Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl
From: "Kraszan" <kr_at_nospam_szan.pl>
Subject: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Tue, 11 Jul 2006 22:15:57 +0200
Są upały, więc dwa pytanka* na rozluznienie :)
Podobno nie ma glupich pytan, ale...
1)
Czesto biegam z laptopem i wlaczam go w roznych
miejscach. Zasilacz ma spory pobor pradu i zawsze
przy wkładaniu wtyczki widać spory rozbłysk w gniazdku.
Zauwazylem, ze te iskry/błyski są różnych kolorów
w różnych miejscach: raz żółte, raz niebieskie, raz
zielonkawe, raz białe :) Od czego zalezy ten kolor?
Jedyne co mi przychodzi do glowy to metal (tlenki
metali) na stykach w gniazdku... a moze nie?
2)
Mozecie podac spis elementów i podzespołów elektro-
nicznych, które w razie spalenia/złego podłączenia
wybuchają/pękają z hukiem i generalnie strach przed
płytką siadać? Eksplodował mi nie raz elektrolit,
i mam teraz normalnie lęki przed włączeniem jakiejś
rozgrzebanej płytki... Czy np. trafo podłączone
odwrotnie wydaje jakiś dzwięk przy zgonie? Czy
przepalający się rezystor huknie jak przyjmie za dużą
moc? Co może gwizdnąć i jak moco?
Jezeli ktos uzna ze pytania są debilne niech nie odpowiada :)
Zaznaczam, ze nie jestem zawodowym elektronikiem...
czasem sobie zlutuje jakiego kita, ale do Was to mi daleko :)
Pozdrawiam
From: "Konop" <konop13_at_nospam_gazeta.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Tue, 11 Jul 2006 22:50:09 +0200
1)
Czesto biegam z laptopem i wlaczam go w roznych
miejscach. Zasilacz ma spory pobor pradu i zawsze
przy wkładaniu wtyczki widać spory rozbłysk w gniazdku.
Zauwazylem, ze te iskry/błyski są różnych kolorów
w różnych miejscach: raz żółte, raz niebieskie, raz
zielonkawe, raz białe :) Od czego zalezy ten kolor?
Jedyne co mi przychodzi do glowy to metal (tlenki
metali) na stykach w gniazdku... a moze nie?
Kolor płomienia zależy od temperatury.. z łukiem elektrycznym chyba jest
podobnie... ta iskra nie jest wynikiem dużego poboru prądu przez zasilacz w
ogóle, tylko dużego prądu płynącego w momencie włączania - a jego wartość
może być różna za każdym razem... .
2)
Mozecie podac spis elementów i podzespołów elektro-
nicznych, które w razie spalenia/złego podłączenia
wybuchają/pękają z hukiem i generalnie strach przed
płytką siadać? Eksplodował mi nie raz elektrolit,
i mam teraz normalnie lęki przed włączeniem jakiejś
rozgrzebanej płytki... Czy np. trafo podłączone
odwrotnie wydaje jakiś dzwięk przy zgonie? Czy
przepalający się rezystor huknie jak przyjmie za dużą
moc? Co może gwizdnąć i jak moco?
Nie no, chyba tylko elektrolity... możesz jeszcze zrobić z bezpieczników
lampy błyskowe (sprawdzałem :D:D), kolega zapalił (żywym ogniem)
transformator - pomylił uzwojenia... . A swego czasu wysadziłem 7909
podpinając +12 na wyjście - wyleciał w powietrze tak, że obudowa była w
dwóch kawałkach :D:D... . Wysadzić w powietrze można też podobno baterie i
akumulatory :D... miłego eksperymentowania!! Jakby Ci urwało rączki, to
napisz :D:D...
Pozdrawiam
Konop
From: "szlovak" <adamkxBEZx_at_nospam_o2.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa =?iso-8859-2?Q?(g=B3upie)_pytania_:)?=
Date: Tue, 11 Jul 2006 21:30:05 +0000 (UTC)
mogą też być różne kolory wynikiem tlenków na stykach, z miedzi będzie
zielony
--
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 02:21:52 GMT
On Tue, 11 Jul 2006 22:50:09 +0200, "Konop" <konop13_at_nospam_gazeta.pl> wrote:
Nie no, chyba tylko elektrolity... możesz jeszcze zrobić z bezpieczników
lampy błyskowe (sprawdzałem :D:D), kolega zapalił (żywym ogniem)
transformator - pomylił uzwojenia... . A swego czasu wysadziłem 7909
podpinając +12 na wyjście - wyleciał w powietrze tak, że obudowa była w
dwóch kawałkach :D:D... . Wysadzić w powietrze można też podobno baterie i
akumulatory :D... miłego eksperymentowania!! Jakby Ci urwało rączki, to
napisz :D:D...
Nosem???
--
Darek
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Tue, 11 Jul 2006 23:48:39 +0200
On Tue, 11 Jul 2006 22:15:57 +0200, Kraszan wrote:
Mozecie podac spis elementów i podzespołów elektro-
nicznych, które w razie spalenia/złego podłączenia
wybuchają/pękają z hukiem i generalnie strach przed
płytką siadać? Eksplodował mi nie raz elektrolit,
i mam teraz normalnie lęki przed włączeniem jakiejś
rozgrzebanej płytki...
Tantale .. strach to bez okularow wlaczac.
No i w zasadzie wszystkie - kwestia tylko nadwyzki napiecia
i wydajnosci pradowej.
Czy np. trafo podłączone
odwrotnie wydaje jakiś dzwięk przy zgonie?
Trafo to jeszcze najbezpieczniejsze - glosno buczy,
grzeje sie stosunkowo wolno dym zaczyna leciec .. dopiero potem ogien
bucha i miedz kapie :-)
J.
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 02:21:54 GMT
On Tue, 11 Jul 2006 23:48:39 +0200, J.F.
<jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl> wrote:
On Tue, 11 Jul 2006 22:15:57 +0200, Kraszan wrote:
Mozecie podac spis elementów i podzespołów elektro-
nicznych, które w razie spalenia/złego podłączenia
wybuchają/pękają z hukiem i generalnie strach przed
płytką siadać? Eksplodował mi nie raz elektrolit,
i mam teraz normalnie lęki przed włączeniem jakiejś
rozgrzebanej płytki...
Tantale .. strach to bez okularow wlaczac.
No i w zasadzie wszystkie - kwestia tylko nadwyzki napiecia
i wydajnosci pradowej.
Ciasno koszule zapiac - miedz chlapiaca po pysku parzy tak sobie, ale
jak za koszule wpadnie...
--
Darek
From: BartekK <sibi_at_nospam_drut.org>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa =?ISO-8859-2?Q?=28g=B3upie=29_pytani?=
Date: Wed, 12 Jul 2006 00:05:36 +0200
Kraszan napisał(a):
Mozecie podac spis elementów i podzespołów elektro-
nicznych, które w razie spalenia/złego podłączenia
wybuchają/pękają z hukiem i generalnie strach przed
płytką siadać? Eksplodował mi nie raz elektrolit,
Wszystko wybucha, zapala sie lub ucieka w kierunku gwiazdy polnocnej,
kwestia tylko doprowadzenia do elementu odpowiedniej energii (w J).
Kazdy element moze eksplodowac, jesli masz skad doprowadzic do niego
odpowiednio duza energie (ktora w nim wydzieli sie w cieplo, powodujace
gwaltowny przyrost naprezen i cisnienia). Jesli masz uklad zasilany z
baterii 9v to nic poza opornikiem smd 0805 nie zadymi nawet, a jesli
zasilasz cos bezposrednio z sieci 230v - to nawet sciezka moze
eksplodowac...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi_at_nospam_drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
From: "nuclear" <nuclear2001_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 00:37:27 +0200
Wszystko wybucha, zapala sie lub ucieka w kierunku gwiazdy polnocnej,
kwestia tylko doprowadzenia do elementu odpowiedniej energii (w J). Kazdy
element moze eksplodowac, jesli masz skad doprowadzic do niego odpowiednio
duza energie (ktora w nim wydzieli sie w cieplo, powodujace gwaltowny
przyrost naprezen i cisnienia). Jesli masz uklad zasilany z baterii 9v to
nic poza opornikiem smd 0805 nie zadymi nawet, a jesli zasilasz cos
bezposrednio z sieci 230v - to nawet sciezka moze eksplodowac...
hehe, pamietam jak kiedys do wzmacniacza z trafem 1kW wlutowalem zepsuty
mostek... sciezka o grubosci 1cm po prostu odparowala na dlugosci 1cm ;-) a
blysk byl bardzo malowniczy...
From: "Marek Dzwonnik" <mdz_at_nospam_WIADOMO_PO_CO_TO.message.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Na_rozluznienie_-_dwa_=28g=B3upie=29_pytania_:=29?=
Date: Wed, 12 Jul 2006 01:51:41 +0200
Użytkownik "BartekK" <sibi_at_nospam_drut.org> napisał w wiadomości
news:e9178r$1r1$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl
nawet, a jesli zasilasz cos bezposrednio z sieci 230v - to nawet
sciezka moze eksplodowac...
http://groups.google.pl/group/pl.misc.elektronika/browse_thread/thread/a5d618651d84b2eb/6b0a35027f8c4cb9?rnum=1#6b0a35027f8c4cb9
;-))
--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)
From: Patryk Sielski <psielski-usun_at_nospam_elka-usun.pw.edu.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 01:28:24 +0200
Kraszan <kr_at_nospam_szan.pl> pisze:
Czesto biegam z laptopem i wlaczam go w roznych
miejscach. Zasilacz ma spory pobor pradu i zawsze
przy wkładaniu wtyczki widać spory rozbłysk w gniazdku.
Zauwazylem, ze te iskry/błyski są różnych kolorów
w różnych miejscach: raz żółte, raz niebieskie, raz
zielonkawe, raz białe :) Od czego zalezy ten kolor?
Jedyne co mi przychodzi do glowy to metal (tlenki
metali) na stykach w gniazdku... a moze nie?
Materiał.
Kiedyś widziałem opis iskrzenia (co prawda przy użyciu szlifierki)
różnych metali. W ten sposób da się rozróżnić nawet dodatki
wykorzystane w procesie wytopu tych metali, bo były tam teksty typu:
-obecność jasnoczerownych iskier oznacza dodatek manganu
itd.
--
Pozdrawiam,
Patryk Sielski
http://usprawnienia.pl
From: ladzk_at_nospam_waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 02:21:52 GMT
On Tue, 11 Jul 2006 22:15:57 +0200, "Kraszan" <kr_at_nospam_szan.pl> wrote:
Są upały, więc dwa pytanka* na rozluznienie :)
Podobno nie ma glupich pytan, ale...
* - wymyslone na siłę :)
1)
Czesto biegam z laptopem i wlaczam go w roznych
miejscach. Zasilacz ma spory pobor pradu i zawsze
przy wkładaniu wtyczki widać spory rozbłysk w gniazdku.
Zauwazylem, ze te iskry/błyski są różnych kolorów
w różnych miejscach: raz żółte, raz niebieskie, raz
zielonkawe, raz białe :) Od czego zalezy ten kolor?
Jedyne co mi przychodzi do glowy to metal (tlenki
metali) na stykach w gniazdku... a moze nie?
Tlenki metali i wilgotnosc. Suche powietrze daje iskre niebieskawa,
wilgotne - rozowa. Miedz (czesty skladnik zlaczy) barwi plomien i
iskre na zielono w obecnosci chlorowcow albo na niebiesko jak
chlorowcow nie ma w okolicy.
A zolte to na ogol za duzo smiecia organicznego (kurz) i wypala sie
toto pozostawiajac zarzace sie drobiny wegla.
--
Darek
From: "Kmail" <kmail_at_nospam_wpq_bez_q_.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 11:50:11 +0200
Tantale lataja pod sufit wciąż świecąc, więc można obserwowac trajektorie.
Bateryjki od zegarków strzelaja rozwalając się na dwie częsći z hukiem od
długiego ładowania np. baterią 9V.
Można je też wkładać do kapsli z saletrą i buszczac bączki, rozsadza je w
locie :)
From: "Kmail" <kmail_at_nospam_wpq_bez_q_.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 11:53:12 +0200
P.S. Elektrolity byłe najlepsze w technikum na laboratoriach.
Kazało się sprawdzic prowadzacemu sprawdzic poprawnosc układu, ten
stwierdxał poprawnośc w tym czasie kto inny odwracał jego uwagę a my
zapinalismy elektrolit.
Facet osobiscie włączał zasilanie, przerazenie zmienił kolory, przytym duzy
chuk brak światła i mocz w gaciach ze śmiechu. Extra było :)
From: "William" <nie_at_nospam_ma.mnie.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 12:18:34 +0200
P.S. Elektrolity byłe najlepsze w technikum na laboratoriach.
I jeszcze lutownica transformatorowa wpinana do 380V przez
autotransformator. Najpierw się dawało 100V, jak ofiara już wymieniła grot,
płynnie podnosiło się do 380V w czasie lutowania :)
From: "Jarek" <jarek54129_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 12:47:05 +0200
Użytkownik "Kmail" <kmail_at_nospam_wpq_bez_q_.pl> napisał w wiadomości
news:e92gqg$p3u$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
P.S. Elektrolity byłe najlepsze w technikum na laboratoriach.
Kazało się sprawdzic prowadzacemu sprawdzic poprawnosc układu, ten
stwierdxał poprawnośc w tym czasie kto inny odwracał jego uwagę a my
zapinalismy elektrolit.
Facet osobiscie włączał zasilanie, przerazenie zmienił kolory, przytym
duzy
chuk brak światła i mocz w gaciach ze śmiechu. Extra było :)
Chyba mam pomysł na kapiszony ;] wziąć długą płytke polutować w nią szereg
elektrolitów i... jazda :) można by nawet sterowanie uP do tego
zastosować... żeby je np w rytm muzyki wywalało :D
From: Franciszek Sosnowski <news_at_nospam_fran.pl>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa =?iso-8859-2?Q?(g=B3upie)?= pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 14:55:04 +0200
Dnia Wed, 12 Jul 2006 12:47:05 +0200, Jarek tak nawijal:
Chyba mam pomysł na kapiszony ;] wziąć długą płytke polutować w nią szereg
elektrolitów i... jazda :) można by nawet sterowanie uP do tego
zastosować... żeby je np w rytm muzyki wywalało :D
Hahaha, rewelka :)
A ja z kolei znam akcje, jak gosc ladowal baterie od zegarkow
(cos w stylu LR44) ze zwyklych R20. Oj, robilo ladne dziurki
w suficie :)
--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.
From: "Jarek" <jarek54129_at_nospam_poczta.fm>
Subject: Re: Na rozluznienie - dwa (głupie) pytania :)
Date: Wed, 12 Jul 2006 18:46:51 +0200
Użytkownik "Franciszek Sosnowski" <news_at_nospam_fran.pl> napisał w wiadomości
news:1q2xgpnu689z0$.1psg3nwqkkdzi.dlg_at_nospam_40tude.net...
Hahaha, rewelka :)
A ja z kolei znam akcje, jak gosc ladowal baterie od zegarkow
(cos w stylu LR44) ze zwyklych R20. Oj, robilo ladne dziurki
w suficie :)
Hmmm bateryjki podobne do aku :-D
Pozdrawiam Jarek O.
.