Zasilanie - "drut oporowy"
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Sun, 9 Oct 2005 21:14:11 +0200
Witam,
Chcialbym drutem wycinac np w styropianie. Poszukuje schematu ukladu
zasilajacego dla tego drutu. Czy wystarczy samo podlaczenie drutu do
zasilania np 36V? Moze ktos by sie pokusil o bardziej zlozony uklad z
mozliwoscia regulacji temperatury etc a moze ktos wie gdzie znajde taki
schemat :)
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Sun, 9 Oct 2005 23:15:19 +0200
Użytkownik "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> napisał w wiadomości
news:dibq4t$c8q$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Witam,
Chcialbym drutem wycinac np w styropianie. Poszukuje schematu ukladu
zasilajacego dla tego drutu. Czy wystarczy samo podlaczenie drutu do
zasilania np 36V? Moze ktos by sie pokusil o bardziej zlozony uklad z
mozliwoscia regulacji temperatury etc a moze ktos wie gdzie znajde taki
schemat :)
Hmmm, mam cos takiego...
http://nsrca.org/technical/tip_tricks/foam_cutter/foam_cutter_circuit.jpg
moze ktos objasnic co i jak? Z tego co sie zorientowalem to niektore
elementy z tego sa niedostepne - moze ktos to dostosowac do polskich
normalii... ?
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Sun, 9 Oct 2005 23:20:26 +0200
Użytkownik "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> napisał w wiadomości
news:dic17q$d0h$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Chcialbym drutem wycinac np w styropianie. Poszukuje schematu ukladu
zasilajacego dla tego drutu. Czy wystarczy samo podlaczenie drutu do
zasilania np 36V? Moze ktos by sie pokusil o bardziej zlozony uklad z
mozliwoscia regulacji temperatury etc a moze ktos wie gdzie znajde taki
schemat :)
http://nsrca.org/technical/tip_tricks/foam_cutter/foam_cutter_circuit.jpg
moze ktos objasnic co i jak? Z tego co sie zorientowalem to niektore
elementy z tego sa niedostepne - moze ktos to dostosowac do polskich
normalii... ?
A cóż to na tym schemacie jest ?
Najprymitywniejszy regulator fazowy na triaku.
Kup sobie "ściemniacz" do żarówek i podłącz drut grzejny zamiast żarówki -
będzie tak samo działać
Regulacja temperatury w takim drucie jest amatorsko niemożliwa, a
przynajmniej nieopłacalna
Nie ma zbyt mądrego i dokładnego sposobu pomiaru temperatury drutu
zanurzonego w topionym styropianie.
Nie wiemy nawet jaką strunę chcesz nagrzewać.
Skąd mamy zatem wiedzieć do jakiego napięcia ją podłączyć i jaki prąd
popłynie.
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Sun, 9 Oct 2005 23:56:03 +0200
A cóż to na tym schemacie jest ?
Najprymitywniejszy regulator fazowy na triaku.
Kup sobie "ściemniacz" do żarówek i podłącz drut grzejny zamiast żarówki -
będzie tak samo działać
Regulacja temperatury w takim drucie jest amatorsko niemożliwa, a
przynajmniej nieopłacalna
Nie ma zbyt mądrego i dokładnego sposobu pomiaru temperatury drutu
zanurzonego w topionym styropianie.
Nie wiemy nawet jaką strunę chcesz nagrzewać.
Skąd mamy zatem wiedzieć do jakiego napięcia ją podłączyć i jaki prąd
popłynie.
Dzieki za odpowiedz. Zasadniczo sam nie wiem jaka to ma byc struna - jaka
proponujesz? Taka zeby dlugo pozyla.
Na sprawy napiecia zasilajacego tez jestem otwarty :)
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 00:04:30 +0200
Użytkownik "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> napisał w wiadomości
news:dic3ki$d0i$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Dzieki za odpowiedz. Zasadniczo sam nie wiem jaka to ma byc struna - jaka
proponujesz? Taka zeby dlugo pozyla.
Gruba (>0,1mm) i krótka (<20cm) .
Ja nie wiem, czy ty chcesz ciąć prosto ale masowo 10cm styropian budowlany,
czy cienki ale w ozdobne pokręcone kształty.
Jeśli gruby i szybko, to rama napinająca drut (strunę) musi być solidna.
Jeśli masz asortyment drutów oporowych chromoniklowych pod ręką, to coś
wybierzesz.
Jeśli nie masz to zapomnij o tym, bo tego nie sprzedaje się w małych
ilościach.
Wybierz strunę z kontrabasu - tę najgrubszą, lub cienką ze skrzypiec.
To jest mocne i da się kupić na sztuki w sklepie muzycznym
Jak już wybierzesz to podłączysz do niskiego napięcia lub zmierzysz opór.
Jak doprowadzisz do układu około 20W i drut zacznie śmierdzieć, zmieni
kolor, możesz spróbować ciąć styropian.
Doregulujesz autotransformatorem, lub "ściemniaczem" po pierwotnej stronie
transformatora bezpieczeństwa 230V/24V 160VA.
From: RR <rroomm_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 01:02:13 +0200
Jak już wybierzesz to podłączysz do niskiego napięcia lub zmierzysz opór.
Jak doprowadzisz do układu około 20W i drut zacznie śmierdzieć, zmieni
kolor,
Jednym zdaniem trzeba to zrobić na czuja (dosłownie i w przenośni) :)
O ile sobie dobrze przypominam to daaawno temu użyłem kawałka
wyprostowanej spirali ze starej farelki, a zasilanie dobrałem nawijając
kilka zwojów przewodu Cu na tansformator bezpieczeństwa 24V
(jeszcze stary typ w metalowym pudle )
Z regulacją dałbym sobie spokój.
RR
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 09:00:57 +0200
Jak już wybierzesz to podłączysz do niskiego napięcia lub zmierzysz opór.
Jak doprowadzisz do układu około 20W i drut zacznie śmierdzieć, zmieni
kolor,
Jednym zdaniem trzeba to zrobić na czuja (dosłownie i w przenośni) :)
O ile sobie dobrze przypominam to daaawno temu użyłem kawałka
wyprostowanej spirali ze starej farelki, a zasilanie dobrałem nawijając
kilka zwojów przewodu Cu na tansformator bezpieczeństwa 24V
(jeszcze stary typ w metalowym pudle )
Z regulacją dałbym sobie spokój.
RR
Dziekuje za oglne rady i za wyrozumialosc :) Cos sprobuje. Ogolnie mowicie
jezeli mam miec regulacje to po stronie pierwotnej transformatora? Ok.
Konstrukcja raczej bedzie dosc sztywna. Bloki styropianu, i innych podobnych
materialow, nie sa narazie okreslone gabarytowo i z tego wzgledu wlasnie
chodzi o jakas regulacje zebym mogl sie dostosowac do sytuacji.
Moze sprobuje z ukladem ze starej lutownicy transformatorowej bo sie
zdizebko polamala. Miala jakies 100W :D hehe Moze regulowac jej napiecie
zasilajace i sprawdze kiedy drut bedzie w stanie cos ciac - regulowac od
strony zasilania jakims potencjometrem (jaka opor?) czy odrazu lepiej
wyposazyc sie w ten "sciemniacz"?
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 09:30:05 +0200
Użytkownik "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> napisał w wiadomości
news:did3ik$id9$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Moze sprobuje z ukladem ze starej lutownicy transformatorowej bo sie
zdizebko polamala. Miala jakies 100W
Z "braku laku" do wstępnego testu może być
Zamiast oryginalnego uzwojenia wtórnego z pręta będziesz jej musiał nawinąć
więcej zwojów grubym drutem.
Pamiętaj, że transformator w lutownicy jest dość mała i szybko zrobi się
gorący, a nawet spali przy dłuższej pracy pełną mocą.
D hehe Moze regulowac jej napiecie
zasilajace i sprawdze kiedy drut bedzie w stanie cos ciac - regulowac od
strony zasilania jakims potencjometrem (jaka opor?) czy odrazu lepiej
wyposazyc sie w ten "sciemniacz"?
"Ściemniacz", a nie ściemniacz.
Cudzysłów celowy, jako słowo do poszukiwań regulatora fazowego.
Typowy tani ściemniacz do żarówek szlag trafi po podłączeniu mu obciążenia
indukcyjnego, zatem musi to być taki przystosowany do regulacji
transformatorów.
Znacznie lepiej byłoby użyć regulowanego autotransformatora
(np.: coś takiego:
http://www.tme.pl/arts2/pl/html_nowe2/hsn0103-1_25kw.html)
do regulacji napięcia pierwotnego właściwego transformatora bezpieczeństwa.
(np.: coś takiego: http://mkpt.pl/product_info.php/products_id/2348?)
From: =?iso-8859-2?Q?Piotr_Ga=B3ka?= <piotr.galka_at_nospam_CUTTHISmicromade.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 09:38:37 +0200
Użytkownik "RR" <rroomm_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:dic7e8$4di$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Jak już wybierzesz to podłączysz do niskiego napięcia lub zmierzysz opór.
Jak doprowadzisz do układu około 20W i drut zacznie śmierdzieć, zmieni
kolor,
Jednym zdaniem trzeba to zrobić na czuja (dosłownie i w przenośni) :)
O ile sobie dobrze przypominam to daaawno temu użyłem kawałka
wyprostowanej spirali ze starej farelki, a zasilanie dobrałem nawijając
kilka zwojów przewodu Cu na tansformator bezpieczeństwa 24V
(jeszcze stary typ w metalowym pudle )
Ja , też dawno, użyłem spirali z żelazka i miałem 100W trafo na którym
zostawiając pierwotne nawinąłem sobie wtórne 6+6+6+6+6+1+1+1+1+1, co
pozwalało dobrać napięcie od 1V do 35V co 1V.
P.G.
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 13:39:04 +0200
On Mon, 10 Oct 2005 09:38:37 +0200, Piotr Gałka wrote:
Ja , też dawno, użyłem spirali z żelazka i miałem 100W trafo na którym
zostawiając pierwotne nawinąłem sobie wtórne 6+6+6+6+6+1+1+1+1+1, co
pozwalało dobrać napięcie od 1V do 35V co 1V.
Jakzesz to nienowoczesne :-)
1+2+4+8+16 :-)
J.
From: antek <ten_at_nospam_adres.jest.be>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 14:05:24 +0200
J.F. napisał(a):
Jakzesz to nienowoczesne :-)
1+2+4+8+16 :-)
Tyle, że w tym przypadku przełączanie uzwojeń jest dużo bardziej
skomplikowane...
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 15:33:19 +0200
Użytkownik "antek" <ten_at_nospam_adres.jest.be> napisał w wiadomości
news:didlaj$238$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
J.F. napisał(a):
Jakzesz to nienowoczesne :-)
1+2+4+8+16 :-)
Tyle, że w tym przypadku przełączanie uzwojeń jest dużo bardziej
skomplikowane...
No coś ty. Zwykłe przełączniki i binarnie zadajesz :D
From: antek <ten_at_nospam_adres.jest.be>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 16:39:54 +0200
Jakzesz to nienowoczesne :-)
1+2+4+8+16 :-)
Tyle, że w tym przypadku przełączanie uzwojeń jest dużo bardziej
skomplikowane...
No coś ty. Zwykłe przełączniki i binarnie zadajesz :D
Zauważ, że uzwojenia trzeba łączyć szeregowo więc jak to chcesz sumować
binarnie?
From: pisz_na.mirek_at_nospam_dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 15:21:11 +0000 (UTC)
antek <ten_at_nospam_adres.jest.be> wrote:
Jakzesz to nienowoczesne :-)
1+2+4+8+16 :-)
Tyle, że w tym przypadku przełączanie uzwojeń jest dużo bardziej
skomplikowane...
No coś ty. Zwykłe przełączniki i binarnie zadajesz :D
Zauważ, że uzwojenia trzeba łączyć szeregowo więc jak to chcesz sumować
binarnie?
/\/\/\/\/\
| |
| A |
0 -+ | +- 0
| | |
>----0 -+ | +- 0----------> do następnej sekcji/uzwojednia
V
0---------0
From: antek <ten_at_nospam_adres.jest.be>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 17:29:56 +0200
/\/\/\/\/\
| |
| A |
0 -+ | +- 0
| | |
----0 -+ | +- 0----------> do następnej sekcji/uzwojednia
V
0---------0
Racja jednak w tym przypadku trzeba mieć osobne uzwojenia a nie jedno z
odczepami.
From: =?iso-8859-2?Q?Piotr_Ga=B3ka?= <piotr.galka_at_nospam_CUTTHISmicromade.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Wed, 12 Oct 2005 09:38:47 +0200
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:f3kkk11ctmnhf9np9k863dfnbk2n09bem3_at_nospam_4ax.com...
On Mon, 10 Oct 2005 09:38:37 +0200, Piotr Gałka wrote:
Ja , też dawno, użyłem spirali z żelazka i miałem 100W trafo na którym
zostawiając pierwotne nawinąłem sobie wtórne 6+6+6+6+6+1+1+1+1+1, co
pozwalało dobrać napięcie od 1V do 35V co 1V.
Jakzesz to nienowoczesne :-)
1+2+4+8+16 :-)
Oczywiście - robiłem to około 1972.
Napięcie z trafo wybieram wychodzącymi z zasilacza dwoma drutami z wtyczkami
bananowymi wtykanymi w wybrane z 11 gniazdek.
Ten zasilacz (dalej jest prostownik i stabilizator z regulacją U i I) mam
nadal i czasem używam.
Rozwiązanie 0.5;1;2;4 (a nie 1+2+4) też rozważałem, ale wymaga dodatkowych
kabelków, które na pewno by ginęły.
P.G.
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 10:04:40 +0200
Jeśli gruby i szybko, to rama napinająca drut (strunę) musi być solidna.
Jeśli masz asortyment drutów oporowych chromoniklowych pod ręką, to coś
wybierzesz.
Jeśli nie masz to zapomnij o tym, bo tego nie sprzedaje się w małych
ilościach.
Wybierz strunę z kontrabasu - tę najgrubszą, lub cienką ze skrzypiec.
To jest mocne i da się kupić na sztuki w sklepie muzycznym
Ok, akurat ta sprawa z drutem to sadze, ze niezbyt wielki problem...
Zwlaszcza http://www.artom.com.pl/Promienniki/001.htm#ceny
From: "Piotr Pitucha" <piotrpitucha_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 08:03:56 +0200
Użytkownik "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl> napisał w wiadomości
news:dic1in$11d$1_at_nospam_news.onet.pl...
A cóż to na tym schemacie jest ?
Najprymitywniejszy regulator fazowy na triaku.
Kup sobie "ściemniacz" do żarówek i podłącz drut grzejny zamiast żarówki -
będzie tak samo działać
SP9..... krótkofalowiec czy kat ??
Przepraszam Cię bardzo ale jeśli pytanie zadaje laik który nie zna nawet
prawa Ohma to jako specjalista nie radź mu budowania krzesła elektrycznego!
DRUT ZAWSZE PODPINAJ PRZEZ TRANSFORMATOR !!!!
Po pierwsze drut ma na tyle mały opór że wymaga nikłego napiecia, rozsądne
odcinki zdecydowanie poniżej 12V, po drugie musimy się odizolować od sieci,
co oczywiście nie wyklucza stosowania ściemniacza, to akurat dobry pomysł.
Pozdrawiam
From: =?ISO-8859-2?Q?Roman_Rog=F3=BF?= <xx_at_nospam_krakow.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 08:53:52 +0200
Piotr Pitucha napisał(a):
Użytkownik "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl> napisał w wiadomości
news:dic1in$11d$1_at_nospam_news.onet.pl...
A cóż to na tym schemacie jest ?
Najprymitywniejszy regulator fazowy na triaku.
Kup sobie "ściemniacz" do żarówek i podłącz drut grzejny zamiast żarówki -
będzie tak samo działać
SP9..... krótkofalowiec czy kat ??
Przepraszam Cię bardzo ale jeśli pytanie zadaje laik który nie zna nawet
prawa Ohma to jako specjalista nie radź mu budowania krzesła elektrycznego!
DRUT ZAWSZE PODPINAJ PRZEZ TRANSFORMATOR !!!!
Po pierwsze drut ma na tyle mały opór że wymaga nikłego napiecia, rozsądne
odcinki zdecydowanie poniżej 12V, po drugie musimy się odizolować od sieci,
co oczywiście nie wyklucza stosowania ściemniacza, to akurat dobry pomysł.
Pozdrawiam
No przecież na schemacie jest jakieś trafo 25 V na wtórnym
RR
From: "Piotr Pitucha" <piotrpitucha_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 09:13:56 +0200
Użytkownik "Roman Rogóż" <xx_at_nospam_krakow.pl> napisał w wiadomości
news:did2vh$eko$1_at_nospam_srv.cyf-kr.edu.pl...
No przecież na schemacie jest jakieś trafo 25 V na wtórnym
RR
Cytuję:
"Kup sobie "ściemniacz" do żarówek i podłącz drut grzejny zamiast żarówki -
będzie tak samo działać"
Na schemacie jest, w poradzie już nie, ktoś kto się nie zna na rzeczy
potraktuje to dosłownie i nieszczęście gotowe
Pozdrawiam Piotr
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 09:20:47 +0200
No przecież na schemacie jest jakieś trafo 25 V na wtórnym
RR
Cytuję:
"Kup sobie "ściemniacz" do żarówek i podłącz drut grzejny zamiast
żarówki -
będzie tak samo działać"
Na schemacie jest, w poradzie już nie, ktoś kto się nie zna na rzeczy
potraktuje to dosłownie i nieszczęście gotowe
Pozdrawiam Piotr
Nie robcie jaj bo w gorbie wyladuje :(
Ma byc tak: siec 220V -> "sciemniacz" (albo jakis potencjometr? jaki
opor?) -> pierwotne uzw. transformatora / wtorne -> drut oporowy
Tak?
From: "Piotr Pitucha" <piotrpitucha_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 10:05:56 +0200
Użytkownik "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> napisał w wiadomości
news:did4od$8m3$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Witam i rozwiewam Twoje wątpliwości po kolei:
No przecież na schemacie jest jakieś trafo 25 V na wtórnym
Ale na schemacie masz też długość drutu, jeśli chcesz wycinać wzorki to
stanowczo za duża wartość, jeśli chcesz wycinać metrowym kawałkiem drutu to
może byc w sam raz, napięcie ma być proporcjonalne do długości drutu.
Kup sobie "ściemniacz" do żarówek i podłącz drut grzejny zamiast żarówki
Ściemniacz podpinasz oczywiście do uzwojenia pierwotnego transformatora i
bez obaw, transformator obciążony rezystancją jest obciążeniem
rezystancyjnym a nie indykcyjnym, układ będzie dobrze działał.
Myślę że jeśli chcesz podrążyć temat to zaglądnij na strony modelarskie, tam
toczyło się wiele dyskusji na ten temat, dowiesz się jakie napięcie jest
zalecane dla jakiej długości i grubości drutu, wtedy kupisz odpowiedni
transformator, lub przewiniesz ten z lutownicy.
Piotr
From: "PAndy" <pandrw_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 10:07:57 +0200
"yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> wrote in message
news:did4od$8m3$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
No przecież na schemacie jest jakieś trafo 25 V na wtórnym
RR
Cytuję:
"Kup sobie "ściemniacz" do żarówek i podłącz drut grzejny zamiast
żarówki -
będzie tak samo działać"
Na schemacie jest, w poradzie już nie, ktoś kto się nie zna na rzeczy
potraktuje to dosłownie i nieszczęście gotowe
Pozdrawiam Piotr
Nie robcie jaj bo w gorbie wyladuje :(
Ma byc tak: siec 220V -> "sciemniacz" (albo jakis potencjometr? jaki
opor?) -> pierwotne uzw. transformatora / wtorne -> drut oporowy
Olej regulacje po stronie pierwotnej... faktycznie z tym sciemnaiczem to
mozna opatrznie zrozumiec. Transformator musisz miec i najlepiej bez
regulacji - gotowy, kupiony lub wydobyty z jakiego urzadzenia, nie musi miec
jakiejs poteznej mocy, drut oporowy wezmiesz z prodiza starego typu, farelki
jak juz ktos napisal itd, schemat ktory dales jest jak nabardziej poprawny i
do zlozenia w polsce - reasumujac:
transformator -> regulator na tyrystorze czy triaku -> drut oporowy
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 10:30:42 +0200
Ma byc tak: siec 220V -> "sciemniacz" (albo jakis potencjometr? jaki
opor?) -> pierwotne uzw. transformatora / wtorne -> drut oporowy
Olej regulacje po stronie pierwotnej... faktycznie z tym sciemnaiczem to
mozna opatrznie zrozumiec. Transformator musisz miec i najlepiej bez
regulacji - gotowy, kupiony lub wydobyty z jakiego urzadzenia, nie musi
miec
jakiejs poteznej mocy, drut oporowy wezmiesz z prodiza starego typu,
farelki
jak juz ktos napisal itd, schemat ktory dales jest jak nabardziej poprawny
i
do zlozenia w polsce - reasumujac:
transformator -> regulator na tyrystorze czy triaku -> drut oporowy
No tylko, ze nie kumam czaczy z triakiem i tyrystorem... mozesz na
szybciucha cos wykombinowac? Jakis schamacik taki "tekstowy" :)
From: "PAndy" <pandrw_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 11:29:25 +0200
"yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> wrote in message
news:did8qn$lol$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Ma byc tak: siec 220V -> "sciemniacz" (albo jakis potencjometr? jaki
opor?) -> pierwotne uzw. transformatora / wtorne -> drut oporowy
Olej regulacje po stronie pierwotnej... faktycznie z tym sciemnaiczem to
mozna opatrznie zrozumiec. Transformator musisz miec i najlepiej bez
regulacji - gotowy, kupiony lub wydobyty z jakiego urzadzenia, nie musi
miec
jakiejs poteznej mocy, drut oporowy wezmiesz z prodiza starego typu,
farelki
jak juz ktos napisal itd, schemat ktory dales jest jak nabardziej
poprawny
i
do zlozenia w polsce - reasumujac:
transformator -> regulator na tyrystorze czy triaku -> drut oporowy
No tylko, ze nie kumam czaczy z triakiem i tyrystorem... mozesz na
szybciucha cos wykombinowac? Jakis schamacik taki "tekstowy" :)
Masz go przed oczami... ten schemat ktory wkleiles bedzie dobry -
potencjometr reguluje punkt otwarcia bramki triaka - to powinno zaltwic
sprawe - nie nalezy sobie utrudniac zycia bardziej niz jest to konieczne -
triak kupisz w kazdym sklepie z czesciami za 2 - 3 zl.
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 15:01:13 +0200
No tylko, ze nie kumam czaczy z triakiem i tyrystorem... mozesz na
szybciucha cos wykombinowac? Jakis schamacik taki "tekstowy" :)
Masz go przed oczami... ten schemat ktory wkleiles bedzie dobry -
potencjometr reguluje punkt otwarcia bramki triaka - to powinno zaltwic
sprawe - nie nalezy sobie utrudniac zycia bardziej niz jest to konieczne -
triak kupisz w kazdym sklepie z czesciami za 2 - 3 zl.
Dzieki, sprobuje, jakby co dam znac... jak sie usmaze to sie raczej nie bede
odzywac ;)
From: "yoyo" <yoyo_at_nospam_spam.o.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 17:54:29 +0200
No tylko, ze nie kumam czaczy z triakiem i tyrystorem... mozesz na
szybciucha cos wykombinowac? Jakis schamacik taki "tekstowy" :)
Masz go przed oczami... ten schemat ktory wkleiles bedzie dobry -
potencjometr reguluje punkt otwarcia bramki triaka - to powinno zaltwic
sprawe - nie nalezy sobie utrudniac zycia bardziej niz jest to
konieczne -
triak kupisz w kazdym sklepie z czesciami za 2 - 3 zl.
Dzieki, sprobuje, jakby co dam znac... jak sie usmaze to sie raczej nie
bede odzywac ;)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=67227741
Kolega ma uszkodzona taka lutownice bo dzisiaj z nim rozmawialem... zlamana
jest plastikowa obudowa samej lutownicy, co wy na to?
Zdemontuje obudowe i zamiast grota lutownicy dam drut oporowy :) Regulacja
jako taka bedzie, jak sadzicie?
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 09:18:33 +0200
Użytkownik "Piotr Pitucha" <piotrpitucha_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:did060$5hl$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
DRUT ZAWSZE PODPINAJ PRZEZ TRANSFORMATOR !!!!
A co jest na obrazku jeśli nie transformator bezpieczeństwa ?
On pytał o niedostępne elementy ze schematu, a one są po stronie wtórnej,
bezpiecznej, owego transformatora
"Ściemniacz" to żargonowa nazwa regulatora fazowego.
From: Ostry <bezspamowyprefiks.ot_at_nospam_epf.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Mon, 10 Oct 2005 19:27:18 +0200
Dnia 09-10-2005 o 21:14:11 yoyo <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> napisał:
Chcialbym drutem wycinac np w styropianie. Poszukuje schematu ukladu
zasilajacego dla tego drutu. Czy wystarczy samo podlaczenie drutu do
zasilania np 36V? Moze ktos by sie pokusil o bardziej zlozony uklad z
mozliwoscia regulacji temperatury etc a moze ktos wie gdzie znajde taki
schemat :)
Jeżeli styropian jest niewielkiej grubości to wystarczyłby odcinek drutu
(10-15cm) odwinięty z opornika drutowego kilkaset omów / 5W i w miarę
mocny zasilacz wtyczkowy (sam używałem 9V 1A). Co ciekawe przy dotknięciu
ręką drut nie musi nawet parzyć - uwidaczniają się tu właściwości
termoizolacyjne styropianu.
--
Ostry
From: "Piotr Pitucha" <piotrpitucha_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Zasilanie - "drut oporowy"
Date: Wed, 12 Oct 2005 08:37:51 +0200
Użytkownik "Ostry" <bezspamowyprefiks.ot_at_nospam_epf.pl> napisał w wiadomości
news:op.syfxfshnihutk2_at_nospam_k.ds.pg.gda.pl...
Dnia 09-10-2005 o 21:14:11 yoyo <yoyo_at_nospam_spam.o.pl> napisał:
Jeżeli styropian jest niewielkiej grubości to wystarczyłby odcinek drutu
(10-15cm) odwinięty z opornika drutowego kilkaset omów / 5W i w miarę
mocny zasilacz wtyczkowy (sam używałem 9V 1A). Co ciekawe przy dotknięciu
ręką drut nie musi nawet parzyć - uwidaczniają się tu właściwości
termoizolacyjne styropianu.
Z wyzwalaniem triaka po stronie wtórnej może być kłopot przy małym napięciu,
jak znasz się trochę na elektronice to proponuję 555, sterowanie szerokością
impulsu i jakiś MOSFET, przy tych prądach obędzie się bez radiatora i
regulacja temperatury będzie w miarę precyzyjna.
Piotr