silnik i falownik..czy moc wzrośnie?



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sat, 1 Jul 2006 14:02:49 +0200


Witam serdecznie,
mam na oku silniki :
http://www.allegro.pl/item112763607 silnik_elektryczny2_8kw_2850 obr.html
I tu pytanie, jeżeli taki silnik zostanie podłączony do falownika i zasilony
100Hz to jeżeli założymy, ze falownik ma stałe napięcie zasilania w funkcji
częstotliwości , czy jego moc przy 100Hz będzie wynosić ok 5,6kW czyli
2x2,8kW (50Hz)?

Pozdrawiam

Wiesiek

PS. Pytanie dotyczy zastosowania takich dwóch silników do napędu pojazdu
elektrycznego . Jeden silnik poprzez mech. różnicowy od malucha napędza koła
przednie (z cinqocento 700) a drugi silnik poprzez taki sam mech. różn. koła
tylne.
Przy 6000rpm będzie ok 110 km/h , ale zakładam, ze pojazd będzie typowo
rozwijał ok 70-80km/h wiec silniki będą pracować z f ok. 80Hz....może ok
10kW wyciągną? Sprawa wysokiego napięcia zasilania...ok. 330V (27x12V/18Ah,
ok. 1600zł) nie będzie mnie teraz niepokoiła...będę się martwił potem, jak
może za 2-3 lata spróbuje zarejestrować:)



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: 1 Jul 2006 15:55:36 +0200


Witam serdecznie,
mam na oku silniki :
http://www.allegro.pl/item112763607 silnik_elektryczny2_8kw_2850 obr.html
I tu pytanie, jeżeli taki silnik zostanie podłączony do falownika i zasilony
100Hz to jeżeli założymy, ze falownik ma stałe napięcie zasilania w funkcji
częstotliwości , czy jego moc przy 100Hz będzie wynosić ok 5,6kW czyli
2x2,8kW (50Hz)?

Pozdrawiam

Wiesiek

PS. Pytanie dotyczy zastosowania takich dwóch silników do napędu pojazdu
elektrycznego . Jeden silnik poprzez mech. różnicowy od malucha napędza koła
przednie (z cinqocento 700) a drugi silnik poprzez taki sam mech. różn. koła
tylne.
Przy 6000rpm będzie ok 110 km/h , ale zakładam, ze pojazd będzie typowo
rozwijał ok 70-80km/h wiec silniki będą pracować z f ok. 80Hz....może ok
10kW wyciągną? Sprawa wysokiego napięcia zasilania...ok. 330V (27x12V/18Ah,
ok. 1600zł) nie będzie mnie teraz niepokoiła...będę się martwił potem, jak
może za 2-3 lata spróbuje zarejestrować:)


Zanim zaczniesz topić kasę to sprawdz ile tak naprawdę mocy potrzebuje samochód
żeby jechać z założonymi przez Ciebie prędkościami. Wystarczy pojechać podobnym
samochodem na hamownię. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 01:20:39 +0200



Zanim zaczniesz topić kasę to sprawdz ile tak naprawdę mocy potrzebuje
samochód
żeby jechać z założonymi przez Ciebie prędkościami. Wystarczy pojechać
podobnym
samochodem na hamownię. Tomek

10kW spokojnie mi wystarczy, w zupełności....a to na podstawie np. dawnego
fiata500, albo citroena 2CV itp...z lat 50-60..czyli aby jechało ok
60-70km/h z przyspieszeniem ok 20s do 50km/h :)

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Pyra <hellfire_at_nospam_spam.spam.spam>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc =?ISO-8859-2?Q?wzro=B6nie=3F?=
Date: Sat, 01 Jul 2006 16:40:24 +0200


RW napisał(a):
Witam serdecznie,
mam na oku silniki :
http://www.allegro.pl/item112763607 silnik_elektryczny2_8kw_2850 obr.html
I tu pytanie, jeżeli taki silnik zostanie podłączony do falownika i zasilony
100Hz to jeżeli założymy, ze falownik ma stałe napięcie zasilania w funkcji
częstotliwości , czy jego moc przy 100Hz będzie wynosić ok 5,6kW czyli
2x2,8kW (50Hz)?

Pozdrawiam

Wiesiek

PS. Pytanie dotyczy zastosowania takich dwóch silników do napędu pojazdu
elektrycznego . Jeden silnik poprzez mech. różnicowy od malucha napędza koła
przednie (z cinqocento 700) a drugi silnik poprzez taki sam mech. różn. koła
tylne.
Przy 6000rpm będzie ok 110 km/h , ale zakładam, ze pojazd będzie typowo
rozwijał ok 70-80km/h wiec silniki będą pracować z f ok. 80Hz....może ok
10kW wyciągną? Sprawa wysokiego napięcia zasilania...ok. 330V (27x12V/18Ah,
ok. 1600zł) nie będzie mnie teraz niepokoiła...będę się martwił potem, jak
może za 2-3 lata spróbuje zarejestrować:)

Po pierwsze 5.6kW w żadnym wypadku nie wystarczy do rozpędzenia
samochodu do 110km/h.
126p żeby się rozpędzić do takiej prędkości potrzebował 17kW.

Po drugie bateria którą chcesz do tego wykorzystać będzie miała jakieś
5kWh pojemności, co z szacunków które kiedyś robiłem wystarczy Ci góra
na pół godziny spokojnej jazdy po mieście.

Co do samych silników, to skoro obliczone są na moc 2.8kW to dalsze jej
podniesienie zapewne odbije się na nich bardzo niekorzystnie. Zwłaszcza
że snujesz jakieś plany co do wyciągnięcia 10kW z silniczka 2.8kW.
Po prostu się spali.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 02:02:01 +0200



Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire_at_nospam_spam.spam.spam> napisał w wiadomości
news:e861l4$b7g$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
RW napisał(a):
Witam serdecznie,
mam na oku silniki :
http://www.allegro.pl/item112763607 silnik_elektryczny2_8kw_2850 obr.html
I tu pytanie, jeżeli taki silnik zostanie podłączony do falownika i
zasilony
100Hz to jeżeli założymy, ze falownik ma stałe napięcie zasilania w
funkcji
częstotliwości , czy jego moc przy 100Hz będzie wynosić ok 5,6kW czyli
2x2,8kW (50Hz)?

Pozdrawiam

Wiesiek

PS. Pytanie dotyczy zastosowania takich dwóch silników do napędu pojazdu
elektrycznego . Jeden silnik poprzez mech. różnicowy od malucha napędza
koła
przednie (z cinqocento 700) a drugi silnik poprzez taki sam mech. różn.
koła
tylne.
Przy 6000rpm będzie ok 110 km/h , ale zakładam, ze pojazd będzie typowo
rozwijał ok 70-80km/h wiec silniki będą pracować z f ok. 80Hz....może ok
10kW wyciągną? Sprawa wysokiego napięcia zasilania...ok. 330V
(27x12V/18Ah,
ok. 1600zł) nie będzie mnie teraz niepokoiła...będę się martwił potem,
jak
może za 2-3 lata spróbuje zarejestrować:)

Po pierwsze 5.6kW w żadnym wypadku nie wystarczy do rozpędzenia samochodu
do 110km/h.

Wiem, to prędkośc teoretyczna po obliczeniu przekładni mech. róznicowego ,
średnicy kół i obrotów silnika AC ok. 6000rpm.
Mi wystarczy ok 60-70km/h

126p żeby się rozpędzić do takiej prędkości potrzebował 17kW.

Po drugie bateria którą chcesz do tego wykorzystać będzie miała jakieś
5kWh pojemności, co z szacunków które kiedyś robiłem wystarczy Ci góra na
pół godziny spokojnej jazdy po mieście.

Skoro zakładasz pół godziny to znaczy że ciagle wydatkujesz w tym czasie
średnio 10kW , uważam że mały, lekki , opływowy pojazd potrzebuje średnio
5kW przez godzinę. A większe moce będą tylko potrzebne chwilowo, przy
ruszaniu itp.
Opieram sie na analizie danych wielu pojazdów elektrycznych produkowanych na
świecie i ich akumulatorów.
Ale to nie problem, można dołożyc akumulatorów i przepiąc silnik w gwiazdę
będzie ok 9kWh. (przy takich samych 18Ah akumulatorach)
Gdybyś z silnika malucha ( ile on tam ma..chyba z 18kW) na prostej równej
drodze pobierał z silnika pełną moc, jechałbyś cały czas z prędkością
maksymalną..coś chyba ok. 110km/h...a co z jadą z górki? a co z
hamowaniem?..a jak zechcesz jechac 60km/h...to nie da rady, chyba żę
ujmujesz gazu...wiec jaka jest wtedy moc silnika?? Oczywiscie mniejsza. Tak
więc moc silnika ciagle się zmienia w zależności od warunków na
drodze....ale może rzeczywiście...5kWh to mało...Jednak wiele firm podaje,
ze ich samochody zużywają ok 5kWh na 100km...proponuję pogoglowac:), to
oznacza, ze te 5kWh starcza na dłużej niz godzina.

Co do samych silników, to skoro obliczone są na moc 2.8kW to dalsze jej
podniesienie zapewne odbije się na nich bardzo niekorzystnie. Zwłaszcza że
snujesz jakieś plany co do wyciągnięcia 10kW z silniczka 2.8kW.
Po prostu się spali.

Proszę czytać ze zrozumieniem....chcę wyciągnąć ok 10kW ale z dwóch silników
( proszę spojrzeć na górę tego tekstu)
Ale już wiem, że się nie da samą częstotliwością...moc prawdopodobnie
pozostanie stała, musiałbym również podnieść napięcie, a typowe falowniki po
przekroczeniu 50Hz już chyba nie zwiększają napięcia. Chyba zastosuję dwa
silniki 6kW.
Ważą ok 30kg za sztukę w obudowie aluminiowej, jeden kosztuje 800zł...a
falownik będzie musiał pracować max do ok 70-80Hz, aby osiągnąć te
ok.80km/h.

Jest taka strona pana dr. Jarosława Guzińskiego z Politechniki Gdańskiej
http://www.pg.gda.pl/~jarguz/e-pojazdy.htm
dzwoniłem do niego, trochę popytałem, robi ciekawe rzeczy. Muszę jeszcze raz
zadzwonić, bo chciałbym usłyszeć co miał na myśli pisząc na swojej stronie,
cytuję:
" A czy silnik musi pracować powyżej prędkości znamionowej? Tak, jeśli ma
być dobrze dobrany do napędu pojazdu elektrycznego to musi. Bo taka jest
charakterystyka momentu oporowego pojazdu. Przy prędkości mniejszej od
znamionowej silnik musi pracować ze stałym momentem a przy prędkości wyższej
od znamionowej musi pracować ze stałą mocą. Jeśli zrezygnujemy z zakresu
dużych prędkości obrotowych to silnik zastosowany w pojeździe będzie
przewymiarowany tj. za duży i za ciężki.
I tutaj interesującą alternatywą staje się klasyczny silnik asynchroniczny.
Silnik taki ma sprawność około 80%, ale są również produkowane silniki
asynchroniczne o wysokiej sprawności około 90%. Np. produkuje takie silniki
firma INDUKTA: http://www.indukta.com.pl/ - tzw. silniki o podwyższonej
sprawności. "...."Odnośnie napięcia zasilania silnika to każdy silnik można
nawinąć tak aby dopasować go do poziomu napięcia zasilania z akumulatorów.
Jednak najtańszym rozwiązaniem jest użycie silnika na standardowe napięcie
zasilania. Wydaje się, że najłatwiej jest zastosować napięcie akumulatorów
300V i standardowy silnik klatkowy 380/220 połączony w trójkąt. Jest wtedy
możliwość wykorzystania standardowego falownika z tranzystorami IGBT do
zasilania silnika asynchronicznego"

I dlatego moje zainteresowanie silnikiem 2,8kW zamiast pierwotnie
planowanego 6kW...ale już sam nie wiem;)


pozdrawiam serdecznie

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 02 Jul 2006 11:19:20 +0200


On Sun, 2 Jul 2006 02:02:01 +0200, RW wrote:
Proszę czytać ze zrozumieniem....chcę wyciągnąć ok 10kW ale z dwóch silników
( proszę spojrzeć na górę tego tekstu)

Tak sie swoja droga zastanawiam czy dobrze sie za to zabierasz ..
Niby prosciej by bylo dac naped tylko na tylna os, po jednym silniku
na kolo, bez zadnych dyfrow..
Ale moze masz racje ze z drugiej strony latwiej ci bedzie wstawic
silniki w gotowy most niz kombinowac przekladnie jakies.

Jesli chodzi o przednia os - to uwazaj, silnik tam zazwyczaj
poprzecznie umieszczony, elektryczny moze miec za duza srednice,
bo odleglosc od walka sprzeglowego do poloski jest jaka jest.

Ale już wiem, że się nie da samą częstotliwością...moc prawdopodobnie
pozostanie stała, musiałbym również podnieść napięcie, a typowe falowniki po
przekroczeniu 50Hz już chyba nie zwiększają napięcia. Chyba zastosuję dwa
silniki 6kW.

A moze poszukaj czegos na amerykanskim rynku ? Tam chyba beda na 120V.

Albo przewinac te.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 17:51:27 +0200




Tak sie swoja droga zastanawiam czy dobrze sie za to zabierasz ..
Niby prosciej by bylo dac naped tylko na tylna os, po jednym silniku
na kolo, bez zadnych dyfrow..

No myślałem o tym...ale czy uważasz, ze nie trzeba pomyślec wtedy o
różnicach obrotów kół napędowych w zakretach? Wtedy zostaje jakiś
elektroniczny system różnicowy sterujący dwoma falownikami (albo PWM dla
DC). jest do zrobienia, np. jakiś czujnik położenia kierownicy..albo coś
podobnego.

Ale moze masz racje ze z drugiej strony latwiej ci bedzie wstawic
silniki w gotowy most niz kombinowac przekladnie jakies.

Tak własnie pomyslałem, wykorzystac jedynie sam mechanizm róznicowy z
malucha (skrzynia sie fajnie da odciąc)
Jest to stosunkowo lekkie i od razu jest załatwiona sprawa przekładni
(ok.4:1) i napedu na koła. Bo jak zrobic w przypadku odzielnych silników,
jak napedzac koła?..Potrzebna jakas przekładnia..łańcuchowa?? A tka prosto i
skutecznie.

Jesli chodzi o przednia os - to uwazaj, silnik tam zazwyczaj
poprzecznie umieszczony, elektryczny moze miec za duza srednice,
bo odleglosc od walka sprzeglowego do poloski jest jaka jest.

A tu ciekawostka...cinquocento 700 ma prawie identyczna skrzynię biegów jak
w maluchu..to praktycznie taka sama skrzynia. A zamiast stałych półosi jak w
maluchu są wstawione półosie z przegubami. Oczywiście w cc700 silnik i
skrzynia jest umieszczona wzdłuznie..to ułatwia sprawę:) Poprzecznie to był
już w modelu chyba cc900.

A dlaczego dwa silniki....bo najpierw zrobie próbe na tylnym napedzie z
silnikiem ok. 6kW, prostszy falownik..by może ktoś mi pomoże go wykonac (
np. kupię moduł w firmie Patron niedaleko Olszyna) A jak bedzie to
zadowalające to dodam przedni identyczny naped:) Zaleta dodatkowa..no naped
na wszystkie koła, równomiernie rozłożone cięzary, małe lekkie silniki (6kW
ok 34 kg, zamiast 70kg za 12kW) W przypadku awarii falownika,
silnika...mozna dojechac do domu na drugim silniku:)...by moze można nawet
wyłaczyc jeden naped...ale sam nie wiem..czy to ma sens..może przy bardzo
wolnej jezdzie...?


Ale już wiem, że się nie da samą częstotliwością...moc prawdopodobnie
pozostanie stała, musiałbym również podnieść napięcie, a typowe falowniki
po
przekroczeniu 50Hz już chyba nie zwiększają napięcia. Chyba zastosuję dwa
silniki 6kW.

A moze poszukaj czegos na amerykanskim rynku ? Tam chyba beda na 120V.

O tak..jest troche tego...np. Etek fajny silnik..ale sprowadzenie do Polski
to ok. 2000zł. Sterownik do tego silnika to drugie 2000zł.

Albo przewinac te.

Moge zamówic w firmie Tomel silniki klatkowe w obudowie aluminiowej 6kW na
50V ( akumulatory 80V) ale wykonanie falowników może byc
problematyczne....Acha taki silnik kosztuje 800zł, wiec zamiast wydac na
Etek 2000zł...mam dwa klatkowe za 1600zł...i trochę zostaje...np. na
falownik...


J.


Pozdrawiam

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: 2 Jul 2006 18:37:16 +0200



Tak własnie pomyslałem, wykorzystac jedynie sam mechanizm róznicowy z
malucha (skrzynia sie fajnie da odciąc)
W tym momencie można zakończć tą jałową dyskusję. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 22:37:57 +0200



Użytkownik "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl> napisał w wiadomości
news:2f9b.000000b5.44a7f63c_at_nospam_newsgate.onet.pl...

Tak własnie pomyslałem, wykorzystac jedynie sam mechanizm róznicowy z
malucha (skrzynia sie fajnie da odciąc)
W tym momencie można zakończć tą jałową dyskusję. Tomek

Tak Tomek, tobie już dziękujemy :) Dobranoc, miłych snów:)

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 02 Jul 2006 23:02:17 +0200


On Sun, 2 Jul 2006 17:51:27 +0200, RW wrote:
Tak sie swoja droga zastanawiam czy dobrze sie za to zabierasz ..
Niby prosciej by bylo dac naped tylko na tylna os, po jednym silniku
na kolo, bez zadnych dyfrow..

No myślałem o tym...ale czy uważasz, ze nie trzeba pomyślec wtedy o
różnicach obrotów kół napędowych w zakretach?

Nie. Silnik elektryczny nie jest "sztywny" i sam skompensuje - moze
sie obracac nieco wolniej lub szybciej.
Za wyjatkiem synchronicznego :-)


Jest to stosunkowo lekkie i od razu jest załatwiona sprawa przekładni
(ok.4:1) i napedu na koła. Bo jak zrobic w przypadku odzielnych silników,
jak napedzac koła?..Potrzebna jakas przekładnia..łańcuchowa??

Moglaby byc. Albo na paskach klinowych. Jakies dwa wraki motocykli
moglyby sie nadac.

Ewentualnie uzyc dwoch skrzyn od jakiegos auta z ukladem poprzecznym,
po jednej polosce i zablokowac dyfry .. ale faktycznie taniej jedna od
malucha :-(

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 23:14:29 +0200



Nie. Silnik elektryczny nie jest "sztywny" i sam skompensuje - moze
sie obracac nieco wolniej lub szybciej.

A ja nie jestem tego pewny...hm....Załóżmy że sterujemy dwoma silnikami DC
przez PWM...Czy myslisz, ze jeden mocniejszy sterownik PWM do dwóch silników
załatwi sprawę?..a co z ostrymi zakretami? Cos nie za bardzo jestem
przekonany...czy nie będzie drzec opon;)...Może jakies rozważania
teoretyczne, abym miał jakieś punkty zaczepienia do zastanowienia....

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Mon, 03 Jul 2006 13:44:14 +0200


On Sun, 2 Jul 2006 23:14:29 +0200, RW wrote:
Nie. Silnik elektryczny nie jest "sztywny" i sam skompensuje - moze
sie obracac nieco wolniej lub szybciej.

A ja nie jestem tego pewny...hm....Załóżmy że sterujemy dwoma silnikami DC
przez PWM...

Wez jakis mniejszy silnik i sprobuj przyhamowac.
Daje sie ? Daje.

Czy myslisz, ze jeden mocniejszy sterownik PWM do dwóch silników
załatwi sprawę?..a co z ostrymi zakretami? Cos nie za bardzo jestem
przekonany...czy nie będzie drzec opon;)...Może jakies rozważania
teoretyczne, abym miał jakieś punkty zaczepienia do zastanowienia....

Lepsze bylyby jednak dwa sterowniki stabilizujace zadany prad.
Albo jeden i dwa silniki DC polaczone szeregowo.

Ale jeden tez da rade - roznice momentow napedowychj beda, ale znow
nie takie duze jak na sztywnej osi.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: AlexY <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc =?ISO-8859-2?Q?wzro=B6nie=3F?=
Date: Mon, 03 Jul 2006 19:28:45 +0200


Użytkownik RW napisał:
[..]
przekonany...czy nie będzie drzec opon;)...Może jakies rozważania
teoretyczne, abym miał jakieś punkty zaczepienia do zastanowienia....

Do lba mi strzelil szalony pomysl rodem z modelarstwa , tam przerabia
sie silniki z CD-ROM (ten krecacy plyta) przewija sie grubszym drutem,
magnes zamienia sie na neodymy... i to co dawalo klika W bez problemu
daje 50W. Idac tym tropem kusi zrobienie napedu calkowicie niezaleznego
w bebnach hamulcowych, wkleic magnesy, zrobic stojan, nawinac drut i
wzorujac sie na sterownikach modelarskich wykonac 4 sterowniki. Tylko
czym hamowac bo silnik tak do 0 to sie nie zatrzyma :)

--
AlexY
http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Tue, 4 Jul 2006 09:19:38 +0200




-- >
Do lba mi strzelil szalony pomysl rodem z modelarstwa , tam przerabia sie
silniki z CD-ROM (ten krecacy plyta) przewija sie grubszym drutem, magnes
zamienia sie na neodymy... i to co dawalo klika W bez problemu daje 50W.
Idac tym tropem kusi zrobienie napedu calkowicie niezaleznego w bebnach
hamulcowych, wkleic magnesy, zrobic stojan, nawinac drut i wzorujac sie na
sterownikach modelarskich wykonac 4 sterowniki. Tylko czym hamowac bo
silnik tak do 0 to sie nie zatrzyma :)

robi sie tak
bodajze Mitsubishi stosuje ten pomysl ,widzialem na salonie w genewie
ostatnio
tu masz foto
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02955.html
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02956.html



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: AlexY <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc =?ISO-8859-2?Q?wzro=B6nie=3F?=
Date: Tue, 04 Jul 2006 16:36:11 +0200


Użytkownik Greg(G.Kasprowicz) napisał:
[..]
bodajze Mitsubishi stosuje ten pomysl ,widzialem na salonie w genewie
ostatnio
tu masz foto
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02955.html
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02956.html

Spore wymiarami .. w bebny kaszlakowe raczej nie zmiesci sie z hamulcem
tarczowym ale to kwestia radosnej inwencji tworczej :)
W miedzyczasie znalazlem silniki tego typu do rowerow, tak z 1,5kW sie
wycisnie, razy 4 to 6kW, troszke malo.
Nic to, analizuje oplacalnosc dalej

--
AlexY
http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "rw" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Wed, 5 Jul 2006 10:52:33 +0200



Użytkownik "AlexY" <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl> napisał w wiadomości
news:e8duj1$kmd$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
Użytkownik Greg(G.Kasprowicz) napisał:
[..]
bodajze Mitsubishi stosuje ten pomysl ,widzialem na salonie w genewie
ostatnio
tu masz foto
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02955.html
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02956.html

Spore wymiarami .. w bebny kaszlakowe raczej nie zmiesci sie z hamulcem
tarczowym ale to kwestia radosnej inwencji tworczej :)
W miedzyczasie znalazlem silniki tego typu do rowerow, tak z 1,5kW sie
wycisnie, razy 4 to 6kW, troszke malo.
Nic to, analizuje oplacalnosc dalej

--
> AlexY
> http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
> http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/

Myslę, że w bębnie od malucha dałoby sie teoretycznie umieścić silnik BLDC
cos ok 3-4kW x 4 to juz 12-16kW:)

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "rw" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Wed, 5 Jul 2006 10:55:29 +0200



Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH> napisał w
wiadomości news:e8d4qb$g4j$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...


-- >
Do lba mi strzelil szalony pomysl rodem z modelarstwa , tam przerabia
sie
silniki z CD-ROM (ten krecacy plyta) przewija sie grubszym drutem,
magnes
zamienia sie na neodymy... i to co dawalo klika W bez problemu daje 50W.
Idac tym tropem kusi zrobienie napedu calkowicie niezaleznego w bebnach
hamulcowych, wkleic magnesy, zrobic stojan, nawinac drut i wzorujac sie
na
sterownikach modelarskich wykonac 4 sterowniki. Tylko czym hamowac bo
silnik tak do 0 to sie nie zatrzyma :)

robi sie tak
bodajze Mitsubishi stosuje ten pomysl ,widzialem na salonie w genewie
ostatnio
tu masz foto
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02955.html
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02956.html



Chłopaki w szwecji sie bawią;) :
http://www.elteknik.chalmers.se/%7Edragster/

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "rw" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Wed, 5 Jul 2006 11:04:53 +0200



Użytkownik "rw" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e8fuv2$lt9$1_at_nospam_news.onet.pl...

Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH> napisał w
wiadomości news:e8d4qb$g4j$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...


-- >
Do lba mi strzelil szalony pomysl rodem z modelarstwa , tam przerabia
sie
silniki z CD-ROM (ten krecacy plyta) przewija sie grubszym drutem,
magnes
zamienia sie na neodymy... i to co dawalo klika W bez problemu daje
50W.
Idac tym tropem kusi zrobienie napedu calkowicie niezaleznego w
bebnach
hamulcowych, wkleic magnesy, zrobic stojan, nawinac drut i wzorujac
sie
na
sterownikach modelarskich wykonac 4 sterowniki. Tylko czym hamowac bo
silnik tak do 0 to sie nie zatrzyma :)

robi sie tak
bodajze Mitsubishi stosuje ten pomysl ,widzialem na salonie w genewie
ostatnio
tu masz foto
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02955.html
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02956.html



Chłopaki w szwecji sie bawią;) :
http://www.elteknik.chalmers.se/%7Edragster/

Wiesiek



proponuje pogooglować: www.google.pl hasło: In-wheel motor

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Wed, 5 Jul 2006 12:25:40 +0200



ostatnio
tu masz foto
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02955.html
http://www.gkasprow.za.pl/autosalon2006/photos/DSC02956.html



Chłopaki w szwecji sie bawią;) :
http://www.elteknik.chalmers.se/%7Edragster/

Wiesiek
ciekawe czy da rade gdzies kupic takie islniki, a przynajmniej sam
"odwrotny" stator o takiej srednicy...
ze stosowaniem w zwyklych pojazdach jest troche problem ,gdyz trzebaby
modyfikowac uklad hamulcowy



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Wed, 05 Jul 2006 16:55:52 +0200


On Wed, 5 Jul 2006 12:25:40 +0200, Greg(G.Kasprowicz) wrote:
Chłopaki w szwecji sie bawią;) :
http://www.elteknik.chalmers.se/%7Edragster/

ciekawe czy da rade gdzies kupic takie islniki, a przynajmniej sam
"odwrotny" stator o takiej srednicy...

Stator na oko nie rozni sie od wirnika zwyklego silnika
komutatorowego.
Tylko trzeba cos wiekszej srednicy .. widlak, kolej, tramwaj, kopalnia
?


J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Wed, 5 Jul 2006 17:16:06 +0200



Stator na oko nie rozni sie od wirnika zwyklego silnika
komutatorowego.
Tylko trzeba cos wiekszej srednicy .. widlak, kolej, tramwaj, kopalnia
?
tez o tym myslalem
musialby to byc jednak silnik DC lub z uzwojeniem na wirniku
do tego trzebaby wiercic/wyciac dziure w srodku..



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "rw" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Wed, 5 Jul 2006 10:50:52 +0200



Użytkownik "AlexY" <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl> napisał w wiadomości
news:e8bk70$jjb$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Użytkownik RW napisał:
[..]
przekonany...czy nie będzie drzec opon;)...Może jakies rozważania
teoretyczne, abym miał jakieś punkty zaczepienia do zastanowienia....

Do lba mi strzelil szalony pomysl rodem z modelarstwa , tam przerabia
sie silniki z CD-ROM (ten krecacy plyta) przewija sie grubszym drutem,
magnes zamienia sie na neodymy... i to co dawalo klika W bez problemu
daje 50W. Idac tym tropem kusi zrobienie napedu calkowicie niezaleznego
w bebnach hamulcowych, wkleic magnesy, zrobic stojan, nawinac drut i
wzorujac sie na sterownikach modelarskich wykonac 4 sterowniki. Tylko
czym hamowac bo silnik tak do 0 to sie nie zatrzyma :)

--
> AlexY
> http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
> http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/

Jest to jak najbardziej do wykonania..badałem ten temat...ale koszty są zbyt
wysokie, problem z przycięciem blach pradnicowych, firmy co tną licza dosyc
sporo i silnik wychodzi zbyt drogi aby samemu sie w to bawić.

Wiesiek




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Mon, 3 Jul 2006 14:05:42 +0200


A moze poszukaj czegos na amerykanskim rynku ? Tam chyba beda na 120V.

wiekszosc zwyklych silnikow da sie przelaczyc na 110V - wystarczy inaczej
polacyc cewki na stojanie..
podobnoc dziala



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: AlexY <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc =?ISO-8859-2?Q?wzro=B6nie=3F?=
Date: Sun, 02 Jul 2006 17:21:16 +0200


Użytkownik RW napisał:
[..]
Jest taka strona pana dr. Jarosława Guzińskiego z Politechniki Gdańskiej
http://www.pg.gda.pl/~jarguz/e-pojazdy.htm
dzwoniłem do niego, trochę popytałem, robi ciekawe rzeczy. Muszę jeszcze raz
zadzwonić, bo chciałbym usłyszeć co miał na myśli pisząc na swojej stronie,
cytuję:
" A czy silnik musi pracować powyżej prędkości znamionowej? Tak, jeśli ma
być dobrze dobrany do napędu pojazdu elektrycznego to musi. Bo taka jest
charakterystyka momentu oporowego pojazdu. Przy prędkości mniejszej od
znamionowej silnik musi pracować ze stałym momentem a przy prędkości wyższej
od znamionowej musi pracować ze stałą mocą. Jeśli zrezygnujemy z zakresu
dużych prędkości obrotowych to silnik zastosowany w pojeździe będzie
przewymiarowany tj. za duży i za ciężki.

[..]

daj znac jaka bedzie odpowiedz, mnie tez to zdziwilo, na razie po
niedawnych dyskusjach na PME rozmyslam nad elektryfikacja jednego z
istniejacych pojazdow lub zbudowaniu czegos od zera, a powyzsze
stwierdzenie troszke mi jest nie na reke :)

--
AlexY
http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 17:53:25 +0200



Użytkownik "AlexY" <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl> napisał w wiadomości
news:e88oc2$1em$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Użytkownik RW napisał:
[..]
Jest taka strona pana dr. Jarosława Guzińskiego z Politechniki Gdańskiej
http://www.pg.gda.pl/~jarguz/e-pojazdy.htm
dzwoniłem do niego, trochę popytałem, robi ciekawe rzeczy. Muszę jeszcze
raz zadzwonić, bo chciałbym usłyszeć co miał na myśli pisząc na swojej
stronie, cytuję:
" A czy silnik musi pracować powyżej prędkości znamionowej? Tak, jeśli ma
być dobrze dobrany do napędu pojazdu elektrycznego to musi. Bo taka jest
charakterystyka momentu oporowego pojazdu. Przy prędkości mniejszej od
znamionowej silnik musi pracować ze stałym momentem a przy prędkości
wyższej od znamionowej musi pracować ze stałą mocą. Jeśli zrezygnujemy z
zakresu dużych prędkości obrotowych to silnik zastosowany w pojeździe
będzie przewymiarowany tj. za duży i za ciężki.

[..]

daj znac jaka bedzie odpowiedz, mnie tez to zdziwilo, na razie po
niedawnych dyskusjach na PME rozmyslam nad elektryfikacja jednego z
istniejacych pojazdow lub zbudowaniu czegos od zera, a powyzsze
stwierdzenie troszke mi jest nie na reke :)

--
> AlexY
> http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
> http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/

Zadwonię w poniedziałek, albo wtorek....chociaz obawiam się, ze moja wiedza
jest za mała..aby wszystko zrozumiec;)

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: AlexY <alexy_at_nospam_irc.-cut_this-.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc =?ISO-8859-2?Q?wzro=B6nie=3F?=
Date: Sun, 02 Jul 2006 19:01:28 +0200


Użytkownik RW napisał:

Jest taka strona pana dr. Jarosława Guzińskiego z Politechniki Gdańskiej
http://www.pg.gda.pl/~jarguz/e-pojazdy.htm
dzwoniłem do niego, trochę popytałem, robi ciekawe rzeczy. Muszę jeszcze
raz zadzwonić, bo chciałbym usłyszeć co miał na myśli pisząc na swojej
stronie, cytuję:
" A czy silnik musi pracować powyżej prędkości znamionowej? Tak, jeśli ma
być dobrze dobrany do napędu pojazdu elektrycznego to musi. Bo taka jest
charakterystyka momentu oporowego pojazdu. Przy prędkości mniejszej od
znamionowej silnik musi pracować ze stałym momentem a przy prędkości
wyższej od znamionowej musi pracować ze stałą mocą. Jeśli zrezygnujemy z
zakresu dużych prędkości obrotowych to silnik zastosowany w pojeździe
będzie przewymiarowany tj. za duży i za ciężki.

[..]

daj znac jaka bedzie odpowiedz, mnie tez to zdziwilo, na razie po
niedawnych dyskusjach na PME rozmyslam nad elektryfikacja jednego z
istniejacych pojazdow lub zbudowaniu czegos od zera, a powyzsze
stwierdzenie troszke mi jest nie na reke :)

Zadwonię w poniedziałek, albo wtorek....chociaz obawiam się, ze moja wiedza
jest za mała..aby wszystko zrozumiec;)

To jest kwestia praktyki
skoro p. J.G. napisal jak powyzej to widze mozliwosci:
1. jest tak jak napisal, praktyka to wykazala ze potrzebny jest naped z
"nadwymiarowy" ale za malo rozwiniete jest wyjasnienie problemu
2. moze jakis blad w "druku", roznie to bywa
3. moze sie to odnosi do jakichs konkretnych przypadkow i nie zawsze tak
trzeba.

Jak cos oczekuje cierpliwie i z uwaga sledze temat

--
AlexY
http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 02 Jul 2006 00:06:41 +0200


On Sat, 01 Jul 2006 16:40:24 +0200, Tomasz Pyra wrote:
Po pierwsze 5.6kW w żadnym wypadku nie wystarczy do rozpędzenia samochodu do 110km/h.
126p żeby się rozpędzić do takiej prędkości potrzebował 17kW.

Jest szansa ze troche tej mocy dmuchalo wentylatorem :-)

Po drugie bateria którą chcesz do tego wykorzystać będzie miała jakieś
5kWh pojemności, co z szacunków które kiedyś robiłem wystarczy Ci góra
na pół godziny spokojnej jazdy po mieście.

Ale jak spokojnie to moze na dluzej ? :-)

Co do samych silników, to skoro obliczone są na moc 2.8kW to dalsze jej
podniesienie zapewne odbije się na nich bardzo niekorzystnie. Zwłaszcza
że snujesz jakieś plany co do wyciągnięcia 10kW z silniczka 2.8kW.
Po prostu się spali.

Nie powinien. Chce podniesc obroty - moment zostanie bez zmian.
prad zasadniczo tez. Izolacja moze nie wytrzymac wiekszego napiecia.
No i czy falownik to wieksze napiecie wytworzy.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Pyra <hellfire_at_nospam_spam.spam.spam>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc =?UTF-8?B?d3pyb++/vW5pZT8=?=
Date: Sun, 02 Jul 2006 16:01:14 +0200


J.F. napisał(a):
On Sat, 01 Jul 2006 16:40:24 +0200, Tomasz Pyra wrote:
Po pierwsze 5.6kW w żadnym wypadku nie wystarczy do rozpędzenia samochodu do 110km/h.
126p żeby się rozpędzić do takiej prędkości potrzebował 17kW.

Jest szansa ze troche tej mocy dmuchalo wentylatorem :-)

To chyba już jest moc na wale, czy po odjęciu wszystkich dodatkowych
obciążeń (zresztą maluch zbyt wiele tego nie miał).

Co do samych silników, to skoro obliczone są na moc 2.8kW to dalsze jej
podniesienie zapewne odbije się na nich bardzo niekorzystnie. Zwłaszcza
że snujesz jakieś plany co do wyciągnięcia 10kW z silniczka 2.8kW.
Po prostu się spali.

Nie powinien. Chce podniesc obroty - moment zostanie bez zmian.
prad zasadniczo tez. Izolacja moze nie wytrzymac wiekszego napiecia.
No i czy falownik to wieksze napiecie wytworzy.

Jak to w ogĂłle jest z silnikami elektrycznymi?
Charakterystyka wygląda tak, że moc jest w zasadzie stała niezależnie od
obrotów (zresztą dlatego nie stosuje się skrzyń biegów), a moment
zgodnie z tym spada wraz ze wzrostem obrotĂłw.
Patrząc na taką charakterystykę mam wrażenie że podnoszenie obrotów nic
nie da.
Żeby zwiększyć moc trzeba chyba podnieść napięcie/prąd i tym samym
pewnie znakomicie skrócić żywotność silnika.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Krzycho" <krzychlo514_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 16:21:55 +0200



Charakterystyka wygląda tak, że moc jest w zasadzie stała niezależnie od
obrotów (zresztą dlatego nie stosuje się skrzyń biegów), a moment
zgodnie z tym spada wraz ze wzrostem obrotów.

Ale to tylko powyżej 50Hz ze względu na niemożliwość podniesienia napięcia.
Przy normalnym sterowaniu U/f=const do 50Hz silnik dysponuje stałym momentem
(maksymalnym) czyli moc rośnie proporcjonalnie do obrotów.

Żeby zwiększyć moc trzeba chyba podnieść napięcie/prąd

it's true.

KS



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Pyra <hellfire_at_nospam_spam.spam.spam>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Sun, 02 Jul 2006 18:33:45 +0200


Krzycho napisał(a):
Charakterystyka wygląda tak, że moc jest w zasadzie stała niezależnie od
obrotów (zresztą dlatego nie stosuje się skrzyń biegów), a moment
zgodnie z tym spada wraz ze wzrostem obrotów.

Ale to tylko powyżej 50Hz ze względu na niemożliwość podniesienia napięcia.
Przy normalnym sterowaniu U/f=const do 50Hz silnik dysponuje stałym momentem
(maksymalnym) czyli moc rośnie proporcjonalnie do obrotów.

Mi to w ogóle się wydaje że użycie silników prądu zmiennego sterowanych
falownikiem to kiepski pomysł jeżeli chodzi o napęd do samochodu.

Sterowanie samochodem powinno się odbywać na zasadzie
zwiększania/zmniejszania mocy silnika, a obroty powinny być wtórną sprawą.

Żeby dobrze sterować falownikiem w samochodzie trzeba chyba mieć dość
skomplikowaną elektronikę i trochę wiedzy żeby zbudować układ który
dobierze prędkość falownika do tego co się dzieje z samochodem.

Czy zastosowanie silnika prądu stałego z jakimś tyrystorowym układem
sterującym nie będzie lepszym rozwiązaniem?

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Krzycho" <krzychlo514_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 19:29:46 +0200



Mi to w ogóle się wydaje że użycie silników prądu zmiennego sterowanych
falownikiem to kiepski pomysł jeżeli chodzi o napęd do samochodu.

Niekoniecznie. Na pewno jest tym trudniej sterować, ale silnik
asynchroniczny jest znacznie trwalszy - brak komutatora

Sterowanie samochodem powinno się odbywać na zasadzie
zwiększania/zmniejszania mocy silnika, a obroty powinny być wtórną sprawą.

Podobnie jest przy silniku benzynowym - dobry kierunek rozumowania. Ale już
w przypadku diesla jest trochę inaczej, jest bardziej "sztywny", trochę tak
jakby był sterowany "obrotami".

Żeby dobrze sterować falownikiem w samochodzie trzeba chyba mieć dość
skomplikowaną elektronikę i trochę wiedzy żeby zbudować układ który
dobierze prędkość falownika do tego co się dzieje z samochodem.

Zgadza się. Sterowanie wprost obrotami przez falownik wymaga większej wprawy
podczas jazdy - delikatnie z gazem :)

Czy zastosowanie silnika prądu stałego z jakimś tyrystorowym układem
sterującym nie będzie lepszym rozwiązaniem?

Na pewno prostrzym.

pozdrawiam
K



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Leszek" <spam_at_nospam_spam.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 22:39:44 +0200



Czy zastosowanie silnika prądu stałego z jakimś tyrystorowym układem
sterującym nie będzie lepszym rozwiązaniem?

U mnie jest BLDC (bezszczotkowy) prądu stałego
Natomiast tyrystory to archaizm Dziś stosujemy mosfety
lub IGBT jeżeli chcesz go zasilać dużym napięciem

Leszek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Sun, 02 Jul 2006 22:04:41 +0200


On Sun, 02 Jul 2006 18:33:45 +0200, Tomasz Pyra wrote:
Mi to w ogóle się wydaje że użycie silników prądu zmiennego sterowanych
falownikiem to kiepski pomysł jeżeli chodzi o napęd do samochodu.

To jakie uzyc - komutatorowe ?
Tak robi dzis tylko ten kto nie potrafi falownika zrobic :-)

Czy zastosowanie silnika prądu stałego z jakimś tyrystorowym układem
sterującym nie będzie lepszym rozwiązaniem?

Zalezy czy sie da latwo szczotki wymieniac :-)

J.



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 22:36:48 +0200



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:be9ga2hqa8kngco422gnemcc7kv67hmkui_at_nospam_4ax.com...
On Sun, 02 Jul 2006 18:33:45 +0200, Tomasz Pyra wrote:
Mi to w ogóle się wydaje że użycie silników prądu zmiennego sterowanych
falownikiem to kiepski pomysł jeżeli chodzi o napęd do samochodu.

To jakie uzyc - komutatorowe ?
Tak robi dzis tylko ten kto nie potrafi falownika zrobic :-)

Czy zastosowanie silnika prądu stałego z jakimś tyrystorowym układem
sterującym nie będzie lepszym rozwiązaniem?

Zalezy czy sie da latwo szczotki wymieniac :-)

J.



Co Wy z tym tyrystorowym układem do sterowania silnika DC...i jeszcze , że
to proste...a to wcale nie proste, tyrystor świetnie się spisuje w przypadku
prądu zmiennego, przy prądzie stałym jest dużo trudniej, trzeba go jakoś
odblokować jak się wyzwoli....Współcześnie stosuje się PWM z układami
PowerMOSFET.

A co do napędu z falownikami...no teraz jest raczej taki trend i to nie
tylko w przypadku samochodów, ale i wózków widłowych.

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Pyra <hellfire_at_nospam_spam.spam.spam>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Sun, 02 Jul 2006 23:46:29 +0200


J.F. napisał(a):
On Sun, 02 Jul 2006 18:33:45 +0200, Tomasz Pyra wrote:
Mi to w ogóle się wydaje że użycie silników prądu zmiennego sterowanych
falownikiem to kiepski pomysł jeżeli chodzi o napęd do samochodu.

To jakie uzyc - komutatorowe ?
Tak robi dzis tylko ten kto nie potrafi falownika zrobic :-)

Oglądam stronę z danymi trolejbusów eksploatowanych w Gdyni.
Jedynie najnowocześniejszy Solaris Trollino 12AC posiada silnik
trójfazowy asynchroniczny ze sterowaniem impulsowym, tranzystorowym (TV
Europulse, IGBT).

Natomiast wszystkie starsze mają silniki prądu stałego (niestety nie
wiem jakie), sterowane w nowszych modelach tranzystorowo, w starszych
oporowo.

Myślę że jednak trochę kombinacji jest żeby dobrze zrobić sterowanie
silnikiem prądu zmiennego, bo trzeba dobrze dobrać częstotliwość i
przesunięcie w fazie, a to chyba takie trywialne nie jest.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Mon, 03 Jul 2006 13:44:14 +0200


On Sun, 02 Jul 2006 23:46:29 +0200, Tomasz Pyra wrote:
J.F. napisał(a):
To jakie uzyc - komutatorowe ?
Tak robi dzis tylko ten kto nie potrafi falownika zrobic :-)

Oglądam stronę z danymi trolejbusów eksploatowanych w Gdyni.
Jedynie najnowocześniejszy Solaris Trollino 12AC posiada silnik
trójfazowy asynchroniczny ze sterowaniem impulsowym, tranzystorowym (TV
Europulse, IGBT).

Ale nie bierz jako punkt odniesienia jakiegos upadajacego
przedsiebiorstwa rodem z komuny z 20 letnim taborem :-)

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Karolek" <drag_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Mon, 3 Jul 2006 14:04:34 +0200


Ale nie bierz jako punkt odniesienia jakiegos upadajacego
przedsiebiorstwa rodem z komuny z 20 letnim taborem :-)


W Gdyni tabor maja calkiem mlody.....






Karolek

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzro?nie?
Date: Sun, 02 Jul 2006 23:02:17 +0200


On Sun, 02 Jul 2006 16:01:14 +0200, Tomasz Pyra wrote:
J.F. napisał(a):
Nie powinien. Chce podniesc obroty - moment zostanie bez zmian.
prad zasadniczo tez. Izolacja moze nie wytrzymac wiekszego napiecia.
No i czy falownik to wieksze napiecie wytworzy.

Jak to w ogóle jest z silnikami elektrycznymi?

Ale ktorymi, bo troche ich jest :-)

Charakterystyka wygląda tak, że moc jest w zasadzie stała niezależnie od
obrotów (zresztą dlatego nie stosuje się skrzyń biegów), a moment
zgodnie z tym spada wraz ze wzrostem obrotów.

To chyba w szeregowym ?

Generalnie masz prad ograniczony mozliwoscia chlodzenia.
A z pradu zazwyczaj moment sie bieze.

J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Leszek" <spam_at_nospam_spam.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 01:13:49 +0200


Kolego RW - to wszystko co napisałeś nie ma kompletnie
sensu - jeden absurd goni drugiego.

Ale jeden z absurdów zaciekawił mnie bardzo a nawet zmusił
do zastanowienia i odpowiedzi

Czy silnik będzie miał większą moc przy 100Hz?
Rzeczywiście - falownik przy pracy U/f zwiększa jednocześnie
napięcie i częstotliwość. Ale przy 50Hz falownik osiągnie
maksymalne napięcie międzyszczytowe które wynika z napięcia
szyny DC falownika Jeżeli jest to falownik jednofazowy
to napięcie szyny DC wynosi 330V. Natomiast międzyszczytowe
sinusa wynosi 660V , wartość skuteczna 230V. Tego napięcia
nie da się już zwiększyć. Falownik może bez problemu "dojechać"
nawet do kilkaset Hz (gdy go tak zaprogramujesz), ale maksymalne
napięcie w przypadku zasilania jednofazowego wyniesie 230V przy
częstotliwości maksymalnej. Więc z silnika nie wydusisz więcej mocy.

Gdzie tym samochodem będziesz jeździł?
Jak po masło do sklepu na sąsiedniej ulicy to 15Ah powinno wystarczyć :-)

Leszek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 02:27:19 +0200



Użytkownik "Leszek" <spam_at_nospam_spam.pl> napisał w wiadomości
news:e86vkc$8p0$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Kolego RW - to wszystko co napisałeś nie ma kompletnie
sensu - jeden absurd goni drugiego.

Ale jeden z absurdów zaciekawił mnie bardzo a nawet zmusił
do zastanowienia i odpowiedzi

No ponieważ nie wiem, to pytam, przeciez nie twierdzę, że zjadłem wszystkie
rozumy....

Czy silnik będzie miał większą moc przy 100Hz?
Rzeczywiście - falownik przy pracy U/f zwiększa jednocześnie
napięcie i częstotliwość. Ale przy 50Hz falownik osiągnie
maksymalne napięcie międzyszczytowe które wynika z napięcia
szyny DC falownika Jeżeli jest to falownik jednofazowy
to napięcie szyny DC wynosi 330V. Natomiast międzyszczytowe
sinusa wynosi 660V , wartość skuteczna 230V. Tego napięcia
nie da się już zwiększyć. Falownik może bez problemu "dojechać"
nawet do kilkaset Hz (gdy go tak zaprogramujesz), ale maksymalne
napięcie w przypadku zasilania jednofazowego wyniesie 230V przy
częstotliwości maksymalnej. Więc z silnika nie wydusisz więcej mocy.

Nie powiedziałem, że to będzie falownik fabryczny, bo ten o którym piszesz
tak ma, to prawda...ale można zamówic inny, który bedzie zasilany wyższym
napięciem i zaleznośc U/f nie skończy sie przy 50Hz..a może np. przy
80Hz...kwestia uzgodnienia parametrów..tylko aby izolacja silnika ,
uzwojenia wytrzymała.

Gdzie tym samochodem będziesz jeździł?
Jak po masło do sklepu na sąsiedniej ulicy to 15Ah powinno wystarczyć :-)

No tu akurat Ty wykazałes sie absurdem i dyletanctwem...pomyśl tylko....
Jesli juz to 18Ah..ale to z jednego akumulatora...powinieneś raczej spojrzec
na kWh . Na przykład 330V DC to 27 akumulatorów 12V/18Ah to ok. 6kWh...jest
szansa na godzinną jazdę....
Taki melex ma 36V/200Ah czyli 7,2kWh, to przy 330V można dac już 21Ah silnik
o tej samej mocy ale na wyższe napiecie i dokładnie nic się nie zmieni w
parametrach trakcyjnych. Ale chyba dla Ciebie tak, w pierwszym
przypadku..no bo duży cieżki akumulator 200Ah...to robi wrażenie, a w
drugim...e..takie słabe, tylko 21Ah ;))
Same podanie pojemnosci jednego akumulatora z całej baterii akumutatorów
naprawdę nic nie mówi, zupełnie nie jest informacją o parametrach zasięgu.
Drogi Leszku, w pierwszych zdaniach wydałes mi sie fachowcem...no ale te
ostatnie zachwiało tym wrażeniem.

Leszek


Pozdrawiam i dziękuję za zmuszenie do myślenia:)

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Leszek" <spam_at_nospam_spam.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 12:46:49 +0200


Nie powiedziałem, że to będzie falownik fabryczny, bo ten o którym piszesz
tak ma, to prawda...ale można zamówic inny, który bedzie zasilany wyższym
napięciem i zaleznośc U/f nie skończy sie przy 50Hz..a może np. przy
80Hz...kwestia uzgodnienia parametrów..tylko aby izolacja silnika ,
uzwojenia wytrzymała.

Nie wiem czy mnie zrozumiałeś. Częstotliwość możesz ustawić dowolnie
Niektóre falowniki można ustawić nawet na 1000Hz
Natomiast napięcie szyny DC jest 330V (w jednofazowych)
lub 590V w trójfazowych. Innych falowników nie ma -
Powyżej 590v byłby kłopot ze zdobyciem elementów mocy
Na wyższe napięcia - nie są produkowane

Gdzie tym samochodem będziesz jeździł?
Jak po masło do sklepu na sąsiedniej ulicy to 15Ah powinno wystarczyć :-)

No tu akurat Ty wykazałes sie absurdem i dyletanctwem...pomyśl tylko....
Jesli juz to 18Ah..ale to z jednego akumulatora...powinieneś raczej
spojrzec na kWh . Na przykład 330V DC to 27 akumulatorów 12V/18Ah to ok.
6kWh...jest szansa na godzinną jazdę....

Może spójrzmy na to od innej strony: jaki maksymalny prąd ciągły
można ciągnąć z akumulatora 18Ah?
Mnie się wydaje że 18A chyba nie da rady. Może max 9A
Sprawdź na tabliczce albo na stronie producenta

Drogi Leszku, w pierwszych zdaniach wydałes mi sie fachowcem...no ale te
ostatnie zachwiało tym wrażeniem.

A co powiesz na to ?

http://www.omega-e.pl/wozek/zboku.jpg
http://www.omega-e.pl/wozek/zprzodu.jpg
http://www.omega-e.pl/wozek/ztylu.jpg
http://www.omega-e.pl/wozek/falownik.jpg
tu jest test na hamowni:
http://www.omega-e.pl/wozek/hamownia.jpg
i moc wyświetlana na watomierzu:
http://www.omega-e.pl/wozek/watomierz.jpg

pozdrawiam :-))

Leszek




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "RW" <rudzik60_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Sun, 2 Jul 2006 18:12:36 +0200


Może spójrzmy na to od innej strony: jaki maksymalny prąd ciągły
można ciągnąć z akumulatora 18Ah?
Mnie się wydaje że 18A chyba nie da rady. Może max 9A
Sprawdź na tabliczce albo na stronie producenta

A co masz na myśli prąd ciagły? Akumulator 18Ah możesz spokojnie wyładowywa
pradem ciagłym..aż do wyładowania dopuszczalnego np.
180A w 5 minuty - to jest maksmalny prąd rozładowania dla tego akumulatora
(jak widzisz to jest 10C)
120A w 7 minut,
60A w 11 minut,
40A w 15minut,
30A w 20 minut,
20A w 27minut,
10A w 42 minuty,
5A w 60 minut,
I zgodnie z danymi do akumulatorów np. HAZE nie powinno to wpłynąc na
obniżenie trwałosci akumulatora.
A więc mogę przez 5 minut wyciagnąc ok . 60kW (27x12/18Ah) a dla mojej
załozonej mocy ok. 10kW takie same akumulatory pozwolą na pobieranie takiej
mocy przez ok. 20minut (30A)...ale wtedy bym jechał z gazem do dechy;) taka
moc nie zawsze jest potrzebna....więc wydaje mi się...ze ok. 40-60 minut
dałoby sie pojechac...No ewentualnie trzeba by zwiększyc pojemnośc
akumulatorów..o ok 40-50%.

A co powiesz na to ?

http://www.omega-e.pl/wozek/zboku.jpg
http://www.omega-e.pl/wozek/zprzodu.jpg
http://www.omega-e.pl/wozek/ztylu.jpg
http://www.omega-e.pl/wozek/falownik.jpg
tu jest test na hamowni:
http://www.omega-e.pl/wozek/hamownia.jpg
i moc wyświetlana na watomierzu:
http://www.omega-e.pl/wozek/watomierz.jpg

Wiem, podziwiam i gratuluję:)...Juz w poprzedniej dyskuski pisałes o tym..i
pisałeś , ze 100km kosztuje cie 4,50 zł...a więc ok
10kWh/100km....czyli...da sie przejechac 100km na silniku 10kW:))
pozdrawiam :-))

Leszek
Równiez pozdrawiam

Wiesiek



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Tomasz Pyra <hellfire_at_nospam_spam.spam.spam>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc =?ISO-8859-2?Q?wzro=B6nie=3F?=
Date: Sun, 02 Jul 2006 16:24:02 +0200


RW napisał(a):

No tu akurat Ty wykazałes sie absurdem i dyletanctwem...pomyśl tylko....
Jesli juz to 18Ah..ale to z jednego akumulatora...powinieneś raczej spojrzec
na kWh . Na przykład 330V DC to 27 akumulatorów 12V/18Ah to ok. 6kWh...jest
szansa na godzinną jazdę....

Po pierwsze nie idealizuj tak tych akumulatorów a zainteresuj się ich
rzeczywistymi parametrami.
Takie akumulatory niezbyt lubią wysoki prąd rozładowywania i jeżeli
planujesz je wypompować w ciągu godziny, to uzyskasz mniejszą ilość
energii niż by to wynikało z nominalnej pojemności.

Typowe parametry przykładowego akumulatora trakcyjnego wyglądają tak:

Napięcie 6V, pojemność 225Ah czyli niby 1.35kWh.
Przy obciążeniu 25A akumulator da jednak 1.11kWh (447min).
A przy obciążeniu 75A tylko 0.86kWh (115min).

Pojemność akumulatorów jest podawana dla cyklu 20h (więc dla powolnego
ładowania), skrócenie cyklu do 5h powoduje spadek pojemności o jakieś 20%.

Nie wiem co i do czego budujesz, ale jeżeli to ma być pojazd do miasta
to IMO bardzo przydatny będzie układ odzyskujący energię podczas
hamowania. W mieście często się hamuje i przyspiesza, więc taki układ
znakomicie może powiększyć zasięg.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH>
Subject: Re: silnik i falownik..czy moc wzrośnie?
Date: Mon, 3 Jul 2006 14:11:32 +0200





Czy silnik będzie miał większą moc przy 100Hz?
Rzeczywiście - falownik przy pracy U/f zwiększa jednocześnie
napięcie i częstotliwość. Ale przy 50Hz falownik osiągnie
maksymalne napięcie międzyszczytowe które wynika z napięcia
szyny DC falownika Jeżeli jest to falownik jednofazowy
to napięcie szyny DC wynosi 330V. Natomiast międzyszczytowe
sinusa wynosi 660V , wartość skuteczna 230V. Tego napięcia
nie da się już zwiększyć. Falownik może bez problemu "dojechać"
nawet do kilkaset Hz (gdy go tak zaprogramujesz), ale maksymalne
napięcie w przypadku zasilania jednofazowego wyniesie 230V przy
częstotliwości maksymalnej. Więc z silnika nie wydusisz więcej mocy.

a gdyby mu przelaczyc cewki na stojanie laczac rownolegle parami?
powinno dac sie osiagnac 110V lub nawet 55V, zlaezy od liczby biegunow
oczywiscie
przy 12 byloby to osiagalne
a wtedy przy 110V, dajac 100Hz i 230V powinno sie te 2x wieksza moc
osiagnac, tzn moment pozostanie staly, a predksoc wzrosnie 2x. Prad takze
pozostanie staly, zelazo nie wejdzie w nasycenie...najwyzej straty wzrosna..
o ile izolacja wytrzyma - na cewkach byloby 2x wieksze napiecie
jesli sie mysle, prosze mnie poprawic.