Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "IEEE" <abusee_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 12:52:49 +0100


Witam
Mam pytanie dotyczace samych neonowek(jazeniowek) do takiej wlasnie
naswietlarki. Jakich najlepiej urzyc (Typ, model) jaki jest wlasciwy sposob
ich rozmieszczenia. Generalnie chce zajac sie wlasnie hobbistycznie
wykonywaniem plytek drukowanych i w zwiazku z tym prosze o pomoc. Pierwszy
krok to wlasnie naswietlarka. Gdzie w Sieci mozna znalexc cos na temat
technologii wykonywaniea plytek w te sposob ?
Pozdrawiam
AS



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 18 Dec 2005 16:24:52 +0100


Witam
Mam pytanie dotyczace samych neonowek(jazeniowek) do takiej wlasnie
naswietlarki. Jakich najlepiej urzyc (Typ, model) jaki jest wlasciwy sposob
ich rozmieszczenia. Generalnie chce zajac sie wlasnie hobbistycznie
wykonywaniem plytek drukowanych i w zwiazku z tym prosze o pomoc. Pierwszy
krok to wlasnie naswietlarka. Gdzie w Sieci mozna znalexc cos na temat
technologii wykonywaniea plytek w te sposob ?
Pozdrawiam
AS

Najrozsądniej zaczerpnać z doświadczeń poligrafów. Oni trawienia form drukowych
robili jak nikt nie miał pojęcia o prądzie elektrycznym. Zasady poprawnego
naświetlania są proste. Do naświetlania płytek stosować metodę naświetlania płyt
ofsetowych.
Punktowe żródło światła w odległości min. 1,5 x przekątna naświetlanego wzoru.
Ten warunek można osiagnać z kwarcówką do opalania.
Światło bogate w ultrafiolet. Również kwarcówka dobrze się nadaje.
Bardzo dobry styk kliszy z naświetlanym elementem. Można zrobić prostą kopioramę
prożniową.
Bardzo dobre zaczernienie kliszy. Drukarka laserowa niestety się nie nadaje.
Tylko fotonaświetlarka.
Tomek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "nonx" <non_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 17:35:43 +0100



Bardzo dobre zaczernienie kliszy. Drukarka laserowa niestety się nie
nadaje.


Nadaje sie doskonale, tylko zaczerniacz sobie trzeba kupic.


--
Norbert
non_at_nospam_interia.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "IEEE" <abusee_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 17:50:41 +0100



Użytkownik "nonx" <non_at_nospam_interia.pl> napisał w wiadomości
news:do435h$g1s$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...

Bardzo dobre zaczernienie kliszy. Drukarka laserowa niestety się nie
nadaje.


Nadaje sie doskonale, tylko zaczerniacz sobie trzeba kupic.

Zaczerniacz - czyli flamaster spirytusowy i poprawic wydruk ?
Dzieki za pomoc
SAS


--
> Norbert
> non_at_nospam_interia.pl
>
>



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "nonx" <non_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 00:05:12 +0100



Zaczerniacz - czyli flamaster spirytusowy i poprawic wydruk ?
Dzieki za pomoc


Piszac "zaczerniacz" mialem na mysli taki spray uzywany czesto w poligrafi.
Opryskujesz tym wydruk z laserowki i czarne miejsca robia sie super czarne,
zero przeswitow.
Kupic to mozna w hurtowniach z materialami poligraficznymi , koszt ok 20
PLN.
Uzywam tego od paru lat , plytki wychdza swietnie - oczywiscie do zastosowan
w ramach hobby.
Do celow amatorskich naprawde nie potrzebujesz zadnej naswietlarni.


--
Norbert
non_at_nospam_interia.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 11:16:42 +0100


Mon, 19 Dec 2005 00:05:12 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "nonx"
<non_at_nospam_interia.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

Kupic to mozna w hurtowniach z materialami poligraficznymi , koszt ok 20
PLN.
Ooo, ciekawe. Ostatnio przyszło mi do głowy spróbować sitodruku.
Przyda się przy naświetlaniu sita. A czy ten spray działa też na
wydruki na foliach ?
BTW czy ktoś wie skąd zdobyć wodę amoniakalną (nigdzie w normalnych
sklepach nie ma a do chemicznego (takiego z odczynnikami) nie chce mi
się jechać) ?
BTW2 czy ktoś ma inną (prostszą) technologię wykonywania matrycy sita
niż pokrywanie go żelatyną i uczulanie dichromianem potasu z wodą
amoniakalną ?


Do celow amatorskich naprawde nie potrzebujesz zadnej naswietlarni.
Oczywiście, bo płytki amatorskie robi się termotransferem, przy pomocy
żelazka :->

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "nonx" <non_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Wed, 21 Dec 2005 02:36:26 +0100



Przyda się przy naświetlaniu sita. A czy ten spray działa też na
wydruki na foliach ?

Dziala na kazdy wydruk z laserowki, po popryskaniu ziarenka tonera tak jakby
pecznialy i wydruk robi sie idealnie czarny.Uzywaja tego w drukarniach przy
mniej wymagajacych wydrukach.

--
Norbert
non_at_nospam_interia.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 18 Dec 2005 18:16:58 +0100



Bardzo dobre zaczernienie kliszy. Drukarka laserowa niestety się nie
nadaje.


Nadaje sie doskonale, tylko zaczerniacz sobie trzeba kupic.


--
> Norbert
> non_at_nospam_interia.pl
>
>
Ty lubisz ogórki a ja jego córki. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 18 Dec 2005 18:19:27 +0100



Bardzo dobre zaczernienie kliszy. Drukarka laserowa niestety się nie
nadaje.


Nadaje sie doskonale, tylko zaczerniacz sobie trzeba kupic.


--
> > Norbert
> > non_at_nospam_interia.pl
> >
> >
> Ty lubisz ogórki a ja jego córki. Tomek
Ups. Miało być. Ty lubisz ogórki a ja ogrodnika córki. Tomek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "IEEE" <abusee_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 17:49:38 +0100


Najrozsądniej zaczerpnać z doświadczeń poligrafów. Oni trawienia form
drukowych
robili jak nikt nie miał pojęcia o prądzie elektrycznym. Zasady poprawnego
naświetlania są proste. Do naświetlania płytek stosować metodę
naświetlania płyt
ofsetowych.
Punktowe żródło światła w odległości min. 1,5 x przekątna naświetlanego
wzoru.
Ten warunek można osiagnać z kwarcówką do opalania.
Światło bogate w ultrafiolet. Również kwarcówka dobrze się nadaje.
Bardzo dobry styk kliszy z naświetlanym elementem.

do tego momentu mniej wiecej lapie o co chodzi....

Można zrobić prostą kopioramę
prożniową.

jak to wyglada i jak to zrobic ?


Bardzo dobre zaczernienie kliszy. Drukarka laserowa niestety się nie
nadaje.
Tylko fotonaświetlarka.

gdzie takiej szukac?
dzieki za pomoc :)

Tomek


--
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <gkasprow_at_nospam_gmail.com>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 18:04:57 +0100



Można zrobić prostą kopioramę
prożniową.

jak to wyglada i jak to zrobic ?


drewniana ramka, naciagnieta cienka folia, wkladasz pod nia plytke i wydruk,
i wysysaspowietrze
folia pryciska wydrk do laminatu
byl opis w EP

P.S.
zainteresuj sie termotransferem- w weikszosci wypadkow wystarczy, a jest
duzo mneij upierdliwe niz foto i prawie nic nie kosztuje



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 19:45:42 +0100



Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <gkasprow_at_nospam_gmail.com> napisał w wiadomości
news:do44rp$4k6$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...

Można zrobić prostą kopioramę
prożniową.

jak to wyglada i jak to zrobic ?


drewniana ramka, naciagnieta cienka folia, wkladasz pod nia plytke i
wydruk, i wysysaspowietrze
folia pryciska wydrk do laminatu
byl opis w EP


Heheh jest prostsza metoda :-)
moczysz folię w wodzie przyklejasz do płytki i naświetlasz.
Przy wydruku laserowym ścieżki są jak żyletka, można się pociąć o krawędzie.

Pozdrawiam Łukasz


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 11:19:09 +0100


Sun, 18 Dec 2005 19:45:42 +0100 jednostka biologiczna o nazwie
"Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

Heheh jest prostsza metoda :-)
moczysz folię w wodzie przyklejasz do płytki i naświetlasz.
Przy wydruku laserowym ścieżki są jak żyletka, można się pociąć o krawędzie.
Eee i tak przy metodzie foto wszystko zawsze rozbija się o problemy z
powtarzalnym i równomiernym naniesieniem emulsji.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 14:59:33 +0100



Użytkownik "BLE_Maciek" <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w
wiadomości news:f52dq116csnt073vioe0js1enahh1abhei_at_nospam_4ax.com...
Eee i tak przy metodzie foto wszystko zawsze rozbija się o problemy z
powtarzalnym i równomiernym naniesieniem emulsji.

I to jest następny argument za tym że folia z naświetlarni i płytka z
positivem to armata na muchy, a laserówka jest wystarczającym narzędziem.

Pozdrawiam Łukasz


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 23:32:38 GMT


On Sun, 18 Dec 2005 18:04:57 +0100, "Greg\(G.Kasprowicz\)"
<gkasprow_at_nospam_gmail.com> wrote:


Można zrobić prostą kopioramę
prożniową.

jak to wyglada i jak to zrobic ?


drewniana ramka, naciagnieta cienka folia, wkladasz pod nia plytke i wydruk,
i wysysaspowietrze
folia pryciska wydrk do laminatu
byl opis w EP

A kto opisywal? Bo podejrzewam ze opisywal moj pomysl z deska i
torebka foliowa. Partyzantka ale dziala - pare plytek tak zrobilem.

Klasyczny worek prozniowy to ramka szczelnie przylegajaca do szyby
kopioramy i obciagnieta elastyczna powloka - jak wypompowac spomiedzy
ramki a szyby powietrze to atmosfera dociska plytke i klisze do szyby
z potezna sila a z drugiej strony dokladnie taka sama sila cisnie na
szybe - w efekcie nie wystepuja sily gnace szybe, szyba wcale gruba
byc nie musi (a biorac pod uwage ze przecietne szklo sporo
ultrafioletu pochlania to im ciensza ta szyba tym wiecej swiatla
aktynicznego do emulsji przepusci) i wszystko slicznie dziala

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Michal Waskiewicz <mwaskiewicz_at_nospam_121op.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 19:34:36 +0100


Dariusz K. Ladziak napisał(a):
A kto opisywal? Bo podejrzewam ze opisywal moj pomysl z deska i
torebka foliowa. Partyzantka ale dziala - pare plytek tak zrobilem.

A ja mam pytanie w związku z pompką wytwarzającą podciśnienie: gdzie
można kupić/wymontować coś co by się nadawało do takiej kopioramy. Czy z
jakiegoś "powszechnego" sprzętu da się coś takiego wymontować?

--
Pozdrawiam
Michał Waśkiewicz

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: t_jankowski_at_nospam_poczta.onet.pl (Teos)
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 20 Dec 2005 10:13:48 +0100


Witajcie

W liście datowanym 19 grudnia 2005 (19:34:36) można przeczytać:

Dariusz K. Ladziak napisał(a):
A kto opisywal? Bo podejrzewam ze opisywal moj pomysl z deska i
torebka foliowa. Partyzantka ale dziala - pare plytek tak zrobilem.

A ja mam pytanie w związku z pompką wytwarzającą podciśnienie: gdzie
można kupić/wymontować coś co by się nadawało do takiej kopioramy. Czy z
jakiegoś "powszechnego" sprzętu da się coś takiego wymontować?

Kompresor z lodówki


--
Pozdrowienia,
Teos
http://www.teos.netjan.info


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.elektronika


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Michal Waskiewicz <mwaskiewicz_at_nospam_121op.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 12:43:20 +0100


Teos napisał(a):
Kompresor z lodówki

Właśnie w naświetlarce UV opisywanej w EP9/05, jeżeli dobrze pamiętam to
był używany jakaś pomka z części samochodowych. Nie mogę znaleźć teraz
ksera tego artykułu, ale może ktoś pamięta co to dokładnie było?
Bo kompresor z lodówki to dosyć spore urządzenie jak do takich celów,
chociaż już od dawna czekam kiedy wreszcie nasza lodówka zostanie
przeznaczona do rozbiórki ;)

--
Pozdrawiam
Michał Waśkiewicz

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "IEEE" <abusee_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 19:44:00 +0100


Klasyczny worek prozniowy to ramka szczelnie przylegajaca do szyby
kopioramy i obciagnieta elastyczna powloka

zalozmy ze ramka bedzie miala ok 05, x 1 m czego uzyc jako "elastycznej
powloki"?




jak wypompowac spomiedzy
ramki a szyby powietrze to atmosfera dociska plytke i klisze do szyby
z potezna sila a z drugiej strony dokladnie taka sama sila cisnie na
szybe - w efekcie nie wystepuja sily gnace szybe, szyba wcale gruba
byc nie musi (a biorac pod uwage ze przecietne szklo sporo
ultrafioletu pochlania to im ciensza ta szyba tym wiecej swiatla
aktynicznego do emulsji przepusci) i wszystko slicznie dziala

--
> Darek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 22:29:41 GMT


On Mon, 19 Dec 2005 19:44:00 +0100, "IEEE" <abusee_at_nospam_tlen.pl> wrote:

Klasyczny worek prozniowy to ramka szczelnie przylegajaca do szyby
kopioramy i obciagnieta elastyczna powloka

zalozmy ze ramka bedzie miala ok 05, x 1 m czego uzyc jako "elastycznej
powloki"?

Optymalnie - miekkiej gumy arkuszowej. Z braku laku mozna odpowiednio
zamocowac kawal powlekanej tkaniny plandekowej - jak dobrze oblana,
wlasciwie do ramy przyklejona (szczelna) i jak pompa wydajnosc
stosowna ma - tez powinno dzialac.
Po partyzancku - jak pisalem - byle kawal folii polietylenowej sie
nada.

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 18 Dec 2005 18:15:48 +0100



Bardzo dobre zaczernienie kliszy. Drukarka laserowa niestety się nie
nadaje.
Tylko fotonaświetlarka.

gdzie takiej szukac?
dzieki za pomoc :)
To jedno z popularniejszych urządzeń stosowanych w przygotowalni poligraficznej.
Spytaj w jakiejś firmie drukującej gdzie dają do naświetlenia. Przygotowanie dla
naświetlarki proste. Instalujesz ją jako drukarkę w systemie np. Linotronica
630. Potem każesz programowi drukować do pliku. Plik na dyskietkę i do
naświetlarni. Koszt A4 to kilka złotych. Często robią od ręki trwa to jakieś 10
minut. Nie mam pojęcia skąd się wzięło zeby wydruki robić na drukarkach
laserowych. jakość fatalna, zaczernienie narne, jakieś efekty brzegowe. Dla mnie
to bzdura. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 19:52:31 +0100



Użytkownik "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl> napisał w wiadomości
news:6a9c.000000e9.43a59943_at_nospam_newsgate.onet.pl...
minut. Nie mam pojęcia skąd się wzięło zeby wydruki robić na drukarkach
laserowych. jakość fatalna, zaczernienie narne, jakieś efekty brzegowe.
Dla mnie
to bzdura. Tomek

Kumpel robił za pomocą lasera 800dpi filtry mikropaskowe, na laminacie który
za A4 kosztuje jak nie powyżej tysiąca zł, nie miał problemów, widziałem!.
Ja też robiłem i nie narzekam. Latanie do naświetlarni o 3 nad ranem, nie
należy do najprzyjemniejszych.
Więc skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ?, pewnie stąd się wzięło
to przekonanie.

Jaką metodą robimy - tak jak napisałem w poscie powyżej, metodą "na wodę" bo
wszelakie dociski dawały mu widoczne wady.

Pozdrawiam Łukasz


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 18 Dec 2005 20:11:38 +0100



Użytkownik "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl> napisał w wiadomości
news:6a9c.000000e9.43a59943_at_nospam_newsgate.onet.pl...
minut. Nie mam pojęcia skąd się wzięło zeby wydruki robić na drukarkach
laserowych. jakość fatalna, zaczernienie narne, jakieś efekty brzegowe.
Dla mnie
to bzdura. Tomek

Kumpel robił za pomocą lasera 800dpi filtry mikropaskowe, na laminacie który
za A4 kosztuje jak nie powyżej tysiąca zł, nie miał problemów, widziałem!.
Ja też robiłem i nie narzekam. Latanie do naświetlarni o 3 nad ranem, nie
należy do najprzyjemniejszych.
Więc skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ?, pewnie stąd się wzięło
to przekonanie.

Jaką metodą robimy - tak jak napisałem w poscie powyżej, metodą "na wodę" bo
wszelakie dociski dawały mu widoczne wady.

Pozdrawiam Łukasz

I fajnie że mu wyszło. Ja próbowałem dwa razy z laserem. Pierwszy i ostatni. Jak
ktoś jest młody to ma czas na zabawy. W moim wieku już tego cennego czasu nie
ma. Jak cos robię to musi wyjść za pierwszym razem, na dodatek dobrze. Mnie to
gwarantuje naświetlarka i emulsja w aerozolu. Albo wydruk sitem, oczywiście sito
zrobione na filmie z naświetlarki. Nie widzę na razie dostępnej dla mnie
alternatywy. Pewno to wynika z mojego podejścia do pracy, jak zauważyłem ze
partactwo nie popłaca to z niego zrezygnowałem. Na razie nie żałuje.
Otrzeżwienie musi przyjść do każdego. Jak ktoś będzie miał pilną pracę i mu się
wywali zrobienie płytki to bardzo szybko nauczy się pracować na filmie z
naświetlarki. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 20:46:30 +0100



Użytkownik "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl> napisał w wiadomości
news:6a9c.00000125.43a5b469_at_nospam_newsgate.onet.pl...
Otrzeżwienie musi przyjść do każdego. Jak ktoś będzie miał pilną pracę i
mu się
wywali zrobienie płytki to bardzo szybko nauczy się pracować na filmie z
naświetlarki.

Oczywiście nie neguję, jednak moje podejście i efekty skłaniają do takich
wniosków. Co do pilnej pracy to właśnie termo transfer, czy tez folia na
wodę gwarantuje mi największą szybkość z dostępnych. Bo godzine po
zamkniętym projekcie mam płytkę, powierconą z prymitywnym opisem od strony
elementów.
Dojazd do naświetlarni koszt naświetlarni to tez się liczy. Jak mam gotowy
projekt do produkcji to go nie lepię tylko zlecam ileś formatek w płytkarni
i po problemie.
Polecam jednak wypróbować folię dobry!! laser (wydruk oczywiście tonerem do
płytki i sklejenie na wodę). Pozitiv musi być dobrze wyschnięty.


--
Pozdrawiam Łukasz
Aktualnie: poszukujący pracy :-)
Ciekawej !


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 11:21:16 +0100


18 Dec 2005 20:11:38 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Tomek"
<kogutek4_at_nospam_vp.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

gwarantuje naświetlarka i emulsja w aerozolu. Albo wydruk sitem, oczywiście sito
zrobione na filmie z naświetlarki. Nie widzę na razie dostępnej dla mnie
A możesz powiedzieć jaką technologią uczulasz sito ? Żelatyna +
dichromian potasu + amoniak ?

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 19 Dec 2005 17:53:59 +0100


18 Dec 2005 20:11:38 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Tomek"
<kogutek4_at_nospam_vp.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

gwarantuje naświetlarka i emulsja w aerozolu. Albo wydruk sitem, oczywiście sito
zrobione na filmie z naświetlarki. Nie widzę na razie dostępnej dla mnie
A możesz powiedzieć jaką technologią uczulasz sito ? Żelatyna +
dichromian potasu + amoniak ?
Nawet nie próbuj robić samemu emulsję na zelatynie. Zniechęcisz się tylko. Ale
jakbyś się uparł to lepsza będzie na alkoholu poliwinylowym. Woda amoniakalna
nie jest niezbędna jak będziesz robił tylko takie ilości emulsji że zużyjesz od
razu. Od dwuchromianu potasu dużo lepszy jest dwuchromian amonu. Ale to tak w
ramach rysu historycznego. Najprostrza metoda zdobycia dobrej emulsji
światłoczułej to jej zakup albo wyłudzenie. Koszt kilograma to od 60 zyli wzwyż.
Pewno tam gdzie mieszkasz są jakieś sitodruki. Weź słoiczek po musztardzie i
poproś żeby trochę odsprzedali. Tylko musisz powiedzieć ze potrzebujesz emulsje
do farb rozpuszczalnikowych. To ważne bo są do wodnych i do tego co chcesz
zrobić sie nie nadają. Emulsję trzyma się w lodówce. Dłuzej będzie dobra.
Przechowywana w temp. pokojowej psuje się po 3 miesiącach od uczulenia. Sito
sobie nabądz np. drogą kupna. Siatka 120 pomarańczowa. To również jest istotne.
Na białej światło idzie po nitkach jak po światłowodach i drobne wzory wychodzą
dużo gorzej. Naświetlaj halogenem. Najlepszy jest 1000W fotograficzny. Na
pierwsze razy użyj koniecznie filmu z naświetlarki. Zaoszczędzisz sobie
rozczarowań. Przy filmie z naświetlarki i odległości od lampy w granicach 50cm
powinieneś naświetlać sito jakieś 10 minut. Właściwe naświetlenie ma kolosalny
wpływ na wytrzymałość sita i co ważniejsze w Twoim przypadu mozliwość łatwego
odwarstwienia. Jak sito będzie niedoświetlone to bardzo trudno zmyć emulsję żeby
mieć znowu czyste i gotowe do naświetlenia. A najlepiej idz tam gdzie robią
sita. Zaniesiesz kliszę i Ci wyświetlą. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 13:20:26 +0100


19 Dec 2005 17:53:59 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Tomek"
<kogutek4_at_nospam_vp.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

Pewno tam gdzie mieszkasz są jakieś sitodruki. Weź słoiczek po musztardzie i
poproś żeby trochę odsprzedali.
Ok, spróbuję.

sobie nabądz np. drogą kupna. Siatka 120 pomarańczowa.
No dobrze, a gdzie takiej szukać ? Jakieś hurtownie poligraficzne ?
Czy w takiej hurtowni sprzedadzą mi też ilości detaliczne ?
Na początek kupiłem sobie troszkę takiego materiału (w zwykłym sklepie
z materiałami), nazywa się to chyba Organza - drobna, dośc cienka,
mało rozciągliwa siatka.

wpływ na wytrzymałość sita i co ważniejsze w Twoim przypadu mozliwość łatwego
odwarstwienia.
A czym odwarstwiać emulsję na alkoholu poliwinylowym ?
Też nadmanganianem potasu ?

Dzięki za wszystkie porady.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 20 Dec 2005 17:58:39 +0100


19 Dec 2005 17:53:59 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Tomek"
<kogutek4_at_nospam_vp.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

Pewno tam gdzie mieszkasz są jakieś sitodruki. Weź słoiczek po musztardzie i
poproś żeby trochę odsprzedali.
Ok, spróbuję.

sobie nabądz np. drogą kupna. Siatka 120 pomarańczowa.
No dobrze, a gdzie takiej szukać ? Jakieś hurtownie poligraficzne ?
Czy w takiej hurtowni sprzedadzą mi też ilości detaliczne ?
Na początek kupiłem sobie troszkę takiego materiału (w zwykłym sklepie
z materiałami), nazywa się to chyba Organza - drobna, dośc cienka,
mało rozciągliwa siatka.

wpływ na wytrzymałość sita i co ważniejsze w Twoim przypadu mozliwość łatwego
odwarstwienia.
A czym odwarstwiać emulsję na alkoholu poliwinylowym ?
Też nadmanganianem potasu ?

Dzięki za wszystkie porady.
Patenty ze sklepu się nie nadają. Nawet siatki młyńskie są do delikatnych
wydruków za kiepskie. Najlepiej kup gotowe sito. Gdzie, dowiesz się w
hurtowniach poligraficznych albo w sitodrukach. Jak będziesz kupował to nie baw
się w drewnianą ramkę. Od razu zaserwuj sobie aluminiową. Drewniana sie zaraz
wypaczy. Aluminiowa jest droższa, ale warto. Jak zdobędziesz gotową emulsję to
również zdobądz podobną metodą odwarstwiacz. Tylko że to Ci nic nie dą. Żeby
odwarstwić sito i przygotować do powtórnego wyświetlenia potrzeba kilku
operacji. Do każdej używa sie innego preparatu. Jeden z nich jest żrący.
Najprościej będzie jak będziesz miał swoją ramkę z naciągniętą siatką. W prawie
każdym sitodruku ci naświetlą sito, odwarstwią i zrobią z nim co chcesz. Koszt
takiej operacji jest w granicach 10 do 20 złotych. Unikniesz w ten sposób wielu
kłopotów. Nie zapominaj ze będziesz się jeszcze musiał nauczyć drukować. Kupić
farby, rakiel. Zrobić jakieś proste stanowisko do drukowania. Odpuść sobie na
początek wyświetlanie sit. Jak dojdziesz do wprawy z całą resztą to wtedy pomyśl
żeby samemu zrobić sito. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: 1024 Ireneusz Niemczyk <adres_zn_at_nospam_jdziesz.w.starym.archiwum>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 21:18:25 +0100


{ciach}
Nie pieprz ze sie nie da - tylko mow jawnie ze nie umiesz i nie masz ochoty/potrzeby
sie naumiec. Nikt tez nie pisze ze laserowka jest lepsza od naswietlarki, wiadomo
jak jest i tyle. Jesli komus laserowka wystarcza to ok, jesli komus naswietlarka
niezbedna tez ok. Tylko nie wypisuj bzdur ze sie nie da na podstawie swoich
preferencji, bo to bez sensu jest przeciez.

Milego wieczoru.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 20 Dec 2005 21:39:21 +0100


{ciach}
Nie pieprz ze sie nie da - tylko mow jawnie ze nie umiesz i nie masz
ochoty/potrzeby
sie naumiec. Nikt tez nie pisze ze laserowka jest lepsza od naswietlarki, wiadomo
jak jest i tyle. Jesli komus laserowka wystarcza to ok, jesli komus naswietlarka
niezbedna tez ok. Tylko nie wypisuj bzdur ze sie nie da na podstawie swoich
preferencji, bo to bez sensu jest przeciez.

Milego wieczoru.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)

Jeden lubi ogórki drugi ogrodnika córki. Tak samo jest z naświetlarką i laserem.
Laser to ersatz. Tomek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 21:45:04 +0100


20 Dec 2005 21:39:21 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Tomek"
<kogutek4_at_nospam_vp.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

Laser to ersatz.
No nie wiem. Ja od dłuższego czasu robię tym płytki (również
dwustronne) ze ścieżkami 10 mils i specjalnie nie narzekam.
Metoda jest przede wszystkim mało kłopotliwa bo nie trzeba napylać
emulsji, suszayć jej niewiadomo ile itd. Po prostu robię wydruk, za
chwilę przyprasowuję i już. A wiadomo że jeżeli potrzeba więcej płytek
to nie robi się ich samemu tylko zleca płytkarni.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: 1024 Ireneusz Niemczyk <adres_zn_at_nospam_jdziesz.w.starym.archiwum>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 21:55:08 +0100


No nie wiem. Ja od dłuższego czasu robię tym płytki (również
dwustronne) ze ścieżkami 10 mils i specjalnie nie narzekam.
Metoda jest przede wszystkim mało kłopotliwa bo nie trzeba napylać
emulsji, suszayć jej niewiadomo ile itd. Po prostu robię wydruk, za
chwilę przyprasowuję i już. A wiadomo że jeżeli potrzeba więcej płytek
to nie robi się ich samemu tylko zleca płytkarni.

Ale tu o foto bylo...a nie zelazku ;-)))

__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 23:32:39 GMT


On Sun, 18 Dec 2005 19:52:31 +0100, "Ukaniu"
<L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl> wrote:


Kumpel robił za pomocą lasera 800dpi filtry mikropaskowe, na laminacie który
za A4 kosztuje jak nie powyżej tysiąca zł, nie miał problemów, widziałem!.
Ja też robiłem i nie narzekam. Latanie do naświetlarni o 3 nad ranem, nie
należy do najprzyjemniejszych.

Siekiera ciupane te filtry widac byly. Jak robilem glowice pomiarowa
tak do 18GHz to wzorek sciezek co piecdziesiat mikometrow szerokosci
sciezki w czterech wariantach naswietlalem wlasnie na naswietlarce
poligraficznej, z najlepiej pasujacego jeszcze trzy warianty trawienia
(rozne podtrawienie) - i dopiero wowczas dalo sie uzyskac dla
przejscia zlacze N - linia mikropaskowa - zlacze N VSWR rzedu 1.01

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 01:43:36 +0100



Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <ladzk_at_nospam_waw.pdi.net> napisał w wiadomości
news:43a5df27.7071618_at_nospam_news.tpi.pl...
Siekiera ciupane te filtry widac byly. Jak robilem glowice pomiarowa
tak do 18GHz to wzorek sciezek co piecdziesiat mikometrow szerokosci
sciezki w czterech wariantach naswietlalem wlasnie na naswietlarce
poligraficznej, z najlepiej pasujacego jeszcze trzy warianty trawienia
(rozne podtrawienie) - i dopiero wowczas dalo sie uzyskac dla
przejscia zlacze N - linia mikropaskowa - zlacze N VSWR rzedu 1.01

-) Ładnie, to były filtry na kilka GHz, no w każdym razie nie do 18 :-), i
kolega zachwalał i nie narzekał, dla tego zastosowania jak widać było ok - i
właśnie o to chodzi że nie ma co IMHO tak jak Kolega Tomek twierdzi ze
wszystkim jeździć do naświetlania. I nie świadczy to bynajmniej o jakimś
partactwie, a poprostu o doborze odpowiedniego narzędzia do określonego
zapotrzebowania.
Bo będzie dobrze naświetlona folia to włos spadnie i lipa, albo sie zrobi
purchelek, albo się pozitiv zbiesi ...

Pozdrawiam Łukasz


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Gregor <pij_at_nospam_wiecej.piwa.a.nie.spamuj.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 21:49:40 +0000


"Tomek" napisal:

minut. Nie mam pojęcia skąd się wzięło zeby wydruki robić na drukarkach
laserowych. jakość fatalna, zaczernienie narne, jakieś efekty brzegowe. Dla mnie
to bzdura. Tomek
Rozumujac w ten sposob mozna tez powiedziec - nie mam pojecia skad sie wzielo zeby
robic plytki w domu, tylko dwie warstwy, brak przelotek. Dla mnie to bzdura :)
Robienie plytek przy pomocy drukarki laserowej jak najbardziej ma sens -
po prostu trzeba wiedziec jakie sa granice stosowalnosci metody. Bieganie
do naswietlarni po klisze do plytki do np. generatorka na 555 "bo klisze maja
lepsze zaczernienie" to po prostu zwykly snobizm.
GRG

--
Tutaj sygnatura Grzegorza Domagały - jeśli chcesz wysłać do niego wiadomość
pisz pod adres grzegorz.domagata_at_nospam_chello.at i nie zapomnij dodać
"kielbaska dla cerbera" w treści albo Cerber zeżre twój list...
Strona domowa: http://members.chello.at/grzegorz.domagata/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: BLE_Maciek <i80c586_at_nospam_cyberspace_NO_SPAM_.org>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 11:23:18 +0100


Sun, 18 Dec 2005 21:49:40 +0000 jednostka biologiczna o nazwie Gregor
<pij_at_nospam_wiecej.piwa.a.nie.spamuj.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:

Robienie plytek przy pomocy drukarki laserowej jak najbardziej ma sens -
po prostu trzeba wiedziec jakie sa granice stosowalnosci metody.
Zgadza się. Przy ścieżkach 10 mils (wyjątkowo 8) spokojnie można użyć
papieru kredowego i żelazka.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "IEEE" <abusee_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 19:11:19 +0100



Robienie plytek przy pomocy drukarki laserowej jak najbardziej ma sens -
po prostu trzeba wiedziec jakie sa granice stosowalnosci metody. Bieganie
do naswietlarni po klisze do plytki do np. generatorka na 555 "bo klisze
maja
lepsze zaczernienie" to po prostu zwykly snobizm.
GRG

Jak mozna poprawic to zaczernienie? Dosypac cos do tonera?



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Gregor <pij_at_nospam_wiecej.piwa.a.nie.spamuj.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 20:42:12 +0000


"IEEE" napisal:

Jak mozna poprawic to zaczernienie? Dosypac cos do tonera?

Nie :) Po pierwsze sprawdz czy w ustawieniach drukarki niema mozliwosci
regulowania stopnia zaczernienia (zuzycia tonera). Po drugie - jesli
popatrzysz na wydruk pod swiatlo zobaczysz ze czarne powierzchnie sa porowate -
zirna tonera nie wszedzie przylegaja do siebie i przez szczeliny przenika
swiatlo. Naswietlenie przez taka maske powoduje ze podczas trawienia
sciezki jako-tako wychodza ale ich powierzchnia jest w wielu miejscach
nadtrwiona. Te pory "zalatwiasz" specjalnym sprajem (AFAIK - zwykly
rozpuszczalnik - na potraktowanym nim wydruku toner puchnie i zatyka
szczeliny).
Przy okazji - IMHO drukarka laserowa faktycznie nie jest najlepszym
narzedziem do robienia plytek metoda "na positiv" - mnie najbardziej dobilo
nie "kiepskie zaczernienie" (z tym mozna sobie poradzic - w najgorszym razie
trzeba dokladniej dobrac czas naswietlania) tylko to ze w zaden sposob
nie moglem znalezc foli ktora w by drukrce nie zmieniala rozmiarow - nawet po
wstepnym "wygrzaniu" folii (drukowalem dwa razy - piewrwszy raz pusta strone)
do plytek dwustronnych nadawala sie tylko srodkowa 1/3 strony. Z mojego
doswiadczenia - drukarka atramantowa lepiej sie sprawdzala. Drukarka laserowa
jest za to bezkonkurencyjna w metodzie termotransferowej - papier kredowy
na szczescie nie zmienia rozmiarow podczas drukowania a pozbywamy
sie problemow z nakladaniem positiva na plytke.
Z mojego (dosc skromnego) doswiadczenia:
plytki "normalne" (jakies 95% moich "wynalazkow") - sciezki normalnie >12 mils
krotkie odcinki 8-10mils, dwie warstwy- laserowka, termotransfer
plytki dokladne - dluzsze odcinki <10mils - klisza z maswietlarni lub (jesli
naswietlarnia poza zasiegiem) z dobrej drukrki atramentowej i laminat
fabrycznie pokryty positivem (jescze nigdy nie udalo mi sie samem zrobic
"idealnej" warstwy - choc moze sie to zmienic - majstruje sobie "karuzele"
do malowania :)
Jeszcze dokladniejsze - na razie nie potrzebowalem, ale w koncu trzeba bedzie
zapoznac sie z oferta jakiejs plytkarni....
GRG


--
Tutaj sygnatura Grzegorza Domagały - jeśli chcesz wysłać do niego wiadomość
pisz pod adres grzegorz.domagata_at_nospam_chello.at i nie zapomnij dodać
"kielbaska dla cerbera" w treści albo Cerber zeżre twój list...
Strona domowa: http://members.chello.at/grzegorz.domagata/


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: AlexY <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 16:18:32 +0100


Użytkownik Tomek napisał:

minut. Nie mam pojęcia skąd się wzięło zeby wydruki robić na drukarkach
laserowych. jakość fatalna, zaczernienie narne, jakieś efekty brzegowe. Dla mnie
to bzdura. Tomek

Jak ktos ma do zrobienia migajace diodki ze sciezkami po 2mm to jakosc
oferowana przez byle jaka laserowke jest wystarczajaca, strugalem juz
plytki ze sciezkami po 10milsow i wychodzily bardzo ladnie z prostego
aczkolwiek w pelni sprawnego lasera hp.

BTW gdzie owy zaczerniacz szukac?

--
AlexY
http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: 1024 Ireneusz Niemczyk <adres_zn_at_nospam_jdziesz.w.starym.archiwum>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 21:14:22 +0100


Nie mam pojęcia skšd się wzięło zeby wydruki robić na drukarkach
laserowych. jakość fatalna, zaczernienie narne, jakieś efekty brzegowe. Dla mnie
to bzdura. Tomek

Sorki Tomku, ale nie masz zielonego pojecia co mozna z laserowki zrobic.
Nawet bez przyczerniania z mojej HP4M sliczne plytki wychodza. Wychodza od...10 lat?
kiedy to ja nabylem :-)
Milego wieczoru.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 21:36:25 +0100


On Tue, 20 Dec 2005 21:14:22 +0100, 1024 Ireneusz Niemczyk wrote:
Nie mam pojęcia skšd się wzięło zeby wydruki robić na drukarkach
laserowych. jakość fatalna, zaczernienie narne, jakieś efekty brzegowe. Dla mnie
to bzdura. Tomek

Sorki Tomku, ale nie masz zielonego pojecia co mozna z laserowki zrobic.
Nawet bez przyczerniania z mojej HP4M sliczne plytki wychodza. Wychodza od...10 lat?
kiedy to ja nabylem :-)

Ale na folii ?
Na folii z LJ3 to takie sobie zaczernienie wychodzilo.

Zreszta to chyba nie tylko nasza opinia, skoro wymyslono
"transparent".


J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: 1024 Ireneusz Niemczyk <adres_zn_at_nospam_jdziesz.w.starym.archiwum>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 21:49:34 +0100


Ale na folii ?
Na folii z LJ3 to takie sobie zaczernienie wychodzilo.

Zreszta to chyba nie tylko nasza opinia, skoro wymyslono
"transparent".

Pewnie ze wychodzilo, pamietam nawet ze w IIIP takie krycie bylo, ze folie trzeba bylo
przed wydrukiem przetrzec antystatykiem - zeby nie kladla za duzo toneru i nie
rozmazywala :)

Miłej nocki Jarku.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 22:04:56 +0100


On Tue, 20 Dec 2005 21:49:34 +0100, 1024 Ireneusz Niemczyk wrote:
Ale na folii ?
Na folii z LJ3 to takie sobie zaczernienie wychodzilo.

Zreszta to chyba nie tylko nasza opinia, skoro wymyslono
"transparent".

Pewnie ze wychodzilo, pamietam nawet ze w IIIP takie krycie bylo, ze folie trzeba bylo
przed wydrukiem przetrzec antystatykiem - zeby nie kladla za duzo toneru i nie
rozmazywala :)

Hm, IIId testowalem, kiepsko wychodzilo.
Tzn na oko pod swiatlo kiepsko.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: DJ <djj8-WytnijToCos_at_nospam_free.polbox.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Sun, 18 Dec 2005 21:20:35 +0100


Tomek at kogutek4_at_nospam_vp.pl wrote on 18-12-2005 16:24:


Światło bogate w ultrafiolet. Również kwarcówka dobrze się nadaje.
nadają się również świetlówki UV-A, z tą wadą że naświetlanie trwa hm...
długo. 8W rurka, z odległości 20-25 cm naświetla Positiv20 około 30 minut.

Bardzo dobry styk kliszy z naświetlanym elementem.
Jest to jedna z bardzo ważnych spraw. Pamiętać o tym koniecznie

Bardzo dobre zaczernienie kliszy. Drukarka laserowa niestety się nie nadaje.
Przesadzasz...

Tylko fotonaświetlarka.
kosztowna sprawa...
Do procesu produkcyjnego naświetlanie klisz jak najbardziej wskazane. Jednak
do prototypów wykonywanych na szybko, wystarczy wydruk z laserówki, na kalce
dobrej(!) jakości, plus spray poprawiający zaczernienie (dokładniej mówiąc
gęstość optyczną czerni). Trochę sobie nie wyobrażam jeżdzenia do
naświetlarni żeby naświetlić kliszę do każdej prototypowej płytki 5x10cm.

Jeśli o materiały chodzi to ja używam kalki Canson 90g/m^2
oraz "Black Covering" firmy abezeta do poprawiania gęstości optycznej
wydruku. ZTCP istnieje jeszcze podobny preparat pod nazwą "density toner",
producenta niestety nie pamiętam.


--
DJ
djj8-WytnijToCos_at_nospam_free.polbox.pl

ps. przy odpisywaniu na priv, proszę usunąć antyspamowy wpis z mojego adresu


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 18 Dec 2005 23:14:44 +0100



świetłowki o których piszesz nadają się bo promieniują ultrafiolet. Jednak ze
względu na małą moc i konieczność bliskiego umieszczania ich w stosunku do
płytki maja bardzo dużą wadę. Powodują pocienianie wszystkiego co jest na
wzorze. Jeśli do tego dołożyć nierówne krycie drukarki laserowej bardzo łatwo o
prześwietlenie tych elementów. W poligrafii używane są tego typu żródła światła
do wykonywania form trójwymiarowych. np. do fleksografii i typografii. W druku
płaskim standardem jest punktowe źródło światła jak najbardziej oddalone. Według
mnie stosowanie od początku złych wzorców skutkuje tym że po pewnym czasie uważa
się je za poprawne, chociaż nimi nie są. Takie jest moje zdanie i będę bronił go
jak niepodległości. Według mnie źle robisz rozgraniczając że do produkcji to
trzeba dobrze a dla siebie można gorzej. Wybacz ale to jest myslenie partacza.
Jak się nauczysz od razu robić dobrze to nawet przez myśl Ci nie przejdzie ze
mozna inaczej. Nie przesadzam z kiepskim kryciem z drukarki laserowej. Te rózne
preparaty do poprawienia zaczernienia działają. Ale robią tylko to że dla Ciebie
jest czarniejsze. Dla światła przechodzącego nic nie zmieniają, albo tak mało ze
nie ma to znaczenia. Mozesz zrobić próbę. Weż fotorezystor i omomierz. Przed
fotorezystor wstaw najpierw goły wydruk i zmierz oporność. Potem taki
poprawiony. A na samym końcu porównaj te pomiary z nie zadrukowaną kalką. Nie
można liczyć tylko zaczernienia. liczy się ile razy czarne mniej przepuszcza
światła w stosunku do nie zadrukowanej kalki. Oczywiście przy pomiarach żródło
światła musi być w takiej samej odległości od fotorezystora. A na koniec zrób
próbę dla kliszy z naświetlarki. To ważny poniar bo mozna z niego wyznaczyć jak
długo mozna bezpiecznie naświetlać płytkę żeby nie emulsja nie zaczęła się
rozkładać pod czarnym. Przy użyciu kliszy z naświetlarki ten margines mozna
liczyć w godzinach bez obawy prześwietlenia. Daje to duży komfort pracy bo
wiadomo że co by się nie robiło ze światłem to i tak się nie prześwietli. Ja jak
mam taką potrzebę to jeżdzę do naświetlarni. Mieszkam w dużym mieście.
Naświetlarnia jest na co drugim rogu, trochę przesadziłem. Ale w promieniu 10
minut jazdy samochodem mam ze trzy takie przybytki. Pliki można przesłać
Internetem a klisze odebrać przy okazji. Koszty naświetlania są śmieszne. O
wiele drozej wychodzi z drukarki laserowej. Bo przecież trzeba w obliczeniach
również uwzględnić jej amortyzację. Jak sie robi kilkanaście wydrukow do
naswietlenia rocznie i drukuje kilkanaście stron tekstu mieśięcznie dla siebie
to przy zalozeniu 3 letniego okresu amortyzacji pewno wyjdzie ze 1 wydruk A4
kosztuje z 6 razy więcej niż klisza z naświetlarki. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: DJ <djj8-WytnijToCos_at_nospam_free.polbox.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 06:33:42 +0100


Tomek at kogutek4_at_nospam_vp.pl wrote on 18-12-2005 23:14:

Takie jest moje zdanie i będę bronił
go
jak niepodległości.
Miło słyszeć...

Według mnie źle robisz rozgraniczając że do produkcji to
trzeba dobrze a dla siebie można gorzej. Wybacz ale to jest myslenie partacza.
Więc czemu jeździsz małą furą z trzema drzwiami??? Jeździj do pracy
samochodem marki Scania... Przecież "dla siebie nie można gorzej niż do
produkcji".

Jak się nauczysz od razu robić dobrze to nawet przez myśl Ci nie przejdzie ze
mozna inaczej. Nie przesadzam z kiepskim kryciem z drukarki laserowej.
Może używasz kiepskiej drukarki?

Te
rózne
preparaty do poprawienia zaczernienia działają. Ale robią tylko to że dla
Ciebie
jest czarniejsze. Dla światła przechodzącego nic nie zmieniają, albo tak mało
ze
nie ma to znaczenia. Mozesz zrobić próbę. Weż fotorezystor i omomierz. Przed
fotorezystor wstaw najpierw goły wydruk i zmierz oporność.
Fotorezystor? toż to partacka metoda.... densytometr trzeba raczej użyć...

--
DJ
djj8-WytnijToCos_at_nospam_free.polbox.pl

ps. przy odpisywaniu na priv, proszę usunąć antyspamowy wpis z mojego adresu


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "IEEE" <abusee_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Mon, 19 Dec 2005 16:31:15 +0100


....hmm
Dziekuje wszystkim za wypowiedzi. Na poczatku nie wiedzialem nic, potem
myslalem ze juz cos wiem, potem okazalo sie ze wiem najwiecej, a teraz chyba
musze zaczac od poczatku :))))
Pozdrawiam
SAS

P.S
Jak zrobic ramke prozniowa ?



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Tue, 27 Dec 2005 00:12:37 +0100
From: badworm <nospam_at_nospam_post.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.


IEEE napisał(a):
P.S
Jak zrobic ramke prozniowa ?

Opis i fotki były w EP z 2003 roku(okolice lipca), autorstwa Marka
Dzwonnika.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=24
http://browsehappy.pl/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: 1024 Ireneusz Niemczyk <adres_zn_at_nospam_jdziesz.w.starym.archiwum>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 21:45:30 +0100


W poligrafii używane sš tego typu żródła światła do wykonywania form
trójwymiarowych. np. do fleksografii i typografii.

Jałć, widziałeś fleksograficzna maszyne i proces przygotowania polimerow do niej? a
z ta typografia to o co chodzi?

W druku płaskim standardem jest punktowe źródło światła jak najbardziej oddalone.

Nie, standardem sa specjalne naswietlarki nie z punktowym zrodlem swiatla, tylko
ukladem lamp i reflektorami rozpraszajacymi (ze o zaluzjach i podtrzymaniu stand-by
palnikow nie wspomne) Typowe moce dla formatow B1.....5kW? Zreszta to przeszlosc juz
praktycznie jest.

Według mnie stosowanie od poczštku złych wzorców skutkuje tym że po pewnym czasie
uważa
się je za poprawne, chociaż nimi nie sš. Takie jest moje zdanie i będę bronił go
jak niepodległości.

Ok.

Nie przesadzam z kiepskim kryciem z drukarki laserowej.

Kiepskie jest, a w zasadznie nie tyle kiepskie co porowate niestery....

Te rózne preparaty do poprawienia zaczernienia działajš.

I dlatego puchnace pod wplywem chemii drobiny toneru tak slicznie poprawiaja
zaczernienie.

Ale robiš tylko to że dla Ciebie jest czarniejsze. Dla światła przechodzšcego nic
nie zmieniajš, albo tak mało ze nie ma to znaczenia.

No masz... nie wiem z czego sklada sie Density Toner, ale bardzo mocno (powiedzial
bym radykalnie) zmienia zaczernienie wydruku. Dawniej robilo sie to
rozpuszczalnikiem nitro, ale z czasem jego sklad zostal chyba zmieniony i trzeba
bylo przejsc na wynalazki typu toluen. Pamietam ze sita naswietlalo sie nawet nie z
folii typu folarex (teraz folex), ale tez z kalek czy papierow polimerowych
(totalnie mlecznych). Miliony drukow, wizytowek itp pewnie w ten sposob powstalo.
Teraz czasy sie zmienily, w kazdym miescie jakas naswietlarka jest...i nie czeka sie
juz 2 dni na klisze ;-)

Mozesz zrobić próbę. Weż fotorezystor i omomierz. Przed
fotorezystor wstaw najpierw goły wydruk i zmierz oporność. Potem taki
poprawiony. A na samym końcu porównaj te pomiary z nie zadrukowanš kalkš.

Densytometr znaczy wez w reke...

Nie można liczyć tylko zaczernienia. liczy się ile razy czarne mniej przepuszcza
światła w stosunku do nie zadrukowanej kalki.

To zaczernienie o ktorym piszesz ma nawet swoje oznaczenie "D" i oznacza gestosc
optyczna (wikipedia Ci podpowie, tak jak z tym typograficznym wydrukiem).

Oczywiście przy pomiarach żródło światła musi być w takiej samej odległości od
fotorezystora. A na koniec zrób
próbę dla kliszy z naświetlarki. To ważny poniar bo mozna z niego wyznaczyć jak
długo mozna bezpiecznie naświetlać płytkę żeby nie emulsja nie zaczęła się
rozkładać pod czarnym. Przy użyciu kliszy z naświetlarki ten margines mozna
liczyć w godzinach bez obawy prześwietlenia.

Niezupelnie, Widzisz na krawedziach bedziesz mial sliczne podswietlenia i z czasem
cieniutkie sciezki tez Ci zanikna - nawet przy kliszy. Emulsja tez ma swoja
grubosc...

Daje to duży komfort pracy bo wiadomo że co by się nie robiło ze światłem to i tak
się nie prześwietli.

) Zgadnij jaka gestosc optyczna ma typowa naswietlarka (w zasadzie nie tyle sama
maszyna - co nastawy kalibracyjne na niej).

Ja jak mam takš potrzebę to jeżdzę do naświetlarni. Mieszkam w dużym mieście.

Ja tez, jak mam potrzebe... ale coraz czesciej nie mam. Jak robie prototyp czy
prosta plytke to z lasera wychodzi, a jak cos produkcyjnego to i tak idzie do
plytkarni w postaci plikow - oni sobie sami przygotowuja formatki.

Naświetlarnia jest na co drugim rogu, trochę przesadziłem. Ale w promieniu 10
minut jazdy samochodem mam ze trzy takie przybytki. Pliki można przesłać
Internetem a klisze odebrać przy okazji.

Zgoda. W wiekszym miescie...

Koszty naświetlania sš śmieszne. O wiele drozej wychodzi z drukarki laserowej. Bo
przecież trzeba w obliczeniach
również uwzględnić jej amortyzację. Jak sie robi kilkanaście wydrukow do
naswietlenia rocznie i drukuje kilkanaście stron tekstu mieśięcznie dla siebie
to przy zalozeniu 3 letniego okresu amortyzacji pewno wyjdzie ze 1 wydruk A4
kosztuje z 6 razy więcej niż klisza z naświetlarki.

Rece opadaja. Sadzisz chyba ze ktos kupuje laserowke i tylko plytki w ilosciac
sladowych na niej drukuje? Odpadam z dyskusji...

Zeby nie bylo ze sie czepiam - masz racje ze naswietlarka lepsza jest z technicznego
punktu widzenia, ale nie oznacza to automatycznie ze jest lepsza do produkcji plytek
w kazdym przypadku. A juz zdecydowanie nie masz racji twierdzac ze z laserowki nie
da sie porzadnej plytki zrobic.
Pomysl czasem zanim swoje niepowodzenia zaczniesz wpierac innym jako dogmat.
Milego wieczoru.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "elmarco" <marian262_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Tue, 20 Dec 2005 23:19:33 +0100


Tak sobie czytam i musiałem napisać.
Ja robie od ponad 8 lat płytki metodą
foto, wydruki z LJ 6L i nie nażekam.
Ścieżki 10 milsów są super jak trzeba to i cieńsze.
Jest fakt że trzeba mieć dobrze przygotowaną
płytkę z fotopozitiwem i klisze.
Ale nie potrzebuje żadnych klisz z naświetlarki
tylko folia do wydruku musi być matowa.
A jest taka folia, zaczernienie bardzo dobre
jak jeszcze potraktuje ją zaczerniaczem tak jak to
nazywacie to mogę nawet 20 minut naświetlać i jest OK.
Normalny czas naświetlania który ja stosuje to 6 min.
Nie będę opisywał mojej metody gdyż już jakiś rok temu
na tej grupie to zrobiłem i co ?? tylko jakieś
docinki od polonistów (psełdo elektroników) pojawiło się na grupie.

Pozdrawiam jak zawsze elektroników nie polonistów.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
Date: Tue, 20 Dec 2005 23:50:04 +0100
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.


Hello elmarco,

Tuesday, December 20, 2005, 11:19:33 PM, you wrote:

[...]

docinki od polonistów (psełdo elektroników) pojawiło się na grupie.

Zacznij pisać po polsku, to nie będzie docinków.

Pozdrawiam jak zawsze elektroników nie polonistów.

A ja nie pozdrawiam leniwych analfabetów.

--
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 20 Dec 2005 23:25:25 +0100



Mendzisz bo chcesz wyść na takiego co wszystko wie. Pieprzysz takie głupoty że
aż strach czytać. Gdzieś coś widziałeś przez przypadek i uważasz się za
eksperta. Ale niech Ci będzie. Masz rację a ja spokój. Nie wiem dlaczego w
Polsce się utarło ze wszystko może być byle jakie. Byle jakie płoty na wsi, byle
jakie płytki, byle jakie wizytówki. Wszyscy chcą zrobić dobrze i tanio. Najpierw
robią tanio a potem dobrze. Mnie to nie dotyczy. Ja nie robię byle jak. Wole
zrobić dobrze od razu. Bo wtedy robię tylko raz. I wcale drożej niż "dobrze i
tanio" nie wychodzi. Tomek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: 1024 Ireneusz Niemczyk <adres_zn_at_nospam_jdziesz.w.starym.archiwum>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Wed, 21 Dec 2005 09:20:42 +0100


{ciach bzdury}

Nie wiem wszystkiego i nie pretenduje do takiej roli, rozbroilo mnie tylko Twoje
podejscie do tematu - o czym lojalnie napisalem. Nie umiesz czytac ze zrozumieniem -
niech tak bedzie. Masz z mojej strony spokoj. Jesli czujesz sie obrazony - sorki,
nie o to bylo moim celem.

Milego dnia.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Wed, 21 Dec 2005 01:40:53 GMT


On Tue, 20 Dec 2005 21:45:30 +0100, 1024 Ireneusz Niemczyk
<adres_zn_at_nospam_jdziesz.w.starym.archiwum> wrote:

W poligrafii używane sš tego typu żródła światła do wykonywania form
trójwymiarowych. np. do fleksografii i typografii.

Jałć, widziałeś fleksograficzna maszyne i proces przygotowania polimerow do niej? a
z ta typografia to o co chodzi?

W druku płaskim standardem jest punktowe źródło światła jak najbardziej oddalone.

Nie, standardem sa specjalne naswietlarki nie z punktowym zrodlem swiatla, tylko
ukladem lamp i reflektorami rozpraszajacymi (ze o zaluzjach i podtrzymaniu stand-by
palnikow nie wspomne) Typowe moce dla formatow B1.....5kW? Zreszta to przeszlosc juz
praktycznie jest.

NIe z "rozpraszajacym" a z ukladem kolimujacym wiazke swiatla - wiec
albo prawie punktowe zrodlo i reflektor paraboliczny badz soczewka
Fresnela albo tez (mniejsza sprawnosc energetyczna) system
rozpraszajacy na paru kolejnych dyfuzorach dla uzyskania rownomiernego
pola swiatla i nastepnie kolimator kratownicowy.
Bez kolimacji znacznie wzrasta podswietlanie emulsji.

--
Darek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: 1024 Ireneusz Niemczyk <adres_zn_at_nospam_jdziesz.w.starym.archiwum>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Wed, 21 Dec 2005 09:16:18 +0100


NIe z "rozpraszajacym" a z ukladem kolimujacym wiazke swiatla - wiec
albo prawie punktowe zrodlo i reflektor paraboliczny badz soczewka
Fresnela albo tez (mniejsza sprawnosc energetyczna) system
rozpraszajacy na paru kolejnych dyfuzorach dla uzyskania rownomiernego
pola swiatla i nastepnie kolimator kratownicowy.
Bez kolimacji znacznie wzrasta podswietlanie emulsji.

Ja tam sie Darku nie znam, wiem ze odpalenie tegoz zmusza operatora do opuszczenia pokoju
w trosce o stan oczu i skory ;-) Slabo kolimowana jest, moze dlatego ze cale lustro to
kilka blaszek na ruchomych ramionach. Nie wiem tylko czy cos co ma chyba 60cm x 60cm
mozna nazwac punktowym zrodlem - mozna?

Milego dnia.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_op.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: 21 Dec 2005 18:36:20 +0100


NIe z "rozpraszajacym" a z ukladem kolimujacym wiazke swiatla - wiec
albo prawie punktowe zrodlo i reflektor paraboliczny badz soczewka
Fresnela albo tez (mniejsza sprawnosc energetyczna) system
rozpraszajacy na paru kolejnych dyfuzorach dla uzyskania rownomiernego
pola swiatla i nastepnie kolimator kratownicowy.
Bez kolimacji znacznie wzrasta podswietlanie emulsji.

Ja tam sie Darku nie znam, wiem ze odpalenie tegoz zmusza operatora do
opuszczenia pokoju
w trosce o stan oczu i skory ;-) Slabo kolimowana jest, moze dlatego ze cale
lustro to
kilka blaszek na ruchomych ramionach. Nie wiem tylko czy cos co ma chyba 60cm
x 60cm
mozna nazwac punktowym zrodlem - mozna?

Milego dnia.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)


Punktowość żródła światła jest pewnym uproszczeniem. Chodzi o to żeby światło
padało pod kątem prostym do naświetlanego wzoru. Doświadczalnie stwierdzono ze
minimalna odległość wynosi 1,5 przekątnej wzoru. Można rownoległość promieni
uzyskać na wiele sposobów. Najprostrzy i najtańszy okazał sie sposób z
oddaleniem źródła od wzoru. Reflektor o jakim piszesz oczywiście nie jest
punktowym żródłem przy odległościach jakich się używa przy naświetlaniu. Ale
jeśli żarowkę umieścisz w ogniskowej to właśnie uzyskasz równoległość promieni.
I o to min. chodzi. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "IEEE*" <abuze_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: Naswietlarka do "wywolywania" druku z laminatu.
Date: Wed, 21 Dec 2005 20:24:38 +0100


Piekna burza mozgow ! Mam na swieta co analizowac :)

Wesolych Swiat zatem :)

SAS