Równoległe łączenie akumulatorków NiCd i NiMH ? jakie są ryzyka i przeciwwskazania?

=?iso-8859-2?Q?akumulatorki_-__=B3=B1czenie_rownolegle?=





Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "arnold" <arnold_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: =?iso-8859-2?Q?akumulatorki_-__=B3=B1czenie_rownolegle?=
Date: Sun, 13 Feb 2005 20:39:02 +0100


czy sa jakies przeciwskazania do rownoległego laczenie akumulatorkow nicd
lub nimh?

nie beda sie nawzajem ladowac lub czy cos zlego sie nei stanie

pozdr


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "józek" <rk68_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: akumulatorki - łączenie rownolegle
Date: Sun, 13 Feb 2005 21:47:05 +0100


Nic złego nie powinno być - stosuje się w przemyśle przecież baterie
akumulatorów, które łączy się równolegle i szeregowo.
Akumulatorki jednak powinny być tego samego typu :-]

Użytkownik "arnold" <arnold_at_nospam_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:cuoa9k$t95$1_at_nospam_news.onet.pl...
czy sa jakies przeciwskazania do rownoległego laczenie akumulatorkow nicd
lub nimh?

nie beda sie nawzajem ladowac lub czy cos zlego sie nei stanie

pozdr



Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: J.F. <jfox_xnospamx_at_nospam_poczta.onet.pl>
Subject: Re: akumulatorki - łączenie rownolegle
Date: Sun, 13 Feb 2005 23:38:35 +0100


On Sun, 13 Feb 2005 21:47:05 +0100, józek wrote:
Nic złego nie powinno być - stosuje się w przemyśle przecież baterie
akumulatorów, które łączy się równolegle i szeregowo.

Hm .. ale czy to sa NiCd/MH ?
Bo chocby koncowka ladowania NiCd - na jednym z pary spada napiecie,
wiec przejmuje on wiekszy prad ..


J.


Poprzedni Następny
Wiadomość
Spis treści
From: "józek" <rk68_at_nospam_vp.pl>
Subject: Re: akumulatorki - łączenie rownolegle
Date: Mon, 14 Feb 2005 00:19:58 +0100


przecież napisałem że można tylko wówczas gdy są tego samego typu a to
znaczy, że:
-jednakowa budowa oraz parametry elektryczne .
rozładowania i zużycia.


Hm .. ale czy to sa NiCd/MH ?
Bo chocby koncowka ladowania NiCd - na jednym z pary spada napiecie,
wiec przejmuje on wiekszy prad ..


J.