=?ISO-8859-2?B?SmVzdGVtIHqzeSAtIHByemVjaW5hbmllIHCzeXRlay4uLg==?=
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
Date: Sun, 17 Jul 2005 14:54:26 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?SmVzdGVtIHqzeSAtIHByemVjaW5hbmllIHCzeXRlay4uLg==?=
Hello All,
W przypływie szaleństwa kupiłem tarczkę diamentową 50 mm to mojej
piłki tarczowej do płytek. Zapłaciłem 148 PLN (!) i przykro mi to
stwierdzić, ale był to bardzo zły pomysł. Ta tarczka nie tnie płytek,
tylko je pali. Wróciłem do tarczki HSS i bez problemów pociąłem płytki
bez ich palenia. W domu smród, jedna płyteczka zniszczona a ja głupi
mam niepotrzebne badziewie, na które wywaliłem 148 PLN :-(
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Przemek" <brak_at_nospam_nospam.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Sun, 17 Jul 2005 16:02:34 +0200
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman_at_nospam_pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1232906809.20050717145426_at_nospam_pik-net.pl...
W przypływie szaleństwa kupiłem tarczkę diamentową 50 mm to mojej
piłki tarczowej do płytek. Zapłaciłem 148 PLN (!) i przykro mi to
stwierdzić, ale był to bardzo zły pomysł. Ta tarczka nie tnie płytek,
tylko je pali. Wróciłem do tarczki HSS i bez problemów pociąłem płytki
bez ich palenia. W domu smród, jedna płyteczka zniszczona a ja głupi
mam niepotrzebne badziewie, na które wywaliłem 148 PLN :-(
No faktycznie bezsensowny zakup -mi plytki najlepiej tnie sie katowka na
statywie
z bardzo cienka tarcza do metalu (ponizej 1 mm), jedyny problem ze takie
tarcze
ciezko kupic.
pzdr
From: "marco" <marian262_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Sun, 17 Jul 2005 18:10:47 +0200
W przypływie szaleństwa kupiłem tarczkę diamentową 50 mm to mojej
piłki tarczowej do płytek. Zapłaciłem 148 PLN (!) i przykro mi to
stwierdzić, ale był to bardzo zły pomysł. Ta tarczka nie tnie płytek,
tylko je pali. Wróciłem do tarczki HSS i bez problemów pociąłem płytki
bez ich palenia. W domu smród, jedna płyteczka zniszczona a ja głupi
mam niepotrzebne badziewie, na które wywaliłem 148 PLN :-(
No faktycznie bezsensowny zakup -mi plytki najlepiej tnie sie katowka na
statywie
z bardzo cienka tarcza do metalu (ponizej 1 mm), jedyny problem ze takie
tarcze
ciezko kupic.
pzdr
Ja tne frezem tarczowym średnicy 63mm i grubości 0.6 mm tnie super.
Date: Sun, 17 Jul 2005 20:14:31 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSBws3l0ZWsuLi4=?=
Hello marco,
Sunday, July 17, 2005, 6:10:47 PM, you wrote:
W przypływie szaleństwa kupiłem tarczkę diamentową 50 mm to mojej
piłki tarczowej do płytek. Zapłaciłem 148 PLN (!) i przykro mi to
stwierdzić, ale był to bardzo zły pomysł. Ta tarczka nie tnie płytek,
tylko je pali. Wróciłem do tarczki HSS i bez problemów pociąłem płytki
bez ich palenia. W domu smród, jedna płyteczka zniszczona a ja głupi
mam niepotrzebne badziewie, na które wywaliłem 148 PLN :-(
No faktycznie bezsensowny zakup -mi plytki najlepiej tnie sie
katowka na statywie z bardzo cienka tarcza do metalu (ponizej 1
mm), jedyny problem ze takie tarcze ciezko kupic.
Ja tne frezem tarczowym średnicy 63mm i grubości 0.6 mm tnie super.
Mi się też rewelacyjnie cięło tarczką HSS do metalu ale na grupie
padało, że tarczka diamentowa jest lepsza... No to kupiłem tarczkę za
cenę 6-7 tarczek HSS i kaplica :-(
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Jd." <jdubowski_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Sun, 17 Jul 2005 20:47:26 +0200
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman_at_nospam_pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:111798108.20050717201431_at_nospam_pik-net.pl...
Mi się też rewelacyjnie cięło tarczką HSS do metalu ale na grupie
padało, że tarczka diamentowa jest lepsza... No to kupiłem tarczkę za
cenę 6-7 tarczek HSS i kaplica :-(
A czym chłodzisz?
--
Date: Sun, 17 Jul 2005 22:25:58 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSBws3l0ZWsuLi4=?=
Hello Jd.,
Sunday, July 17, 2005, 8:47:26 PM, you wrote:
Mi się też rewelacyjnie cięło tarczką HSS do metalu ale na grupie
padało, że tarczka diamentowa jest lepsza... No to kupiłem tarczkę za
cenę 6-7 tarczek HSS i kaplica :-(
A czym chłodzisz?
HSS nie musiałem niczym chłodzić. Nie mam możliwosci zrobienia
jakiegokolwiek chłodzenia cieczą - jeśli o to chodzi.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Jestem =?iso-8859-2?Q?z=B3y?= - przecinanie
Date: Sun, 17 Jul 2005 22:07:07 +0200
Mi się też rewelacyjnie cięło tarczkš HSS do metalu ale na grupie
padało, że tarczka diamentowa jest lepsza... No to kupiłem tarczkę za
cenę 6-7 tarczek HSS i kaplica :-(
Padlo? Ja pamietam stara dyskusje, gdzie bylo napisane ze diamentowa sie nie
nadaje, a gumowka tez nie najlepsza. Nawet kiedys - ze 2 lata nazad zdjecia
publikowalem z ciecia widiowa...
__
Pzd, Irek.N.
Date: Sun, 17 Jul 2005 22:44:50 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSAgcLN5dGVrLi4u?=
Hello Ireneusz,
Sunday, July 17, 2005, 10:07:07 PM, you wrote:
Mi się też rewelacyjnie cięło tarczkš HSS do metalu ale na grupie
padało, że tarczka diamentowa jest lepsza... No to kupiłem tarczkę za
cenę 6-7 tarczek HSS i kaplica :-(
Padlo?
Nie tyle padło, co po prostu pali niemożebnie płytki.
Ja pamietam stara dyskusje, gdzie bylo napisane ze diamentowa sie nie
nadaje,
Ale to było chyba w kontekście dużej tarczy (115/125 mm)
a gumowka tez nie najlepsza. Nawet kiedys - ze 2 lata nazad zdjecia
publikowalem z ciecia widiowa...
HSS radzi sobie przyzwoicie ale jest dość szeroka - teoretycznie 1 mm,
w praktyce 1.2 mm. Gdybym miał do czego zamocować tarczkę diamentową
(da się kupić uchwyt z trzpieniem 10 mm?), to wykorzystałbym choć do
rozcinania rdzeni toroidalnych - taki dziki pomysł przerabiania
toroidów ferrytowych na dławiki mocy :-)
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Jestem =?iso-8859-2?Q?z=B3y?= - przecinanie
Date: Mon, 18 Jul 2005 00:31:45 +0200
Ale to było chyba w kontekście dużej tarczy (115/125 mm)
Tak, chyba tak...
Gdybym miał do czego zamocować tarczkę diamentowš
(da się kupić uchwyt z trzpieniem 10 mm?), to wykorzystałbym choć do
rozcinania rdzeni toroidalnych - taki dziki pomysł przerabiania
toroidów ferrytowych na dławiki mocy :-)
Hmm.. nie mam pojecia, narysuj moze dam rade wykonac.
__
Pzd, Irek.N.
From: "Piotr Pitucha" <piotrpitucha_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Jestem_z=B3y_-_przecinanie__p=B3ytek...?=
Date: Mon, 18 Jul 2005 07:20:49 +0200
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman_at_nospam_pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:536209429.20050717224450_at_nospam_pik-net.pl...
HSS radzi sobie przyzwoicie ale jest dość szeroka - teoretycznie 1 mm,
w praktyce 1.2 mm. Gdybym miał do czego zamocować tarczkę diamentową
RoMan, kiedyś kupowałem w centrali technicznej frezy piłkowe HSS o grubości
0,3mm a bywały jeszcze cieńsze, myślę że dalej są dostępne, mam jeszcze
kilka luźnych w domu, jak nie znajdziesz to napisz na priv.
Tylko musisz coś zrobić na kształt piły tarczowej z zabezpieczeniem od góry,
bo frezy są kruche i nieźle rażą.
Pozdrawiam
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Mon, 18 Jul 2005 12:21:44 +0200
On Sun, 17 Jul 2005 22:44:50 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Gdybym miał do czego zamocować tarczkę diamentową
(da się kupić uchwyt z trzpieniem 10 mm?), to wykorzystałbym choć do
rozcinania rdzeni toroidalnych - taki dziki pomysł przerabiania
toroidów ferrytowych na dławiki mocy :-)
Na dziko .. to moze ciecie drutem ?
Ablo naciac jak szklo, przelamac w imadle, zeszlifowac na plasko,
skleic ze szczelina :-)
Tylko czy jest sens ? Takie rdzenie robia, trzeba tylko znalezc zrodlo
-)
J.
Date: Mon, 18 Jul 2005 12:38:55 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSAgcLN5dGVrLi4u?=
Hello J,
Monday, July 18, 2005, 12:21:44 PM, you wrote:
Gdybym miał do czego zamocować tarczkę diamentową
(da się kupić uchwyt z trzpieniem 10 mm?), to wykorzystałbym choć do
rozcinania rdzeni toroidalnych - taki dziki pomysł przerabiania
toroidów ferrytowych na dławiki mocy :-)
Na dziko .. to moze ciecie drutem ?
Tarczka diamentowa tnie ferryty jak masełko. Muszę tylko uchwyt
dorobić do tej tarczki. Na razie ciąłem małą tarczką (ok. 20 mm średnicy).
Ablo naciac jak szklo, przelamac w imadle, zeszlifowac na plasko,
skleic ze szczelina :-)
Skoro muszę szlifować, to już wolę przeciąć niż łamać. Ferryty łamią
się raczej dość nieoczekiwanie.
Tylko czy jest sens ? Takie rdzenie robia, trzeba tylko znalezc zrodlo
-)
Jasne - kilka miesięcy temu prosiłem o próbki - do dziś cisza. A mam
zapasik toroidów, to eksperymentuję ;-)
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Mon, 18 Jul 2005 16:10:20 +0200
RoMan Mandziejewicz wrote:
A mam zapasik toroidów, to eksperymentuję ;-)
A dlaczego na toroidach zamiast na zwykłych rdzeniach E?
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
PS. I jak tam sprawa moich rdzeni...? Od dawna nie odpowiadasz.
Date: Mon, 18 Jul 2005 18:37:50 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSAgcLN5dGVrLi4u?=
Hello Piotr,
Monday, July 18, 2005, 4:10:20 PM, you wrote:
A mam zapasik toroidów, to eksperymentuję ;-)
A dlaczego na toroidach zamiast na zwykłych rdzeniach E?
1. Na toroidach można nawijać cieńszym drutem - lepsze chłodzenie.
2. Bo mam taki napad ;-P
PS. I jak tam sprawa moich rdzeni...? Od dawna nie odpowiadasz.
8-O Odpowiedziałem.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Mon, 18 Jul 2005 22:21:26 +0200
RoMan Mandziejewicz wrote:
1. Na toroidach można nawijać cieńszym drutem - lepsze chłodzenie.
A na toroidach z płyt głównych (przetwornice Vcore) da się coś
sensownego zrobić w warunkach domowych?
8-O Odpowiedziałem.
No to nie dotarło. :-( Poprosiłem Cię o napisanie, jakie
rdzenie z karkasami w okolicach E16--E25 masz -- ten
list dotarł?
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
Date: Mon, 18 Jul 2005 22:39:57 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSAgcLN5dGVrLi4u?=
Hello Piotr,
Monday, July 18, 2005, 10:21:26 PM, you wrote:
1. Na toroidach można nawijać cieńszym drutem - lepsze chłodzenie.
A na toroidach z płyt głównych (przetwornice Vcore) da się coś
sensownego zrobić w warunkach domowych?
CCM zawsze. Gorzej z DCM - te raczej tylko na ferrytach.
8-O Odpowiedziałem.
No to nie dotarło. :-( Poprosiłem Cię o napisanie, jakie
rdzenie z karkasami w okolicach E16--E25 masz -- ten
list dotarł?
Dotarł i odpowiedziałem.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Piotr Wyderski" <wyderskiREMOVE_at_nospam_ii.uni.wroc.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Mon, 18 Jul 2005 22:50:48 +0200
RoMan Mandziejewicz wrote:
Dotarł i odpowiedziałem.
Do mnie nie doszedł. :-( Mógłbyś go puścić jeszcze raz?
Pozdrawiam
Piotr Wyderski
Date: Mon, 18 Jul 2005 23:17:05 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSAgcLN5dGVrLi4u?=
Hello Piotr,
Monday, July 18, 2005, 10:50:48 PM, you wrote:
Dotarł i odpowiedziałem.
Do mnie nie doszedł. :-( Mógłbyś go puścić jeszcze raz?
Shit! Jednak nie odpowiedziałem mailem, bo odpowiedziałem wtedy na
grupie. Zostawmy to tutaj juz, bo to nieodpowiednie miejsce a ja po
ostatniej awarii samochodu powoli zapominam już, jak się nazywam :-(
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: Ireneusz Niemczyk <Adres.znajdziesz_at_nospam_w.starym.archiwum>
Subject: Re: Jestem =?iso-8859-2?Q?z=B3y?= - przecinanie
Date: Tue, 19 Jul 2005 00:07:42 +0200
Shit! Jednak nie odpowiedziałem mailem, bo odpowiedziałem wtedy na
grupie. Zostawmy to tutaj juz, bo to nieodpowiednie miejsce a ja po
ostatniej awarii samochodu powoli zapominam już, jak się nazywam :-(
No co Ty, niezawodny miales! Mam nadzieje ze nic powaznego.
__
Pzd, Irek.N.
Date: Tue, 19 Jul 2005 00:20:19 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSAgIHCzeXRlay4uLg==?=
Hello Ireneusz,
Tuesday, July 19, 2005, 12:07:42 AM, you wrote:
Shit! Jednak nie odpowiedziałem mailem, bo odpowiedziałem wtedy na
grupie. Zostawmy to tutaj juz, bo to nieodpowiednie miejsce a ja po
ostatniej awarii samochodu powoli zapominam już, jak się nazywam :-(
No co Ty, niezawodny miales! Mam nadzieje ze nic powaznego.
Bardzo powaznie. I kosztownie :-( Więcej na p.m.s.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Januszs0" <janek4_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Sun, 17 Jul 2005 21:34:47 +0200
Witam
Mój wypróbowany sposób to mała gilotynka do metalu. Tnie szybko bez
problemów i naprawde na wiele lat wystarczy jedna taka maszynka.
JanuszS
Date: Sun, 17 Jul 2005 22:28:58 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: =?ISO-8859-2?B?UmU6IEplc3RlbSB6s3kgLSBwcnplY2luYW5pZSBws3l0ZWsuLi4=?=
Hello Januszs0,
Sunday, July 17, 2005, 9:34:47 PM, you wrote:
Mój wypróbowany sposób to mała gilotynka do metalu. Tnie szybko bez
problemów i naprawde na wiele lat wystarczy jedna taka maszynka.
Gilotynka rozwarstwa krawędzie i w przypadku małych płytek, gdy walczy
się o każdy mm jest nie do przyjęcia.
Mam wrażenie, że sie nie zrozumieliśmy - radzę sobie naprawdę dobrze z
tarczką HSS. Kupiłem diamentową po ochach i achach jakie swego czasu
na grupie na ten temat były. Okazała się koszmarnym i drogim
niewypałem.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Ryszard K." <abar_at_nospam_pf.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Mon, 18 Jul 2005 00:35:55 +0200
Kupiłem diamentową po ochach i achach jakie swego czasu
na grupie na ten temat były. Okazała się koszmarnym i drogim
niewypałem.
A czy zastosowałeś jakieś chłodzenie tarczy np. wodną ?
Diamentowe tarcze muszą mieć chłodzenie,
i do usuwania urobku, potem tylko trzeba płytki umyć
z osadu.
Taką metodą można nawet szkło czy porcelanę sobie przyciąć.
R.K.
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: Jestem =?ISO-8859-2?Q?z=B3y_-_przecinanie_p=B3ytek=2E=2E?=
Date: Tue, 19 Jul 2005 11:26:07 +0200
RoMan Mandziejewicz wrote:
Gilotynka rozwarstwa krawędzie i w przypadku małych płytek, gdy walczy
się o każdy mm jest nie do przyjęcia.
Przyjrzałem się dokładnie swojej bieżącej płytce. Tnę laminat dobrymi
nożycami do blachy. I nic się nie rozwarstwia.
Może jakbym ciął z miedzią razem to by był problem. Ale ja przed
trawieniem przycinam płytkę z zapasem kilku mm, a dopiero po
wytrawieniu przycinam do właściwego wymiaru czysty laminat.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
From: Waldemar Krzok <waldemar.krzok_at_nospam_charite.de>
Subject: Re: Jestem =?ISO-8859-2?Q?z=B3y_-_przecinanie_p=B3ytek=2E=2E?=
Date: Tue, 19 Jul 2005 12:41:42 +0200
Tomasz Piasecki wrote:
Może jakbym ciął z miedzią razem to by był problem. Ale ja przed
trawieniem przycinam płytkę z zapasem kilku mm, a dopiero po
wytrawieniu przycinam do właściwego wymiaru czysty laminat.
u kumpla widziałem taki patent:
piła tarczowa z bardzo cienkim "brzeszczotem". Można ją zwinąć w rulon
(ale lepiej nie, bo jest nasadzana karborundem lub diamentami). Grubość
tego chyba 50 mikro. Rozkręca się toto do >50k rpm i można kroić z
potężną prędkością. Pod piłką ma wanienkę z chłodziwem. Najważniejsza
jest dobra prowadnica, bo brzeszczot nie lubi kantowania ;-) No i na
paluchy uważać, bo nawet nie zaboli jak palec odpadnie.
Waldek
From: "PAndy" <pandrw_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Mon, 18 Jul 2005 00:30:58 +0200
"RoMan Mandziejewicz" <roman_at_nospam_pik-net.pl> wrote in message
news:1232906809.20050717145426_at_nospam_pik-net.pl...
Hello All,
W przypływie szaleństwa kupiłem tarczkę diamentową 50 mm to mojej
piłki tarczowej do płytek. Zapłaciłem 148 PLN (!) i przykro mi to
stwierdzić, ale był to bardzo zły pomysł. Ta tarczka nie tnie płytek,
tylko je pali. Wróciłem do tarczki HSS i bez problemów pociąłem płytki
bez ich palenia. W domu smród, jedna płyteczka zniszczona a ja głupi
mam niepotrzebne badziewie, na które wywaliłem 148 PLN :-(
Po przeczytaniu calego topica zadam jedno banalne pytanie a do czego ta
tarcza diamnetowa byla przystosowana? wiem ze napewno sa inne tarcze do
betonu i inne do zelbetu... (kolega ryl dom i mial inne tarcze do betonu a
inne tarcze do zelbetu przy przecinaiu pretow stalowych jedna stala w
miejscu i palila a druga szla jak w masle...)
From: "Jarosław Grolik" <grolik_NOSPAM__at_nospam_chemia.uj.edu.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Mon, 18 Jul 2005 07:47:18 +0200
Po przeczytaniu calego topica zadam jedno banalne pytanie a do czego ta
tarcza diamnetowa byla przystosowana? wiem ze napewno sa inne tarcze do
betonu i inne do zelbetu... (kolega ryl dom i mial inne tarcze do betonu a
inne tarcze do zelbetu przy przecinaiu pretow stalowych jedna stala w
miejscu i palila a druga szla jak w masle...)
Ta druga raczej nie zawierała diamentu, bo diament rozpuszcza się w żelazie
-) Jeśli już to raczej WiDia, czyli prawie diament.
Pozdrawiam
Jarosław Grolik
From: "PAndy" <pandrw_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Jestem zły - przecinanie płytek...
Date: Mon, 18 Jul 2005 09:07:46 +0200
"Jarosław Grolik" <grolik_NOSPAM__at_nospam_chemia.uj.edu.pl> wrote in message
news:dbffp8$f42$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Po przeczytaniu calego topica zadam jedno banalne pytanie a do czego ta
tarcza diamnetowa byla przystosowana? wiem ze napewno sa inne tarcze do
betonu i inne do zelbetu... (kolega ryl dom i mial inne tarcze do betonu
a
inne tarcze do zelbetu przy przecinaiu pretow stalowych jedna stala w
miejscu i palila a druga szla jak w masle...)
Ta druga raczej nie zawierała diamentu, bo diament rozpuszcza się w
żelazie
-) Jeśli już to raczej WiDia, czyli prawie diament.
Hm, koles kupowal tarcze diamentowe... - rozrozniamy weglik spiekany od
diamentu... - moze uzywala zwyczajowej nazwy... naprawde nie wiem :D