Filtry EMI
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "SM" <sm_at_nospam_com.pl>
Subject: Filtry EMI
Date: Mon, 3 Jul 2006 14:20:18 +0200
Witam,
Na jakiej podstawie dobiera się filtry na liniach sygnałowych, cyfrowych.
Załóżmy dwa układy cyfrowe komunikują się ze sobą sygnałami TTL albo LVTTL
(3.3V) i max. częstotliwość na liniach, na których mają być filtry to 25
MHz.
Oczywiście chodzi o to by zakłócenia nie przenosiły się pomiędzy dwoma
systemami (płytkami), w których wspomniane układy pracują.
Pozdrawiam
SM
From: =?ISO-8859-2?Q?G=F3rski_Adam?=
Subject: Re: Filtry EMI
Date: Tue, 04 Jul 2006 11:01:37 +0200
Na jakiej podstawie dobiera się filtry na liniach sygnałowych, cyfrowych.
Załóżmy dwa układy cyfrowe komunikują się ze sobą sygnałami TTL albo LVTTL
(3.3V) i max. częstotliwość na liniach, na których mają być filtry to 25
MHz.
Oczywiście chodzi o to by zakłócenia nie przenosiły się pomiędzy dwoma
systemami (płytkami), w których wspomniane układy pracują.
Jeżeli masz transmisje z zegarem 25MHz LVTTL to wcale nie oznacza że
maks. czestotliwość masz 25 MHz.
Dobiera się tak aby wraz z pojemnościami pasożytniczymi nie wytłumiły ci
sygnału użytecznego.
Czy cel stosowania takich filtrów jest dla ciebie jasny ?
Adam
From: "SM" <sm_at_nospam_com.pl>
Subject: Re: Filtry EMI
Date: Tue, 4 Jul 2006 14:47:36 +0200
Użytkownik "Górski Adam"
<gorskia_at_nospam_.................wp....................pl..................>
napisał w wiadomości news:e8daq7$n7s$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
Na jakiej podstawie dobiera się filtry na liniach sygnałowych, cyfrowych.
Załóżmy dwa układy cyfrowe komunikują się ze sobą sygnałami TTL albo
LVTTL (3.3V) i max. częstotliwość na liniach, na których mają być filtry
to 25 MHz.
Oczywiście chodzi o to by zakłócenia nie przenosiły się pomiędzy dwoma
systemami (płytkami), w których wspomniane układy pracują.
Jeżeli masz transmisje z zegarem 25MHz LVTTL to wcale nie oznacza że maks.
czestotliwość masz 25 MHz.
Zapewne chodzi o to, że przebieg prostokątny ma nieskończenie szerokie
widmo.
Jaką można przyjąć minimalną czętotliwość górną filtru dolno przepustowego
(tworzonego przez filtr właściwy + pojemności pasożytnicze) aby transmisja
przebiegała bez zakłóceń?
Czy cel stosowania takich filtrów jest dla ciebie jasny ?
Szczerze mówiąc raczej mglisty - nigdy nie stosowałem. A tak właściwie to
mój pierwszy poważny projekt. Generalnie chodzi mi o to, żeby coś
nieporządanego nie przechodziło z jednego PCB na drugie. PCB o których mowa
mają być umieszczone w oddzielnych komorach szczelnych elektromagnetycznie.
Połączenia między nimi mają być zrealizowane za pomocą przepustów, które
będą jednocześnie filtrami (najprawdopodobniej typu C).
Także zasilanie mam zamiar tak przeprowadzać z jednej płytki na drugą.
Dobrze kombinuję z tymi filtrami?
Wspomóżcie bo czasami trochę błądzę.
Pozdrawiam
SM
From: =?ISO-8859-2?Q?G=F3rski_Adam?=
Subject: Re: Filtry EMI
Date: Tue, 04 Jul 2006 15:15:53 +0200
Na jakiej podstawie dobiera się filtry na liniach sygnałowych, cyfrowych.
Załóżmy dwa układy cyfrowe komunikują się ze sobą sygnałami TTL albo
LVTTL (3.3V) i max. częstotliwość na liniach, na których mają być filtry
to 25 MHz.
Oczywiście chodzi o to by zakłócenia nie przenosiły się pomiędzy dwoma
systemami (płytkami), w których wspomniane układy pracują.
Jeżeli masz transmisje z zegarem 25MHz LVTTL to wcale nie oznacza że maks.
czestotliwość masz 25 MHz.
Zapewne chodzi o to, że przebieg prostokątny ma nieskończenie szerokie
widmo.
Jaką można przyjąć minimalną czętotliwość górną filtru dolno przepustowego
(tworzonego przez filtr właściwy + pojemności pasożytnicze) aby transmisja
przebiegała bez zakłóceń?
To zależy też od charakteru sygnałów i tego jako opóźnienie możesz
wprowadzić , przesunięcie fazowe itp.
Na początek możesz przyjąć 3-cią harmoniczną
Czy cel stosowania takich filtrów jest dla ciebie jasny ?
Szczerze mówiąc raczej mglisty - nigdy nie stosowałem. A tak właściwie to
mój pierwszy poważny projekt. Generalnie chodzi mi o to, żeby coś
nieporządanego nie przechodziło z jednego PCB na drugie. PCB o których mowa
mają być umieszczone w oddzielnych komorach szczelnych elektromagnetycznie.
Połączenia między nimi mają być zrealizowane za pomocą przepustów, które
będą jednocześnie filtrami (najprawdopodobniej typu C).
Także zasilanie mam zamiar tak przeprowadzać z jednej płytki na drugą.
Dobrze kombinuję z tymi filtrami?
Wspomóżcie bo czasami trochę błądzę.
Filtry typu C ? Sam kondensator ?
Jeżeli sygnały wychodzą poza urządzenie na pewno trzeba dać ferryty,
często rezystory ograniczające prąd , czasem diody zabezpieczające ,
czasem szeregowe rezystory dopasowujące celem eliminacji odbić itd ..
Problem zasilania w dużych urządzeniach też nie jest trywialny.....
Napisz szerzej o swoim projekcie to coś spróbuje doradzić.
Adam Górski
From: "SM" <sm_at_nospam_com.pl>
Subject: Re: Filtry EMI
Date: Tue, 4 Jul 2006 16:01:22 +0200
Filtry typu C ? Sam kondensator ?
Myślałem o czymś takim
http://www.specemc.com/catalog/family.asp?FAM=Plates
Jeżeli sygnały wychodzą poza urządzenie na pewno trzeba dać ferryty,
często rezystory ograniczające prąd , czasem diody zabezpieczające ,
czasem szeregowe rezystory dopasowujące celem eliminacji odbić itd ..
Problem zasilania w dużych urządzeniach też nie jest trywialny.....
Napisz szerzej o swoim projekcie to coś spróbuje doradzić.
Sygnały nie będą wychodzić poza urządzenie a jedynie przechodzić przez
ściany komór wewnętrznych (tak jak wcześniej pisałem przepustami, które będą
stanowić jednocześnie filtry - matrycę filtrów). To samo z zasilaniem
wewnętrznym - filtracja zasilania z zewnątrz to już inna bajka - nie na ten
wątek.
Na początek chcę połączyć płytkę z procesorem z płytką z transceiverem
ethernetowym (interfejs MII) właśnie przez te przepusto-filtry. Konieczne
pewnie będzie zastosowanie regeneratorów sygnałów MII na obu płytkach -
jakieś bufory z ukł. Schmitta??. Zegar na tym interfejsie to 25 MHz.
Chciałbym, żeby nic niepożądanego z zewnątrz nie przełaziło do środka, tj.
do płytki z procesorem zresztą w drugą stronę też. Stąd pomysł na
filtro-przepusty. Czy tak się robi??
Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie
SM
From: "Greg\(G.Kasprowicz\)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH>
Subject: Re: Filtry EMI
Date: Wed, 5 Jul 2006 12:21:34 +0200
Na początek chcę połączyć płytkę z procesorem z płytką z transceiverem
ethernetowym (interfejs MII) właśnie przez te przepusto-filtry. Konieczne
pewnie będzie zastosowanie regeneratorów sygnałów MII na obu płytkach -
jakieś bufory z ukł. Schmitta??. Zegar na tym interfejsie to 25 MHz.
Chciałbym, żeby nic niepożądanego z zewnątrz nie przełaziło do środka, tj.
do płytki z procesorem zresztą w drugą stronę też. Stąd pomysł na
filtro-przepusty. Czy tak się robi??
na moj gust troche bez sensu..
nie lepiej ethernet wrzucic przy samym procu?
dasz po jednym filtrze na linie rx,tx
jaki cel mialoby miec ekranowanie chipu ethernet?
From: "SM" <sm_at_nospam_com.pl>
Subject: Re: Filtry EMI
Date: Wed, 5 Jul 2006 16:00:33 +0200
Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH> napisał w
wiadomości news:e8g3rf$pef$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Na początek chcę połączyć płytkę z procesorem z płytką z transceiverem
ethernetowym (interfejs MII) właśnie przez te przepusto-filtry. Konieczne
pewnie będzie zastosowanie regeneratorów sygnałów MII na obu płytkach -
jakieś bufory z ukł. Schmitta??. Zegar na tym interfejsie to 25 MHz.
Chciałbym, żeby nic niepożądanego z zewnątrz nie przełaziło do środka,
tj. do płytki z procesorem zresztą w drugą stronę też. Stąd pomysł na
filtro-przepusty. Czy tak się robi??
na moj gust troche bez sensu..
nie lepiej ethernet wrzucic przy samym procu?
dasz po jednym filtrze na linie rx,tx
jaki cel mialoby miec ekranowanie chipu ethernet?
Tak rzeczywiscie byloby prosciej. Niestety, podobno ze wzgledu na
certyfikacje urzadzenia, modul ethernetowy musi byc oddzielony od
zasadniczej czesci. A filtry na linie rx, tx pewnie dodatkowo beda :) .
Date: Wed, 05 Jul 2006 17:43:33 +0200
From: =?ISO-8859-2?Q?Adam_G=F3rski?=
Subject: Re: Filtry EMI
Użytkownik SM napisał:
Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz_at_nospam_CERN.CH> napisał w
wiadomości news:e8g3rf$pef$1_at_nospam_inews.gazeta.pl...
Na początek chcę połączyć płytkę z procesorem z płytką z transceiverem
ethernetowym (interfejs MII) właśnie przez te przepusto-filtry. Konieczne
pewnie będzie zastosowanie regeneratorów sygnałów MII na obu płytkach -
jakieś bufory z ukł. Schmitta??. Zegar na tym interfejsie to 25 MHz.
Chciałbym, żeby nic niepożądanego z zewnątrz nie przełaziło do środka,
tj. do płytki z procesorem zresztą w drugą stronę też. Stąd pomysł na
filtro-przepusty. Czy tak się robi??
na moj gust troche bez sensu..
nie lepiej ethernet wrzucic przy samym procu?
dasz po jednym filtrze na linie rx,tx
jaki cel mialoby miec ekranowanie chipu ethernet?
Tak rzeczywiscie byloby prosciej. Niestety, podobno ze wzgledu na
certyfikacje urzadzenia, modul ethernetowy musi byc oddzielony od
zasadniczej czesci. A filtry na linie rx, tx pewnie dodatkowo beda :) .
To raczej chodzi o części przed i po transformatorze ethernetowym.
Moje urządzenie (które sie właśnie CE -uje) ma kontroller ethrnetowy na
jednej płycie z resztą tylko pod transformatorem jest przerwa spora
pomiędzy stroną wtórną i pierwotną
Adam