Jak to jest z projektorem?
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Mejdej" <mjdj_at_nospam_orange.pl>
Subject: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 11:52:00 +0200
Witam,
znalazlem na Allegro taki projektor
http://allegro.pl/item99159430 projektor_ally_uchwyt_ekran180x200 wys0_zl.
html
i ciekaw jestem jak to jest z projektorami w dzien, czy widac cos jak jest
widno czy trzeba wszystko zaslaniac by moc to ogladac? I co wogole sadzicie
na temat tego projektora?
Pozdrawiam
Mejdej
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 13:47:35 +0200
On Sat, 22 Apr 2006 11:52:00 +0200, Mejdej wrote:
znalazlem na Allegro taki projektor
http://allegro.pl/item99159430 projektor_ally_uchwyt_ekran180x200 wys0_zl.html
i ciekaw jestem jak to jest z projektorami w dzien, czy widac cos jak jest
widno czy trzeba wszystko zaslaniac by moc to ogladac?
Przy 1200lm [o ile to prawda] to cos widac .. ale duzo zalezy co
masz za oknem. PO zaslonieciu widac zdecydowanie lepiej :-)
I co wogole sadzicie na temat tego projektora?
Rozdzielczosc dosc mala - nie wierz w ta interpolowana.
Chyba ze do do filmow.
J.
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 14:36:12 +0200
Mejdej napisał(a):
znalazlem na Allegro taki projektor
http://allegro.pl/item99159430 projektor_ally_uchwyt_ekran180x200 wys0_zl.
html
i ciekaw jestem jak to jest z projektorami w dzien, czy widac cos jak jest
widno czy trzeba wszystko zaslaniac by moc to ogladac? I co wogole sadzicie
na temat tego projektora?
To jest dobrze jak się ma dużą chatę ze specjalną salą projekcyjną (np w
piwnicy). W pomieszczeniu z oknami jest bardzo średnio. Po prostu nie ma
kontrastu. Warto dołozyć 2-gie tyle i kupić plazmę.
Pomiajm inne parametry.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 15:48:22 +0000 (UTC)
Dnia 22.04.2006 A.Grodecki <brak_at_nospam_adresu.com> napisał/a:
To jest dobrze jak się ma dużą chatę ze specjalną salą projekcyjną (np w
piwnicy). W pomieszczeniu z oknami jest bardzo średnio. Po prostu nie ma
kontrastu. Warto dołozyć 2-gie tyle i kupić plazmę.
Zależy co kto potrzebuje. Do oglądania filmów tylko projektor, plazma to
nieporozumienie, ale to trzeba zobaczyć na własne oczy. W oknach można
założyć rolety. Projektor+rolety+zapasowa lampa+wzmacniacz+głośniki i tak
wyjdzie taniej, niż byle jaka plazma, a efekt jest nieporównywalnie lepszy.
Paweł
From: CodeBoy <codeboy1_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 18:58:57 +0200
On Sat, 22 Apr 2006 17:48:22 +0200, Paweł Paroń
<pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl> wrote:
Zależy co kto potrzebuje. Do oglądania filmów tylko projektor, plazma to
nieporozumienie, ale to trzeba zobaczyć na własne oczy. W oknach można
założyć rolety. Projektor+rolety+zapasowa lampa+wzmacniacz+głośniki i tak
wyjdzie taniej, niż byle jaka plazma, a efekt jest nieporównywalnie
lepszy.
To chyba jakies nowe zboczenie :)
Bawie sie prejektorami troche i nigdy nie pomyslalem zeby to uzywac do
ogladania filmow :)
to wiecej zachodu niz przyjemnosci, a jakosc tez taka sobie :)
ale to chyba jak z Linuxem jest najlepszy do wszystkiego :)
--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/m2/
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 19:49:16 +0000 (UTC)
Dnia 22.04.2006 CodeBoy <codeboy1_at_nospam_wp.pl> napisał/a:
Bawie sie prejektorami troche i nigdy nie pomyslalem zeby to uzywac do
ogladania filmow :)
A do czego można to używać w domu, jak nie do oglądania filmów?
Paweł
From: CodeBoy <codeboy1_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 22:29:32 +0200
On Sat, 22 Apr 2006 21:49:16 +0200, Paweł Paroń
<pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl> wrote:
Dnia 22.04.2006 CodeBoy <codeboy1_at_nospam_wp.pl> napisał/a:
Bawie sie prejektorami troche i nigdy nie pomyslalem zeby to uzywac do
ogladania filmow :)
A do czego można to używać w domu, jak nie do oglądania filmów?
dla mnie projektor w domu to malo przydatny wynalazek. Ale ja tez nie
rozumiem ze rtec jest lepsza od miedzi za 3zl za metr przy podlaczeniu
glosnikow :)
Ale sa rozne zboczenia i wszystko tworzy sie dla ludzi :), skoro sa
nabywcy to dobrze :)
--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/m2/
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 20:31:09 +0000 (UTC)
Dnia 22.04.2006 CodeBoy <codeboy1_at_nospam_wp.pl> napisał/a:
dla mnie projektor w domu to malo przydatny wynalazek.
To tak jak dla mnie radio albo telewizor, albo gilotynka do cygar. Bo nie
używam.
Paweł
From: "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 22:37:29 +0200
dla mnie projektor w domu to malo przydatny wynalazek
chyba jest różnica między oglądaniem obrazu 100" z projektora, a nawet 29"
na telewizorze
pozdrawiam
s_13
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 02:51:30 +0200
s_13 napisał(a):
chyba jest różnica między oglądaniem obrazu 100" z projektora, a nawet 29"
na telewizorze
Telewizor 29" nadaje się do małych pokoi, żadne "nawet". Maksymalna
odległość do widza "aż" 2.5m, potem widać NIC i wzrok się sypie.
100" plazma - owszem, byłoby miło :P Ale nie żadne BŹDZIDŁO (rzutnik).
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 02:43:27 +0200
Paweł Paroń napisał(a):
Bawie sie prejektorami troche i nigdy nie pomyslalem zeby to uzywac do
ogladania filmow :)
A do czego można to używać w domu, jak nie do oglądania filmów?
Zgaduję: do niczego?
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 19:17:07 +0200
Paweł Paroń napisał(a):
To jest dobrze jak się ma dużą chatę ze specjalną salą projekcyjną (np w
piwnicy). W pomieszczeniu z oknami jest bardzo średnio. Po prostu nie ma
kontrastu. Warto dołozyć 2-gie tyle i kupić plazmę.
Zależy co kto potrzebuje. Do oglądania filmów tylko projektor, plazma to
nieporozumienie, ale to trzeba zobaczyć na własne oczy. W oknach można
założyć rolety. Projektor+rolety+zapasowa lampa+wzmacniacz+głośniki i tak
wyjdzie taniej, niż byle jaka plazma, a efekt jest nieporównywalnie lepszy.
A co mają głośniki do sposobu wyświetlania obrazu???
Mam plazmę a mój szwagier projektor, taki za 12kzł, ze sprzetowym
usuwaniem przestrzeni między pikselami. I nie przekonasz mnie. Rolety
musiałyby być gumowane :) A i tak kontrast wysiada.
Poza tym co za pomysł żeby zaciemniać dom bo telewizor włączony - chore.
A plazmie to nie przeszkadza. Zużycie prądu zbliżone ~200W.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta.__nospam__.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 20:01:07 +0200
A.Grodecki wrote:
Poza tym co za pomysł żeby zaciemniać dom bo telewizor włączony - chore.
A plazmie to nie przeszkadza. Zużycie prądu zbliżone ~200W.
Myślę, że to zależy od sposobu korzystania. Ja na 100 2.666403e+2462stem
nastawiony na projektor, bo TV jako takiej nie oglądam w ogóle, a
oglądanie DVD w komputerze już mi się sprzykrzyło.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 02:42:31 +0200
Tomasz Piasecki napisał(a):
Myślę, że to zależy od sposobu korzystania. Ja na 100 2.666403e+2462stem
nastawiony na projektor, bo TV jako takiej nie oglądam w ogóle, a
oglądanie DVD w komputerze już mi się sprzykrzyło.
Jeśli kiedykolwiek odpowiadało Ci oglądanie filmów na komputerze, to nie
mam dalszych pytań ;)
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta.__nospam__.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 11:40:55 +0200
A.Grodecki wrote:
Myślę, że to zależy od sposobu korzystania. Ja na 100 2.666403e+2462stem
nastawiony na projektor, bo TV jako takiej nie oglądam w ogóle, a
oglądanie DVD w komputerze już mi się sprzykrzyło.
Jeśli kiedykolwiek odpowiadało Ci oglądanie filmów na komputerze, to nie
mam dalszych pytań ;)
Gdzie to napisałem?
BTW, co to za cyferki w moim cytacie się pojawiły?
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 17:44:38 +0200
Tomasz Piasecki napisał(a):
Myślę, że to zależy od sposobu korzystania. Ja na 100 2.666403e+2462stem
nastawiony na projektor, bo TV jako takiej nie oglądam w ogóle, a
oglądanie DVD w komputerze już mi się sprzykrzyło.
Jeśli kiedykolwiek odpowiadało Ci oglądanie filmów na komputerze, to nie
mam dalszych pytań ;)
Gdzie to napisałem?
"oglądanie DVD w komputerze już mi się sprzykrzyło"
BTW, co to za cyferki w moim cytacie się pojawiły?
Nie mam pojęcia.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta.__nospam__.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 21:52:46 +0200
A.Grodecki wrote:
Gdzie to napisałem?
"oglądanie DVD w komputerze już mi się sprzykrzyło"
Bo narazie nie mam innej możliwości. Ale kupując coś specjalnie do
oglądania filmów nie będę kupował pudła czy plazmy tylko rzutnik.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 00:28:36 +0200
Tomasz Piasecki napisał(a):
Gdzie to napisałem?
"oglądanie DVD w komputerze już mi się sprzykrzyło"
Bo narazie nie mam innej możliwości.
Czyli napisałeś? ;)
Ale kupując coś specjalnie do
oglądania filmów nie będę kupował pudła czy plazmy tylko rzutnik.
Wolna wola w granicach grubości portfela :)
Gdyby mnie było stać wywalić na TV drugie tyle, też pewnie bym kupił 52" :)
Ale rzutnik to jednak tani substytut... Zresztą kosztuje tyle co lepszy
CRT - nie bez powodu.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 20:10:12 +0000 (UTC)
Dnia 22.04.2006 A.Grodecki <brak_at_nospam_adresu.com> napisał/a:
Mam plazmę a mój szwagier projektor, taki za 12kzł, ze sprzetowym
usuwaniem przestrzeni między pikselami.
A co to za magiczna technologia, to "sprzętowe usuwanie przestrzeni"?
I nie przekonasz mnie. Rolety musiałyby być gumowane :) A i tak kontrast
wysiada.
Poza tym co za pomysł żeby zaciemniać dom bo telewizor włączony - chore.
A plazmie to nie przeszkadza. Zużycie prądu zbliżone ~200W.
Fakt, że do oglądania telewizji to chyba lepszy jest telewizor. Nie wiem,
nie oglądam telewizji. A w kinie też masz zastrzeżenia, że jest ciemno?
Paweł
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta.__nospam__.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 00:35:17 +0200
Paweł Paroń wrote:
A co to za magiczna technologia, to "sprzętowe usuwanie przestrzeni"?
Projektory ponadprzestrzenne. Nie słyszałeś? ;)
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 02:40:57 +0200
Paweł Paroń napisał(a):
A co to za magiczna technologia, to "sprzętowe usuwanie przestrzeni"?
Chodzi mi o to, że nie wodać krawędzi pikseli przy pełnym ustawieniu
ostrosci (krateczka). Jest to robione jakimś tam układem mechanicznym.
Nieskomplikowane, ale drogie było :) Teraz być może to standard.
Fakt, że do oglądania telewizji to chyba lepszy jest telewizor. Nie wiem,
nie oglądam telewizji.
Ale sporo ludzi jednak ogląda ;)
A w kinie też masz zastrzeżenia, że jest ciemno?
Nie, ale kino to kino, a dom to dom.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 06:23:41 +0000 (UTC)
Dnia 23.04.2006 A.Grodecki <brak_at_nospam_adresu.com> napisał/a:
Paweł Paroń napisał(a):
A co to za magiczna technologia, to "sprzętowe usuwanie przestrzeni"?
Chodzi mi o to, że nie wodać krawędzi pikseli przy pełnym ustawieniu
ostrosci (krateczka). Jest to robione jakimś tam układem mechanicznym.
Nieskomplikowane, ale drogie było :) Teraz być może to standard.
Nie ma takiej magicznej technologii. To mógł być co najwyżej projektor DLP,
który ma mniej widoczną "krateczkę", ale za to inne wady.
Paweł
From: Slawek Maculewicz <smaculCUT_HERE_at_nospam_AND_HEREgo2.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 10:32:25 +0200
Dnia Sun, 23 Apr 2006 06:23:41 +0000 (UTC), od Paweł Paroń
<pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl> nadeszla wiadomosc:
Chodzi mi o to, że nie wodać krawędzi pikseli przy pełnym ustawieniu
ostrosci (krateczka). Jest to robione jakimś tam układem mechanicznym.
Nieskomplikowane, ale drogie było :) Teraz być może to standard.
Nie ma takiej magicznej technologii. To mógł być co najwyżej projektor DLP,
który ma mniej widoczną "krateczkę", ale za to inne wady.
Paweł
Hmm - jestem w stanie wyobrazić sobie rozwiązanie machaniczne:
wprowadzić element tworzący obraz w delikatne drgania powodujące
rozmycie krawędzi. Ot, akurat takie, aby krawędzie pikseli zachodziły
na siebie.
--
Signature file missing. Press 'Y' to reboot.
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 17:42:29 +0200
Slawek Maculewicz napisał(a):
Hmm - jestem w stanie wyobrazić sobie rozwiązanie machaniczne:
wprowadzić element tworzący obraz w delikatne drgania powodujące
rozmycie krawędzi. Ot, akurat takie, aby krawędzie pikseli zachodziły
na siebie.
I tak to chyba właśnie jest robione. Krawędzi nie widac WCALE (wzrok mam
dobry) przy idealnym wyostrzeniu.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 19:57:22 +0000 (UTC)
Dnia 23.04.2006 A.Grodecki <brak_at_nospam_adresu.com> napisał/a:
Slawek Maculewicz napisał(a):
Hmm - jestem w stanie wyobrazić sobie rozwiązanie machaniczne:
wprowadzić element tworzący obraz w delikatne drgania powodujące
rozmycie krawędzi. Ot, akurat takie, aby krawędzie pikseli zachodziły
na siebie.
I tak to chyba właśnie jest robione. Krawędzi nie widac WCALE (wzrok mam
dobry) przy idealnym wyostrzeniu.
Nic nie jest tak robione, nie ma żadnych "drgających matryc". Zresztą czym
by się to różniło od lekkiego rozregulowania ostrości w optyce? Są matryce o
większym i mniejszym "wypełnieniu" piksela, oraz są projektory DLP, które
mają wypełnienie chyba ponad 80% i tam prawie nie widać siatki. Zresztą przy
jakiejś przyzwoitej rozdzielczości, np. 1024x768 można oglądać ekran o
przekątnej 140" z odległości 4m i tej siatki też już nie widać. Większym
ograniczeniem jest jakość źródła obrazu, czyli np. filmów na DVD. Wiele
filmów jest nieostrych że aż głowa boli, wypalone kolory (w ciemnych scenach
wszystko zlewa się w ciemne płaszczyzny), twarze są żółto-pomarańczowe, itd.
Skoro polecasz "plazmę", to powiedz za ile można kupić taką z ekranem o
szerokości 2.9m:
http://acn.waw.pl/pawelp/projektor/zdjecia/man_who_cried1.jpg
http://acn.waw.pl/pawelp/projektor/zdjecia/man_who_cried2.jpg
http://acn.waw.pl/pawelp/projektor/zdjecia/incredibles2.jpg
Pawe
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 00:29:23 +0200
Paweł Paroń napisał(a):
Nic nie jest tak robione, nie ma żadnych "drgających matryc". Zresztą czym
by się to różniło od lekkiego rozregulowania ostrości w optyce?
Zasadniczo!
Są matryce o
większym i mniejszym "wypełnieniu" piksela, oraz są projektory DLP, które
mają wypełnienie chyba ponad 80% i tam prawie nie widać siatki. Zresztą przy
jakiejś przyzwoitej rozdzielczości, np. 1024x768 można oglądać ekran o
przekątnej 140" z odległości 4m i tej siatki też już nie widać.
Przecież mówię że wcale nie widać. Wcale, to znaczy WCALE, jak bys nie
regulował, jak byś się nie przyglądał, z bliska czy daleka... A obraz
jest ostry, co widać przy wyświetlaniu osd
Większym
ograniczeniem jest jakość źródła obrazu, czyli np. filmów na DVD. Wiele
filmów jest nieostrych że aż głowa boli, wypalone kolory (w ciemnych scenach
wszystko zlewa się w ciemne płaszczyzny), twarze są żółto-pomarańczowe, itd.
Jeśli odczuwasz taki dyskomfort dto dowód na to, że rozmiar obrazu jest
za duży w stosunku dop odległość od widza.
Jakość materiału a możliwości przetwornika wyświetlającego to są 2 różne
rzeczy. Naprawdę muszę Ci tłumaczyć na czym ta różnica polega?
Z satelity też idzie materiał bardzo różnej jakości. I co ma do tego
cyfrowy nośnik? Nic! Z polskich stacji jedynie TVN-y mają przyzwoitą
jakość obrazu.
Skoro polecasz "plazmę", to powiedz za ile można kupić taką z ekranem o
szerokości 2.9m:
Takich nie ma. Napisałem tylko że byłaby przyjemna.
http://acn.waw.pl/pawelp/projektor/zdjecia/man_who_cried1.jpg
http://acn.waw.pl/pawelp/projektor/zdjecia/man_who_cried2.jpg
http://acn.waw.pl/pawelp/projektor/zdjecia/incredibles2.jpg
I na co to niby jest dowód?
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 06:00:29 +0000 (UTC)
Dnia 23.04.2006 A.Grodecki <brak_at_nospam_adresu.com> napisał/a:
Paweł Paroń napisał(a):
Nic nie jest tak robione, nie ma żadnych "drgających matryc". Zresztą czym
by się to różniło od lekkiego rozregulowania ostrości w optyce?
Zasadniczo!
To znaczy?
Przecież mówię że wcale nie widać. Wcale, to znaczy WCALE, jak bys nie
regulował, jak byś się nie przyglądał, z bliska czy daleka... A obraz
jest ostry, co widać przy wyświetlaniu osd
Nie ma takich projektorów, w których "wcale" nie widać siatki. Nawet w
projektorach CRT widać linie. Może optyka jest kiepska i nie da się idealnie
ustawić ostrości, dlatego nie widać pojedynczych pikseli. Albo nie wiesz na
co zwrócić uwagę.
Większym
ograniczeniem jest jakość źródła obrazu, czyli np. filmów na DVD. Wiele
filmów jest nieostrych że aż głowa boli, wypalone kolory (w ciemnych scenach
wszystko zlewa się w ciemne płaszczyzny), twarze są żółto-pomarańczowe, itd.
Jeśli odczuwasz taki dyskomfort dto dowód na to, że rozmiar obrazu jest
za duży w stosunku dop odległość od widza.
Pisałem o jakości transferu filmu na DVD. Ekran mam o ustalonych wymiarach,
siedzę zawsze w tej samej odległości i widzę, że filmy bardzo się różnią
jakością, niektóre są bez zastrzeżeń (na palcach można je policzyć). W
telewizorze tego nie widać i to może być zaleta telewizora.
Paweł
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 12:11:11 +0200
Paweł Paroń napisał(a):
Nic nie jest tak robione, nie ma żadnych "drgających matryc". Zresztą czym
by się to różniło od lekkiego rozregulowania ostrości w optyce?
Zasadniczo!
To znaczy?
Taka sama jak różnica między ostrością a poruszeniem zdjęcia. Znasz te
różnicę?
Przecież mówię że wcale nie widać. Wcale, to znaczy WCALE, jak bys nie
regulował, jak byś się nie przyglądał, z bliska czy daleka... A obraz
jest ostry, co widać przy wyświetlaniu osd
Nie ma takich projektorów, w których "wcale" nie widać siatki. Nawet w
projektorach CRT widać linie. Może optyka jest kiepska i nie da się idealnie
ustawić ostrości, dlatego nie widać pojedynczych pikseli. Albo nie wiesz na
co zwrócić uwagę.
Być może :)
ograniczeniem jest jakość źródła obrazu, czyli np. filmów na DVD. Wiele
filmów jest nieostrych że aż głowa boli, wypalone kolory (w ciemnych scenach
wszystko zlewa się w ciemne płaszczyzny), twarze są żółto-pomarańczowe, itd.
MOże być teżjakość samego DVD. Kiedy miałem SONY z dobrym i szybkim
przetwornikiem jakość obrazu była znacznie lepsza niż obecnie na
Liteonie 4045. I doskonale to widac na plazmie, nie trzeba rzutnika i 3
m przekątnej.
Tak samo dekodery satelitarne - dopiero te od 1500-2000zł dają dobry
obraz (z tego samego strumienia cyfrowego)
Jeśli odczuwasz taki dyskomfort dto dowód na to, że rozmiar obrazu jest
za duży w stosunku dop odległość od widza.
Pisałem o jakości transferu filmu na DVD. Ekran mam o ustalonych wymiarach,
siedzę zawsze w tej samej odległości i widzę, że filmy bardzo się różnią
jakością, niektóre są bez zastrzeżeń (na palcach można je policzyć). W
telewizorze tego nie widać i to może być zaleta telewizora.
Widzę że nadal nie rozumiesz. Co z tego że film jest na DVD jeśli
pierwotnie był pisany analogowo albo chemicznie?
Pozostaje Ci cieszyć się jakością kreskówek, jeśli OSTROŚĆ jest dla
ciebie wyznacznikiem jakości filmu.
Powtarzam - za duża pzekatna obrazu jest tak samo zła jak za mała
przekatna obrazu. Jest dyskomfort odbioru. Przyjmuje się, że optymalna
(fizjoloogiczna) odlegosć ekranu od widza wynosi 4..5 wysokości ekranu.
Rzutnik w małym mieszkaniu, gdzie dodatkowo trzeba zaciemniać okna, jest
bez sensu.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 12:58:06 +0200
Powtarzam - za duża pzekatna obrazu jest tak samo zła jak za mała
przekatna obrazu. Jest dyskomfort odbioru. Przyjmuje się, że optymalna
(fizjoloogiczna) odlegosć ekranu od widza wynosi 4..5 wysokości ekranu.
Rzutnik w małym mieszkaniu, gdzie dodatkowo trzeba zaciemniać okna, jest
bez sensu.
Wybacz bezpośredniośc, ale chyba nigdy nie miałeś rzutnika w domu. Ja
miałem przez jakiś czas, teraz już nie mam niestety i oglądanie na nim
filmów było prawdziwą przyjemnoscią. I nawet nie chodziło o wielkośc
ekranu - miał on chyba 1,5m wysokości (przy odległosci od kanapy ok. 4m).
Najwięcej dawała ta "celebracja" - rozwijanie ekranu, opuszczanie żaluzji,
umawianie się na godine oglądania. Nie traktujesz tego jak takiej zachcianki
"z marszu" - ot włączę sobie telewizor. Zaciemnienie, przygotowania,
sprawiają że dużo mocniej koncentrujesz się na filmie, inaczej go
przeżywasz. Dlatego IMHO potrzebny jest i rzutnik i fajny telewizor.
From: Lukasz Spychalski <luspych_at_nospam_spamfe.polbox.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 16:52:49 +0200
On Sun, 23 Apr 2006 06:23:41 +0000, Paweł Paroń wrote:
Nie ma takiej magicznej technologii. To mógł być co najwyżej projektor
DLP, który ma mniej widoczną "krateczkę", ale za to inne wady.
Obawiam sie, ze jest - chociazby Smooth Screen Panasonica w
PT-AE900U czy "staruszku" PT-L500U:
http://images.tigerdirect.com/itemdetails/PT-L500U-b.jpg
http://www.audioholics.com/productreviews/avhardware/PanasonicPTAE900UProjectorReview4.php
--
Pozdrawiam,
Lukasz Spychalski
"ty wybierac ten pomysl ty potrzeba wobec wladza"
(c) Lidl, z instrukcji obslugi pilota uniwersalnego
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 15:41:42 +0000 (UTC)
Dnia 24.04.2006 Lukasz Spychalski <luspych_at_nospam_spamfe.polbox.com> napisał/a:
On Sun, 23 Apr 2006 06:23:41 +0000, Paweł Paroń wrote:
Nie ma takiej magicznej technologii. To mógł być co najwyżej projektor
DLP, który ma mniej widoczną "krateczkę", ale za to inne wady.
Obawiam sie, ze jest - chociazby Smooth Screen Panasonica w
PT-AE900U czy "staruszku" PT-L500U:
Obawiam się, że to po prostu cieńsze ścieżki na matrycy, czyli większa
efektywna powierzchnia matrycy, ale nie żadne magiczne wibracje rozmywające
obraz, o których była mowa :)
Pawe
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Tue, 25 Apr 2006 00:07:08 +0200
Paweł Paroń napisał(a):
Nie ma takiej magicznej technologii. To mógł być co najwyżej projektor
DLP, który ma mniej widoczną "krateczkę", ale za to inne wady.
Obawiam sie, ze jest - chociazby Smooth Screen Panasonica w
PT-AE900U czy "staruszku" PT-L500U:
Obawiam się, że to po prostu cieńsze ścieżki na matrycy, czyli większa
efektywna powierzchnia matrycy, ale nie żadne magiczne wibracje rozmywające
obraz, o których była mowa :)
"Nie widziałem więc nie ma czegoś takiego".
Rozumiem że nazwy przedmiotów materializują się w momencie kiedy Paweł
Paroń dotknie ich palcem. Taki dotyk stwórcy. Wcześniej nie istnieją, są
tylko mrzonką reszty świata :)
A może trzeba było kupić lepszy rzutnik? ;)
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Tue, 25 Apr 2006 08:52:21 +0200
On Tue, 25 Apr 2006 00:07:08 +0200, A.Grodecki wrote:
Paweł Paroń napisał(a):
[...]
"Nie widziałem więc nie ma czegoś takiego".
Rozumiem że nazwy przedmiotów materializują się w momencie kiedy Paweł
Paroń dotknie ich palcem. Taki dotyk stwórcy. Wcześniej nie istnieją, są
tylko mrzonką reszty świata :)
Co sie czepiasz - jakby to bylo powszechne to pewnie by kiedys
zobaczyl.
Poza tym nie znasz sie na fizyce kwantowej - nic nie wiemy, poki nie
sprobujemy zmierzyc, wtedy dopierow sie materializuje :-)
J.
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Tue, 25 Apr 2006 06:53:28 +0000 (UTC)
Dnia 24.04.2006 A.Grodecki <brak_at_nospam_adresu.com> napisał/a:
"Nie widziałem więc nie ma czegoś takiego".
Rozumiem że nazwy przedmiotów materializują się w momencie kiedy Paweł
Paroń dotknie ich palcem. Taki dotyk stwórcy. Wcześniej nie istnieją, są
tylko mrzonką reszty świata :)
A może trzeba było kupić lepszy rzutnik? ;)
Wiesz co, ładowarki robisz dobre, ale to nie znaczy, że na wszystkim znasz
się wyśmienicie. Nie ma żadnych "drgających matryc" w projektorach!
Paweł
From: "A.Grodecki" <brak_at_nospam_adresu.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Tue, 25 Apr 2006 11:05:39 +0200
Paweł Paroń napisał(a):
Dnia 24.04.2006 A.Grodecki <brak_at_nospam_adresu.com> napisał/a:
"Nie widziałem więc nie ma czegoś takiego".
Rozumiem że nazwy przedmiotów materializują się w momencie kiedy Paweł
Paroń dotknie ich palcem. Taki dotyk stwórcy. Wcześniej nie istnieją, są
tylko mrzonką reszty świata :)
A może trzeba było kupić lepszy rzutnik? ;)
Wiesz co, ładowarki robisz dobre, ale to nie znaczy, że na wszystkim znasz
się wyśmienicie. Nie ma żadnych "drgających matryc" w projektorach!
Nie napisałem że się znam na projektorach, tylko że ISTNIEJĄ takie w
których siatki nie widać mimo bardzo dobrej optyki. I że to jest zdaje
się robione mechaniczna wibracją w układzie optycznym (co nie znaczy że
drga matryca - byłoby to dość głupie rozwiązanie i niszczące).
PS
Ładowarek już nie robię, ne opłacało się.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Tue, 25 Apr 2006 11:34:02 +0200
On Tue, 25 Apr 2006 06:53:28 +0000 (UTC), Paweł Paroń wrote:
Dnia 24.04.2006 A.Grodecki <brak_at_nospam_adresu.com> napisał/a:
"Nie widziałem więc nie ma czegoś takiego".
Rozumiem że nazwy przedmiotów materializują się w momencie kiedy Paweł
Paroń dotknie ich palcem. Taki dotyk stwórcy. Wcześniej nie istnieją, są
tylko mrzonką reszty świata :)
A może trzeba było kupić lepszy rzutnik? ;)
Wiesz co, ładowarki robisz dobre, ale to nie znaczy, że na wszystkim znasz
się wyśmienicie. Nie ma żadnych "drgających matryc" w projektorach!
Kto tam wie, moze i sa, ale mowiac szczerze bym sie zdziwil mocno.
to za duzo klopotu .. ops, w projektorze to moze nie tak duzo ..
J.
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 15:47:39 +0000 (UTC)
http://images.tigerdirect.com/itemdetails/PT-L500U-b.jpg
Zwróć jeszcze uwagę na sprytny marketing: cienka siatka na pierwszym zdjęciu
jest narysowana liniami w kolorze zbliżonym do treści obrazu, a siatka na
drugim zdjęciu to grube, czarne krechy. Że niby taka jest ogromna ta różnica
)
Paweł
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Mon, 24 Apr 2006 23:13:28 +0200
On Mon, 24 Apr 2006 15:47:39 +0000 (UTC), Paweł Paroń wrote:
http://images.tigerdirect.com/itemdetails/PT-L500U-b.jpg
Zwróć jeszcze uwagę na sprytny marketing: cienka siatka na pierwszym zdjęciu
jest narysowana liniami w kolorze zbliżonym do treści obrazu, a siatka na
drugim zdjęciu to grube, czarne krechy. Że niby taka jest ogromna ta różnica
)
A sprawdzales ?
http://www.grand-illusions.com/opticalillusions/chequer_board/
J.
From: Lukasz Spychalski <luspych_at_nospam_spamfe.polbox.com>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Tue, 25 Apr 2006 09:54:21 +0200
On Mon, 24 Apr 2006 15:47:39 +0000, Paweł Paroń wrote:
Zwróć jeszcze uwagę na sprytny marketing: cienka siatka na pierwszym
zdjęciu jest narysowana liniami w kolorze zbliżonym do treści obrazu, a
siatka na drugim zdjęciu to grube, czarne krechy. Że niby taka jest
ogromna ta różnica
)
Ciemny lud nie wie, ze linie pomiedzy pikselami byc musza, zas trzeba bylo
efekt owej technologii jakos przyblizyc ;). Co nie zmienia faktu, ze
nowoczesne projektory LCD maja rzeczywiscie znacznie zmniejszony efekt
siatki.
--
Pozdrawiam,
Lukasz Spychalski
"ty wybierac ten pomysl ty potrzeba wobec wladza"
(c) Lidl, z instrukcji obslugi pilota uniwersalnego
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 15:46:23 +0000 (UTC)
Dnia 22.04.2006 Mejdej <mjdj_at_nospam_orange.pl> napisał/a:
znalazlem na Allegro taki projektor
http://allegro.pl/item99159430 projektor_ally_uchwyt_ekran180x200 wys0_zl.
html
i ciekaw jestem jak to jest z projektorami w dzien, czy widac cos jak jest
widno czy trzeba wszystko zaslaniac by moc to ogladac? I co wogole sadzicie
na temat tego projektora?
Ten projektor nie ma 1200lm, tylko około 300lm, jest bardzo głośny, ma
nierównomierną jasność (ciemne rogi ekranu) i problem z ostrością na całej
powierzchni ekranu. Nie kupuj, bo to będzie kompletna wtopa. Projektor jest
zrobiony w prehistorycznej technologii z pojedynczą matrycą LCD. Za 2500zł
kupisz prawdziwy projektor do kina domowego, np. Sanyo Z1.
Paweł
From: "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sat, 22 Apr 2006 21:40:01 +0200
Za 2500zł
kupisz prawdziwy projektor do kina domowego, np. Sanyo Z1.
i od razu zacznij zbierać na nową lampę :-)
pozdrawiam
s_13
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta.__nospam__.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 00:47:11 +0200
s_13 wrote:
i od razu zacznij zbierać na nową lampę :-)
BTW, czy są jakieś sposoby na wmontowanie typowego palnika
metalohalogenowego za 200PLN zamiast firmowych? Tam jest jakaś
elektronika zabezpieczająca przed takimi maniupulacjami? Są jakieś
alternatywne zamienniki? Jak to wygląda? Bo ceny są takie sobie. Jak
narazie rozważam zmajstrowanie sobie rzutnika we własnym zakresie,
przynajmniej źródło światła tańsze.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 06:22:34 +0000 (UTC)
Dnia 22.04.2006 Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta. _nospam_.onet.pl>
napisał/a:
BTW, czy są jakieś sposoby na wmontowanie typowego palnika
metalohalogenowego za 200PLN zamiast firmowych?
Tak, musiałbyś poczytać np. na tym niemieckim forum:
www.diy-community.de
Trzeba się zarejestrować żeby zobaczyć zdjęcia. Ludzie montują żarniki od
różnych lamp MH, są też dostępne typowe żarniki do projektorów, do kupienia
w Chinach za 45-85$ (cena z przesyłką). Trochę majsterkowania i można
wymienić żarnik w oryginalnym reflektorku. Sprawdziłem osobiście.
Tam jest jakaś elektronika zabezpieczająca przed takimi maniupulacjami? Są
jakieś alternatywne zamienniki? Jak to wygląda? Bo ceny są takie sobie.
Jak narazie rozważam zmajstrowanie sobie rzutnika we własnym zakresie,
przynajmniej źródło światła tańsze.
Uprzedzam, że nie warto, części będą kosztowały mniej więcej tyle co tani
projektor, nawet z jeszcze działającą lampą, a to co zrobisz będzie
wielkości szafki kuchennej i będzie miało jasność poniżej 200lm.
Paweł
From: Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta.__nospam__.onet.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 11:47:15 +0200
Paweł Paroń wrote:
Tak, musiałbyś poczytać np. na tym niemieckim forum:
www.diy-community.de
Yhhh... Słabo rozumiem niemiecki... Szukałem trochę po angielsku, jakoś
zwykle są to strony i fora opisuące budowę własnych rzutników.
Trzeba się zarejestrować żeby zobaczyć zdjęcia. Ludzie montują
żarniki od różnych lamp MH, są też dostępne typowe żarniki do
projektorów, do kupienia w Chinach za 45-85$ (cena z przesyłką).
Trochę majsterkowania i można wymienić żarnik w oryginalnym
reflektorku.
Co do tego nie mam wątpliwości tylko czy elektronika rzutnika nie
będzie mówić w kółko, że wał, wymień żarówkę bo pracowała ileśtam?
Uprzedzam, że nie warto, części będą kosztowały mniej więcej tyle co
tani projektor, nawet z jeszcze działającą lampą, a to co zrobisz
będzie wielkości szafki kuchennej i będzie miało jasność poniżej
200lm.
Finansowo tego jeszcze nie rozważałem. Choć np. fajną IMHO sprawą są
tanie rzutniki z DLP a nie LCD.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ _at_nospam_poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
From: =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Paro=F1?= <pawelpBEZSPAMU_at_nospam_freeland.lublin.pl>
Subject: Re: Jak to jest z projektorem?
Date: Sun, 23 Apr 2006 19:46:07 +0000 (UTC)
Dnia 23.04.2006 Tomasz Piasecki <mtbrider_at_nospam_poczta. _nospam_.onet.pl>
napisał/a:
Yhhh... Słabo rozumiem niemiecki... Szukałem trochę po angielsku, jakoś
zwykle są to strony i fora opisuące budowę własnych rzutników.
Ja też nie znam niemieckiego, patrzyłem na zdjęcia i jak coś mnie
zainteresowało, to korzystałem z "tłumacza" na stronie
babelfish.altavista.com
Co do tego nie mam wątpliwości tylko czy elektronika rzutnika nie
będzie mówić w kółko, że wał, wymień żarówkę bo pracowała ileśtam?
Licznik zawsze da się resetować. Jeśli lampa będzie się bardzo różniła od
oryginału, to zasilacz może wykryć np. inny prąd czy napięcie i sygnalizować
problem z lampą, ale to już zależy od konkretnego przypadku. Miałem
projektor z lampą UHP 160W, który bez problemu zasilał metalohalogen 400W,
taki od lampy ulicznej.
Finansowo tego jeszcze nie rozważałem. Choć np. fajną IMHO sprawą są
tanie rzutniki z DLP a nie LCD.
DLP to lipa, chyba, że z bardzo szybkim kołem kolorów. Wiele osób widzi
"tęczę" i inne "efekty specjalne", trzeba patrzeć prosto w ekran i nie
ruszać głową ani oczami, a i tak w ruchomych scenach kolory potrafią się
rozjechać. A projektory z szybkim kółkiem wcale nie są tańsze niż LCD.
Paweł