ladowanie w smaochodzie
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Adam Brzostek" <adam2brz_at_nospam_interia.pl>
Subject: ladowanie w smaochodzie
Date: Thu, 6 Oct 2005 17:25:12 +0200
zwracam sie z prosba o małą podpowiedz
mianowicie mam dziwny objaw w samochodzie
lampka ladowania nie gasnie mi do konca (tylko przygasa) po odpaleniu
samochodu
czy wina moze byc regulator czy moze diody czuy moze uszkodzenie uzwojenia
jakiegos
dzieki za podpowiedz
ps samochod to ford orion
From: "bozoni" <bozoniUSUN_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
Date: Thu, 6 Oct 2005 17:34:38 +0200
Użytkownik "Adam Brzostek" <adam2brz_at_nospam_interia.pl>
lampka ladowania nie gasnie mi do konca (tylko przygasa) po odpaleniu
samochodu
Witam,
pewnie będą różne teorie na ten temat, ale u mnie wyeliminowałem żarzenie
poprzez staranne przelutowanie połączenia uzwojeń z prostownikiem. I choć na
oko LC60 topiło się łatwiej niż spoiwo oryginalne to od roku alternator
działa dobrze.
pozdrawiam
bozoni
From: desoft_at_nospam_interia.pl (=?iso-8859-2?Q?W=B3adys=B3aw_Skoczylas?=)
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
Date: 6 Oct 2005 17:36:42 +0200
zwracam sie z prosba o małą podpowiedz
mianowicie mam dziwny objaw w samochodzie
lampka ladowania nie gasnie mi do konca (tylko przygasa) po odpaleniu
samochodu
czy wina moze byc regulator czy moze diody czuy moze uszkodzenie uzwojenia
jakiegos
szczotki, pasek, regulator.
W takiej kolejności.Ale pasek można sprawdzić najpierw :-)
Władysław
----------------------------------------------------------------------
Wszystko, co w Internecie jest o motoryzacji...
http://link.interia.pl/f18bb
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
From: "Adam Brzostek" <adam2brz_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
Date: Thu, 6 Oct 2005 19:32:35 +0200
szczotki, pasek, regulator.
W takiej kolejności.Ale pasek można sprawdzić najpierw :-)
Władysław
pasek jest naciagniety, szczotki napewno jakies sa, gdyz aku laduje, tylko
ze po wlaczeniu swiatel napiecie spada do nieclaych 13 V
bez obciazenia 14 V
From: desoft_at_nospam_interia.pl (=?iso-8859-2?Q?W=B3adys=B3aw_Skoczylas?=)
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
Date: 6 Oct 2005 20:02:18 +0200
From: "Adam Brzostek" <adam2brz_at_nospam_interia.pl>
To: <pl-misc-elektronika_at_nospam_newsgate.pl>
Sent: Thursday, October 06, 2005 7:32 PM
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
szczotki, pasek, regulator.
W takiej kolejności.Ale pasek można sprawdzić najpierw :-)
Władysław
pasek jest naciagniety, szczotki napewno jakies sa, gdyz aku laduje, tylko
ze po wlaczeniu swiatel napiecie spada do nieclaych 13 V
Więc jednak może są, ale inaczej :-)
Szczotki, pierścień ślizgowy, czy jak ktoś napisał połączenia lutowane w
tej
okolicy.
Naprawa alternatora (zanosisz wymontowany) kosztuje 40zł
Władysław
bez obciazenia 14 V
----------------------------------------------------------------------
Wszystko, co w Internecie jest o motoryzacji...
http://link.interia.pl/f18bb
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika
From: "Adam C" <acanka NOSPAM _at_nospam_kr.onet.pl>
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
Date: Thu, 6 Oct 2005 20:05:27 +0200
pasek jest naciagniety, szczotki napewno jakies sa, gdyz aku laduje, tylko
ze po wlaczeniu swiatel napiecie spada do nieclaych 13 V
Przy włączonych światłach itp. i obrotach silnika powyżej 1100 nie powinno
spadać poniżej 13,8V.
Szczotki mają być porządne a nie jakieś,czy mają prawidłowy docisk do
komutatora,
czy się mogą swobodnie przemieszczać w szczotkotrzymaczu,czy komutator nie
jest wypracowany.
bez obciazenia 14 V
Ok. ma być 14,2V +/- 0,2V
Pozdrawiam
Adam
From: Michal <mi15_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
Date: Sat, 8 Oct 2005 18:16:34 +0200
Szczotki mają być porządne a nie jakieś,czy mają prawidłowy docisk do
komutatora,
czy się mogą swobodnie przemieszczać w szczotkotrzymaczu,czy komutator nie
jest wypracowany.
Alternator nie ma komutatora!!! to sa normalne slizgi lub jak kto woli
pierscienie slizgowe,
Ja tez mialem taki objaw i jezdzilem dalej az w koncu pewnego dnia nie
umialem odpalic auta :( okazalo sie ze sa to szczotki, w moim alternatorze
golf 3, szczotki kupuje sie razem ze szczotkotrzymaczem i reglerem, gosc w
sklepie chcial za ten komplet 120 zeta, olalem go pojechalem na gielde i
kupilem szczotki za 5 zł troche je podpilowalem zeby pasowaly i po malych
meczarniach zamocowalem je zamiast oryginalych. Alternator pracuje juz od
tygodnia i nie zglasza zadnych zastrzezen.
pzdr
From: "Nugget" <szpieg12345_at_nospam_rpg.za.net>
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
Date: Thu, 6 Oct 2005 18:20:11 +0200
Użytkownik "Adam Brzostek" <adam2brz_at_nospam_interia.pl> napisał w wiadomości
news:di3f17$80s$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
zwracam sie z prosba o małą podpowiedz
mianowicie mam dziwny objaw w samochodzie
lampka ladowania nie gasnie mi do konca (tylko przygasa) po odpaleniu
samochodu
czy wina moze byc regulator czy moze diody czuy moze uszkodzenie uzwojenia
jakiegos
dzieki za podpowiedz
ps samochod to ford orion
Witam,
U mnie w samochodzie... przepraszam w Polonezie winna była jedna z diód.
Pozdrawiam,
Nugget
From: "Roman" <garmin5_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: ladowanie w smaochodzie
Date: Thu, 6 Oct 2005 22:39:59 +0200
Witam
Sprawdź przewód + biegnący od alternatora do akumulatora oraz masę.
Najlepiej podłącz voltomierz pomiędzy +wychodzący z alternatora a + aku.
Odpal silnik, włącz wszystkie możliwe odbiorniki pradu(światła, szyba
ogrzewana, dmuchawa, stop, halogeny...), poproś, żeby ktoś Ci przytrzymał
obroty na 2000-3000 tyś i zobacz jaki masz spadek napięcia. Jeśli większy
niż 0,5V to pociągnij dodatkowy przewód z 10mm2.
Jeśli na + nie będzie spadku napięcia to sprawdź pomiędzy obudową
alternatora a masą i pomiędzy masa a minusem akumulatora.
Najlepiej zacznij od sprawdzenia napięcia pod obciążeniem oczywiście na
samym alternatorze, pomiędzy jego obudową a +.
Wszystko to oczywiście pod warunkiem, że sam alternator jest sprawny......
pozdrawiam
Roman