pluskwy do namierzania pozycji
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "gt" <ska_at_nospam_tlen.pl>
Subject: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 12:09:45 +0200
witam
Czy pluskwy podkladane w samochodach pozwalajace namierzyc auto to tylko
rezyserka fikcja ?
Czy jesli istnieja takie zwarte systemy to opieraja sie na odbiorniku gps i
nadajniku gsm, czy moze sa jakies inne rozwiazania ?
Komercyjny system lokalizacji skradzionych pojazdow "lojack" opiera sie na
czestotliwosci 173.075 i dziala bez posrednictwa jakiejkolwiek sieci. Czy
sa nadajniki/odbirniki ktore mozna uzyc w taki sam sposob?
No i ostatnie pytanie. Czy systemy lokalizacji (np pojazdow) zawsze
wykozystuja jako kanal zwrotny siec gsm?
z gory dzieki za odpowiedzi
GT
From: Kosma <kosmam.SPAMMERS_at_nospam_GO.TO.HELL.op.pl>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 02 Jul 2006 12:21:56 +0200
gt wrote:
Czy pluskwy podkladane w samochodach pozwalajace namierzyc auto to tylko
rezyserka fikcja ?
To nie fikcja - widziałem takie coś 'w akcji'... znajomy jest szefem
firmy przewozowej i ma przez internet stały podgląd wszystkich swoich
samochodów (a jest ich kilkadziesiąt).
Kosma
From: "szlovak" <adamkxBEZx_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 11:01:01 +0000 (UTC)
to się nazywa GPS :) U mnie w firmie pomontowano GPS ale dodatkowo
rozszerzono o czujnik nagłego malenia poziomu paliwa, identyfikacja
kartą (bez tego ma nie dać się uruchomić samochodu, skopali pomysł bo
nie każdy może jeździć każdym samochodem tylko jest możliwa obsługa
przez 8 osób z czego dwie są zawsze te same, "awaryjne") i największy
idiotyzm kamera: w samochodzie robiąca zdjęcia , co z punktu widzenia
naszej pracy jest idiotyzmem do n-tej
--
From: "gt" <ska_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 17:45:12 +0200
Użytkownik "szlovak" <adamkxBEZx_at_nospam_o2.pl> napisał w wiadomości
news:e8891d$5uh$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
to się nazywa GPS :) U mnie w firmie pomontowano GPS ale dodatkowo
rozszerzono o czujnik nagłego malenia poziomu paliwa,
system jest podpiety pod wskaznik poziomu paliwa i wystarczy wykres po
odczytaniu danych z centralki lub przez gprs/sms a wszystko jasne
GT
From: "Michał T" <lotnickNIENAWIDZE_SPAMU_at_nospam_epf.pl>
Subject: [OT]Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 14:10:58 +0200
czujnik nagłego malenia poziomu paliwa
-----------
<lol>
From: "Panoramiczny" <panoramiczny_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: [OT]Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Mon, 3 Jul 2006 01:55:58 +0200
Użytkownik "Michał T" <lotnickNIENAWIDZE_SPAMU_at_nospam_epf.pl> napisał w wiadomości
news:e88d8t$dgi$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
czujnik nagłego malenia poziomu paliwa
-----------
<lol>
Pomijajac stylistyke wypowiedzi, to chodzi o spuszczanie paliwa z baku.
W TIR na tysiacu km tych kilkudziesieciu litrow ropy nie da sie doliczyc, a
taka akcje mozna robic i 2-3 razy w tygodniu jak samochod duzo jezdzi.
Przy kilku samochodach i kilku "uczciwych inaczej" kierowcach robia sie
konkretne pieniadze.
From: szczepan_at_nospam_imperator.sieradz.info
Subject: Re: [OT]Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Wed, 5 Jul 2006 14:10:56 +0000 (UTC)
On 2006-07-02, Panoramiczny <panoramiczny_at_nospam_gazeta.pl> wrote:
Pomijajac stylistyke wypowiedzi, to chodzi o spuszczanie paliwa z baku.
W TIR na tysiacu km tych kilkudziesieciu litrow ropy nie da sie doliczyc, a
taka akcje mozna robic i 2-3 razy w tygodniu jak samochod duzo jezdzi.
Przy kilku samochodach i kilku "uczciwych inaczej" kierowcach robia sie
konkretne pieniadze.
Ale polak sobie poradzi i z tym.
Widzialem patent, ze za czujnikem poziomu/przeplywu jest trojnik. Czesc paliwa
idzie do silnika, czesc do baniaka. Polak potrafi, naglego spadku nie ma.
From: "gt" <ska_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 17:42:24 +0200
Użytkownik "Kosma" <kosmam.SPAMMERS_at_nospam_GO.TO.HELL.op.pl> napisał w wiadomości
news:e886ot$al1$2_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
To nie fikcja - widziałem takie coś 'w akcji'... znajomy jest szefem
firmy przewozowej i ma przez internet stały podgląd wszystkich swoich
samochodów (a jest ich kilkadziesiąt).
a mozesz sie dowiedziec wiecej szczegolow technicznych?
GT
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 02 Jul 2006 12:47:09 +0200
On Sun, 2 Jul 2006 12:09:45 +0200, gt wrote:
Czy pluskwy podkladane w samochodach pozwalajace namierzyc auto to tylko
rezyserka fikcja ?
Zalezy co masz na mysli "pluskwa". GPS z GSM dziajaja swietnie,
ale czy GPS moze dzialac gdzies pod pod blotnik podlozony ?
Czy jesli istnieja takie zwarte systemy to opieraja sie na odbiorniku gps i
nadajniku gsm, czy moze sa jakies inne rozwiazania ?
Z mniejsza dokladnoscia wystarczy sam GSM. Ale wtedy znasz
odleglosc od BTS z dokladnoscia do 500m. Pol biedy jak w miescie
masz odleglosci od 3, gorzej jak wiesz tylko ze jest 10km
od Kozek Malych :)
Komercyjny system lokalizacji skradzionych pojazdow "lojack" opiera sie na
czestotliwosci 173.075 i dziala bez posrednictwa jakiejkolwiek sieci.
Stary system lojacka dzialal na nadajnikach normalnie wylaczonych,
aktywowanych zdalnie. Odbiorniki namierzajace byly montowane
w radiowozach policyjnych .. z czego sie chyba wycofano.
W praktyce zasieg nadajnika byl niewielki a namierzanie pelengacyjne
niedokladne. No i nie nadawalo sie to do sledzenia biezacego.
Ale jak patrol sie znalazl pare km od poszukiwanego jazdu to szanse na
odnalezienie byly.
Byc moze teraz Lojack dziala inaczej, albo wzbogacil system o GPS.
No i ostatnie pytanie. Czy systemy lokalizacji (np pojazdow) zawsze
wykozystuja jako kanal zwrotny siec gsm?
Byly tez chyba satelitarne. Ale w Europie to GSM najtaniej
i chyba najlatwiej. A zasieg praktycznie wszedzie.
J.
From: "gt" <ska_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 17:55:30 +0200
Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:e48fa254n6n9dah02cnla5q10fj24atvl6_at_nospam_4ax.com...
Zalezy co masz na mysli "pluskwa". GPS z GSM dziajaja swietnie,
ale czy GPS moze dzialac gdzies pod pod blotnik podlozony ?
no wlasnie o to mi chodzi
w takich detektywach czy kryminalnych podczepiaja skrzyneczke pod podwozie i
jazda
Z mniejsza dokladnoscia wystarczy sam GSM. Ale wtedy znasz
odleglosc od BTS z dokladnoscia do 500m. Pol biedy jak w miescie
masz odleglosci od 3, gorzej jak wiesz tylko ze jest 10km
od Kozek Malych :)
dlatego mozna to wkozystac co najwyzej na niewierna zone ktora ma byc na
treningu fitnes a jest u kochanka w innej dzielnicy :)
Stary system lojacka dzialal na nadajnikach normalnie wylaczonych,
aktywowanych zdalnie. Odbiorniki namierzajace byly montowane
w radiowozach policyjnych .. z czego sie chyba wycofano.
W praktyce zasieg nadajnika byl niewielki a namierzanie pelengacyjne
niedokladne. No i nie nadawalo sie to do sledzenia biezacego.
Ale jak patrol sie znalazl pare km od poszukiwanego jazdu to szanse na
odnalezienie byly.
Byc moze teraz Lojack dziala inaczej, albo wzbogacil system o GPS.
nic sie nie zmienilo jesli chodzi o techniczne sprawy
w radiowozach nadal sa odbiorniki ale wieksza sprawnosc ma samodlot z
odbiornikiem ustalajacy ogolna pozycje po ktoreym do akcji wkraczaja
jednostki naziemne a nadajnik jest uruchamiany zdalnie poprzez sygnal
satelitarny podobny do GPS dzialajacy na poziomie szumow
Byly tez chyba satelitarne. Ale w Europie to GSM najtaniej
i chyba najlatwiej. A zasieg praktycznie wszedzie.
no wlasnie ale jak bylo to techniczne rozwiazane
nie wyobrazam sobie antenki dlugosci 20 cm na dachu ktora ma nadac sygnal do
satelity , w takim przypadku bez malej parabolki sie nie obejdzie
GT
From: "Mariusz Wolek" <mariuszw_at_nospam_lexpolonica.pl.niespamuj>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 19:47:53 +0200
Użytkownik "gt" <ska_at_nospam_tlen.pl> napisał w wiadomości
news:e88qad$6j7$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
(..)
Byly tez chyba satelitarne. Ale w Europie to GSM najtaniej
i chyba najlatwiej. A zasieg praktycznie wszedzie.
no wlasnie ale jak bylo to techniczne rozwiazane
nie wyobrazam sobie antenki dlugosci 20 cm na dachu ktora ma nadac sygnal
do
satelity , w takim przypadku bez malej parabolki sie nie obejdzie
Cos mi sie wydaje ze telefony w sieci
From: "Mariusz Wolek" <mariuszw_at_nospam_lexpolonica.pl.niespamuj>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 19:49:20 +0200
Użytkownik "gt" <ska_at_nospam_tlen.pl> napisał w wiadomości
news:e88qad$6j7$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
(...)
Byly tez chyba satelitarne. Ale w Europie to GSM najtaniej
i chyba najlatwiej. A zasieg praktycznie wszedzie.
no wlasnie ale jak bylo to techniczne rozwiazane
nie wyobrazam sobie antenki dlugosci 20 cm na dachu ktora ma nadac sygnal
do
satelity , w takim przypadku bez malej parabolki sie nie obejdzie
siec telefonii satelitarnej Irydium dzialala chyba bez antenek
parabolicznych
MaW
From: "gt" <ska_at_nospam_tlen.pl>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 2 Jul 2006 23:46:14 +0200
siec telefonii satelitarnej Irydium dzialala chyba bez antenek
parabolicznych
faktycznie...
ale dzialalo toto tylko na wolnym powietrzu
a co np w lesie czy tunelu?
GT
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: pluskwy do namierzania pozycji
Date: Sun, 02 Jul 2006 23:02:17 +0200
On Sun, 2 Jul 2006 17:55:30 +0200, gt wrote:
Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
Z mniejsza dokladnoscia wystarczy sam GSM. Ale wtedy znasz
odleglosc od BTS z dokladnoscia do 500m. Pol biedy jak w miescie
masz odleglosci od 3, gorzej jak wiesz tylko ze jest 10km
od Kozek Malych :)
dlatego mozna to wkozystac co najwyzej na niewierna zone ktora ma byc na
treningu fitnes a jest u kochanka w innej dzielnicy :)
No, do znalezienia samochodu tez sie moze przydac.
nic sie nie zmienilo jesli chodzi o techniczne sprawy
w radiowozach nadal sa odbiorniki
A nadal sa ? Bo to u nas generuje troche problemow prawnych - czy
moga, za ile itp.
ale wieksza sprawnosc ma samodlot z
odbiornikiem ustalajacy ogolna pozycje
A jest w Polsce samolot do tego ?
Byly tez chyba satelitarne.
no wlasnie ale jak bylo to techniczne rozwiazane
nie wyobrazam sobie antenki dlugosci 20 cm na dachu ktora ma nadac sygnal do
satelity , w takim przypadku bez malej parabolki sie nie obejdzie
Chyba sie jednak obchodzilo. Nie wiem jak dzialaly te stare "telefony
satelitarne", ale antenka chyba nie musiala byc dokladnie ustawiana.
A Thuraya i Iridium - tu chyba nie ma parabolki.
Kaminski na biegun skrzynke chyba tez bez parabolki zabieral,
nie wiem czy to to, ale zobacz:
http://en.wikipedia.org/wiki/Emergency_position-indicating_rescue_beacon
http://www.sti.nasa.gov/tto/spinoff2000/ch3.htm
J.