Spawarka inwerorowa ?
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 12:51:01 +0200
Witam
Zamierzam uzupełnic skradziony sprzęt i przymierzam sie do zakupu spawarki,
takiej "domowej, naprawa ogrodzenia, zespawanie regału, coś przy samochodzie
itp". Na Allegro spotkałem się ze spawarkami inwerterowymi. Czy mógłby mi ktoś
wytłumaczyć zasadę działania i co uzyskuje się w efekcie jakosci spawu w
porównaniu do spawarki "tradycyjnej", oraz do takich prac czy wystarczy
egzemplarz najtańszy(700zł, elektrody do max 2.5 mm). Google nic nie pomogły
poza reklamami a jedyny link prowadził na tę grupę więc może znajdzie się ktoś
dysponujący wiedzą na ten temat. Takie do 90-100A są po ok 700 zł takie 120-130A
około 1000 zł.
pozdrawiam
--
Andrzej Kmicic
From: "sp9lwh" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 13:15:48 +0200
Użytkownik "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:e0oab5$511$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
dysponujący wiedzą na ten temat. Takie do 90-100A są po ok 700 zł takie
120-130A około 1000 zł.
Zobacz w hipermarketach budowlanych. Jest taniej
From: "darnok" <darnok-allegroMALPAwpKROPKApl_at_nospam_anty.spam.ch>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 13:26:27 +0200
In news:e0oab5$511$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl, *Andrzej Kmicic* wrote:
Zamierzam uzupełnic skradziony sprzęt i przymierzam sie do zakupu
spawarki, takiej "domowej, naprawa ogrodzenia, zespawanie regału, coś
przy samochodzie itp". Na Allegro spotkałem się ze spawarkami
inwerterowymi. Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć zasadę działania i co
zasada dzialania to 10 link googla:
http://www.spawalnictwo.com.pl/index.php?go=forum&&numer_watku=79
--
darnok
From: "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 13:54:01 +0200
Zamierzam uzupełnic skradziony sprzęt i przymierzam sie do zakupu
spawarki, takiej "domowej, naprawa ogrodzenia, zespawanie regału, coś
przy samochodzie itp". Na Allegro spotkałem się ze spawarkami
inwerterowymi. Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć zasadę działania i co
zasada dzialania to 10 link googla:
http://www.spawalnictwo.com.pl/index.php?go=forum&&numer_watku=79
Patrz a ja nie mogłem znależć, dzięki :). To również znaczy że tylko ma to wpływ
na wagę urządzenia a więc jego tzw poręczność. Zasadniczego wpływu na jakość
spawu chyba nie ma. U mnnie Ci miejsca dosyć więc chyba jednak zdecyduję się na
spawarkę "tradycyjną", tym bardziej ze są 2 krotnie tańsze.
thx AK
From: "sp9lwh" <spam_at_nospam_autorom.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 14:01:45 +0200
Użytkownik "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:e0oe19$hj3$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
spawu chyba nie ma. U mnnie Ci miejsca dosyć więc chyba jednak zdecyduję
się na spawarkę "tradycyjną", tym bardziej ze są 2 krotnie tańsze.
Te najtańsze inwertory zapewne niewiele różnią się eksploatacyjnie od
prostowników spawalniczych przy spawaniu elektrodami rutylowo-celulozowymi.
Tradycyjna to prostownik czy sam transformator spawalniczy (spawanie prądem
zmiennym 50Hz) ?
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 15:04:13 +0200
spawu chyba nie ma. U mnnie Ci miejsca dosyć więc chyba jednak zdecyduję
się na
spawarkę "tradycyjną", tym bardziej ze są 2 krotnie tańsze.
thx AK
Oj chyba lepiej dołozyc troszkę, ja mam taka najtańszą i nieźle się
wku...wiam jak mam cos pospawa, trudno złapa łuk, klei sie elktroda,
naprawdę ciezko....A mój ojciec zrobił sobie 3-fazową z
prostownikiem...jeju, tam spawanie to bajka:)
No i mysle na kupnem czegos pożadniejszego, może mig-mat , widziałem na
allegro flora czy cus takiego....co prawda tez 1-fazówka za ok 600-700 zł,
trzeba co prawda butle z co2 za ok 100 zł. I tu pytanie, a może ja nie umiem
spawac ta moja jednofazówka? No i co myslicie nad jednofazowa typu mig-mag
Flora?
Wiesiek
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 15:05:39 +0200
No i mysle na kupnem czegos pożadniejszego, może mig-mat , widziałem na
allegro flora czy cus takiego....co prawda tez 1-fazówka za ok 600-700 zł,
http://www.allegro.pl/item95418686 polautomat_spaw_flora_mig105_g_no_gw_fv_migomat.html
trzeba co prawda butle z co2 za ok 100 zł. I tu pytanie, a może ja nie
umiem spawac ta moja jednofazówka? No i co myslicie nad jednofazowa typu
mig-mag Flora?
Wiesiek
From: "ici" <ici_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 20:47:49 +0200
Tym to można co najwyżej "posmarkać".
31 V napięcia w stanie jałowym, to conajmnej 2 razy za mało. Łuk pali się
stabilnie przy ok 70V.
30 -90A to faktycznie do blach samochodowych, bo żadnego kształtownika
poważniejszego nie przetopi.
Kątownik grub. 5 mm spawałem (tradycyjnie) przy 180A i nie było za wiele.
Radzę się przyjrzeć tym 90A, jak w jakim cyklu użytkowania/stygnięcie jest
dostępne, nie więcej jak 10%.
Pozostałe 90% czasu trzeba to badziewie chłodzić.
A 30 A to sobie można puszki po piwie opalać :-)
Użytkownik "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0oi72$f0n$1_at_nospam_news.onet.pl...
No i mysle na kupnem czegos pożadniejszego, może mig-mat , widziałem na
allegro flora czy cus takiego....co prawda tez 1-fazówka za ok 600-700
zł,
http://www.allegro.pl/item95418686 polautomat_spaw_flora_mig105_g_no_gw_fv_migomat.html
trzeba co prawda butle z co2 za ok 100 zł. I tu pytanie, a może ja nie
umiem spawac ta moja jednofazówka? No i co myslicie nad jednofazowa typu
mig-mag Flora?
Wiesiek
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 22:59:11 +0200
Użytkownik "ici" <ici_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0p68n$iv0$1_at_nospam_news.onet.pl...
Tym to można co najwyżej "posmarkać".
31 V napięcia w stanie jałowym, to conajmnej 2 razy za mało. Łuk pali się
stabilnie przy ok 70V.
30 -90A to faktycznie do blach samochodowych, bo żadnego kształtownika
poważniejszego nie przetopi.
Kątownik grub. 5 mm spawałem (tradycyjnie) przy 180A i nie było za wiele.
Dzięki za te uwagi, muszę poszuka coś większego z tego względu...
Ale mam dostęp do solidnej spawary 3-fazowej elektrodowej...więc może ten
migomat byłby tylko o blach samochodowych?
Radzę się przyjrzeć tym 90A, jak w jakim cyklu użytkowania/stygnięcie jest
dostępne, nie więcej jak 10%.
Pozostałe 90% czasu trzeba to badziewie chłodzić.
Akurat kwestia czekania na chłodzenie w przypadku amatorskiej roboty jest
dla mnie dopuszczalna...byle dobrze się w czasie tych 10% czasu spawało;)
A 30 A to sobie można puszki po piwie opalać :-)
hi hi
pozdrawiam
Wiesiek
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 15:10:22 +0200
Oj chyba lepiej dołozyc troszkę, ja mam taka najtańszą i nieźle się
wku...wiam jak mam cos pospawa, trudno złapa łuk, klei sie elktroda,
naprawdę ciezko....
Taką mam :
http://www.allegro.pl/item95418693 nowa_spawarka_einhell_cen150_najtaniej.html
ale to do lepienia;)
wiesiek
From: "darnok" <darnok-allegroMALPAwpKROPKApl_at_nospam_anty.spam.ch>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 15:20:41 +0200
In news:e0oift$gai$1_at_nospam_news.onet.pl, RW wrote:
http://www.allegro.pl/item95418693 nowa_spawarka_einhell_cen150_najtaniej.html
ale to do lepienia;)
A jakimi elektrodami spawasz?
Bo w niej to trzeba 2mm na maks pradu a i tak moze sie kleic.
--
darnok
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 15:26:08 +0200
Użytkownik "darnok" <darnok-allegroMALPAwpKROPKApl_at_nospam_anty.spam.ch> napisał w
wiadomości news:e0oj3v$514$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
In news:e0oift$gai$1_at_nospam_news.onet.pl, RW wrote:
http://www.allegro.pl/item95418693 nowa_spawarka_einhell_cen150_najtaniej.html
ale to do lepienia;)
A jakimi elektrodami spawasz?
Bo w niej to trzeba 2mm na maks pradu a i tak moze sie kleic.
--
> darnok
No własnie, 2mm też ciężko, takie typowe 2,5..to tragedia...ale troche ich
miałem i jakos sie wymęczyłem....;)
Najlepiej cienkie, 1,5 mm to jeszce cos wychodzi...
I prostownik tez tu niewiele pomoze, zawsze jest to przejście przez
zero:( i lepienie elektrody
Ale mimo tych kłopotów, skoro ją mam , używam, nawet udało mi się pospawac
tłumik...:)
jednak chetnie bym cos innego kupił....bo to meczarnia....
wiesiek
From: "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 16:04:01 +0200
Użytkownik "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0ojdf$kfd$1_at_nospam_news.onet.pl...
Użytkownik "darnok" <darnok-allegroMALPAwpKROPKApl_at_nospam_anty.spam.ch> napisał w
wiadomości news:e0oj3v$514$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
In news:e0oift$gai$1_at_nospam_news.onet.pl, RW wrote:
http://www.allegro.pl/item95418693 nowa_spawarka_einhell_cen150_najtaniej.html
ale to do lepienia;)
A jakimi elektrodami spawasz?
Bo w niej to trzeba 2mm na maks pradu a i tak moze sie kleic.
--
>> darnok
>
> No własnie, 2mm też ciężko, takie typowe 2,5..to tragedia...ale troche ich
> miałem i jakos sie wymęczyłem....;)
> Najlepiej cienkie, 1,5 mm to jeszce cos wychodzi...
> I prostownik tez tu niewiele pomoze, zawsze jest to przejście przez zero:( i
> lepienie elektrody
> Ale mimo tych kłopotów, skoro ją mam , używam, nawet udało mi się pospawac
> tłumik...:)
> jednak chetnie bym cos innego kupił....bo to meczarnia....
>
> wiesiek
>
From: "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 16:08:54 +0200
Użytkownik "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0ojdf$kfd$1_at_nospam_news.onet.pl...
Użytkownik "darnok" <darnok-allegroMALPAwpKROPKApl_at_nospam_anty.spam.ch> napisał w
wiadomości news:e0oj3v$514$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
In news:e0oift$gai$1_at_nospam_news.onet.pl, RW wrote:
http://www.allegro.pl/item95418693 nowa_spawarka_einhell_cen150_najtaniej.html
ale to do lepienia;)
A jakimi elektrodami spawasz?
Bo w niej to trzeba 2mm na maks pradu a i tak moze sie kleic.
--
>> darnok
>
> No własnie, 2mm też ciężko, takie typowe 2,5..to tragedia...ale troche ich
> miałem i jakos sie wymęczyłem....;)
> Najlepiej cienkie, 1,5 mm to jeszce cos wychodzi...
> I prostownik tez tu niewiele pomoze, zawsze jest to przejście przez zero:( i
> lepienie elektrody
> Ale mimo tych kłopotów, skoro ją mam , używam, nawet udało mi się pospawac
> tłumik...:)
> jednak chetnie bym cos innego kupił....bo to meczarnia....
>
Dzięki za "ostrzerzenia" będę to musiał przemyśleć. Co do Twojej spawarki to
podobną mi ukradli i tez miałem kłopoty z dobrym paleniem łuku. Ale jedno co
przed "końcem" zauważyłem to elektrody. Kolega pożyczył mi na "ostatnią" pracę
2.5 mm elektrody o oznaczeniu E6012 . Te elektrody spawały "cud miód", bez
porównania do wcześniej uzywanych, a spawy były przedniej jakości, czemu nie
wiem widocznie topnik otuliny i jakość elektrod to powodował ????.
pozdrawiam
AK
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 17:18:24 +0200
Dzięki za "ostrzerzenia" będę to musiał przemyśleć. Co do Twojej spawarki
to
podobną mi ukradli i tez miałem kłopoty z dobrym paleniem łuku. Ale jedno
co przed "końcem" zauważyłem to elektrody. Kolega pożyczył mi na
"ostatnią" pracę 2.5 mm elektrody o oznaczeniu E6012 . Te elektrody
spawały "cud miód", bez porównania do wcześniej uzywanych, a spawy były
przedniej jakości, czemu nie wiem widocznie topnik otuliny i jakość
elektrod to powodował ????.
pozdrawiam
AK
To może mnie znaczenie, bo rola otuliny jest bardzo ważna..ale te 2,5mm..oj
ciezko...ale własnie mam kupic nowe...poszukam tego typu..ciekawe:)
wiesiek
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 17:20:09 +0200
Dzięki za "ostrzerzenia" będę to musiał przemyśleć. Co do Twojej spawarki
to
podobną mi ukradli i tez miałem kłopoty z dobrym paleniem łuku. Ale jedno
co przed "końcem" zauważyłem to elektrody. Kolega pożyczył mi na
"ostatnią" pracę 2.5 mm elektrody o oznaczeniu E6012 . Te elektrody
spawały "cud miód", bez porównania do wcześniej uzywanych, a spawy były
przedniej jakości, czemu nie wiem widocznie topnik otuliny i jakość
elektrod to powodował ????.
pozdrawiam
AK
Ale wiesz, może wrto zrobic sobie samemu 3-fazówke, podejrzewam,że koszty
elementów nie beda wyższe niz nowa jednofazówka, potrzebujesz 3-fazowy
transformator odpowiedniej mocy i diody...a spawanie super:)
pozdr
wiesiek
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 18:19:17 +0200
Przy okazji, znalazłem coś takiego:
http://www.allegro.pl/item95808173 polautomat_flora_mig105_g_nowy_gwa_fv_migomat.html
to jednofazówka...da się tym spawac, tak amatorsko od czasu do czasu jaies
blachy w samochodzie, dla sasiada, kolegi itp...czy tez trudno się spawa ??
Bardzo proszę o opinię
wiesiek
From: "ici" <ici_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 21:26:01 +0200
A po co wchodzić w koszty z 3-ma fazami i prostownikiem?
W zupełności wystarczy rdzeń prostokątny, dwa uzwojenia i NUR po środku do
regulacji strumienia/prądu.
Nawet miałem gdzieś shet w exlu do obliczeń przekroju, rdzenia, uzwojeń, no
bo nur zrobiłem "jak materiału starczyło".:-)
Zasilanie 400 V dwufazowe, wyjście jałowe 48V (za mało radzę bliżej 70V)
250A (zwarcia).
Zdobywasz blachy transformatorowe, robisz nawijarkę: korba z klockiem
drewnianym o wymiarach kolumny rdzenia.
Z preszpanu nawija sie karkas, na tym uzwojenia. Ja z braków w domowych
zapasach nawijałem podwójnym przewodem i przewymiarowałem uzw. wtórne co nie
jest dobrym wyjściem ze względu na charakterystykę prądowo-napięciową (gożej
ciągnie łuk).
Po nasadzeniu uzwojeń i zamknięciu (przepleceniu blachami) rdzenia
problematyczne w domu jest powiązanie całej konstrukcji.
No bo w metalowe nie można (prądy wirowe i straty), ja wykożystałem dębowe
beleczki i śruby - szpilki M12
jak już się powiązało w całość to można dorobić skrzynię - okładki z
niemetalu pomiędzy uzwojeniami pośrodku rdzenia w którym na śróbie
grubozwojnej podwieszamy NUR. Jakieś (stare) łożysko na dole, korba na
górze, podszlifować ścianiki, żeby płynnie ale dość ciasno wchodził i prawie
wszystko.
Jakaś niemetalowa obudowa i jeszcze mały ale wygodny elemencik.
Tak duży transformator podczas załączania napięcia (a nigdy nie wiadomo w
jakim miejscu sinusoidy się nam załączy) lubi wywalać bezpieczniki.
Zeby tego uniknąć przerobiłem stary wyłącznik wajchowy 3 fazowy tak, że
jedna z faz łączy pół obrotu później. Do bieguna łączącego wcześniej
dołączam opornik dobrany tak aby prąd rozruchu nie przekroczył prądu
bezpieczników np 15A, moc opornika można śmiało dobrać na 10% pracy ciągłej.
Złączanie następuje poprzez opór ograniczający za moment zwieramy opór
opóźnionym biegunem wyłącznika i przełączamy na sztywno. W sumie można
wykożystać przełąćznik Gwiazda-Trójkąt, zamontować zwieracz na przekaźniku
czasowym, lub załączać triakiem w zerze, bocznikując go jakimś łącznikiem,
rozwiązań jest dużo.
Zbierałem blachy kilka m-cy, nawijałem i składałem 1 m-c. Nur, obudowa,
wyłączanie 2 tyg.
Zrobiłem już tym kawał płotu z prentów F16 zbrojeniowych i kątownik 5mm,
szyna kolejowa jako słupek.
Przetop szczególnie szyny bdb. Napięcie 48V za niskie.
Życze powodzenia
Użytkownik "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0oti3$ikl$1_at_nospam_news.onet.pl...
Przy okazji, znalazłem coś takiego:
http://www.allegro.pl/item95808173 polautomat_flora_mig105_g_nowy_gwa_fv_migomat.html
to jednofazówka...da się tym spawac, tak amatorsko od czasu do czasu jaies
blachy w samochodzie, dla sasiada, kolegi itp...czy tez trudno się spawa
??
Bardzo proszę o opinię
wiesiek
From: "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Mon, 3 Apr 2006 12:29:00 +0200
Użytkownik "ici" <ici_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0p8ga$qqp$1_at_nospam_news.onet.pl...
Zrobiłem już tym kawał płotu z prentów F16 zbrojeniowych i kątownik 5mm, szyna
kolejowa jako słupek.
Przetop szczególnie szyny bdb. Napięcie 48V za niskie.
Życze powodzenia
Widzę że pospawałeś już trochę więc zerknij i poradź proszę :
http://www.allegro.pl/item96037406 profesjonalna_spawarka230v_400v_bx1_250c_.html
iwertorowej ani migomaga w tej cenie nie kupię raczej ponieważ w tej cenie
wydają się jak zabawki. A ta z max 250A to chyba rozsądna granica stosunku ceny
do możliwości do zastosowań domowych.
pozdrawiam
Andrzej K
From: "ici" <ici_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 21:01:54 +0200
Ja dobierałem zazwyczaj 30 - 40A na mm^2 przekroju zależnie od typu
elektrody materiału spawanego (grubości).
Ważne jest napięcie jałowe najlepiej w granicach 70V (spawa prawie każdą),
przy niskim (w granicach 40V) większość elektrod się klei.
Jednak przy tak wysokim napięciu wtórnym zasilanie musi być conajmniej z
400V (dwie fazy). Przekładnia prądowa jest bardzo niska, czyli dla zwarcia =
200A na wejściu trzeba dostarczyć conajmniej 15-20A, czemu nie wszytkie
bezpieczniki/instalacje poradzą.
Elektrody jak są wilgotne, też będą się lepić, jak popękana otulina - też
nie ma spawania.
Niestety większość "kupnych tanich - Stadionowych" spawarek ma napięcie
jałowe 30-40V. Wprawdzie są ponoć niskonapięciowe elektrody, ale efekt
utrzymania łuku jest marny.
Ważna jest też opadająca charakterystyka napięciowo-pradowa. Przy
prawidłowej, łuk wystarczy zajarzyć i trzyma się sam. Taką spawarką
przyjemnie się spawa.
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Sun, 2 Apr 2006 23:03:47 +0200
No właśnie, ta moja ma niskie napięcie....
wiesiek
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Spawarka inwerorowa ?
Date: Mon, 03 Apr 2006 00:44:04 +0200
On Sun, 2 Apr 2006 13:54:01 +0200, Andrzej Kmicic wrote:
Patrz a ja nie mogłem znależć, dzięki :). To również znaczy że tylko ma to wpływ
na wagę urządzenia a więc jego tzw poręczność. Zasadniczego wpływu na jakość
spawu chyba nie ma. U mnnie Ci miejsca dosyć więc chyba jednak zdecyduję się na
spawarkę "tradycyjną", tym bardziej ze są 2 krotnie tańsze.
Hm, miedz teraz droga, to troche dziwne ze tak tansza :-)
J.