Czym "zamalowac" sciezki na wlasnej plytce PCB
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Mes" <adramelechCIACH_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Czym "zamalowac" sciezki na wlasnej plytce PCB
Date: Thu, 16 Jun 2005 12:45:27 +0200
Witam,
niedawno udalo mi sie wytrawic moja pierwsza plytke stworzona metoda
zelazkowa:)Wszystko wyszlo pieknie (uklad hula:)). Jako poczatkujacy mam
pytanie: Czym moge zamalowac plytke po stronie sciezek? Domyslam sie ze
odkryta miedz bedzie sie utleniac, korodowac itp. Najlepszy bylby jakis
lakier barwny tak by plytka przestala byc przeswitujaca jak papier. Czy ktos
moze mi podac nazwe jakiegos srodka najlepiej wraz z orientacyjna cena.
Pozdrawiam
Mesyah
From: "Tom" <gakki_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Czym "zamalowac" sciezki na wlasnej plytce PCB
Date: Thu, 16 Jun 2005 12:49:52 +0200
Jest taki "lakier" w sprayu zabezpieczający płytki, niestety nie pamietam
jak sie nazywa. ale w sklepach elektronicznym napewno bedą wiedzieć.
Użytkownik "Mes" <adramelechCIACH_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d8rl8h$g35$1_at_nospam_news.onet.pl...
Witam,
niedawno udalo mi sie wytrawic moja pierwsza plytke stworzona metoda
zelazkowa:)Wszystko wyszlo pieknie (uklad hula:)). Jako poczatkujacy mam
pytanie: Czym moge zamalowac plytke po stronie sciezek? Domyslam sie ze
odkryta miedz bedzie sie utleniac, korodowac itp. Najlepszy bylby jakis
lakier barwny tak by plytka przestala byc przeswitujaca jak papier. Czy
ktos
moze mi podac nazwe jakiegos srodka najlepiej wraz z orientacyjna cena.
Pozdrawiam
Mesyah
From: "PAndy" <pandrw_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Czym "zamalowac" sciezki na wlasnej plytce PCB
Date: Thu, 16 Jun 2005 12:58:11 +0200
"Mes" <adramelechCIACH_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message
news:d8rl8h$g35$1_at_nospam_news.onet.pl...
Witam,
niedawno udalo mi sie wytrawic moja pierwsza plytke stworzona metoda
zelazkowa:)Wszystko wyszlo pieknie (uklad hula:)). Jako poczatkujacy mam
pytanie: Czym moge zamalowac plytke po stronie sciezek? Domyslam sie ze
odkryta miedz bedzie sie utleniac, korodowac itp. Najlepszy bylby jakis
lakier barwny tak by plytka przestala byc przeswitujaca jak papier. Czy
ktos
moze mi podac nazwe jakiegos srodka najlepiej wraz z orientacyjna cena.
Ja plytki wlasnej roboty zamalowuje kalafonia rozpuszczona w acetonie i nie
narzekam.
From: "Piotr Pitucha" <piotrpitucha_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Czym "zamalowac" sciezki na wlasnej plytce PCB
Date: Thu, 16 Jun 2005 13:16:08 +0200
Użytkownik "Mes" <adramelechCIACH_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d8rl8h$g35$1_at_nospam_news.onet.pl...
Witam,
niedawno udalo mi sie wytrawic moja pierwsza plytke stworzona metoda
zelazkowa:)Wszystko wyszlo pieknie (uklad hula:)). Jako poczatkujacy mam
pytanie: Czym moge zamalowac plytke po stronie sciezek? Domyslam sie ze
odkryta miedz bedzie sie utleniac, korodowac itp. Najlepszy bylby jakis
lakier barwny tak by plytka przestala byc przeswitujaca jak papier. Czy
ktos
moze mi podac nazwe jakiegos srodka najlepiej wraz z orientacyjna cena.
Pozdrawiam
Mesyah
Plastik 70 po lutowaniu o ile pamiętam, albo przed lutowaniem FLUX topnik
kalafoniowy w aerosolu, dobrze sie po tym lutuje ale klei się do palców, jak
mała płytka to jest sposób, podgrzewam nad kuchenką gazową do
kilkudziesięciu stopni aby odparować resztki rozpuszczalnika z topnika, a
potem na kilka minut do lodówki i mam nieklejącą warstwę, ale jeśli bawisz
się tym dłużej to mięknie :(
Pozdrawiam Piotr
From: "PC" <pch[WYTNIJ_TO]_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Czym "zamalowac" sciezki na wlasnej plytce PCB
Date: Thu, 16 Jun 2005 17:15:18 +0200
z serii contact chemie lakiery plastic lub uretan.
PC
From: "Piotr" <piotrpitucha_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Czym "zamalowac" sciezki na wlasnej plytce PCB
Date: Thu, 16 Jun 2005 18:36:49 +0200
Użytkownik "PC" <pch[WYTNIJ_TO]_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d8s524$nnb$1_at_nospam_opal.futuro.pl...
z serii contact chemie lakiery plastic lub uretan.
Jeśli planujesz czasem coś poprawić to po Plastiku można lutować choć
śmierdzi, z Uretanem gorzej.
Piotr