Jak zaprojektować klucz tranzystorowy do stabilizatora ON/OFF 9V na 5V?
stabilizator ON/OFF
From: Beniamin <""benji\"_at_nospam_ onet.pl">
Subject: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 18:21:20 +0100
Podłączam taki stabilizator do procka. Chciałbym żeby po wciśnięciu
wydzielonego przycisku na klawiaturze matrycowej stabilizator (zamienia
9V na 5v) podał impuls, który załączy procesor. Ten z kolei musi podać
stan wysoki na wejście ON żeby utrzymał stabilizator w stanie włączenia.
Jestem elektronikiem hobbystą (jeszcze nie wszystko potrafię ;)) więc
chciałbym zapytać jak zrobić taki klucz tranzystorowy żeby po podaniu
jedynki z mikroprocka załączał sie tranzystor i w ten sposób podawał
stan wysoki na wejście ON stabilizatora.
From: Zbych <abuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 19:15:39 +0100
Beniamin > przemówił ludzkim głosem:
Podłączam taki stabilizator do procka. Chciałbym żeby po wciśnięciu
wydzielonego przycisku na klawiaturze matrycowej stabilizator (zamienia
9V na 5v) podał impuls, który załączy procesor. Ten z kolei musi podać
stan wysoki na wejście ON żeby utrzymał stabilizator w stanie włączenia.
Powinieneś zacząć od sprawdzenia jakie napięcia maksymalne można podać
na wejście ON, jakie poziomy napięć są rozpoznawane jako włączenie i
wyłaczenie, oraz jaki prąd pobiera to wejście.
W najbardziej niekorzystnym przypadku (max napięcie na ON nie może
przekraczać 5V) można by zastosować coś takiego:
.----------------.
| |
+9V ---o-------| We Wy |--------------- +5V
| | |
| | |
.-. | |
| | | Gnd ON |
R1 | | '-----------|----'
'-' | |
| === |
| T GND |
| --- | D1
+----o o------o-----o-----|<------------ Włącz
| .-.
z | |
D2 A | | R2
| '-'
| |
=== ===
GND GND
D1 - jakakolwiek dioda impulsowa, shotky'ego np. 1n4148, BAT42
D2 zenerka na napięcie trochę niższe niż max tolerowane na wejściu ON -
np. 4,7V
R1/R2 powinno być (mniej więcej) jak 1:10
Zwróć też uwagę na to, żeby ten przycisk był odizolowany galwanicznie od
innych przycisków (masz na nim pełne napięcie wejściowe).
From: Beniamin <""benji\"_at_nospam_ onet.pl">
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 19:21:21 +0100
Zbych wrote:
Beniamin > przemówił ludzkim głosem:
Podłączam taki stabilizator do procka. Chciałbym żeby po wciśnięciu
wydzielonego przycisku na klawiaturze matrycowej stabilizator
(zamienia 9V na 5v) podał impuls, który załączy procesor. Ten z kolei
musi podać stan wysoki na wejście ON żeby utrzymał stabilizator w
stanie włączenia.
Powinieneś zacząć od sprawdzenia jakie napięcia maksymalne można podać
na wejście ON, jakie poziomy napięć są rozpoznawane jako włączenie i
wyłaczenie, oraz jaki prąd pobiera to wejście.
W najbardziej niekorzystnym przypadku (max napięcie na ON nie może
przekraczać 5V) można by zastosować coś takiego:
.----------------.
| |
+9V ---o-------| We Wy |--------------- +5V
| | |
| | |
.-. | |
| | | Gnd ON |
R1 | | '-----------|----'
'-' | |
| === |
| T GND |
| --- | D1
+----o o------o-----o-----|<------------ Włącz
| .-.
z | |
D2 A | | R2
| '-'
| |
=== ===
GND GND
D1 - jakakolwiek dioda impulsowa, shotky'ego np. 1n4148, BAT42
D2 zenerka na napięcie trochę niższe niż max tolerowane na wejściu ON -
np. 4,7V
R1/R2 powinno być (mniej więcej) jak 1:10
Zwróć też uwagę na to, żeby ten przycisk był odizolowany galwanicznie od
innych przycisków (masz na nim pełne napięcie wejściowe).
Zapomniałem dodać używam max883
http://www.maxim-ic.com/quick_view2.cfm/qv_pk/1214.
From: Zbych <abuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 21:06:15 +0100
Beniamin > przemówił ludzkim głosem:
Podłączam taki stabilizator do procka. Chciałbym żeby po wciśnięciu
wydzielonego przycisku na klawiaturze matrycowej stabilizator
(zamienia 9V na 5v) podał impuls, który załączy procesor. Ten z kolei
musi podać stan wysoki na wejście ON żeby utrzymał stabilizator w
stanie włączenia.
Zapomniałem dodać używam max883
http://www.maxim-ic.com/quick_view2.cfm/qv_pk/1214.
W nocie masz napisane Vilmax=0,4V, a maksymalny prąd upływu 50nA, więc
R2 można dać całkiem duży. Jeśli chcesz to zasilać z baterii to
powinieneś dać całkiem sporą rezystancję (np.100k) i równoległe do niej
jakiś kondensatorek. Dla stanu wysokiego przy (Uwy=5V) minimum wynosi
2V, a maksimum tyle co na wejściu, więc zenerkę można sobie darować, a
R1 wstawić taki sam jak R2.
From: Beniamin <""benji\"_at_nospam_ onet.pl">
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 21:12:44 +0100
Zbych wrote:
W nocie masz napisane Vilmax=0,4V, a maksymalny prąd upływu 50nA, więc
R2 można dać całkiem duży. Jeśli chcesz to zasilać z baterii to
powinieneś dać całkiem sporą rezystancję (np.100k) i równoległe do niej
jakiś kondensatorek. Dla stanu wysokiego przy (Uwy=5V) minimum wynosi
2V, a maksimum tyle co na wejściu, więc zenerkę można sobie darować, a
R1 wstawić taki sam jak R2.
Ten kondensatorwk to chyba do tłumienia drgań styków? Tak myślę. A co do
tej wartości Vmax to coś mi nie pasuje z tym 0,4V :/. Czy to nie pomyłka?
From: Zbych <abuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 21:33:09 +0100
Beniamin > przemówił ludzkim głosem:
Ten kondensatorwk to chyba do tłumienia drgań styków? Tak myślę. A co do
tej wartości Vmax to coś mi nie pasuje z tym 0,4V :/. Czy to nie pomyłka?
Nie Vmax tylko Vilmax, czyli maksymalna wartośc napięcia dla stanu
niskiego. W/g noty wynosi ono 0,4V, jak nie wierzysz to sprawdź :-).
A co do kondensatorka, to masz rację - nie pozwala majtać się napięciu
wyjściowemu w takt drgań styków i powinien też całkować ewentualne
zakłócenia. Jak zbudujesz ten układ to możesz w jego pobliżu postrzelać
zapalniczką piezoelektryczną i sprawdzić, czy się przypadkiem nie włącza.
From: Beniamin <""benji\"_at_nospam_ onet.pl">
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 21:46:41 +0100
Zbych wrote:
Beniamin > przemówił ludzkim głosem:
Ten kondensatorwk to chyba do tłumienia drgań styków? Tak myślę. A co
do tej wartości Vmax to coś mi nie pasuje z tym 0,4V :/. Czy to nie
pomyłka?
Nie Vmax tylko Vilmax, czyli maksymalna wartośc napięcia dla stanu
niskiego. W/g noty wynosi ono 0,4V, jak nie wierzysz to sprawdź :-).
A co do kondensatorka, to masz rację - nie pozwala majtać się napięciu
wyjściowemu w takt drgań styków i powinien też całkować ewentualne
zakłócenia. Jak zbudujesz ten układ to możesz w jego pobliżu postrzelać
zapalniczką piezoelektryczną i sprawdzić, czy się przypadkiem nie włącza.
A kondensatorek jaki dać? 100nF może byc?
From: Zbych <abuse_at_nospam_onet.pl>
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 22:48:44 +0100
Beniamin > przemówił ludzkim głosem:
A kondensatorek jaki dać? 100nF może byc?
Ze 100k da to stałą czasowa rozładownia 10ms, a ładowania 5ms. Można by
dać nawet trochę większy. Poeksperymentuj z różnymi wartościami.
From: Beniamin <""benji\"_at_nospam_ onet.pl">
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 19:38:55 +0100
Zbych wrote:
Beniamin > przemówił ludzkim głosem:
Podłączam taki stabilizator do procka. Chciałbym żeby po wciśnięciu
wydzielonego przycisku na klawiaturze matrycowej stabilizator
(zamienia 9V na 5v) podał impuls, który załączy procesor. Ten z kolei
musi podać stan wysoki na wejście ON żeby utrzymał stabilizator w
stanie włączenia.
Powinieneś zacząć od sprawdzenia jakie napięcia maksymalne można podać
na wejście ON, jakie poziomy napięć są rozpoznawane jako włączenie i
wyłaczenie, oraz jaki prąd pobiera to wejście.
W najbardziej niekorzystnym przypadku (max napięcie na ON nie może
przekraczać 5V) można by zastosować coś takiego:
.----------------.
| |
+9V ---o-------| We Wy |--------------- +5V
| | |
| | |
.-. | |
| | | Gnd ON |
R1 | | '-----------|----'
'-' | |
| === |
| T GND |
| --- | D1
+----o o------o-----o-----|<------------ Włącz
| .-.
z | |
D2 A | | R2
| '-'
| |
=== ===
GND GND
D1 - jakakolwiek dioda impulsowa, shotky'ego np. 1n4148, BAT42
D2 zenerka na napięcie trochę niższe niż max tolerowane na wejściu ON -
np. 4,7V
R1/R2 powinno być (mniej więcej) jak 1:10
Zwróć też uwagę na to, żeby ten przycisk był odizolowany galwanicznie od
innych przycisków (masz na nim pełne napięcie wejściowe).
Z tej noty katalogowej widzę, że wejście ON pracuje w takim samym
zakresie co wejście IN. Pytanie czy będzie pracowało przy niższym.
From: "SP9LWH" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 20:25:15 +0100
Użytkownik "Beniamin" <""benji\"_at_nospam_ onet.pl"> napisał w wiadomości
news:dlah30$rcj$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Podłączam taki stabilizator do procka. Chciałbym żeby po wciśnięciu
wydzielonego przycisku na klawiaturze matrycowej stabilizator (zamienia 9V
na 5v) podał impuls, który załączy procesor. Ten z kolei musi podać
Czyżbyś chciał załączyć zasilanie do pozbawionego zasilania procesora
klawiaturą przy nim ???????
To się przecież nie może udać, bo procesor nie działa i nie obsłuży niczego,
szczególnie swojej klawiatury.:-)
Musisz mieć niezależny klawisz, lub któryś z matrycowych sprytnie diodami i
tranzystorami podłączyć (choć na razie nie wiem jakby to miało wyglądać)
From: Beniamin <""benji\"_at_nospam_ onet.pl">
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Mon, 14 Nov 2005 21:07:57 +0100
SP9LWH wrote:
Użytkownik "Beniamin" <""benji\"_at_nospam_ onet.pl"> napisał w wiadomości
news:dlah30$rcj$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Podłączam taki stabilizator do procka. Chciałbym żeby po wciśnięciu
wydzielonego przycisku na klawiaturze matrycowej stabilizator
(zamienia 9V na 5v) podał impuls, który załączy procesor. Ten z kolei
musi podać
Czyżbyś chciał załączyć zasilanie do pozbawionego zasilania procesora
klawiaturą przy nim ???????
To się przecież nie może udać, bo procesor nie działa i nie obsłuży
niczego, szczególnie swojej klawiatury.:-)
Musisz mieć niezależny klawisz, lub któryś z matrycowych sprytnie
diodami i tranzystorami podłączyć (choć na razie nie wiem jakby to
miało wyglądać)
Dobrze mówisz o tym zupełnie na początku zapomniałem. Hmm ale doszedłem
do wniosku, że mam 12 klawiszy, z których 3 nie używam. Jedna linia (tej
której nie używam) zamiast do procka pojdzie do zasilania i w ten sposób
3 klawisze będą niezależne. Tylko jeden z tych klawiszy przeznaczę na
włączenie zasilania i dobrze się składa bo pozostałe będą służyły jako
włączenie podświatlania. Wszystko będzie oki ;).
From: =?iso-8859-2?Q?Piotr_Ga=B3ka?= <piotr.galka_at_nospam_CUTTHISmicromade.pl>
Subject: Re: stabilizator ON/OFF
Date: Tue, 15 Nov 2005 09:27:29 +0100
Użytkownik "Beniamin" <""benji\"_at_nospam_ onet.pl"> napisał w wiadomości
news:dlaqsl$q0r$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
SP9LWH wrote:
Użytkownik "Beniamin" <""benji\"_at_nospam_ onet.pl"> napisał w wiadomości
news:dlah30$rcj$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Podłączam taki stabilizator do procka. Chciałbym żeby po wciśnięciu
wydzielonego przycisku na klawiaturze matrycowej stabilizator (zamienia
9V na 5v) podał impuls, który załączy procesor. Ten z kolei musi podać
Czyżbyś chciał załączyć zasilanie do pozbawionego zasilania procesora
klawiaturą przy nim ???????
To się przecież nie może udać, bo procesor nie działa i nie obsłuży
niczego, szczególnie swojej klawiatury.:-)
Musisz mieć niezależny klawisz, lub któryś z matrycowych sprytnie diodami
i tranzystorami podłączyć (choć na razie nie wiem jakby to miało
wyglądać)
Dobrze mówisz o tym zupełnie na początku zapomniałem. Hmm ale doszedłem do
wniosku, że mam 12 klawiszy, z których 3 nie używam. Jedna linia (tej
której nie używam) zamiast do procka pojdzie do zasilania i w ten sposób 3
klawisze będą niezależne.
Najpierw piszesz, że klawiatura jest matrycowa, a teraz, że 3 klawisze mogą
być niezależne.
P.G.