Jak zorganizowana jest instalacja TN-C na obszarach wiejskich i przejście do TN-S w domach?
TN-C na obszarach wiejskich
From: =?ISO-8859-2?Q?Tomasz_W=F3jtowicz?=
Subject: TN-C na obszarach wiejskich
Date: Mon, 08 May 2006 11:45:39 +0200
Witam,
zastanawia mnie taka rzecz: jadę sobie przez jakąś wieś i widzę nową
podstację SN/nn słupową z oznaczeniem TN-C na skrzynce. Rozumiem, że
ciągnięcie piątego przewodu po słupach nie ma sensu, ale zastanawiam się
jak to jest rozwiązane w domach podłączonych do tej stacji.
W nowych domach instalacja musi być TN-S, więc siłą rzeczy wychodzi
TN-CS. To znaczy, przewód PEN z podstacji rozgałęzia się w domu na dwa
przewody PE i N i mamy TN-CS. Moje pytanie jest teraz takie - czy punkt
rozgałęzienia w domu jest niezależnie uziemiony w domu? Wtedy uzyskujemy
prawdziwe TN-S. Jeśli nie prakykuje się uziemiania, to mamy instalację
TN-CS ale ona jest prawie tak niebezpieczna jak TN-C, gdyby doszło na
słupie do zerwania PEN. No więc jak to jest?
W miastach, gdzie podstacje są TN-S jak ciągnie się prąd do domów?
Przewód PE jest w izolacji, żeby był ODIZOLOWANY (sic!) od ziemii, czy
po prostu kładzie się bendarkę wzdłuż kabla 4-żyłowego?
From: "Bogdan Gutknecht" <usunto_b_gutknecht_itotez_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: TN-C na obszarach wiejskich
Date: Mon, 8 May 2006 12:50:17 +0200
W nowych domach instalacja musi być TN-S, więc siłą rzeczy wychodzi
TN-CS. To znaczy, przewód PEN z podstacji rozgałęzia się w domu na dwa
przewody PE i N i mamy TN-CS. Moje pytanie jest teraz takie - czy punkt
rozgałęzienia w domu jest niezależnie uziemiony w domu? Wtedy uzyskujemy
prawdziwe TN-S. Jeśli nie prakykuje się uziemiania, to mamy instalację
TN-CS ale ona jest prawie tak niebezpieczna jak TN-C, gdyby doszło na
słupie do zerwania PEN. No więc jak to jest?
W nowych instalacjach punkt rozdziału musi być uziemiony (czego sam kiedyś
nie zrobiłem i kosztowało to jakieś 1.500 zł po burzy).
W miastach, gdzie podstacje są TN-S jak ciągnie się prąd do domów?
Przewód PE jest w izolacji, żeby był ODIZOLOWANY (sic!) od ziemii, czy
po prostu kładzie się bendarkę wzdłuż kabla 4-żyłowego?
A po co ma być odizolowany???? On ma być połączony z ziemią. I to lokalną
ziemią, a nie ziemią podstacji odległej o pareset metrów. Szczerze
powiedziawszy to robienie podstacji TN-S i ciągnięcie izolowanego PE na
długim odcinku nie jest dobrym pomysłem i nie wiem czy gdzieś tak się robi.
Może w przypadku podstacji do jednego lub dwóch bloków.
From: =?ISO-8859-2?Q?Tomasz_W=F3jtowicz?=
Subject: Re: TN-C na obszarach wiejskich
Date: Mon, 08 May 2006 12:59:31 +0200
Bogdan Gutknecht napisał(a):
A po co ma być odizolowany???? On ma być połączony z ziemią.
Zgadzam się, ale natknąłem się już trochę różnych absurdów w różnych
przepisach, więc wolałem się upewnić, że te przepisy tworzył ktoś z
głową na właściwym miejscu.
From: "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: TN-C na obszarach wiejskich
Date: Mon, 8 May 2006 15:11:04 +0200
A po co ma być odizolowany???? On ma być połączony z ziemią. I to lokalną
ziemią, a nie ziemią podstacji odległej o pareset metrów.
A jak jest 80-100 metrów kabel 6kwadrat to równiez mam robić "lokalną ziemię" ?.
pozdrawiam
Andrzej Kmicic
From: =?ISO-8859-2?Q?Tomasz_W=F3jtowicz?=
Subject: Re: TN-C na obszarach wiejskich
Date: Mon, 08 May 2006 15:29:14 +0200
Andrzej Kmicic napisał(a):
A po co ma by? odizolowany???? On ma by? po^(3)?czony z ziemi?. I to lokaln?
ziemi?, a nie ziemi? podstacji odleg^(3)ej o pareset metrów.
A jak jest 80-100 metrów kabel 6kwadrat to równiez mam robi? "lokaln? ziemie^" ?.
pozdrawiam
Andrzej Kmicic
Co to jest 6 kwadrat?
From: "Roman" <romantek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: TN-C na obszarach wiejskich
Date: Mon, 8 May 2006 15:35:28 +0200
"Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote in message
news:e3ng4q$l1$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
A jak jest 80-100 metrów kabel 6kwadrat to równiez mam robić "lokalną
ziemię" ?.
Kwestia wyczucia - jeśli jest możliwość i środki do zrobienia lokalnego
uziomu - lepiej go zrobić. Jeśli nie bardzo jest możliwe - oczywiście trzeba
wykorzystać PE z kabla.
Roman
From: "entroper" <entroper_at_nospam_CWD.spamerom.poczta.onet.pl>
Subject: Re: TN-C na obszarach wiejskich
Date: Mon, 8 May 2006 18:38:54 +0200
Użytkownik "Andrzej Kmicic" <delphiwsWYTNIJTO_at_nospam_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:e3ng4q$l1$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
A jak jest 80-100 metrów kabel 6kwadrat to równiez mam robić
"lokalną
ziemię" ?.
To zależy, czy umiesz żyć z różnicą potencjałów pomiędzy punktem
rozdziału a lokalną ziemią, ile ta różnica wynosi i czy masz szansę
ją jakoś odczuć. W przeważającej większości przypadków da się z tym
żyć :) Bardzo często kiepskie przejście do lokalnej ziemi gdzieś i
tak występuje, (przez rury np.), a wraz z nim przypadkowy rozkład
potencjałów, tudzież prądy wyrównawcze.
Aha, sytuacja troszkę się zmienia w przypadku przepięć - wtedy
lepiej mieć albo solidne połączenie z lokalną ziemią, albo nie mieć
go wcale - połączenie przez 100m kabla zwykle się wtedy nie liczy -
głównie przez indukcyjność :)
pozdrawiam
entrop3r
From: "Bogdan Gutknecht" <usunto_b_gutknecht_itotez_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: TN-C na obszarach wiejskich
Date: Tue, 9 May 2006 08:01:02 +0200
A jak jest 80-100 metrów kabel 6kwadrat to równiez mam robić "lokalną
ziemię" ?.
pozdrawiam
Andrzej Kmicic
Tak. W przypadku uderzenia pioruna mogš pojawić się napięcia pomiędzy dwoma
punktami, które z łatwościš poprzebijajš izolację w wielu punkatach
instalacji. U mnie była właśnie taka sytuacja 100 m z jednej strony kościół,
100 m z drugiej podstacja. Jak pierdyknęło (sšsiad mówi, że widział jak w
mój dom) to się cieszę, że nie był zamieszkały i włšczone były tylko:
centralka alarmowa i napęd bramy garażowej. Obie rzeczy do wymiany. Jeszcze
parę czujek (już za transformatorem) i bezpieczniki. Strach myśleć, gdyby
urzšdzenia były podłšczone jak w normalnym domu (telewizor, komputery, AGD).
I to wszystko dlatego, że ziemia przychodziła przewodem izolowanym, i miałem
nieuziemiony punkt rozdziału.