Witam i o laminator pytam :)



Masz problem? Zapytaj na forum elektroda.pl

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Grzegorz K." <grzesk_at_nospam_drops.cross.pl>
Subject: Witam i o laminator pytam :)
Date: Fri, 28 Jul 2006 11:11:01 +0200


Witam,
...do rzeczy: czy to się nada do wiadomych celów(*):

http://allegro.pl/item115838308_nowy_laminator_z_niemiec_na_goraco_i_zimno_maxa4.html

A może ktoś z Was wie/zna i odpowie gdzie (okolice Warszawy lub e-sklep)
za takie pieniądze (75zł) kupić takie urządzonko ?

Pozdrawiam,
Grzegorz Kępiński

(*) - wiadomy cel = robienie płytki termotransferem

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Roman" <romantek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Fri, 28 Jul 2006 12:58:54 +0200



"Grzegorz K." <grzesk_at_nospam_drops.cross.pl> wrote in message
news:eack5k$g47$1_at_nospam_news.supermedia.pl...
Witam,
...do rzeczy: czy to się nada do wiadomych celów(*):


http://allegro.pl/item115838308_nowy_laminator_z_niemiec_na_goraco_i_zimno_maxa4.html

Dość mocno przypomina tamten laminator z PLUSa (też niemiecki) - to był
GENIE LA46. Tamten kosztował 49,99 zł.
Jeśli śledziłeś dyskusję, to nadał się on bardzo do wiadomych celów(*)...

Roman



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Grzegorz K." <grzesk_at_nospam_drops.cross.pl>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Fri, 28 Jul 2006 13:10:29 +0200


Roman napisał(a):
"Grzegorz K." <grzesk_at_nospam_drops.cross.pl> wrote in message
news:eack5k$g47$1_at_nospam_news.supermedia.pl...
Witam,
...do rzeczy: czy to się nada do wiadomych celów(*):


http://allegro.pl/item115838308_nowy_laminator_z_niemiec_na_goraco_i_zimno_maxa4.html

Dość mocno przypomina tamten laminator z PLUSa (też niemiecki) - to był
GENIE LA46. Tamten kosztował 49,99 zł.
Jeśli śledziłeś dyskusję, to nadał się on bardzo do wiadomych celów(*)...

[...]
Śledziłem a i owszem :) i dlatego podjąłem decyzję o rzuceniu żelazka w
kąt i "automatycznego żelazka z podwójną stopką grzejną
samonaprowadzająco-ciągnącą materiał grzany".

Dziękuję za dop.,
Grzegorz K.

Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Roman" <romantek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Fri, 28 Jul 2006 13:33:05 +0200



"Grzegorz K." <grzesk_at_nospam_drops.cross.pl> wrote in message
news:eacr5m$k8e$1_at_nospam_news.supermedia.pl...
Śledziłem a i owszem :) i dlatego podjąłem decyzję o rzuceniu żelazka w
kąt i "automatycznego żelazka z podwójną stopką grzejną
samonaprowadzająco-ciągnącą materiał grzany".


Ostatnio mnie ta GENIE LA46 super zaskoczyła - wyjątkowo musiałem zrobić
wydruk na starej HP LJ III P, która ma zrąbany wałek w kartridżu, był on
zresztą wielokrotnie napełniany tonerem, robi pasy, podaje tak mało tonera,
że nie zapełnia powierzchni wydruku nawet kilkumilimetrowych. Nadrukowałem
na kartce z reklamy EP płytkę 3x4 cm w 6 miejscach A4. Wybrałem potem
najlepiej z najgorzej wydrukowanych rysunków, odbiłem w laminatorze,
odmoczyłem i cud! Wszystkie ścieżki i poligony przeszły. Po wytrawieniu (w
chlorku - nie ryzykowałem agresywnego kwasku z perhydrolem) uzyskałem
bezbłędną płytkę. Jedynie w miejscach gdzie nadruk był słaby widzę pod
mikroskopem drobne nadżerki od góry na płaskich powierzchniach miedzi.
Układzik już polutowany, hula jak trzeba.
Gdybym jeszce potrzymał nadrukowaną płytkę w oparach acetonu, co jak radził
jeden z kolegów rozprowadza lepiej toner i zatyka mikroszparki, to pewnie
miałbym efekt nie gorszy niż z nowych, wypasionych laserówek.

Powodzenia
Roman


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Grzegorz K." <grzesk_at_nospam_drops.cross.pl>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Fri, 28 Jul 2006 14:42:49 +0200


Roman napisał(a):
"Grzegorz K." <grzesk_at_nospam_drops.cross.pl> wrote in message
news:eacr5m$k8e$1_at_nospam_news.supermedia.pl...
Śledziłem a i owszem :) i dlatego podjąłem decyzję o rzuceniu żelazka w
kąt i "automatycznego żelazka z podwójną stopką grzejną
samonaprowadzająco-ciągnącą materiał grzany".


Ostatnio mnie ta GENIE LA46 super zaskoczyła - wyjątkowo musiałem zrobić
wydruk na starej HP LJ III P,

Oj i jeszcze kurcze-blaszka drukarkę musze zakupić :(
Bo ile mogę w robocie drukować płytek, jak pisze programy pod Windołsy.

która ma zrąbany wałek w kartridżu, był on
zresztą wielokrotnie napełniany tonerem, robi pasy, podaje tak mało tonera,
że nie zapełnia powierzchni wydruku nawet kilkumilimetrowych. Nadrukowałem
na kartce z reklamy EP płytkę 3x4 cm w 6 miejscach A4. Wybrałem potem
najlepiej z najgorzej wydrukowanych rysunków, odbiłem w laminatorze,
odmoczyłem i cud! Wszystkie ścieżki i poligony przeszły. Po wytrawieniu (w
chlorku - nie ryzykowałem agresywnego kwasku z perhydrolem) uzyskałem
bezbłędną płytkę. Jedynie w miejscach gdzie nadruk był słaby widzę pod
mikroskopem drobne nadżerki od góry na płaskich powierzchniach miedzi.
Układzik już polutowany, hula jak trzeba.
Gdybym jeszce potrzymał nadrukowaną płytkę w oparach acetonu, co jak radził
jeden z kolegów rozprowadza lepiej toner i zatyka mikroszparki, to pewnie
miałbym efekt nie gorszy niż z nowych, wypasionych laserówek.

Powodzenia
Roman


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "JR" <jruta_wytnij__at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Sun, 30 Jul 2006 01:43:06 +0200



Użytkownik "Roman"

Śledziłem a i owszem :) i dlatego podjąłem decyzję o rzuceniu żelazka w
kąt i "automatycznego żelazka z podwójną stopką grzejną
samonaprowadzająco-ciągnącą materiał grzany".


Ostatnio mnie ta GENIE LA46 super zaskoczyła - wyjątkowo musiałem zrobić
wydruk na starej HP LJ III P, która ma zrąbany wałek w kartridżu, był on
zresztą wielokrotnie napełniany tonerem, robi pasy, podaje tak mało
tonera,
że nie zapełnia powierzchni wydruku nawet kilkumilimetrowych. Nadrukowałem
na kartce z reklamy EP płytkę 3x4 cm w 6 miejscach A4. Wybrałem potem
najlepiej z najgorzej wydrukowanych rysunków, odbiłem w laminatorze,
odmoczyłem i cud! Wszystkie ścieżki i poligony przeszły. Po wytrawieniu (w
chlorku - nie ryzykowałem agresywnego kwasku z perhydrolem) uzyskałem
bezbłędną płytkę. Jedynie w miejscach gdzie nadruk był słaby widzę pod
mikroskopem drobne nadżerki od góry na płaskich powierzchniach miedzi.
Układzik już polutowany, hula jak trzeba.
Gdybym jeszce potrzymał nadrukowaną płytkę w oparach acetonu, co jak
radził
jeden z kolegów rozprowadza lepiej toner i zatyka mikroszparki, to pewnie
miałbym efekt nie gorszy niż z nowych, wypasionych laserówek.


przerobiłem już swój laminator Domino LM2000 z JYSKa,
wkładając zamiast oryginalnej płyteczki z LEDami prościutki termoregulator:

http://republika.pl/jruta/Termotransfer_laminator.zip

(akurat MAX480 miałem zbędnego po dręką)

wszystko pięknie działa, termotransfer z wydruków na HP LJ 1100
wychodzi "cudnie", toner po prawidłowym ustawieniu drukarki kryje grubo
i jednorodnie laminat nawet na większych powierzchniach;

jest tylko jeden szkopuł -- po kilkunastu minutach ciągłej pracy
popłynęło mi trochę czarne tworzywko na górze obudowy przy szczelinach
wentylacyjnych :-(
kombinuję teraz co z tym fantem począć?

w tym plusowym laminatorze nie masz podobnego problemu?

--
pzdr.
JR



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Roman" <romantek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Mon, 31 Jul 2006 09:42:59 +0200



"JR" <jruta_wytnij__at_nospam_polbox.com> wrote in message
news:eagrut$b37$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
jest tylko jeden szkopuł -- po kilkunastu minutach ciągłej pracy
popłynęło mi trochę czarne tworzywko na górze obudowy przy szczelinach
wentylacyjnych :-(
kombinuję teraz co z tym fantem począć?

w tym plusowym laminatorze nie masz podobnego problemu?

Nie mam, nawet przestał dymić, co było na początku.
Inna sprawa, że przewidując powyższe efekty, nie włączałem go na tak długo.
Mam wszystko przygotowane do termotransferu i od momentu pierwszego
nagrzania (włączenia diody READY) zaczynam jazdę. Robię nie więcej niż dwie
płytki na jedno rozgrzanie. Potem szybko przechodzę w tryb "COLD", aby się
studził i jednocześnie kręcił wałkami - żeby mi się coś nie zdeformowało w
jednym miejscu (spłaszczenie wałków, stopienie pojedyńczych zębów w
przekładni...). Bydlę studzi się ponad godzinę...

A jesteś wystarczjąco pewny osiąganych temperatur ? Sprawdza Ci się pomiar
w trybie "laminatorowym", że temperatura utrzymuje się miedzy ok. 107 a 120
stopni?
Może trzeba powiększyć te szczeliny wentylacyjne na wierzchu obudowy - są
one zadziwiająco wąskie. Zapewne producent chciał uniknąc "buchania" gorącem
z aparatu i wpadania tam drobnych przedmiotów.

Roman


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "JR" <jruta_wytnij__at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Mon, 31 Jul 2006 13:17:58 +0200



Użytkownik "Roman"

jest tylko jeden szkopuł -- po kilkunastu minutach ciągłej pracy
popłynęło mi trochę czarne tworzywko na górze obudowy przy szczelinach
wentylacyjnych :-(
kombinuję teraz co z tym fantem począć?

w tym plusowym laminatorze nie masz podobnego problemu?

Nie mam, nawet przestał dymić, co było na początku.
Inna sprawa, że przewidując powyższe efekty, nie włączałem go na tak
długo.
Mam wszystko przygotowane do termotransferu i od momentu pierwszego
nagrzania (włączenia diody READY) zaczynam jazdę. Robię nie więcej niż
dwie
płytki na jedno rozgrzanie. Potem szybko przechodzę w tryb "COLD", aby się
studził i jednocześnie kręcił wałkami - żeby mi się coś nie zdeformowało w
jednym miejscu (spłaszczenie wałków, stopienie pojedyńczych zębów w
przekładni...). Bydlę studzi się ponad godzinę...

A jesteś wystarczjąco pewny osiąganych temperatur ? Sprawdza Ci się
pomiar
w trybie "laminatorowym", że temperatura utrzymuje się miedzy ok. 107 a
120
stopni?
Może trzeba powiększyć te szczeliny wentylacyjne na wierzchu obudowy - są
one zadziwiająco wąskie. Zapewne producent chciał uniknąc "buchania"
gorącem
z aparatu i wpadania tam drobnych przedmiotów.


zastanawiam się czy nie wyciąć tego fragmentu obudowy i nie wstawić w jego
miejsce "grilla-rusztu" z niklowanych prętów;
ewentualnie na początek wykleję chyba od środka górę folią aluminiową(?)
w trybie laminatorowym producent zaleca cykl 2godz.-ON 0.5godz.-OFF;

temperaturę regulowałem już po złożeniu laminatora jadąc stopniowo w górę
i sprawdzając za każdym razem jak po odmoczeniu papieru toner przylega do
laminatu;
nie mam niestety odpowiedniego miernika temperatury na ten zakres,
ale sądząc po pomiarach napięcia na złączu diody 1N4148 (ok. 255..260mV)
temperatura w termotransferze wynosi 165..170°C (dla 25°C jest ok. 555mV)

w każdym razie nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów na
konstrukcyjnym
tworzywie laminatora oraz zębatkach napędu, a pracował bez obudowy blisko
godzinę
w trybie termotransferowym;

obmyślam jeszcze spowolnienie przesuwu w trybie termotransferowym,
wtedy płytka zdąży się nagrzać do relatywnie wyższej temperatury w czasie
pojedynczego przejścia;

--
pozdrawiam
JR




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Roman" <romantek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Mon, 31 Jul 2006 14:03:04 +0200



"JR" <jruta_wytnij__at_nospam_polbox.com> wrote in message
news:eakp1n$1ti$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...
ewentualnie na początek wykleję chyba od środka górę folią aluminiową(?)

To chyba będzie skuteczne...

ale sądząc po pomiarach napięcia na złączu diody 1N4148 (ok. 255..260mV)
temperatura w termotransferze wynosi 165..170°C (dla 25°C jest ok. 555mV)

A czy dioda dobrze kontaktuje z aluminiowym radiatorem laminatora ? Ja
wpuściłem KTY84 w taką szczelinę przy wyłącznikach termicznych na sporą
ilość pasty silikonowej.


obmyślam jeszcze spowolnienie przesuwu w trybie termotransferowym,

To może być trudne - silniczek pewnie się będzie bronił, a przeróbki kółek
zębatych ? - nie dla mnie niestety.

wtedy płytka zdąży się nagrzać do relatywnie wyższej temperatury w czasie
pojedynczego przejścia;

Jak pisałem - przepuszczam płytkę wielokrotnie, zmieniając jeszcze bok
wjazdu do szpary. Chyba się dobrze i równomiernie wtedy nagrzewa.

Roman




Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "JR" <jruta_wytnij__at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Mon, 31 Jul 2006 15:08:22 +0200



Użytkownik "Roman" :

ewentualnie na początek wykleję chyba od środka górę folią aluminiową(?)

To chyba będzie skuteczne...

ale sądząc po pomiarach napięcia na złączu diody 1N4148 (ok. 255..260mV)
temperatura w termotransferze wynosi 165..170°C (dla 25°C jest ok. 555mV)

A czy dioda dobrze kontaktuje z aluminiowym radiatorem laminatora ? Ja
wpuściłem KTY84 w taką szczelinę przy wyłącznikach termicznych na sporą
ilość pasty silikonowej.


dioda jest SMD na kynarowych drucikach w koszulce termokurczliwej,
wpuszczona również w szczelinę w radiatorze i dociśnięta przez kolejny
kawałek koszulki wkrętem;
oczywiście również zastosowałem pastę termoprzewodzącą typu "silver"

obmyślam jeszcze spowolnienie przesuwu w trybie termotransferowym,

To może być trudne - silniczek pewnie się będzie bronił, a przeróbki kółek
zębatych ? - nie dla mnie niestety.


niekoniecznie -- myślałem o PWMie na silnik ok. 1..2Hz z wypełnieniem
1/4 .. 1/2 przez opto z przełączaniem w zerze;
przełożenie jest na tyle duże, że "mikroskoki" przy przesuwie powinny
być niezauważalne i nic nieznaczące dla równomiernego termotransferu

wtedy płytka zdąży się nagrzać do relatywnie wyższej temperatury w czasie
pojedynczego przejścia;

Jak pisałem - przepuszczam płytkę wielokrotnie, zmieniając jeszcze bok
wjazdu do szpary. Chyba się dobrze i równomiernie wtedy nagrzewa.


ja przepuszczam po kolei ukośnie od strony każdego rogu (wtedy lepiej
wciąga 1.5 mm laminat) i tak dwukrotnie, w sumie ok. 8 przejść;
po ostatnim płytka jest już nieźle rozgrzana;
ale przy wolniejszym transporcie powinna osiągnąć wyższą temperaturę
a wtedy możnaby obniżyć trochę temperaturę laminatora

JR



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Roman" <romantek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Mon, 31 Jul 2006 15:29:39 +0200



"JR" <jruta_wytnij__at_nospam_polbox.com> wrote in message
news:eakvgn$k76$1_at_nospam_nemesis.news.tpi.pl...

niekoniecznie -- myślałem o PWMie na silnik ok. 1..2Hz z wypełnieniem
1/4 .. 1/2 przez opto z przełączaniem w zerze;
przełożenie jest na tyle duże, że "mikroskoki" przy przesuwie powinny
być niezauważalne i nic nieznaczące dla równomiernego termotransferu

No to rzeczywiście jest dobry sposób na zwolnienie przesuwu - niezależny od
typu silniczka (chyba on jest asynchroniczny??).
Ciekaw jestem jak to rozwiązesz elektronicznie? Wykorzystasz gotowe moduły
sterowania 230V czy będziesz wszystko rzeźbił od początku na jakimś procku ?

Roman


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "JR" <jruta_wytnij__at_nospam_polbox.com>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Mon, 31 Jul 2006 15:44:55 +0200



Użytkownik "Roman"


niekoniecznie -- myślałem o PWMie na silnik ok. 1..2Hz z wypełnieniem
1/4 .. 1/2 przez opto z przełączaniem w zerze;
przełożenie jest na tyle duże, że "mikroskoki" przy przesuwie powinny
być niezauważalne i nic nieznaczące dla równomiernego termotransferu

No to rzeczywiście jest dobry sposób na zwolnienie przesuwu - niezależny
od
typu silniczka (chyba on jest asynchroniczny??).

u mnie podają 5 lub 6 obrotów/min. zależnie czy jest 50 czy 60 Hz

Ciekaw jestem jak to rozwiązesz elektronicznie? Wykorzystasz gotowe moduły
sterowania 230V czy będziesz wszystko rzeźbił od początku na jakimś procku
?


świtało mi aby przejść na PIC16F819, ale pójdę chyba po najmniejszej lini
oporu
i dostawię jedną "płyteczkę kanapkę" w tę już zrobioną,
napięcie podniosę o jeden "bandgap" +1.2V i dorzucę generatorek na 4093,
no i końcówkę MOC3043 lub 3063, może pójdzie nawet bez triaka mocy (?)

JR





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "Roman" <romantek_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: Witam i o laminator pytam :)
Date: Mon, 31 Jul 2006 16:27:17 +0200



"JR" <jruta_wytnij__at_nospam_polbox.com> wrote in message
news:eal1hd$89c$1_at_nospam_atlantis.news.tpi.pl...
świtało mi aby przejść na PIC16F819, ale pójdę chyba po najmniejszej lini
oporu
i dostawię jedną "płyteczkę kanapkę" w tę już zrobioną,
napięcie podniosę o jeden "bandgap" +1.2V i dorzucę generatorek na 4093,
no i końcówkę MOC3043 lub 3063, może pójdzie nawet bez triaka mocy (?)

Też popieram rozwiązania najprostsze..
Mam gdzieś takiego MOCa - sam też spróbuję takie coś sklecić i podłączyć...

Roman