zasilanie LED
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl>
Subject: zasilanie LED
Date: Sun, 2 Jul 2006 23:38:43 +0200
witam
wiem, że temat już oklepany ze wszystkich stron, na fali robienia róznych
bajerów i podświetleń na LEDach,
wszystkie fora zamykają już ciągnące się dyskusje na temat zasilania diod z
rezystorem w szeregu, stwierdzając, że rezystor MUSI być, ale czy nie
prościej, zamiast zbijac napięcie rezystorem z 12V czy 9V, po prostu zasilić
go prądem, jakim powinna być zasilana, np. 3V dla diody na 3-3,6V, bez
uzywania grzejących się oporników?
przepraszam, jeżeli pytanie jest banalne, ale jestem zupełnym amatorem w tej
dziedzinie, wgłebiam się w nią w zasadzie z konieczności, uprawiając inne
hobby: akwarystykę (tak, tak, elektronika wkracza w "rybki" wielkimi krokami
-)
pozdrawiam
s_13
From: "Tomek" <kogutek4_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: 2 Jul 2006 23:49:16 +0200
witam
wiem, że temat już oklepany ze wszystkich stron, na fali robienia róznych
bajerów i podświetleń na LEDach,
wszystkie fora zamykają już ciągnące się dyskusje na temat zasilania diod z
rezystorem w szeregu, stwierdzając, że rezystor MUSI być, ale czy nie
prościej, zamiast zbijac napięcie rezystorem z 12V czy 9V, po prostu zasilić
go prądem, jakim powinna być zasilana, np. 3V dla diody na 3-3,6V, bez
uzywania grzejących się oporników?
przepraszam, jeżeli pytanie jest banalne, ale jestem zupełnym amatorem w tej
dziedzinie, wgłebiam się w nią w zasadzie z konieczności, uprawiając inne
hobby: akwarystykę (tak, tak, elektronika wkracza w "rybki" wielkimi krokami
-)
pozdrawiam
s_13
Trudniej i drożej jest zrobić takie zasilanie o jakim piszesz niż wlutować jeden
rezystor. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
From: "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Sun, 2 Jul 2006 23:55:45 +0200
Trudniej i drożej jest zrobić takie zasilanie o jakim piszesz niż wlutować
jeden
rezystor. Tomek
tylko, że ja nie zamierzam robić, chcę kupić gotowy zasilacz, więc dlaczego
miałbym kupowac na 12V i dawac rezystory przy diodach, kupię po prostu
zasilacz 3V i po sprawie, chyba, że jest coś o czym nie wiem :-)
pozdrawiam
s_13
Date: Mon, 3 Jul 2006 00:00:13 +0200
From: RoMan Mandziejewicz <roman_at_nospam_pik-net.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Hello s_13,
Sunday, July 2, 2006, 11:55:45 PM, you wrote:
Trudniej i drożej jest zrobić takie zasilanie o jakim piszesz niż
wlutować jeden rezystor. Tomek
tylko, że ja nie zamierzam robić, chcę kupić gotowy zasilacz, więc dlaczego
miałbym kupowac na 12V i dawac rezystory przy diodach, kupię po prostu
zasilacz 3V i po sprawie, chyba, że jest coś o czym nie wiem :-)
Owszem, jest coś takiego. Nie wiesz o tym, że dioda LED to element
silnie nieliniowy a nie żarówka. Na dokładkę o ujemnym współczynniku
temperaturowym napięcia przewodzenia.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman_at_nospam_pik-net.pl
From: "Jarek" <jarek54129_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 00:03:45 +0200
Użytkownik "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl> napisał w wiadomości
news:e89fal$1d$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Trudniej i drożej jest zrobić takie zasilanie o jakim piszesz niż
wlutować
jeden
rezystor. Tomek
tylko, że ja nie zamierzam robić, chcę kupić gotowy zasilacz, więc
dlaczego
miałbym kupowac na 12V i dawac rezystory przy diodach, kupię po prostu
zasilacz 3V i po sprawie, chyba, że jest coś o czym nie wiem :-)
pozdrawiam
s_13
Rezystor nie zmieni ci napięcia on ogranicza prąd a że diody LED są bardzo
wrażliwe na przeciążenie to zawsze trzeba dawać rezystor...
Pozdrawiam Jarek O.
From: "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 00:26:51 +0200
Rezystor nie zmieni ci napięcia on ogranicza prąd a że diody LED są bardzo
wrażliwe na przeciążenie to zawsze trzeba dawać rezystor...
zgodnie ze wzorem
R = (Uzas - Ud)/I
gdzie:
Uzas - napięcie zasilania
Ud - napięcie diody
ale jeżeli Uzas=Ud, czyli tak, jak w moich "przemyśleniach" zasilacz dający
napięcie równe napięciu wymaganym przez diody, to wychodzi R=0, więc jaki
mam dać rezystor?
pozdrawiam
s_13
From: "BoDro" <bodro_at_nospam_wypieprzto.klub.chip.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 00:44:55 +0200
"s_13" napisał:
ale jeżeli Uzas=Ud, czyli tak, jak w moich "przemyśleniach" zasilacz
dający
napięcie równe napięciu wymaganym przez diody, to wychodzi R=0, więc jaki
mam dać rezystor?
a znajdziesz zasilacz, który daje napięcie wymagane przez konkretną diodę?
Drobna różnica parametrów poszczególnych egzemplarzy może powodować
gwałtowny wzrost prądu płynącego przez diodę i jej sfajczenie. Można
ewentualnie zastosować zasilacz z ogranicznikiem prądu ( coś jak
ładowarka ), ale to zawracanie d...
Bogdan
From: "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 01:23:11 +0200
a znajdziesz zasilacz, który daje napięcie wymagane przez konkretną diodę?
np. dioda:
http://www.allegro.pl/item111447110 dioda_led_uv5mm_1_00zl_szt_.html
napięcie zasilania 2,8 -3,2 VDC
zasilacz: http://www.allegro.pl/item112587108 zasilacz3v_500ma.html
napięcie: 3V
Drobna różnica parametrów poszczególnych egzemplarzy może powodować
gwałtowny wzrost prądu płynącego przez diodę i jej sfajczenie.
a z opornikiem sie nie sfajczy?
Można ewentualnie zastosować zasilacz z ogranicznikiem prądu ( coś jak
ładowarka ), ale to zawracanie d...
to nie jest głupi pomysł, ceny też przyzwoite, w zwykłym transformatorowym
zasilaczu napięcie różni się czasem znacznie od nominalnego (zamiast 3V
miałem na wyjściu 7,5 !!!- zmierzone), bo myślę, że opornik nie rozwiązuje
sprawy skoków napięcia (dobiera się go przeciez względem napięcia zasilania,
a jeżeli te sie waha to wiadomo...)
pozdrawiam
s_13
From: "Bogdan Gutknecht" <usunto_b_gutknecht_itotez_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 07:45:23 +0200
to nie jest głupi pomysł, ceny też przyzwoite, w zwykłym transformatorowym
zasilaczu napięcie różni się czasem znacznie od nominalnego (zamiast 3V
miałem na wyjściu 7,5 !!!- zmierzone), bo myślę, że opornik nie rozwiązuje
sprawy skoków napięcia (dobiera się go przeciez względem napięcia
zasilania,
a jeżeli te sie waha to wiadomo...)
pozdrawiam
s_13
Jeśli masz diodę na 3V, a Twój zasilacz da 3,001V to przy rezystancji 0
będzie pršd - policz sobie. (przykład zbyt przesadzony, ale o to z grubsza
chodzi).
Jeśli masz diodę na 3 V, zasilacz 12 V i rezystor 1 k to pršd będzie 9mA.
Jeśli napięcie zasilacza wzrośnie o 4 V to pršd wzrośnie do 13 mA. Niz
strasznego się nie dzieje.
W ten prosty sposób załatwia się sprawę skoków napięcia i zmiany parametrów
diod. Dotyczy to co prawda tylko zastosowań, gdzie dostęp do energii jest
łatwy i tani.
From: "Robert J." <rob_33_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 09:42:55 +0200
gwałtowny wzrost prądu płynącego przez diodę i jej sfajczenie.
a z opornikiem sie nie sfajczy?
Nie, nie sfajczy się.
w zwykłym transformatorowym
zasilaczu napięcie różni się czasem znacznie od nominalnego (zamiast 3V
miałem na wyjściu 7,5 !!!- zmierzone),
Pewnie mierzyłeś bez obciążenia :-)
bo myślę, że opornik nie rozwiązuje
sprawy skoków napięcia
Jakoś od 20 lat rozwiązywał i nic się nie działo... Mam w starym
magnetofonie LED-y zamontowane 21 lat temu i jakoś jeszcze działają :-)))
From: "Niusy2004" <niusy2004_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 08:54:41 +0200
Drobna różnica parametrów poszczególnych egzemplarzy może powodować
gwałtowny wzrost prądu płynącego przez diodę i jej sfajczenie. Można
ewentualnie zastosować zasilacz z ogranicznikiem prądu ( coś jak
ładowarka ), ale to zawracanie d...
Zawsze powinno się stosować zasilacze z ogranicznikiem prądu.
Rezystor jest tylko tańszą alternatywą.
Ładowarki akumulatorowe wręcz idealnie się do tego nadają (po odpowiednim
dostosowaniu prądu).
ZS
From: "Robert J." <rob_33_at_nospam_wp.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 09:37:21 +0200
zasilacz 3V i po sprawie, chyba, że jest coś o czym nie wiem :-)
Tak, LED ma ściśle określoną wartość napięcia. Jesli jest to 1,7 V, to jest
1,7, jeśli 3 lub 3,6, to jest 3 lub 3,6. Jak zasilacz da CI nawet 0,2 V
więcej to myślę, że Twój LED długo nie pociągnie :-).
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 08:59:55 +0200
rezystorem w szeregu, stwierdzając, że rezystor MUSI być, ale czy nie
prościej, zamiast zbijac napięcie rezystorem z 12V czy 9V, po prostu
zasilić
go prądem, jakim powinna być zasilana, np. 3V dla diody na 3-3,6V, bez
uzywania grzejących się oporników?
Nie jest prościej. Dioda ma bardzo nieliniową charakterystykę.
Np. dla 3,15V będzie miała prąd 1mA, dla 3,20V 20mA, zaś dla 3,25V popłynie
już 1A i się spali. Dlatego taniej jest stabilizować prąd rezystorem niż
bardzo precyzyjnym i stabilnym źródłem napięcia.
From: "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 11:31:23 +0200
dziekuje za wszystkie odpowiedzi, teraz już rozumiem, że rezystor jest nie
tylko do obniżenia napięcia, lecz także do "stabilizacji" prądu, czyli
najtańszym rozwiązaniem będzie zasilacz np. na 12V i odpowiednio dobrany do
napięcia nominalnego diód, rezystor, bo chyba te najtańsze ładowarki
impulsowe po parę złotych mają stabilizację "na słowo honoru"
dzięki i pozdrawiam
s_13
From: Gibol <gibol666_at_nospam__email_w_google.com>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 03 Jul 2006 13:00:03 +0200
William napisał(a):
rezystorem w szeregu, stwierdzając, że rezystor MUSI być, ale czy nie
prościej, zamiast zbijac napięcie rezystorem z 12V czy 9V, po prostu
zasilić
go prądem, jakim powinna być zasilana, np. 3V dla diody na 3-3,6V, bez
uzywania grzejących się oporników?
Nie jest prościej. Dioda ma bardzo nieliniową charakterystykę.
Np. dla 3,15V będzie miała prąd 1mA, dla 3,20V 20mA, zaś dla 3,25V popłynie
już 1A i się spali. Dlatego taniej jest stabilizować prąd rezystorem niż
bardzo precyzyjnym i stabilnym źródłem napięcia.
Ja zrobilem sobie istalację 3.3v na 3 stabilizatorach (zasilane z aku
12v) Mam do tego podpięte kilka diodek jasnych niebieskich, ładnie
świecą i się nie grzeją. Ale pewien nie jestem ile pociągną :P
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Tue, 4 Jul 2006 13:55:57 +0200
-- >>
Ja zrobilem sobie istalację 3.3v na 3 stabilizatorach (zasilane z aku 12v)
Mam do tego podpięte kilka diodek jasnych niebieskich, ładnie świecą i się
nie grzeją. Ale pewien nie jestem ile pociągną :P
za jakis czas zoabczysz ze niektre swieca jasniej, niektre ciemniej
mozna to zjawisko zaobserwowac na wyswietlaczach na Poczcie Polskiej
kilka x widzialem jak diodki sie rozjechaly, niektore swieca jasno, niektore
wogole..
a dlatego ze jakis "inteligenty" oszczedzil na rezystorach
From: "Antek Laczkowski" <antekL1_at_nospam_pocztaSPAMonet.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 11:57:16 +0200
Użytkownik "s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl> napisał w wiadomości
news:e89eao$ptf$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
witam
wiem, że temat już oklepany ze wszystkich stron, na fali robienia róznych
bajerów i podświetleń na LEDach,
wszystkie fora zamykają już ciągnące się dyskusje na temat zasilania diod
z
rezystorem w szeregu, stwierdzając, że rezystor MUSI być, ale czy nie
prościej, zamiast zbijac napięcie rezystorem z 12V czy 9V, po prostu
zasilić
go prądem, jakim powinna być zasilana, np. 3V dla diody na 3-3,6V, bez
uzywania grzejących się oporników?
Lepiej z opornikiem. Grzanie sobie daruj, przy prądzie diody np. 10 mA masz
10 mW na każdy wolt różnicy napięć, więc jak weźmiesz zasilacz 6V
i diodę 3V to na oporniku tracisz 30 mW, mniej niż na starych bramkach TTL.
Wprawdzie przerobiłem latarkę na "diodową" używając "jasno świecącej"
białej diody (takiej za 2-3 PLN, nie tych potworów do oświetlania okolicy)
i 3 baterii R6 (czyli AA) bez śladu opornika, ale:
a) jest ukryty opór: wewnętrzny, baterii)
b) zerknąłem na 'data sheet' diody i eksperymenty zacząłem jednak
dolutowując opornik i mając w zapasie drugą diodę, gdyby jedna się
sfajczyła.
Nie sfajczyła się :)
Antek
From: "PAndy" <pandrw_cutthis__at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 3 Jul 2006 14:26:41 +0200
"s_13" <s_13_at_nospam_interia.pl> wrote in message
news:e89eao$ptf$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
ciach
Poprawnie dioda LED powinna byc zasilana ze zrodla pradowego - rezystor
jest namiastka takiego zrodla - masz do wyboru albo zrodlo pradowe albo
rezystor ograniczajacy prad - zasilacz z ograniczeniem pradowym jest
wlasnie zrodlem pradowym. Najszybsze i najtansze zrodlo pradowe do
zasilania diod LED stalym pradem w szerokim zakresie napiec zasilajacych
jest uklad LM317 i dodatkowy rezystor...
From: Adam Dybkowski <adybkows123_at_nospam_amwaw.edu.pl>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Mon, 03 Jul 2006 21:24:36 +0200
s_13 napisał(a):
wszystkie fora zamykają już ciągnące się dyskusje na temat zasilania diod z
rezystorem w szeregu, stwierdzając, że rezystor MUSI być, ale czy nie
prościej, zamiast zbijac napięcie rezystorem z 12V czy 9V, po prostu zasilić
go prądem, jakim powinna być zasilana
Masz całkowitą rację, diodę świecącą najlepiej zasilić stabilizowanym
prądem. No to teraz idź do sklepu i kup zasilacz 20 mA. Napięcie
nieważne, oby powyżej 4V.
--
Adam Dybkowski
http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń "123" z adresu.
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH>
Subject: Re: zasilanie LED
Date: Tue, 4 Jul 2006 13:57:13 +0200
Masz całkowitą rację, diodę świecącą najlepiej zasilić stabilizowanym
prądem. No to teraz idź do sklepu i kup zasilacz 20 mA. Napięcie nieważne,
oby powyżej 4V.
wsadz w szereg JFETa z rezystorkiem lub bez
lub LM317 z rezystorkiem
i masz staly prad,.