Re: jaka lutownica?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: arkadiusz.antoniak_at_nospam_wp.pl
Subject: Re: jaka lutownica?
Date: 24 Apr 2006 02:30:14 -0700


=A3ukasz Bolesta wrote:
"stacje"- prosty regulator na triaku, zerzniety zreszta z Wellera - razem
chodzi to bardzo przyjemnie.

To masz tylko regulacje mocy, a nie temperatury, ale do malej
gabarytowo elektroniki pewnie wystarczy - da sie dobrac pi razy drzwi
warunki :)


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Łukasz Bolesta" <bolestal_at_nospam_NOSPAMnet.adem.pl>
Subject: Re: jaka lutownica?
Date: Mon, 24 Apr 2006 15:19:11 +0200



Użytkownik <arkadiusz.antoniak_at_nospam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:1145871014.383104.316280_at_nospam_i40g2000cwc.googlegroups.com...

To masz tylko regulacje mocy, a nie temperatury,
True true ;)

ale do malej
gabarytowo elektroniki pewnie wystarczy - da sie dobrac pi razy drzwi
warunki :)
czyli moment gdzies pomiedzy dobrym topieniem sie cyny a odpadaniem
sciezek... zupelnie wystarczy ;)
http://www.allegro.pl/item99802145 stacja_lutownicza_d99.html
To jest wersja mojej lutownicy "ze stacja" - zreszta podobnego typu jak moja
Groty do tego sa wszedzie(dobrej jakosci - wystarczy gabka i wyglada jak
nowy, jakis stop, nie utlenia sie i nie "obłazi")
Lutuje sie bardzo dobrze, koncowka jest na tyle cienka ze standardowe SMD to
nie problem, raczka sie nie przegrzewa.
Grzalka dziala jak do tej pory bezawaryjnie (kilka miesiecy uzytkowania raz
na kilka dni)

Pozdrawiam!

LB