Zasilacz impulsowy czy transformator? Oszczędność 60 zł przy wzmacniaczu 300W

zasilacz impulsowy - wolno mi?





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "nuclear" <nuclear2001_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Wed, 20 Jul 2005 19:17:59 +0200


witam
dzis mam taki problem - zamierzam zrobic sobie wzmacniacz o mocy ok 300W, i
sie zastanawiam czy oszczednosc ok 60zł ma sens? chodzi o to ze zamiast
zwykłego trafa dałbym przetwornice impulsową



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Wed, 20 Jul 2005 20:04:59 +0200


nuclear wrote:
dzis mam taki problem - zamierzam zrobic sobie wzmacniacz o mocy ok 300W, i
sie zastanawiam czy oszczednosc ok 60zł ma sens? chodzi o to ze zamiast
zwykłego trafa dałbym przetwornice impulsową
Uważasz że zasilacz impulsowy odpowiedniej klasy do wzmacniacza audio
będzie tańszy od tradycyjnego?

TP.

--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "nuclear" <nuclear2001_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Thu, 21 Jul 2005 02:46:42 +0200



dzis mam taki problem - zamierzam zrobic sobie wzmacniacz o mocy ok 300W,
i
sie zastanawiam czy oszczednosc ok 60zł ma sens? chodzi o to ze zamiast
zwykłego trafa dałbym przetwornice impulsową
Uważasz że zasilacz impulsowy odpowiedniej klasy do wzmacniacza audio
będzie tańszy od tradycyjnego?
w mojej naiwnosci twierdze ze tak ;-)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: desoft_at_nospam_interia.pl (=?iso-8859-2?Q?W=B3adys=B3aw_Skoczylas?=)
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: 21 Jul 2005 11:43:19 +0200


From: "nuclear"

dzis mam taki problem - zamierzam zrobic sobie wzmacniacz o mocy ok
300W,
i
sie zastanawiam czy oszczednosc ok 60zł ma sens? chodzi o to ze zamiast
zwykłego trafa dałbym przetwornice impulsową
Uważasz że zasilacz impulsowy odpowiedniej klasy do wzmacniacza audio
będzie tańszy od tradycyjnego?
w mojej naiwnosci twierdze ze tak ;-)


W mojej też :-)
Dałem demobilowy zasilacz impulsowy do zestawu grającego.
Nie widzę (nie słyszę) różnicy więc po co przepłacać.

Władysław



-----------------------------------------------------------------------
INTERIA.PL z najlepsza wyszukiwarka... >>> http://link.interia.pl/f18a7

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "nuclear" <nuclear2001_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Fri, 22 Jul 2005 00:35:35 +0200




W mojej też :-)
Dałem demobilowy zasilacz impulsowy do zestawu grającego.
Nie widzę (nie słyszę) różnicy więc po co przepłacać.

sądze ze nie powinno być różnicy, jesli przetwornicezrobi sie solidnie, i da
się porzadne filtry, no i odpowienie kondensatory (a co za tm idzie
zabezpieczy sie tranzystory klucza przed spaleniem przy ich ładowaniu ;-) )
cos jeszcze waznego jest?



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Fri, 22 Jul 2005 00:46:43 +0200


nuclear wrote:
Uważasz że zasilacz impulsowy odpowiedniej klasy do wzmacniacza audio
będzie tańszy od tradycyjnego?
w mojej naiwnosci twierdze ze tak ;-)
Toroidalne trafo 300W można kupić za 100PLN. Okazyjnie nawet taniej.
Mostek do tego grosze. Nie zrobisz dobrego zasilacza impulsowego 300W w
tej cenie.

Rozmyślnie nie wliczam w to kondziołów bo musiałbyś dać je w jednym i w
drugim przypadku.

TP.

--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Fri, 22 Jul 2005 01:38:12 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?


Hello Tomasz,

Friday, July 22, 2005, 12:46:43 AM, you wrote:

Uważasz że zasilacz impulsowy odpowiedniej klasy do wzmacniacza audio
będzie tańszy od tradycyjnego?
w mojej naiwnosci twierdze ze tak ;-)
Toroidalne trafo 300W można kupić za 100PLN. Okazyjnie nawet taniej.
Mostek do tego grosze. Nie zrobisz dobrego zasilacza impulsowego 300W w
tej cenie.

Zrobisz - nie licząc swojej własnej robocizny.

Rozmyślnie nie wliczam w to kondziołów bo musiałbyś dać je w jednym
i w drugim przypadku.

Ale przy impulsowym potrzeba mniejszych pojemności.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: desoft_at_nospam_interia.pl (=?iso-8859-2?Q?W=B3adys=B3aw_Skoczylas?=)
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: 22 Jul 2005 16:52:39 +0200


From: "RoMan Mandziejewicz"
Rozmyślnie nie wliczam w to kondziołów bo musiałbyś dać je w jednym
i w drugim przypadku.

Ale przy impulsowym potrzeba mniejszych pojemności.


Też tak w pierwszej chwili pomyślałem...
W impulsowym trzeba ze 100uF/400V
w zwykłym 10000uF/40V
na jedno wyjdzie



----------------------------------------------------------------------
Najlepszy serwis MOTO w Polsce! >>> http://link.interia.pl/f18a8

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "nuclear" <nuclear2001_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Fri, 22 Jul 2005 21:07:09 +0200



Użytkownik ""Władysław Skoczylas"" <desoft_at_nospam_interia.pl> napisał w wiadomości
news:004701c58ecc$f2ab1ca0$0c00a8c0_at_nospam_wladyslaw...
From: "RoMan Mandziejewicz"
Rozmyślnie nie wliczam w to kondziołów bo musiałbyś dać je w jednym
i w drugim przypadku.

Ale przy impulsowym potrzeba mniejszych pojemności.


Też tak w pierwszej chwili pomyślałem...
W impulsowym trzeba ze 100uF/400V
w zwykłym 10000uF/40V
na jedno wyjdzie



ale te na 400V mozna z starego zasilacza komp wyjac - a takich jest dosc ;-)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: desoft_at_nospam_interia.pl (=?iso-8859-2?Q?W=B3adys=B3aw_Skoczylas?=)
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: 22 Jul 2005 21:44:39 +0200


From: "nuclear"
Ale przy impulsowym potrzeba mniejszych pojemności.


Też tak w pierwszej chwili pomyślałem...
W impulsowym trzeba ze 100uF/400V
w zwykłym 10000uF/40V
na jedno wyjdzie



ale te na 400V mozna z starego zasilacza komp wyjac - a takich jest dosc
;-)



Nie licytujmy się kto czego ma więcej w szufladzie.
Jak napisałem na początku, założyłem zasilacz impulsowy od obrabiarki CNC
-)
bo taki miałem w szufladzie

Władysław



----------------------------------------------------------------------
Najlepszy serwis MOTO w Polsce! >>> http://link.interia.pl/f18a8

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Fri, 22 Jul 2005 22:00:12 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?


Hello Władysław,

Friday, July 22, 2005, 4:52:39 PM, you wrote:

Rozmyślnie nie wliczam w to kondziołów bo musiałbyś dać je w jednym
i w drugim przypadku.
Ale przy impulsowym potrzeba mniejszych pojemności.
Też tak w pierwszej chwili pomyślałem...
W impulsowym trzeba ze 100uF/400V
w zwykłym 10000uF/40V
na jedno wyjdzie

Jednak nie - 100uF/400V jest znacznie mniejszy od 10000uF/40V. Poza
tym - taki zasilacz jest znacznie lżejszy, moze pracować w szerokim
zakresie napięć i łatwo w nim zrealizować PFC czy soft-start.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Fri, 22 Jul 2005 23:18:48 +0200


On Fri, 22 Jul 2005 22:00:12 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Jednak nie - 100uF/400V jest znacznie mniejszy od 10000uF/40V.

Delikatnie polemizuje. Elfa: jamicon
4m7/50V fi22x45
47u/450v fi18x35

Znacznie to chyba juz nie.

Poza
tym - taki zasilacz jest znacznie lżejszy, moze pracować w szerokim
zakresie napięć i łatwo w nim zrealizować PFC czy soft-start.

I niestety sieje po okolicy..

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Fri, 22 Jul 2005 23:44:15 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?


Hello J,

Friday, July 22, 2005, 11:18:48 PM, you wrote:

Jednak nie - 100uF/400V jest znacznie mniejszy od 10000uF/40V.
Delikatnie polemizuje. Elfa: jamicon
4m7/50V fi22x45
47u/450v fi18x35
Znacznie to chyba juz nie.

Policz objętość...

Poza tym - taki zasilacz jest znacznie lżejszy, moze pracować w
szerokim zakresie napięć i łatwo w nim zrealizować PFC czy
soft-start.
I niestety sieje po okolicy..

Każde urządzenie sieje - nawet mostek Greatza potrafi nieźle siać. A
sianie da się ograniczyć.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Fri, 22 Jul 2005 21:30:37 +0200


RoMan Mandziejewicz wrote:

Zrobisz - nie licząc swojej własnej robocizny.
Ale taniej chyba niespecjalnie.

Ale przy impulsowym potrzeba mniejszych pojemności.
Ale trzeba ich na wejściu i na wyjściu.

No i w audio impulsy prądowe są stosounkowo długie w porównaniu z
cyfrówką. Jak będzie chodzić taka przetwornica majtająca się pomiędzy
(w zasadzie) przetężeniem wyjścia i umiarkowanym prądem wyjściowym?

No i gdyby to faktycznie było taniej i lepiej to w sprzęcie audio
byłoby to stosowane. A jakoś nie spotkałem się, nawet w popularnych
wyrobach typu Technics. Ktoś tu na grupie kiedyś się wypowiadał o
próbie zastosowania zasilacza impulsowego w piecyku. Efekty były
niezadowalające.

TP.

--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Fri, 22 Jul 2005 22:04:12 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?


Hello Tomasz,

Friday, July 22, 2005, 9:30:37 PM, you wrote:

Zrobisz - nie licząc swojej własnej robocizny.
Ale taniej chyba niespecjalnie.

Nie licząc robocizny? Taniej.

Ale przy impulsowym potrzeba mniejszych pojemności.
Ale trzeba ich na wejściu i na wyjściu.

Nie szkodzi.

No i w audio impulsy prądowe są stosounkowo długie w porównaniu z
cyfrówką. Jak będzie chodzić taka przetwornica majtająca się pomiędzy
(w zasadzie) przetężeniem wyjścia i umiarkowanym prądem wyjściowym?

Poradzi sobie.

No i gdyby to faktycznie było taniej i lepiej to w sprzęcie audio
byłoby to stosowane.

Jest stosowane.

A jakoś nie spotkałem się, nawet w popularnych wyrobach typu
Technics.

Mam w domu małą wieżę Pioneer i ma zasilacz impulsowy.

Ktoś tu na grupie kiedyś się wypowiadał o próbie zastosowania
zasilacza impulsowego w piecyku. Efekty były niezadowalające.

Widocznie nie przyłożył się do konstrukcji... Jak czytam na
Elektrodzie wątki o zasilaczach impulsowych to tylko włos mi się na
głowie jeży :-(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: zasilacz impulsowy - wolno mi?
Date: Thu, 21 Jul 2005 22:46:06 GMT


On Wed, 20 Jul 2005 20:04:59 +0200, Tomasz Piasecki
<mtbrider_at_nospam__-nospam-_.poczta.onet.pl> wrote:

nuclear wrote:
dzis mam taki problem - zamierzam zrobic sobie wzmacniacz o mocy ok 300W, i
sie zastanawiam czy oszczednosc ok 60zł ma sens? chodzi o to ze zamiast
zwykłego trafa dałbym przetwornice impulsową
Uważasz że zasilacz impulsowy odpowiedniej klasy do wzmacniacza audio
będzie tańszy od tradycyjnego?

W produkcji masowej z pewnoscia. Uruchomienie jednak bedzie
wielokrotnie kosztowniejsze.

--
Darek