Normy na =?ISO-8859-2?Q?odkszta=B3cenie_napi=EAcia_sieci?=



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: =?ISO-8859-2?Q?=22=A3ukasz_D=B3ugosz_=28Ukaniu=29=22?=
Subject: Normy na =?ISO-8859-2?Q?odkszta=B3cenie_napi=EAcia_sieci?=
Date: Fri, 17 Jun 2005 13:25:16 +0200


Witam,

Ostatnio borykam się z następującym problemem:
Zasilacz napięcia transformowanego z sieci energetycznej ok 420V,
niestabilizowany, z podwajaczem.
Nie ma co być nie tak, ale jednak.
Napięcie w sieci 218 RMS - Uwy=350V (sieć akademicka większość
obciążenia to zasilacze do PC), napięcie w innym budynku 220 RMS - Uwy =
398V. Maksymalna rozbieżność osiąga nawet 20%.
Te różnice wynikają z spłaszczenia wierzchołków sisusoidy, a co za tym
idzie: mniejsze napięcie szczytowe.
Zdjęcie przebiegu na stronie znajomego
http://home.elka.pw.edu.pl/~psielski/50hz.jpg
Uniemożliwia to zastosowanie prostowników szczytowych bez stabilizacji
np. szeroko stosowanych w zasilaczach wzm. lampowych, a i do projektów
standardowych trzeba by dołożyć dodatkowy nadkład napięcia w celu
uniezależnienia się od takiego odkształcenia wierzchołków.
Więc nasunęło mi się pytanie (nie jestem energetykiem) jakie są normy na
odkształcenie napięcia sieci,

Pozdrawiam Łukasz

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Normy na odkształcenie napięcia sieci
Date: Fri, 17 Jun 2005 13:42:21 +0200


On Fri, 17 Jun 2005 13:25:16 +0200, Łukasz Długosz (Ukaniu) wrote:
Napięcie w sieci 218 RMS - Uwy=350V (sieć akademicka większość
obciążenia to zasilacze do PC), napięcie w innym budynku 220 RMS - Uwy =
398V. Maksymalna rozbieżność osiąga nawet 20%.
Te różnice wynikają z spłaszczenia wierzchołków sisusoidy, a co za tym
idzie: mniejsze napięcie szczytowe.
Zdjęcie przebiegu na stronie znajomego
http://home.elka.pw.edu.pl/~psielski/50hz.jpg
Uniemożliwia to zastosowanie prostowników szczytowych bez stabilizacji
np. szeroko stosowanych w zasilaczach wzm. lampowych, a i do projektów
standardowych trzeba by dołożyć dodatkowy nadkład napięcia w celu
uniezależnienia się od takiego odkształcenia wierzchołków.

Więc nasunęło mi się pytanie (nie jestem energetykiem) jakie są normy na
odkształcenie napięcia sieci,

Normy jakies pewnie sa, ale w tym wypadku "sami jestescie sobie
winni". Za duzo komputerow, zaden nie ma CE ani PFC :-)
A instalacja i transformator pewnie do uczelni naleza ..

A jak sie stosuje zasilacz niestabilizowany to sie czlowiek godzi na
wahania napiecia :-)

Ale troche mnie zastanowilo - skad te 350/400/420V ? Przeciez to nie
z 220/230V ?

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Normy_na_odkszta=B3cenie_napi=EAcia_sieci?=
Date: Sat, 18 Jun 2005 00:31:50 +0200



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c7d5b1hjto284k5hfh44av7dr02algs3cb_at_nospam_4ax.com...

Normy jakies pewnie sa, ale w tym wypadku "sami jestescie sobie
winni". Za duzo komputerow, zaden nie ma CE ani PFC :-)
A instalacja i transformator pewnie do uczelni naleza ..

Witam,
Jak to jest z własnością nie wiem, ale akademik jest przykładem na to jak
przebieg może być odkształcony.
Zaprojektowany układ z np naddatkiem 5V teoretycznie na np. 78XX przestanie
działać.

Ale troche mnie zastanowilo - skad te 350/400/420V ? Przeciez to nie
z 220/230V ?

Po transformatorze, z uwzględnieniem wszystkiego powinno być 420, a jest 400
w dobrym przypadku, lub w najgorszym (akademik) 350.

Pozdrawiam Łukasz


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Normy_na_odkszta=B3cenie_napi=EAcia_sieci?=
Date: Fri, 17 Jun 2005 15:02:20 +0200



Użytkownik ""Łukasz Długosz (Ukaniu)"" <L99ukaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:d8ubuu$102$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Uniemożliwia to zastosowanie prostowników szczytowych bez stabilizacji np.
szeroko stosowanych w zasilaczach wzm. lampowych, a i do projektów

A dlaczego ?
Wzmacniaczom lampowym napięcie zasilania jest względnie obojętne Ma znikomy
wpływ na wzmocnienie i pasmo przenoszenia. Najwyżej na moc maksymalną ma
wpływ.
Chociaż audiomaniak manipulujący kablami i kondensatorami zwróci na to
uwagę.
Nie pozostaje nic innego jak zrobić stabilizację napięcia i to liniową, a
nie impulsową.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Normy_na_odkszta=B3cenie_napi=EAcia_sieci?=
Date: Sat, 18 Jun 2005 00:35:16 +0200



Użytkownik "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl> napisał w wiadomości
news:d8uhkr$lil$1_at_nospam_news.onet.pl...
Uniemożliwia to zastosowanie prostowników szczytowych bez stabilizacji
np. szeroko stosowanych w zasilaczach wzm. lampowych, a i do projektów

A dlaczego ?
Wzmacniaczom lampowym napięcie zasilania jest względnie obojętne Ma
znikomy wpływ na wzmocnienie i pasmo przenoszenia. Najwyżej na moc
maksymalną ma

Witam,
Właśnie ma wpływ na moc dość znaczną np. liche 25 zamiast 32-35.
Pozatym projektowane układy na minimum zniekształceń już nie są tak
optymalne przy niższym napięciu.
Wydaje mi się, że dobrym wyjściem będzie prostownik z wejściem indukcyjnym,
on uśrednia przebieg, a wartości średnie są jak podałem dość stałe, mimo
obcięcia wierzchołków.

Pozdrawiam Łukasz


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Normy_na_odkszta=B3cenie_napi=EAcia_sieci?=
Date: Sat, 18 Jun 2005 15:36:02 +0200



Użytkownik "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d8vj77$nva$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Wydaje mi się, że dobrym wyjściem będzie prostownik z wejściem
indukcyjnym, on uśrednia przebieg, a wartości średnie są jak podałem dość
stałe, mimo obcięcia wierzchołków.

Chyba mam odmienne zdanie
Prostownik typowy przy biegu jałowym ma wyższe napięcie niż przy obciążeniu
znamionowym, a tym bardziej w chwilach "bum bum" (Ave Maria na bębnach). Do
tego dochodzą tętnienia
Skoro walczysz o najlepszy dźwięk, mimo mnóstwa kłopotów sugerowałbym
stabilizator napięcia.
Sam dławik problemu nie rozwiąże, chyba, że będzie ogromny, a do niego
potężna bateria kondensatorów.
Całość ciężka i droga.
Rozwiązań stabilizatorów jest kilka - wybór należy do Ciebie.
Idąc z duchem czasu, może tranzystorowy zasilacz impulsowy ?
Byłoby to nie lada wyzwanie dla audiofila , choć moce znikome i wymaganie na
filtrację tętnień małe:-)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Normy_na_odkszta=B3cenie_napi=EAcia_sieci?=
Date: Sat, 18 Jun 2005 20:59:36 +0200



Użytkownik "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl> napisał w wiadomości
news:d917vv$lqo$1_at_nospam_news.onet.pl...
Chyba mam odmienne zdanie
Prostownik typowy przy biegu jałowym ma wyższe napięcie niż przy
obciążeniu znamionowym, a tym bardziej w chwilach "bum bum" (Ave Maria na
bębnach). Do tego dochodzą tętnienia
Skoro walczysz o najlepszy dźwięk, mimo mnóstwa kłopotów sugerowałbym
stabilizator napięcia.
Sam dławik problemu nie rozwiąże, chyba, że będzie ogromny, a do niego
potężna bateria kondensatorów.
Całość ciężka i droga.

Witam,

Z dławikiem w tym przypadku który opisałem - dość stałe napięcie RMS sieci a
zmienne szczytowe, zasilacz będzie pracował IMHO lepiej bo na wyjściu za
dławikiem (przy obciążeniu ponadkrytycznym) będzie wartość średnia która
jest jak wynika z moich pomiarów bardziej stała niż szczytowa -
Dławik nie powinien być za wielki bo prąd całości nie przekracza 300mA, a
warunek na tętnienia nie jest zbyt ostry.
Co do zasilaczy impulsowych, :-) zrobiłem niedawno jeden do wzmacniacza
m.cz. i sprawuje się dobrze. Do konstrukcji lampowej z racji filozofii bym
nie wstawił, no poza tym żeby nie pogarszać stanu rzeczy trzeba by dorobić
PFC a to już dodatkowy wysiłek i komplikacja :-)

Pozdrawiam Łukasz


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Greg" <xgrzes_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Normy na odkształcenie napięcia sieci
Date: Sat, 18 Jun 2005 00:42:14 +0200



A dlaczego ?
Wzmacniaczom lampowym napięcie zasilania jest względnie obojętne Ma
znikomy
wpływ na wzmocnienie i pasmo przenoszenia. Najwyżej na moc maksymalną ma
wpływ.
Chociaż audiomaniak manipulujący kablami i kondensatorami zwróci na to
uwagę.
Nie pozostaje nic innego jak zrobić stabilizację napięcia i to liniową, a
nie impulsową.

no ale ma wplyw na trwalosc lamp, i wydajnosc ich katod..