Uruchomienie lampy...
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Maciek C" <maciek82[wytnijto]_at_nospam_idea.net.pl>
Subject: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 21:04:26 +0200
Witam, wszystkich... Podczas robienia porządków u dziadka w piwnicy, natknąłem
się na taką oto lampę:
www.lechu.net/mc
Nie ma na niej żadnych oznaczeń oprócz "82", a chciałbym ją uruchomić... Pod
pojęciem uruchamiania mam na myśli żarzenie lampy, od tak, taki gadżet,
ozdoba... :) Niestety z lampami nie miałem nigdy nic wspólnego, trochę nie moje
czasy... Czy może mnie ktoś oświecić i podpowiedzieć gdzie (i jakie) napięcie i
prąd podłączyć, aby ten zabytek zaczął się jarzyć? :)
--
Pozdrawiam
Maciek C
From: Maksymilian Dutka <maxdutka_at_nospam_usuntopoczta.onet.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 21:10:15 +0200
Maciek C napisał(a):
Witam, wszystkich... Podczas robienia porządków u dziadka w piwnicy, natknąłem
się na taką oto lampę:
www.lechu.net/mc
Nie ma na niej żadnych oznaczeń oprócz "82", a chciałbym ją uruchomić... Pod
pojęciem uruchamiania mam na myśli żarzenie lampy, od tak, taki gadżet,
ozdoba... :) Niestety z lampami nie miałem nigdy nic wspólnego, trochę nie moje
czasy... Czy może mnie ktoś oświecić i podpowiedzieć gdzie (i jakie) napięcie i
prąd podłączyć, aby ten zabytek zaczął się jarzyć? :)
Poszukaj miernikiem między którymi wyprowadzeniami jest rezystancja na
poziomie kilku Ohm.
Swoją drogą pierwszy raz widze taką lampę żarówko podobną :)
From: desoft_at_nospam_interia.pl (=?iso-8859-2?Q?W=B3adys=B3aw_Skoczylas?=)
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: 23 Jun 2005 21:28:16 +0200
From: "Maksymilian Dutka"
się na taką oto lampę:
www.lechu.net/mc
Swoją drogą pierwszy raz widze taką lampę żarówko podobną :)
Tak zwana duodioda, nie pamiętam już typu.
Stawiam (skleroza!!!) że jest bezpośrednio żarzona 6,3V
Władysław
----------------------------------------------------------------------
Dziewczyny z Warszawy... >>> http://link.interia.pl/f1894
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
From: Maksymilian Dutka <maxdutka_at_nospam_usuntopoczta.onet.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 21:10:53 +0200
Maciek C napisał(a):
Witam, wszystkich... Podczas robienia porządków u dziadka w piwnicy, natknąłem
się na taką oto lampę:
www.lechu.net/mc
Nie ma na niej żadnych oznaczeń oprócz "82", a chciałbym ją uruchomić... Pod
pojęciem uruchamiania mam na myśli żarzenie lampy, od tak, taki gadżet,
ozdoba... :) Niestety z lampami nie miałem nigdy nic wspólnego, trochę nie moje
czasy... Czy może mnie ktoś oświecić i podpowiedzieć gdzie (i jakie) napięcie i
prąd podłączyć, aby ten zabytek zaczął się jarzyć? :)
Poszukaj miernikiem między którymi wyprowadzeniami jest rezystancja na
poziomie kilku Ohm i tam podłąć ok 8V i zobacz czy zacznie świecić.
Swoją drogą pierwszy raz widze taką lampę żarówko podobną :)
From: "Jd." <jdubowski_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 21:17:12 +0200
Użytkownik "Maksymilian Dutka" <maxdutka_at_nospam_usuntopoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:d9f1pm$n3s$2_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Poszukaj miernikiem między którymi wyprowadzeniami jest rezystancja na
poziomie kilku Ohm i tam podłąć ok 8V
Jak już radzic to z głową. To jest najprawdopodobniej AZ1, napięcie zarzenia
równo o połowe mniejsze - 4V.
Datasheet masz tu:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/frank/sheets/030/a/AZ1.pdf .
Możesz sobie zrobic prostownik na kilkaset V...
> Swoją drogą pierwszy raz widze taką lampę żarówko podobną :)
Rzadkość - ale to nie żadna rewelacja.
--
From: Maksymilian Dutka <maxdutka_at_nospam_usuntopoczta.onet.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 21:27:22 +0200
Jd. napisał(a):
Użytkownik "Maksymilian Dutka" <maxdutka_at_nospam_usuntopoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:d9f1pm$n3s$2_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Poszukaj miernikiem między którymi wyprowadzeniami jest rezystancja na
poziomie kilku Ohm i tam podłąć ok 8V
Jak już radzic to z głową. To jest najprawdopodobniej AZ1, napięcie zarzenia
równo o połowe mniejsze - 4V.
Podałem napięcie z jakim najczęściej się spotykałem, dziękuje za korektę.
Swoją drogą, czym jest uzasadnione takie niskie napięcie żarzenia?
From: Jacek Maciejewski <jacmac.wytnij_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 22:18:05 +0200
Swoją drogą, czym jest uzasadnione takie niskie napięcie żarzenia?
Było kiedyś takie standardowe napięcie żarzenia i wiele lamp z
literką A (4V). Prawdopodobnie relikt z czasów gdy sieci nie było a
radia chodziły na aku i baterie. Ostała się dłużej w użytku tylko
AZ1. I tak wymagała oddzielnego uzwojenia żarzenia, jeśli miała
pracować w prostowniku anodowego. Potem świat przeszedł na 6,3V.
--
Jacek
From: Grzegorz Kurczyk <grzegorz.usun.to_at_nospam_control.slupsk.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Fri, 24 Jun 2005 03:37:27 +0200
Użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
Swoją drogą, czym jest uzasadnione takie niskie napięcie żarzenia?
Są lampy co mają jeszcze niższe... cała seria tzw. "lamp bateryjnych"
miała napięcie żarzenia rzędu 1,2...1,5V
Było kiedyś takie standardowe napięcie żarzenia i wiele lamp z
literką A (4V). Prawdopodobnie relikt z czasów gdy sieci nie było a
radia chodziły na aku i baterie.
Właśnie niebardzo. Lampy z serii "A" to typowe "śieciówki" żarzone
zazwyczaj pośrednio (AZ1, AZ4 itp. to nieliczne wyjątki żarzone
bezpośrednio) prądem przemiennym 4V~
Ostała się dłużej w użytku tylko
AZ1. I tak wymagała oddzielnego uzwojenia żarzenia, jeśli miała
pracować w prostowniku anodowego. Potem świat przeszedł na 6,3V.
A właśnie lampy z serii "E" to były pierwotnie lampy bateryjne (a
właściwie akumulatorowe :-)), bo czemu akurat 6,3V a nie 6V lub 7V ???
Bo trzy ogniwa ówczesnego samochodowego akumulatora ołowiowego
(kwasowego) dawały znamionowo 3 x 2,1V = 6,3V.
Pozdrawiam
Grzegorz Kurczyk
From: darecki_at_nospam_wytnij.sobie.to
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Fri, 24 Jun 2005 10:18:43 +0000 (UTC)
Grzegorz Kurczyk <grzegorz.usun.to_at_nospam_control.slupsk.pl> wrote:
A właśnie lampy z serii "E" to były pierwotnie lampy bateryjne (a
właściwie akumulatorowe :-)), bo czemu akurat 6,3V a nie 6V lub 7V ???
Bo trzy ogniwa ówczesnego samochodowego akumulatora ołowiowego
(kwasowego) dawały znamionowo 3 x 2,1V = 6,3V.
A ze wowczas do samochodow robiono lampy lepiej, to zyskujac popularnosc
wyparly np. te na 4V.
D.
--
50 ways to FREAK your roommate:
16. Buy a Jack-In-The-Box. Every day, turn the handle until the clown
pops out. Scream continuously for twenty minutes.
From: Tomasz =?iso-8859-2?Q?Szcze=B6niak?= <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: 24 Jun 2005 20:01:32 GMT
Dnia Fri, 24 Jun 2005 03:37:27 +0200 na fali pl.misc.elektronika stacja
Grzegorz Kurczyk <grzegorz.usun.to_at_nospam_control.slupsk.pl> nadała:
A właśnie lampy z serii "E" to były pierwotnie lampy bateryjne (a
właściwie akumulatorowe :-)), bo czemu akurat 6,3V a nie 6V lub 7V ???
Bo trzy ogniwa ówczesnego samochodowego akumulatora ołowiowego
(kwasowego) dawały znamionowo 3 x 2,1V = 6,3V.
Pierwsze lampy były zawsze bateryjne, typowo miały ok 3.5 lub 1.8V (ale
były też takie na 6V), żarzone odpowiednio z jedne lub dwóch celek
akumulatora, zawsze przez reostat. 6.3V to późny wynalazek, z połowy lat
30-tych, pierwotnie rzeczywiście pomyślany jako lampy do odbiorników
samochodowych. Była tez seria C wymyślona jako lampy samochodowe na
12.6V, która 'się stała' serią uniwersalną 200mA zastępując starsze lampy
na 180mA (ale nie uniwersalne, tylko na prąd stały).
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Sat, 25 Jun 2005 01:38:39 +0200
Jacek Maciejewski wrote:
Potem świat przeszedł na 6,3V.
Następnie na 5, później na 3,3V, a ostatnio przetwornicę 1,5V robiłem. ;-)))
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
Date: Sat, 25 Jun 2005 01:41:30 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Hello Piotr,
Saturday, June 25, 2005, 1:38:39 AM, you wrote:
Potem świat przeszedł na 6,3V.
Następnie na 5, później na 3,3V, a ostatnio przetwornicę 1,5V robiłem. ;-)))
Z diodą czy MOSFETem inwersyjnie?
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Sat, 25 Jun 2005 02:25:17 +0200
RoMan Mandziejewicz wrote:
Z diodą czy MOSFETem inwersyjnie?
Z prostownikiem synchronicznym na dwóch MOSFETach,
przecież asystowałeś przy porodzie tej przetwornicy... ;-)
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
Date: Sat, 25 Jun 2005 02:41:13 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Hello Piotr,
Saturday, June 25, 2005, 2:25:17 AM, you wrote:
Z diodą czy MOSFETem inwersyjnie?
Z prostownikiem synchronicznym na dwóch MOSFETach,
przecież asystowałeś przy porodzie tej przetwornicy... ;-)
Myślisz, że ja wszystko pamiętam... Będziesz taki stary jak ja, to
zrozumiesz ;-)
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Ukaniu" <L99ukaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 21:19:27 +0200
Użytkownik "Maksymilian Dutka" <maxdutka_at_nospam_usuntopoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:d9f1pm$n3s$2_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Swoją drogą pierwszy raz widze taką lampę żarówko podobną :)
To jest duodioda, NAjprawdopodobniej AZ1.
Poszukaj danych tej lampy i będziesz wszystko wiedział o niej :-)
Pozdrawiam Łukasz
From: "Bryan" <bryan_news_nie_spamuj_mnie_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 21:21:13 +0200
Użytkownik "Maciek C" <maciek82[wytnijto]_at_nospam_idea.net.pl> napisał w wiadomości
news:d9f110$f33$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Witam, wszystkich... Podczas robienia porządków u dziadka w piwnicy,
natknąłem się na taką oto lampę:
www.lechu.net/mc
Lampka wygląda na AZ1 z siatkowymi anodami (Mesh Plates). Jest to
bezpośrednio żarzona duodioda prostownicza.
Przed wojną robił takie m.in. Telefunken. Czasem spotyka się je na allegro
gdzie schodzą za całkiem niezłe sumki :-)
Nie ma na niej żadnych oznaczeń oprócz "82", a chciałbym ją
uruchomić... Pod pojęciem uruchamiania mam na myśli żarzenie lampy, od
tak, taki gadżet, ozdoba... :) Niestety z lampami nie miałem nigdy nic
wspólnego, trochę nie moje czasy... Czy może mnie ktoś oświecić i
podpowiedzieć gdzie (i jakie) napięcie i prąd podłączyć, aby ten zabytek
zaczął się jarzyć? :)
Najprawdopodobniejsze napięcie, które powoduje że ta lampa się zaświeci i
nie spali od razu to 4V.
Nalezy podłączyć je pomiędzy dwoma najniżej podłączonymi nóżkami na zdjęciu
lampa-small.jpg. Ale nie należy spodziewać się super efektów świetlnych.
b.
From: "Maciek C" <maciek82[wytnijto]_at_nospam_idea.net.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 21:34:57 +0200
Bryan wrote:
Lampka wygląda na AZ1 z siatkowymi anodami (Mesh Plates). Jest to
bezpośrednio żarzona duodioda prostownicza.
Przed wojną robił takie m.in. Telefunken. Czasem spotyka się je na
allegro gdzie schodzą za całkiem niezłe sumki :-)
Hmm, jakie sumki? :) Mniej więcej? :)
--
Pozdrawiam
Maciek C
From: "Maciek C" <maciek82[wytnijto]_at_nospam_idea.net.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 22:02:28 +0200
Bryan wrote:
Przed wojną robił takie m.in. Telefunken.
Hmm, jakie sumki? :) Mniej więcej? :)
Hmm, to jest Telefunken :) Dostrzegłem napis :) Ile coś takiego może być warte?
Pytam z ciekawości...
--
Pozdrawiam
Maciek C
From: "Bryan" <bryan_news_nie_spamuj_mnie_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 22:47:54 +0200
Użytkownik "Maciek C" <maciek82[wytnijto]_at_nospam_idea.net.pl> napisał w wiadomości
news:d9f4dq$1on$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Bryan wrote:
Przed wojną robił takie m.in. Telefunken.
Hmm, jakie sumki? :) Mniej więcej? :)
Hmm, to jest Telefunken :) Dostrzegłem napis :) Ile coś takiego może być
warte? Pytam z ciekawości...
Właśnie stoi taka na allegro za 25zł.
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Sat, 25 Jun 2005 01:43:03 +0200
Bryan wrote:
Właśnie stoi taka na allegro za 25zł.
A tak szczerze, to po co to komu (za wyjątkiem kolekcjonerów)?
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
From: Tomasz =?iso-8859-2?Q?Szcze=B6niak?= <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: 25 Jun 2005 05:26:00 GMT
Dnia Sat, 25 Jun 2005 01:43:03 +0200 na fali pl.misc.elektronika stacja
Piotr Wyderski <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl> nadała:
Właśnie stoi taka na allegro za 25zł.
A tak szczerze, to po co to komu (za wyjątkiem kolekcjonerów)?
Audiofilom-zboczeńcom.
A i ja też do np. Telefunkena Magnata nie wsadzę powojennej Polamu, bo
wygląd jej trochę niewłaściwy jest i wali po oaczach :)
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: Piotr <spamerzy.walcie.sie_at_nospam_ryj.com>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Thu, 23 Jun 2005 22:32:29 +0200
Bryan napisał(a):
Lampka wygląda na AZ1 z siatkowymi anodami (Mesh Plates).
Rzeczywiście prawie identyczna, tyle że AZ1 miały chyba "pełne" anody
(przynajmniej te egzemplarze które widziałem).
pozdrawiam
Piotr
From: "Jd." <jdubowski_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Fri, 24 Jun 2005 07:48:51 +0200
Użytkownik "Piotr" <spamerzy.walcie.sie_at_nospam_ryj.com> napisał w wiadomości
news:d9f68r$lob$2_at_nospam_opal.futuro.pl...
Lampka wygląda na AZ1 z siatkowymi anodami (Mesh Plates).
Rzeczywiście prawie identyczna, tyle że AZ1 miały chyba "pełne" anody
(przynajmniej te egzemplarze które widziałem).
Pełne tez miały, ale siatkowe tez widziałem.
Ta jest prawdopodobnie produkcji firmy Tungsram lub Telefunken.
--
From: "Krzysztof" <swic.krzysztof_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Fri, 24 Jun 2005 15:30:08 +0200
O ile pamiętam to AZ1 miała troszkę inny kształt bańki to jest chyba starsza
wersja podwjnej diody.
Użytkownik "Piotr" <spamerzy.walcie.sie_at_nospam_ryj.com> napisał w wiadomości
news:d9f68r$lob$2_at_nospam_opal.futuro.pl...
Bryan napisał(a):
Lampka wygląda na AZ1 z siatkowymi anodami (Mesh Plates).
Rzeczywiście prawie identyczna, tyle że AZ1 miały chyba "pełne" anody
(przynajmniej te egzemplarze które widziałem).
pozdrawiam
Piotr
From: Tomasz =?iso-8859-2?Q?Szcze=B6niak?= <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: 24 Jun 2005 20:01:32 GMT
Dnia Fri, 24 Jun 2005 15:30:08 +0200 na fali pl.misc.elektronika stacja
Krzysztof <swic.krzysztof_at_nospam_interia.pl> nadała:
O ile pamiętam to AZ1 miała troszkę inny kształt bańki to jest chyba starsza
wersja podwjnej diody.
AZ1 była produkowana przez tyle lat i producentów, że mogła wyglądać
najróżniej,. Ogólnie pierwsze serie miały 'balonową' bańkę i często
anody z siatki a nie z blachy. Późniejsze, tak od ok. 1940 roku miały
bańkę ściśniętą u góry i anody z blachy. Zresztą AZ1 to jest to samo co
RGN1064 (Telefunken, u Philipsa np. 506), tyle, że z cokołem
bocznostykowym a nie kołkowym. A RGN1064 pojawiła się w roku 1928.
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: Jacek Maciejewski <jacmac.wytnij_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Sat, 25 Jun 2005 10:20:11 +0200
Zresztą AZ1 to jest to samo co
RGN1064 (Telefunken, u Philipsa np. 506), tyle, że z cokołem
bocznostykowym a nie kołkowym.
Eeeeech, lampy z cokołem kołkowym. Jakiż rasowy wygląd... I to
otoczenie - filtry p.cz wielkości kanki na mleko, potrójne frezowane
rotory, kolorowe detale RC montowane na drabinkach, przewody
prowadzone pod prostym kątem, toczone śrubki, przepusty
wszelakie...Wszystko pięknie i tajemniczo świeci...
To była epoka. Należę do pokolenia które tym się jeszcze zdążyło
zabawić. Jakież odbiorniki zniszczyłem rozbierając je na części, dziś
warte by były tysiące zł.
A teraz? Panie dzieju, tfuj, procek 64 bitowy i bangla. No i motto z
Terminatora: "....uczył się w postępie geometrycznym... o czwartej
rano uzyskał samoświadomość... " :))
--
Jacek
From: Tomasz =?iso-8859-2?Q?Szcze=B6niak?= <tszczesn_at_nospam_pay.com.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: 26 Jun 2005 06:28:32 GMT
Dnia Sat, 25 Jun 2005 10:20:11 +0200 na fali pl.misc.elektronika stacja
Jacek Maciejewski <jacmac.wytnij_at_nospam_go2.pl> nadała:
Eeeeech, lampy z cokołem kołkowym. Jakiż rasowy wygląd... I to
otoczenie - filtry p.cz wielkości kanki na mleko, potrójne frezowane
rotory, kolorowe detale RC montowane na drabinkach, przewody
prowadzone pod prostym kątem, toczone śrubki, przepusty
wszelakie...Wszystko pięknie i tajemniczo świeci...
To ja proszę o odgrzebanie z piwnicy PTRa. Ewentualnie może być polski
Marconi. Ostatecznie Elektrit z serii EK lub skrzynkowy Natawis :)
--
Tomasz Szczesniak
tszczesn_at_nospam_pay.com.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.pay.com.pl/oldradio
From: Jacek Maciejewski <jacmac.wytnij_at_nospam_go2.pl>
Subject: Re: Uruchomienie lampy...
Date: Sun, 26 Jun 2005 18:26:06 +0200
Ostatecznie Elektrit z serii EK lub skrzynkowy Natawis :)
Hehe, wtedy ten aspekt mnie zupełnie nie interesował :) Te rozbiórki
to były w Poznaniu. Miasto nie zniszczone, zachowały się kamnienice
ze swoimi starymi strychami pełnymi różnych przedwojennych gratów. Do
dziś mi się śni szperanie po starych strychach emerytowanych dziadków
krótkofalowców :)
--
Jacek