Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: dublinjobs_at_nospam_o2.pl
Subject: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: 4 Jul 2006 06:17:10 -0700
DUZY KONCERN Z IRLANDII LIDER W SWOJEJ BRANZY MPRC CHCE ZAOFEROWAC
NASTEPUJACE STANOWISKO PRACY: (druga rekrutacja)
1. STANOWISKO : TECHNIK KOMORKOWY (ref. 0407/TE/TECH)
NAPRAWA TELEFONOW KOMORKOWYCH
MIEJSCE PRACY: IRLANDIA
WYNAGRODZENIE: 19000 EURO PO OKRESIE PROBNYM 21000 EURO ROCZNIE.
SYSTEM PREMIOWY
ZNAJOMOSC JEZYKA ANGIELSKIEGO NA POZIOMIE SREDNIM
W WYPADKU ZAINTERESOWANIA PROSIMY O WYSLANIE CV WRAZ Z PODANIEM NUMERU
REFERENCYJBEGO W WERSJI ANGIELSKIEJ NA :
dublinjobs_at_nospam_o2.pl
ROZMOWY KWALIFIKACJNE ODBEDA SIE W WARSZAWIE , w przyszlym tygodniu
POMYSLNIE ZAKWALIFIKOWANI KANDYDACI ZOSTANA POINFORMOWANI ORAZ
ZAPROSZENI NA ROZMOWY.
From: "Martin Lukasik" <marcin_at_nospam_milea.pl.i.hate.this.spam>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Tue, 4 Jul 2006 14:54:59 +0100
MIEJSCE PRACY: IRLANDIA
WYNAGRODZENIE: 19000 EURO PO OKRESIE PROBNYM 21000 EURO ROCZNIE.
I ?15k dla was?
Wszyscy, ktorzy maja dobra oferte pracy w irlandii, zapewniam cie, ze juz
tam sa.
m.
From: "Pablo" <pablosm__at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Tue, 4 Jul 2006 19:54:29 +0200
Użytkownik "Martin Lukasik" <marcin_at_nospam_milea.pl.i.hate.this.spam> napisał w
wiadomości news:15efb$44aa732d$c1263429$1147_at_nospam_ZOO.CO.UK...
MIEJSCE PRACY: IRLANDIA
WYNAGRODZENIE: 19000 EURO PO OKRESIE PROBNYM 21000 EURO ROCZNIE.
I ?15k dla was?
Wszyscy, ktorzy maja dobra oferte pracy w irlandii, zapewniam cie, ze
juz tam sa.
Wszyscy? ja tam sie jakoś nie wybieram
Pablo
From: AlexY <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Tue, 04 Jul 2006 20:00:37 +0200
Użytkownik Pablo napisał:
Wszyscy, ktorzy maja dobra oferte pracy w irlandii, zapewniam cie, ze
juz tam sa.
Wszyscy? ja tam sie jakoś nie wybieram
A dostales dobra oferte? Jesli nie chcesz to oddaj innym :)
--
AlexY
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Wed, 5 Jul 2006 11:36:25 +0200
Dnia Tue, 04 Jul 2006 20:00:37 +0200, AlexY napisał(a):
A dostales dobra oferte? Jesli nie chcesz to oddaj innym :)
Taa... A ja od pół roku inż. mech. szukam do firmy. Wykształcić ludzi na
koszt państwa, a potem za granicę i się cieszyć, że bezrobocie spada...
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Wed, 05 Jul 2006 12:15:06 +0200
On Wed, 5 Jul 2006 11:36:25 +0200, Marcin Stanisz wrote:
Dnia Tue, 04 Jul 2006 20:00:37 +0200, AlexY napisał(a):
A dostales dobra oferte? Jesli nie chcesz to oddaj innym :)
Taa... A ja od pół roku inż. mech. szukam do firmy. Wykształcić ludzi na
Za malo chcesz placic :-)
koszt państwa, a potem za granicę i się cieszyć, że bezrobocie spada...
Studia odplatne nad kredyt. A potem niech wyjezdza i splaca -
zatrudnimy jeszcze wiecej nauczycieli na uczelniach :-)
J.
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Wed, 5 Jul 2006 14:14:10 +0200
Dnia Wed, 05 Jul 2006 12:15:06 +0200, J.F. napisał(a):
On Wed, 5 Jul 2006 11:36:25 +0200, Marcin Stanisz wrote:
Taa... A ja od pół roku inż. mech. szukam do firmy. Wykształcić ludzi na
Za malo chcesz placic :-)
Akurat nie. To ja pytam pracownika ile chce zarabiać. Na ogłoszenia w
gazecie nie spłynęła żadna sensowna oferta. W końcu zatrudniliśmy firmę
head-hunterską. Od tamtej pory rozmawiałem z (chyba) 6 osobami. Jeden się
wycofał, twierdząc, że źle zrozumiał ogłoszenie. Dwóch nie znało
angielskiego. Troje wycofało się już po ustaleniu warunków, przed
podpisaniem listu intencyjnego... ZTCW co najmniej jedna osoba równocześnie
starała się o pracę w Anglii.
Pozdrawiam off-topicznie
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
From: "Martin Lukasik" <marcin_at_nospam_milea.pl.i.hate.this.spam>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Wed, 5 Jul 2006 15:30:02 +0100
Akurat nie. To ja pytam pracownika ile chce zarabiać. Na ogłoszenia w
gazecie nie spłynęła żadna sensowna oferta. W końcu zatrudniliśmy firmę
head-hunterską. Od tamtej pory rozmawiałem z (chyba) 6 osobami. Jeden się
wycofał, twierdząc, że źle zrozumiał ogłoszenie. Dwóch nie znało
angielskiego. Troje wycofało się już po ustaleniu warunków, przed
podpisaniem listu intencyjnego... ZTCW co najmniej jedna osoba
równocześnie
starała się o pracę w Anglii.
Cos krecisz. Pokaz no to swoje ogloszenie...
m.
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 09:28:29 +0200
Dnia Wed, 5 Jul 2006 15:30:02 +0100, Martin Lukasik napisał(a):
Cos krecisz. Pokaz no to swoje ogloszenie...
http://www.naj.com.pl/akt_oferty/oferty/il_mw_393_ip.html
Marcin Stanisz
PS. Co kręcę? :)
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
From: "Martin Lukasik" <marcin_at_nospam_milea.pl.i.hate.this.spam>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 11:31:34 +0100
http://www.naj.com.pl/akt_oferty/oferty/il_mw_393_ip.html
Marcin Stanisz
PS. Co kręcę? :)
Hm, w sumie nie wyglada zle.
Ale w branzy, w ktorej szukasz, moim zdaniem moze byc problem z tym "wyzszym
wyksztalceniem" i "znajomoscia jezyka".
m.
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 13:16:57 +0200
Dnia Thu, 6 Jul 2006 11:31:34 +0100, Martin Lukasik napisał(a):
Hm, w sumie nie wyglada zle.
)
Ale w branzy, w ktorej szukasz, moim zdaniem moze byc problem z tym "wyzszym
wyksztalceniem" i "znajomoscia jezyka".
Z językiem tak, ale projektanci rurociągów to _są_ inż., np. po ISIW-ie na
PW albo mechanicy. Trzeba naprawdę mieć podstawy, np. z materiałoznawstwa,
własności medium, znajomości norm itp.
OK. Koniec o tem :)
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 11:18:44 +0000 (UTC)
Dnia 05.07.2006 Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl> napisał/a:
Dnia Wed, 05 Jul 2006 12:15:06 +0200, J.F. napisał(a):
On Wed, 5 Jul 2006 11:36:25 +0200, Marcin Stanisz wrote:
Taa... A ja od pół roku inż. mech. szukam do firmy. Wykształcić ludzi na
Za malo chcesz placic :-)
Akurat nie. To ja pytam pracownika ile chce zarabiać.
Brak informacji o zarobkach w ogłoszeniu od razu wyklucza większość osób,
które prawdopodobnie Ty byś chciał zatrudnić. Oni nie przyjdą, bo z opisu
wynika, że szukasz niezłego fachowca, a taki na pewno już ma jakąś dobrą
pracę i nie będzie sobie zawracał głowy. Trzeba się zwalniać z pracy albo
brać urlop, umawiać na spotkanie, prowadzić głupawą rozmowę z "headhunterem"
(czyli z jakąś małolatą, zadającą pytania o "trzy największe zalety"), żeby
na koniec dowiedzieć się, że "atrakcyjne warunki" to np. 1800zł brutto.
Paweł
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 14:06:35 +0200
Dnia Thu, 6 Jul 2006 11:18:44 +0000 (UTC), Paweł Paroń napisał(a):
Brak informacji o zarobkach w ogłoszeniu od razu wyklucza większość osób,
które prawdopodobnie Ty byś chciał zatrudnić. Oni nie przyjdą, bo z opisu
Podawanie zarobków w ogłoszeniu prasowym jest powszechną praktyką ;) W
ogóle to płace w firmach powinny być jawne, a nie jedną z bardziej
chronionych tajemnic. I w ogóle "głupawy head-hunter" nie podaje
przewidywanych widełek płacowych w rozmowie telefonicznej, tylko idzie i
krzyczy o tym na rogach ulic ;)
Zmieniałem pracę w swoim życiu i nigdy nie było mi szkoda pójść na rozmowę
kwalifikacyjną. Również nie wymagałem od nikogo podawania przewidywanej
płacy z góry. Uważam, że wręcz przeciwnie - jeśli chodzi o fachowca, płaca
jest negocjowalna aż do bólu. Zależy od wielu czynników, które dopiero w
rozmowie wychodzą: stopnia samodzielności, doświadczenia, warunków, które
podaje potencjalny pracodawca... To nie jest "nominalnie 8 godzin na kasie
w Żancie".
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 12:14:33 +0000 (UTC)
Dnia 06.07.2006 Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl> napisał/a:
Podawanie zarobków w ogłoszeniu prasowym jest powszechną praktyką
Jest powszechne, ale w cywilizowanych krajach, gdzie mniej więcej wiadomo
ile zarabia np. spawacz, a nie jest tak, że w jednej firmie może zarobić
1000zł, ale w innej po drugiej stronie tej samej ulicy już 4000zł. A u nas
informacja "atrakcyjne warunki" może oznaczać np. 1500zł brutto, ale i
15000zł, albo jeszcze coś innego, np. miesięczny "przydział" herbaty.
Przejrzyj sobie trochę zagranicznych ogłoszeń, albo zapisz się na jakimś
portalu i popatrz jak dostaniesz oferty, praktycznie zawsze są podane
zarobki, tzn. jakiś rozsądny przedział, żeby nie zawracać ludziom głowy, bo
teraz szanuje się czas innych ludzi. Ktoś będzie jechał z drugiego końca
Polski, żeby się dowiedzieć, że "atrakcyjne warunki" to ładny widok z okna i
klimatyzacja w biurze..
ogóle to płace w firmach powinny być jawne, a nie jedną z bardziej
chronionych tajemnic. I w ogóle "głupawy head-hunter" nie podaje
przewidywanych widełek płacowych w rozmowie telefonicznej, tylko idzie i
krzyczy o tym na rogach ulic ;)
Od rozmowy z uśmiechniętą małolatą ("head-hunterem") do informacji o
zarobkach jest zwykle kilka etapów. Małolata najczęściej w ogóle nie wie o
jaką pracę chodzi, a bywa, że nie wie nawet jaka firma szuka pracownika.
Zmieniałem pracę w swoim życiu i nigdy nie było mi szkoda pójść na rozmowę
kwalifikacyjną.
Pójść zawsze warto, z ciekawości. Ale pewnie nie musiałeś pojechać np. do
Wrocławia, żeby po 5 minutach dowiedzieć się, że straciłeś dzień.
Paweł
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 14:44:37 +0200
Dnia Thu, 6 Jul 2006 12:14:33 +0000 (UTC), Paweł Paroń napisał(a):
Jest powszechne, ale w cywilizowanych krajach, gdzie mniej więcej wiadomo
ile zarabia np. spawacz, a nie jest tak, że w jednej firmie może zarobić
1000zł, ale w innej po drugiej stronie tej samej ulicy już 4000zł. A u nas
informacja "atrakcyjne warunki" może oznaczać np. 1500zł brutto, ale i
15000zł, albo jeszcze coś innego, np. miesięczny "przydział" herbaty.
No i ok, ale nie jest to powód dla mnie czy mojego pracodawcy, żeby
podawać, ile to my mamy w budżecie dla fachowca. A jeśli np. zażąda
samochodu służbowego (bo mieszka w Mińsku Mazowieckim) albo mieszkania (bo
chce z Krakowa sprowadzić rodzinę), to czy my się zgodzimy, czy też nie.
Idąc do sklepu wiem, ile mogę wydać, ale to sprzedawca podaje cenę.
Zgadzam się co do jednego: pisanie o atrakcyjnych warunkach nic nie mówi i
mnie osobiście irytuje, ale akurat nie ja formułowałem to ogłoszenie (w
gazecie było inaczej).
Przejrzyj sobie trochę zagranicznych ogłoszeń, albo zapisz się na jakimś
portalu i popatrz jak dostaniesz oferty, praktycznie zawsze są podane
zarobki, tzn. jakiś rozsądny przedział, żeby nie zawracać ludziom głowy, bo
teraz szanuje się czas innych ludzi. Ktoś będzie jechał z drugiego końca
Polski, żeby się dowiedzieć, że "atrakcyjne warunki" to ładny widok z okna i
klimatyzacja w biurze..
Rynek w naszym przypadku jest płytki, wszyscy się znają. Strona internetowa
firmy wiele wyjaśnia... Wstępną selekcję można zrobić rozmawiając ze
znajomymi.
Od rozmowy z uśmiechniętą małolatą ("head-hunterem") do informacji o
zarobkach jest zwykle kilka etapów. Małolata najczęściej w ogóle nie wie o
jaką pracę chodzi, a bywa, że nie wie nawet jaka firma szuka pracownika.
W tym przypadku nieprawda. A i pani, która prowadzi rozmowy z potencjalnymi
kandydatami, trzy razy osobiście rozmawiała ze mną.
Zmieniałem pracę w swoim życiu i nigdy nie było mi szkoda pójść na rozmowę
kwalifikacyjną.
Pójść zawsze warto, z ciekawości. Ale pewnie nie musiałeś pojechać np. do
Wrocławia, żeby po 5 minutach dowiedzieć się, że straciłeś dzień.
Do Wrocka nie, ale w Czosnowie byłem i w Nowym Dworze Mazowieckim :)
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 06 Jul 2006 15:13:21 +0200
On Thu, 6 Jul 2006 14:44:37 +0200, Marcin Stanisz wrote:
Zgadzam się co do jednego: pisanie o atrakcyjnych warunkach nic nie mówi i
mnie osobiście irytuje, ale akurat nie ja formułowałem to ogłoszenie (w
gazecie było inaczej).
Troche daje - mowisz ile chcesz i to nie kandydat wychodzi na idiote
[ha ha, on by chcial zlote gory zarabiac].
No i wiadomo ze bedzie wiecej niz srednia krajowa :-)
J.
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 06 Jul 2006 15:51:29 +0200
On Thu, 6 Jul 2006 12:14:33 +0000 (UTC), Paweł Paroń wrote:
Dnia 06.07.2006 Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl> napisał/a:
Podawanie zarobków w ogłoszeniu prasowym jest powszechną praktyką
Jest powszechne, ale w cywilizowanych krajach, gdzie mniej więcej wiadomo
ile zarabia np. spawacz,
Ale skoro wiadomo to czemu podawac ? :-)
Przejrzyj sobie trochę zagranicznych ogłoszeń, albo zapisz się na jakimś
portalu i popatrz jak dostaniesz oferty, praktycznie zawsze są podane
zarobki,
Kiedys testowalem - w polowie nie ma.
tzn. jakiś rozsądny przedział, żeby nie zawracać ludziom głowy, bo
teraz szanuje się czas innych ludzi.
Jako spawacz wiecej nie zarobi, chyba ze na platformie :-)
J.
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 14:12:09 +0000 (UTC)
Dnia 06.07.2006 J.F <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał/a:
On Thu, 6 Jul 2006 12:14:33 +0000 (UTC), Paweł Paroń wrote:
Dnia 06.07.2006 Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl> napisał/a:
Podawanie zarobków w ogłoszeniu prasowym jest powszechną praktyką
Jest powszechne, ale w cywilizowanych krajach, gdzie mniej więcej wiadomo
ile zarabia np. spawacz,
Ale skoro wiadomo to czemu podawac ? :-)
Żeby się potencjalny zainteresowany zorientował, czy chodzi o dolną czy
górną część przedziału. Jeśli wiadomo, że spawacz może ogólnie liczyć na
zarobki powiedzmy w przedziale 2000-3000 i napiszesz w ogłoszeniu, że
zarobki około 2300, to od razu wiadomo, że chodzi o tych raczej słabszych
spawaczy, że ogłoszenie nie jest adresowane do tych, którzy już zarabiają
2900 (pomijając inne, niefinansowe powody zmiany pracy) i że prawdopodobnie
możesz wynegocjować 2400, albo może zgodzisz się na 2200. Oszczędzasz swój
czas, bo nie przychodzą spawacze, którzy już mają lepszą pracę i oszczędzasz
ich czas. Same korzyści, a że niby firma zdradza jakieś "tajemnice"? W
normalnym kraju to nie są żadne "tajemnice", to u nas biznes kojarzy się od
razu z jakimiś niezbyt legalnymi i niejasnymi interesami i lepiej wszystko
dobrze zakamuflować, tak na wszelki wypadek, bo nie wiadomo jak ktoś tę
informację wykorzysta.
Paweł
From: Marcin Stanisz <mstanisz_at_nospam_poczta.bzdury.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 6 Jul 2006 16:44:59 +0200
Dnia Thu, 6 Jul 2006 14:12:09 +0000 (UTC), Paweł Paroń napisał(a):
<ciach>
ich czas. Same korzyści, a że niby firma zdradza jakieś "tajemnice"? W
normalnym kraju to nie są żadne "tajemnice", to u nas biznes kojarzy się od
razu z jakimiś niezbyt legalnymi i niejasnymi interesami i lepiej wszystko
dobrze zakamuflować, tak na wszelki wypadek, bo nie wiadomo jak ktoś tę
informację wykorzysta.
Jasne. W żadnej firmie, w której pracowałem lub pracuję na etacie (a żadna
z nich nie była polska) zarobki nie były jawne. Przeciwnie, są objęte
tajemnicą. RMUA roznoszą w zamkniętych kopertach, do danych ma dostęp tylko
kierownictwo.
Powód jest prosty: ludzie na tych samych stanowiskach zarabiają różnie.
Jeden jest samodzielny, drugiemu trzeba np. co rano odpalać linię
produkcyjną (oczywiście przesadzam, ale wiadomo, o co chodzi). Znajomość
zarobków powoduje niesnaski i zawiść. I nie jest to tylko polska specyfika,
tak samo jest w naszych biurach w Niemczech czy w Austrii.
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Thu, 06 Jul 2006 17:17:28 +0200
On Thu, 6 Jul 2006 16:44:59 +0200, Marcin Stanisz wrote:
Jasne. W żadnej firmie, w której pracowałem lub pracuję na etacie (a żadna
z nich nie była polska) zarobki nie były jawne. Przeciwnie, są objęte
tajemnicą. RMUA roznoszą w zamkniętych kopertach, do danych ma dostęp tylko
kierownictwo.
Powód jest prosty: ludzie na tych samych stanowiskach zarabiają różnie.
Jeden jest samodzielny, drugiemu trzeba np. co rano odpalać linię
produkcyjną (oczywiście przesadzam, ale wiadomo, o co chodzi). Znajomość
zarobków powoduje niesnaski i zawiść. I nie jest to tylko polska specyfika,
tak samo jest w naszych biurach w Niemczech czy w Austrii.
Tylko wiesz jak to sie konczy ? Informacja sie jednak rozchodzi,
interweniuja zwiazki zawodowe [na zachodzie], albo wytacza sie proces
o dyskryminacje :-)
J.
From: AlexY <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl>
Subject: Re: Oferta Pracy Dla Technikow Komorkowych w Irlandii . !!!
Date: Wed, 05 Jul 2006 12:45:58 +0200
Użytkownik Marcin Stanisz napisał:
Taa... A ja od pół roku inż. mech. szukam do firmy. Wykształcić ludzi na
koszt państwa, a potem za granicę i się cieszyć, że bezrobocie spada...
Taki to jest ten wolny rynek i kapitalizm, Ty oferujesz tyle ile mozesz,
za granica oferuja jak najmniej, a pracownik wybiera oferte
najkorzystniejsza dla siebie. Troche jeszcze potrwa zanim bedzie
oplacalo sie pracowac w PL, ja tez juz bym pisal z UK ale w sobote
zmieniam stan cywilny (w koncu) i plany zostaly odlozone :(
--
AlexY
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/