Jak bezpiecznie obkurczyć rurki termokurczliwe bez uszkodzenia przewodów?
Rurki termokurczliwe - pytanie laika
Date: Mon, 23 Jan 2006 12:48:02 +0100
From: Tramal <tramal_at_nospam_interia.pl>
Subject: Rurki termokurczliwe - pytanie laika
Zachęcony informacjami kupiłem sobie rurki termokurczliwe (jako osłonę
połączeń przewodów, zamiast taśmy izolacyjnej). W internecie znalazłem
tylko wiadomość, że kurczą się w temperaturze ca 130-200 stopni. Jak
można je obkurczyć, nie paląc izolacji łączonych przewodów? Na
opakowaniu brak informacji, w necie nie znalazłem nic na temat
praktycznego rozwiązania tego problemu.
Dzkięki z góry
Tr
From: AdelA <a_at_nospam_b.c>
Subject: Re: Rurki termokurczliwe - pytanie laika
Date: Mon, 23 Jan 2006 12:58:38 +0100
Użytkownik Tramal napisał:
Zachęcony informacjami kupiłem sobie rurki termokurczliwe (jako osłonę
połączeń przewodów, zamiast taśmy izolacyjnej). W internecie znalazłem
tylko wiadomość, że kurczą się w temperaturze ca 130-200 stopni. Jak
można je obkurczyć, nie paląc izolacji łączonych przewodów? Na
opakowaniu brak informacji, w necie nie znalazłem nic na temat
praktycznego rozwiązania tego problemu.
Dzkięki z góry
Tr
Cięcie i usunięcie. Dodatkowo dobrze kurczą się w ogniu zapalniczki
poruszanym pod nią tak, żeby jej nie spalić.
--
AdelA
Mail PRIV na mojej WWW
www.adela.pl
From: "Jarek P." <jarek[kropka]p_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Rurki termokurczliwe - pytanie laika
Date: Mon, 23 Jan 2006 13:51:01 +0100
Użytkownik "Tramal" <tramal_at_nospam_interia.pl> napisał w wiadomości
news:a4bc2$43d4c279$3eb31a55$29102_at_nospam_news.chello.pl...
Jak można je obkurczyć, nie paląc izolacji łączonych przewodów?
Zapalniczką trzymaną w sensownej odległości, tak żeby nie palić
bezpośrednio płomieniem, a jedynie gorącymi gazami. Poćwiczysz na
dwóch termoskurczach i się nauczysz.
Jeśli masz tego więcej, to kup w hipermarkecie za 30zł badziewną
opalarkę (możesz też niebadziewną za 300zł oczywiście), od zapalniczki
pewniejsza no i nie rozwali się przy dłuższym grzaniu, co w
zapalniczkach za złotówkę jest niestety dużym problemem.
J.
From: Mariusz Dybiec <mardyb_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Rurki termokurczliwe - pytanie laika
Date: Mon, 23 Jan 2006 15:16:17 +0100
Tramal wrote:
Jak
można je obkurczyć, nie paląc izolacji łączonych przewodów? Na
opakowaniu brak informacji, w necie nie znalazłem nic na temat
praktycznego rozwiązania tego problemu.
Możesz zbliżyć rozgrzaną lutownicę.
--
Pozdrawiam
MD
"Ja nie myślę, ja dyskutuję na pcoa" (c) Artur Karaźniewicz
From: "krychu \(musk\)" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Rurki termokurczliwe - pytanie laika
Date: Mon, 23 Jan 2006 22:20:10 +0100
IMHO nie bardzo. Trza by grotem dotykać rurki. Już lepiej się sprawdzi nawet
najtańsza zapalniczka w cyklach odpalenie/przerwa na ochłodzenie
zapalniczki.
--
pozdr.
krychu (musk)
"Jaka jest różnica między politykiem a politologiem?
- taka jak między kryminalistą a kryminologiem!"
From: Mariusz Dybiec <mardyb_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Rurki termokurczliwe - pytanie laika
Date: Mon, 23 Jan 2006 22:53:42 +0100
krychu (musk) wrote:
IMHO nie bardzo. Trza by grotem dotykać rurki. Już lepiej się sprawdzi
nawet najtańsza zapalniczka w cyklach odpalenie/przerwa na ochłodzenie
zapalniczki.
Nieznaszsie :) Poruszasz grotem tuż przy rurce. Możesz ją nawet muskać
grotem. Nic jej nie będzie. Najlepiej nie końcówką grota bo będzie
brudzić cyną. Zawsze tak robię jak nie mam zapalniczki albo mi się
rozlezie od przegrzania..
--
Pozdrawiam
MD
"Ja nie myślę, ja dyskutuję na pcoa" (c) Artur Karaźniewicz
From: "krychu \(musk\)" <elstach_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Rurki termokurczliwe - pytanie laika
Date: Mon, 23 Jan 2006 23:26:43 +0100
e tam, zaraz się nie znam:) Też tak zdarzało mi się robić, zdecydowanie
szybciej jest jednak zapalniczką:)
--
pozdr.
krychu (musk)
"Jaka jest różnica między politykiem a politologiem?
- taka jak między kryminalistą a kryminologiem!"