Trwałość nadajników RS485 przy komunikacji na 300m - jak poprawić ich odporność?
RS485, padajace nadajniki
From: "Wojtek" <wschip_usun_i_wytnij_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: RS485, padajace nadajniki
Date: Mon, 6 Feb 2006 14:21:38 +0100
Witam,
Mam pewien problem - mam urządzenia które komunikują się przez RS485
(komunikacja jednokierunkowa - jeden nadajnik, kilka odbiorników). Całość
jest łączona kablami 4 żyłowymi, po których biegnie sygnał oraz zasilanie
220. W sumie długości kabli są sporawe - dochodzą do 300m. Niestety padają
nadajniki RS485. Założyłem optoizolację, jest dużo lepiej, ale i tak po
pewnym czasie padają. Czy można coś na to poradzić? Oprócz zmiany kabli
oczywiście, są niestety niesamowicie wygodne :) Myślałem żeby złożyć
nadajniki z jakiś większych, odporniejszych tranzystorów - myślicie że
przejdzie? I dodatkowe pytanie - jak skutecznie zabezpieczać
nadajniki/odbiorniki RS485?
Pozdrawiam
Wojtek
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Mon, 6 Feb 2006 14:49:13 +0100
220. W sumie długości kabli są sporawe - dochodzą do 300m. Niestety padają
nadajniki RS485. Założyłem optoizolację, jest dużo lepiej, ale i tak po
pewnym czasie padają. Czy można coś na to poradzić? Oprócz zmiany kabli
IMHO przejść na zsilanie napieciem stałym
From: "CosteC" <costec_at_nospam_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Mon, 6 Feb 2006 16:28:27 +0100
Mam pewien problem - mam urządzenia które komunikują się przez RS485
(komunikacja jednokierunkowa - jeden nadajnik, kilka odbiorników). Całość
jest łączona kablami 4 żyłowymi, po których biegnie sygnał oraz zasilanie
220. W sumie długości kabli są sporawe - dochodzą do 300m. Niestety padają
nadajniki RS485. Założyłem optoizolację, jest dużo lepiej, ale i tak po
pewnym czasie padają. Czy można coś na to poradzić? Oprócz zmiany kabli
oczywiście, są niestety niesamowicie wygodne :) Myślałem żeby złożyć
nadajniki z jakiś większych, odporniejszych tranzystorów - myślicie że
przejdzie? I dodatkowe pytanie - jak skutecznie zabezpieczać
nadajniki/odbiorniki RS485?
Czy ty zrobiłeś na piechote nadajniki RS485?
Może wystarczą diody gaszące, warystory, wpiete w linie. Nic nie mówisz o
szybkości tej lini
Jakie różnice potencjałów sa pomiędzy urządzeniami?
CosteC
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <opajak_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Mon, 06 Feb 2006 16:59:10 +0100
Powitanko,
warystory, wpiete w linie.
Nawet przy najmniejszej predkosci nie dawalbym warystorow - za duza C.
Lepiej juz diak. Np chyba, ze to 300 bps.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl <<<<*******
From: "Wojtek" <wschip_usun_i_wytnij_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Tue, 7 Feb 2006 09:57:18 +0100
Czy ty zrobiłeś na piechote nadajniki RS485?
Może wystarczą diody gaszące, warystory, wpiete w linie. Nic nie mówisz o
szybkości tej lini
Jakie różnice potencjałów sa pomiędzy urządzeniami?
W tej chwili są to SP485 lub LT1535. Szybkość 9600 bps. Różnice potencjałów
dochodzą do 25 V na oko. Zarówno nadajniki jak i odbiorniki zabezpieczone
diodami do VCC/GND. Kabel - raczej elektryczny - 4x1.5mm2, taki w grubej
osłonie gumowej. Obeceni problem jest tylko z nadajnikami - wygląda to tak,
jakby przez te różnice potencjałów były za bardzo obciążone. Generalnie nie
ma większych problemów z transmisją, poprostu po jakimś czasie padają
(napięcie różnicowe wyraźnie zmniejsza się z czasem). Dlatego pomyślałem o
zrobieniu własnego nadajnika na jakiś mniej delikatnych tranzystorach.
Pozdrawiam
Wojtek
From: Piotr Chmiel <piotr_at_nospam_topaz.zsel.lublin.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Tue, 7 Feb 2006 11:54:19 +0100
This message is in MIME format. The first part should be readable text,
while the remaining parts are likely unreadable without MIME-aware tools.
--0-240225469-1139309659=:82751
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=iso-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
On Tue, 7 Feb 2006, Wojtek wrote:
Czy ty zrobiłeś na piechote nadajniki RS485?
Może wystarczą diody gaszące, warystory, wpiete w linie. Nic nie mówisz o
szybkości tej lini
Jakie różnice potencjałów sa pomiędzy urządzeniami?
W tej chwili są to SP485 lub LT1535. Szybkość 9600 bps. Różnice potencjałów
dochodzą do 25 V na oko. Zarówno nadajniki jak i odbiorniki zabezpieczone
diodami do VCC/GND. Kabel - raczej elektryczny - 4x1.5mm2, taki w grubej
osłonie gumowej. Obeceni problem jest tylko z nadajnikami - wygląda to tak,
jakby przez te różnice potencjałów były za bardzo obciążone. Generalnie nie
ma większych problemów z transmisją, poprostu po jakimś czasie padają
(napięcie różnicowe wyraźnie zmniejsza się z czasem). Dlatego pomyślałem o
zrobieniu własnego nadajnika na jakiś mniej delikatnych tranzystorach.
Przecież do takiej transmisji używa się raczej skrętki, a nie kabla
elektrycznego.
Po drugie: skąd sie tam wzieło 25V - standard RS485 raczej tylen nie
dopuszcza - jakim napięciem zasilasz ten nadajnik ?
--
Piotr Chmiel
gg: 3440801
--0-240225469-1139309659=:82751--
From: "CosteC" <costec_at_nospam_konto.nie_lubie_spamu.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Tue, 7 Feb 2006 12:36:13 +0100
Czy ty zrobiłeś na piechote nadajniki RS485?
Może wystarczą diody gaszące, warystory, wpiete w linie. Nic nie mówisz
o
szybkości tej lini
Jakie różnice potencjałów sa pomiędzy urządzeniami?
W tej chwili są to SP485 lub LT1535. Szybkość 9600 bps. Różnice
potencjałów
dochodzą do 25 V na oko. Zarówno nadajniki jak i odbiorniki
zabezpieczone
diodami do VCC/GND. Kabel - raczej elektryczny - 4x1.5mm2, taki w grubej
osłonie gumowej. Obeceni problem jest tylko z nadajnikami - wygląda to
tak,
jakby przez te różnice potencjałów były za bardzo obciążone. Generalnie
nie
ma większych problemów z transmisją, poprostu po jakimś czasie padają
(napięcie różnicowe wyraźnie zmniejsza się z czasem). Dlatego pomyślałem
o
zrobieniu własnego nadajnika na jakiś mniej delikatnych tranzystorach.
Przecież do takiej transmisji używa się raczej skrętki, a nie kabla
elektrycznego.
Po drugie: skąd sie tam wzieło 25V - standard RS485 raczej tylen nie
dopuszcza - jakim napięciem zasilasz ten nadajnik ?
25V wzieło sie z zasilania z 230V długimi kablami jak sądzę. Tego sie tak
łatwo nie pozbędzie. W każdym razie pozbył się już klasycznego RS485
definitywnie. Pytanie co można zamiast tego zrobić. 1 wire? :D
CosteC
From: Piotr Chmiel <piotr_at_nospam_topaz.zsel.lublin.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Tue, 7 Feb 2006 17:23:14 +0100
This message is in MIME format. The first part should be readable text,
while the remaining parts are likely unreadable without MIME-aware tools.
--0-1641041226-1139329394=:88286
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=iso-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
On Tue, 7 Feb 2006, CosteC wrote:
Przecież do takiej transmisji używa się raczej skrętki, a nie kabla
elektrycznego.
Po drugie: skąd sie tam wzieło 25V - standard RS485 raczej tylen nie
dopuszcza - jakim napięciem zasilasz ten nadajnik ?
25V wzieło sie z zasilania z 230V długimi kablami jak sądzę. Tego sie tak
łatwo nie pozbędzie. W każdym razie pozbył się już klasycznego RS485
definitywnie. Pytanie co można zamiast tego zrobić. 1 wire? :D
A czy linia jest zakończona z obu stron terminatorami ?
--0-1641041226-1139329394=:88286--
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <opajak_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Wed, 08 Feb 2006 00:29:47 +0100
Powitanko,
25V - standard RS485 raczej tylen nie
dopuszcza
Dopuszcza 50, ale i tak to nie jest zdrowe.
Ja sie raczej zastanawiam czemu az 4 linie, moze jest mozliwosc
przejscia na half-duplex i wykorzystania pozostalych zyl jako polaczenie
wyrownawcze.
A linie do 485 jak juz ktos slusznie zauwazyl kladzie sie skretka,
chocby telefoniczna, ale skretka.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl <<<<*******
From: =?iso-8859-2?Q?Piotr_Ga=B3ka?= <piotr.galka_at_nospam_CUTTHISmicromade.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Wed, 8 Feb 2006 10:19:36 +0100
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <opajak_at_nospam_gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dsbah5$g89$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Powitanko,
25V - standard RS485 raczej tylen nie dopuszcza
Dopuszcza 50, ale i tak to nie jest zdrowe.
Według mnie dopuszcza +- 7V różnicy mas, co daje, że sygnał na A i B może
być od -7 do +12V.
P.G.
From: "Pawel \"O'Pajak\"" <opajak_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Wed, 08 Feb 2006 13:06:30 +0100
Powitanko,
Według mnie dopuszcza +- 7V różnicy mas, co daje, że sygnał na A i B
może być od -7 do +12V.
Kiedys pytalem o to tech. support Maxima i tak mi odpowiedzieli i tak
zapamietalem. Ale wyglada na to, ze problem jest bardziej zlozony:
http://www.maxim-ic.com/appnotes.cfm/appnote_number/1137
P.S. Czy jestes moze autorem "Podstawy programowania uK 8051"? -Bardzo
dobra ksiazka.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl <<<<*******
From: =?iso-8859-2?Q?Piotr_Ga=B3ka?= <piotr.galka_at_nospam_CUTTHISmicromade.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Wed, 8 Feb 2006 13:50:27 +0100
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <opajak_at_nospam_gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dscmrv$mdn$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Według mnie dopuszcza +- 7V różnicy mas, co daje, że sygnał na A i B może
być od -7 do +12V.
Kiedys pytalem o to tech. support Maxima i tak mi odpowiedzieli i tak
zapamietalem. Ale wyglada na to, ze problem jest bardziej zlozony:
http://www.maxim-ic.com/appnotes.cfm/appnote_number/1137
To nie opisuje standardu, tylko scalak, który daje pseudo-izolację +-50V.
Ciekaw jestem jaki jest poziom zakłóceń CM na linii wynikający ze sposobu
zasilania pseudo-izolowanej części.
Są też scalaki dające izolację w kV i nie może to być podstawą twierdzenia,
że standard dopuszcza kV.
Osobiście stosuję MAX845 + trafo, a do izolacji sygnałów ADuM????.
P.S. Czy jestes moze autorem "Podstawy programowania uK 8051"?
Współautorem.
-Bardzo dobra ksiazka.
Miło mi.
To już 10 lat minęło - teraz napisalibyśmy inaczej, ale brak czasu.
P.G.
From: "jimasek" <jimmy29_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Mon, 6 Feb 2006 23:48:46 +0100
Użytkownik "Wojtek" <wschip_usun_i_wytnij_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ds7ijo$7t7$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Witam,
Mam pewien problem - mam urządzenia które komunikują się przez RS485
(komunikacja jednokierunkowa - jeden nadajnik, kilka odbiorników). Całość
jest łączona kablami 4 żyłowymi, po których biegnie sygnał oraz zasilanie
220. W sumie długości kabli są sporawe - dochodzą do 300m. Niestety padają
nadajniki RS485. Założyłem optoizolację, jest dużo lepiej, ale i tak po
pewnym czasie padają. Czy można coś na to poradzić? Oprócz zmiany kabli
oczywiście, są niestety niesamowicie wygodne :) Myślałem żeby złożyć
nadajniki z jakiś większych, odporniejszych tranzystorów - myślicie że
przejdzie? I dodatkowe pytanie - jak skutecznie zabezpieczać
nadajniki/odbiorniki RS485?
Pozdrawiam
Wojtek
Wiatm!
Mam pod w swojej opiece kilka takich urzadzen głównie czytniki kart w
zakładach pracy i jakos nie mam problemów. Chociaż na mój gust nie puszczał
bym w jednej wiążce sygnału RS 485 z napięciem 230V. Powiedz jeszcze jaki
masz ten kabel chyba nie jakiś telefoniczny???
Jak możesz zrób coś z tym zasilaniem.
POZDRAWIAM JIMASEK.
From: "Bogdan Gutknecht" <b_gutknecht_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: RS485, padajace nadajniki
Date: Tue, 7 Feb 2006 07:35:37 +0100
Użytkownik "Wojtek" <wschip_usun_i_wytnij_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ds7ijo$7t7$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Witam,
Mam pewien problem - mam urządzenia które komunikują się przez RS485
(komunikacja jednokierunkowa - jeden nadajnik, kilka odbiorników). Całość
jest łączona kablami 4 żyłowymi, po których biegnie sygnał oraz zasilanie
220. W sumie długości kabli są sporawe - dochodzą do 300m. Niestety padają
nadajniki RS485. Założyłem optoizolację, jest dużo lepiej, ale i tak po
pewnym czasie padają. Czy można coś na to poradzić? Oprócz zmiany kabli
oczywiście, są niestety niesamowicie wygodne :) Myślałem żeby złożyć
nadajniki z jakiś większych, odporniejszych tranzystorów - myślicie że
przejdzie? I dodatkowe pytanie - jak skutecznie zabezpieczać
nadajniki/odbiorniki RS485?
Jeśli jest możliwość to zabezpieczyć wyjścia diodami dołšczonymi do plusa i
minusa jego zasilania - nie żadnymi transilami, warystorami, ani żadnymi
innymi takimi cudami. Diody sš szybsze i mniej mocy się na nich wydziela.
Jeśli to nie pomoże wyizolować od ziemi całkowicie i kompletnie cały tor
przesyłania z odbiornikiem i urzšdzeniami galwanicznie z nim połšczonymi
oraz nadajnikiem z otoczeniem. W razie konieczności zastosować optoizolację.
Wyizolować znaczy wyrzucić połšczenia do ziemi również te z ochronników.