedyś w Chorzowie ?
Nie, nie mieszkałem. Ale tam moje korzenie ;-)
--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Do_elektryk=F3w_...?=
Date: Sat, 18 Jun 2005 15:27:20 +0200
Użytkownik "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl> napisał w
wiadomości news:42b33f7f$1_at_nospam_news.home.net.pl...
Nie, nie mieszkałem. Ale tam moje korzenie ;-)
Pytałem, bo tam się urodziłem i mieszkałem pierwsze 30 lat:-)
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Mon, 20 Jun 2005 10:22:46 +0200
krychu (musk) wrote:
240V było już przed wojną w Niemczech, więc pewnie też na Dolnym Śląsku,
niestety nie wiem jak w PL. Ma Ktoś może jakieś wieści na ten temat?
Swoją drogą, to dlaczego się nie używa systemu 2x110V
z przesunięciem o 180 stopni + masa zamiast zwykłego 220?
Napięcie względem ziemi byłoby dwukrotnie niższe, co powinno
znacznie podnieść bezpieczeństwo, a obciążalność prądowa
taka sama, liczba kabli u użytkowników końcowych też taka
sama (w końcu tak czy inaczej trzeba bolec podłączyć...).
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Mon, 20 Jun 2005 11:09:17 +0200
Swoją drogą, to dlaczego się nie używa systemu 2x110V
z przesunięciem o 180 stopni + masa zamiast zwykłego 220?
Bo jest on niekompatybilny z siecią trójfazową. Twoje rozwiązanie jest
natomiast praktykowane jako sieć IT (izolowana), czyli mamy dwa przewody
fazowe (nie można jednego z nich nazwać "neutralnym") pochodzące z uzwojenia
wtórnego transformatora, bez łączenia któregoś z nich z masą. W praktyca są
one doziemione symetrycznie (odczep transformatora), ale przez znaczną
impedancję, tak aby zwarcie przewodu fazowego do ziemi nie powodowało
przepływu prądu groźnego dla człowieka. Przepływ ten jest natomiast
wykrywany przez zabezpieczenie
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Mon, 20 Jun 2005 12:11:45 +0200
William wrote:
Bo jest on niekompatybilny z siecią trójfazową.
No to podrążę temat: a dlaczego akurat używa się trzech faz
zamiast dwóch albo czterech? To jest wynik jakiejś głębszej
analizy, czy po prostu kiedyś ktoś sobie tak arbitralnie założył,
a później się trzeba było tego trzymać?
Twoje rozwiązanie jest natomiast praktykowane jako sieć IT (izolowana),
czyli mamy dwa przewody fazowe (nie można jednego z nich nazwać
"neutralnym") pochodzące z uzwojenia wtórnego transformatora, bez
łączenia któregoś z nich z masą.
No to kolejne koło wymyślone, chyba się zatrudnię w Goodyear. ;-)
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
From: "Robert Polkowski" <bla_at_nospam_bla.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Mon, 20 Jun 2005 16:51:46 +0200
Użytkownik Piotr Wyderski <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:d964p5$739$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
William wrote:
Bo jest on niekompatybilny z siecią trójfazową.
No to podrążę temat: a dlaczego akurat używa się trzech faz
zamiast dwóch albo czterech? To jest wynik jakiejś głębszej
analizy, czy po prostu kiedyś ktoś sobie tak arbitralnie założył,
a później się trzeba było tego trzymać?
Bo maszyny pedzone 3 fazami sa proste w budowie, na 3 fazach latwo
zrobic ladne pole wirujace, na np. 5 pewnie bylo ladniejsze ale to juz
wiecej przewodow :). Trzy to takie rozsadne minimum-maksimum.
--
Robert Polkowski
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Mon, 20 Jun 2005 17:49:58 +0200
Robert Polkowski wrote:
Bo maszyny pedzone 3 fazami sa proste w budowie, na 3 fazach latwo
zrobic ladne pole wirujace, na np. 5 pewnie bylo ladniejsze ale to juz
wiecej przewodow :). Trzy to takie rozsadne minimum-maksimum.
A na czterech? Ta nieparzystość ma jakieś znaczenie, tak?
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Mon, 20 Jun 2005 19:24:14 +0200
On Mon, 20 Jun 2005 17:49:58 +0200, Piotr Wyderski wrote:
Robert Polkowski wrote:
Bo maszyny pedzone 3 fazami sa proste w budowie, na 3 fazach latwo
zrobic ladne pole wirujace, na np. 5 pewnie bylo ladniejsze ale to juz
wiecej przewodow :). Trzy to takie rozsadne minimum-maksimum.
A na czterech? Ta nieparzystość ma jakieś znaczenie, tak?
Pewne ma - jak sobie wyobrazasz maszyne 4-ro fazowa ?
4 bieguny czy 8 ? Przy 4 to maszyna jest jakby tylko 2-fazowa
jednak, a kabli wiecej :-)
Swoja droga zobacz alternatory samochodowe - biegunow duzo,
ilosc faz w zasadzie dowolna, diody dzis nie sa drogie .. a jakos
wszyscy robia tylko 3 fazowe.
Ale z ciekawosci wpisalem w googla "5-phase" .. jest troche trafien.
J.
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Mon, 20 Jun 2005 19:32:19 +0200
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:6krdb19l8baon66ngi9ritte7gae5gsfnj_at_nospam_4ax.com...
On Mon, 20 Jun 2005 17:49:58 +0200, Piotr Wyderski wrote:
Robert Polkowski wrote:
Bo maszyny pedzone 3 fazami sa proste w budowie, na 3 fazach latwo
zrobic ladne pole wirujace, na np. 5 pewnie bylo ladniejsze ale to juz
wiecej przewodow :). Trzy to takie rozsadne minimum-maksimum.
A na czterech? Ta nieparzystość ma jakieś znaczenie, tak?
Pewne ma - jak sobie wyobrazasz maszyne 4-ro fazowa ?
4 bieguny czy 8 ? Przy 4 to maszyna jest jakby tylko 2-fazowa
jednak, a kabli wiecej :-)
Swoja droga zobacz alternatory samochodowe - biegunow duzo,
ilosc faz w zasadzie dowolna, diody dzis nie sa drogie .. a jakos
wszyscy robia tylko 3 fazowe.
bo z regoly prad rozlozony na trzy przewody starcza by zasilic niemal
wszystko, po co dodatkowe przewody, przeciez mozna grubsze, a bedzie zgodne
z innymi uzadzeniami i tanszy kabel.
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Mon, 20 Jun 2005 17:29:16 +0200
Użytkownik "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:d95ucp$22m$1_at_nospam_news.dialog.net.pl...
Swoją drogą, to dlaczego się nie używa systemu 2x110V
z przesunięciem o 180 stopni + masa zamiast zwykłego 220?
Napięcie względem ziemi byłoby dwukrotnie niższe, co powinno
znacznie podnieść bezpieczeństwo, a obciążalność prądowa
taka sama, liczba kabli u użytkowników końcowych też taka
sama (w końcu tak czy inaczej trzeba bolec podłączyć...).
Bo jakby przewod od bolca sie gdzies urwal to na oslonach by bylo 110 V
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Tue, 21 Jun 2005 08:42:31 +0200
Bo jakby przewod od bolca sie gdzies urwal to na oslonach by bylo 110 V
Że co proszę ? :)
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Tue, 21 Jun 2005 22:46:05 +0200
Użytkownik "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl> napisał w wiadomości
news:d98cni$n4b$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Bo jakby przewod od bolca sie gdzies urwal to na oslonach by bylo 110 V
Że co proszę ? :)
Prosze bardzo : 3-<-
From: "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Do elektryków ...
Date: Wed, 15 Jun 2005 21:59:01 +0200
Użytkownik "Maciejka" <macio_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:d8pn8l$dab$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Łącznik (...) powinien odłączać faze a nie przewod neutralny.
Albo lepiej na odwrot wtedy jak dotykasz zgaszonej neonowki to swieci albo
pioruny ida (czasami jeszcze nie opatentowane, nie zawsze dziala)