"dziwny" alarm



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "matrut" <matrut_at_nospam_gmail.com>
Subject: "dziwny" alarm
Date: 19 Jul 2006 12:01:45 -0700


Witam!

Pare ladnych lat temu znajomy z Holandii przywiozl dosc dziwny jak na
swoja konstrukcje czujnik. Stawialo sie go na srodku domu i przez
minute w promieniu jakichs 100 m skanowal teren. Wystarczylo by jakies
okno czy drzwi zmienily pozycje a zalanczal buczek syganlizujacy, ze
cos sie dzieje.
Czlowiek mogl poruszac sie w pomieszczeniu, niemniej dopiero zmiana
pozycji okna czy drzwi wzbudzala go.

Wlasnie idea w tym, ze ten sensor mogl znajdowac sie w pomieszczeniu w
srodku domu gdzie wszelakie drzwi byly zamkniete a potrafil np. wykryc
otwarcie furtki ktora byla na zewnatrz. Swoim zasiegiem nie obejmowal
tylko pomieszczenia w ktorym dziala. Mogl np. wykryc zmiane pozycji
drzwi czy okien pomieszczeniu ktore bylo oddzielone od niego o pare
scian. Reagowal m. in. na otwarcie drzwi od szafek, czy biurka. Po
wyjsciu za zakres tych 100 m. nie byl w stanie dokonac detekcji.

Nie mam pojecia jak cos takiego moze dzialac. Skanowanie mikrofalowe,
mini-radar? Czy wiecie, gdzie w kraju mozna dostac podobne urzadzenia?


Pozdrawiam Matt


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: Mirek <i_tak_at_nospam_zaspamowany.adres>
Subject: Re: "dziwny" alarm
Date: Thu, 20 Jul 2006 18:41:05 +0200


matrut napisał(a):
Witam!

Pare ladnych lat temu


[...]

Trochę zbyt piękne żeby było prawdziwe, zwłaszcza ta furtka.
Są co prawda skanery laserowe, ale one reagują ZWŁASZCZA na pojawienie
się obcego obiektu, są detektory mikrofalowe - też reagują na
poruszających się ludzi (nawet za ścianą), są też detektory zmiany
ciśnienia ale same jako takie nie mają sensu, bo powodowały by mnóstwo
fałszywych alarmów.

Mirek.